Rozmowa przy kawie (1)

12 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A krakaj sobie,  krakaj, tylko nie zapomnij nas na to wystawne party zaprosić  Chcemy też pobalować 

No ba!!! balety z muzyką na żywo,,, ale bym sobie potańczyła ,,ale już niedługo,,,hahahah będą balety 3 razy w tygodniu,,,żyć nie umierać,,,będe tylko wskakiwac w kiecki  i jazda na parkiecik,,,lubię takie klimaty,,beztroskie zycie,,szalone i cudowne,,,

7 minut temu, jolantapl. napisał:

Oby nie do czasu.

@Łukasz i natychmiast odpukaj w niemalowane!!! Natychmiast!!!  I zmień zdjęcie profilowe, koniecznie!  Podobno uśmiechnięte selfi przynosi szczęście,  prawda @jolantapl.? 

7 minut temu, Mirelka1965 napisał:

@Łukasz i natychmiast odpukaj w niemalowane!!! Natychmiast!!!  I zmień zdjęcie profilowe, koniecznie!  Podobno uśmiechnięte selfi przynosi szczęście,  prawda @jolantapl.? 

Tylko zęby trzeba mieć w tej uśmiechniętej paszczy

to wstawię ponuraka,ok? ok Mirelka1965

3 godziny temu, makaroni napisał:

Co mozna zrobic? Ja pracuje 7 godzin, w okreslonych godzinach. Rodzina wie o wszystkim, rozumie i popiera moje wyjscia. Albo oni zostaja z nia, albo dzwonia do niej. Ja ich uprzedzam jak wychodze gdzies na dluzej. Po jakims czasie juz sie przestalam przejmowac, bo to czas tylko dla mnie i to nie moja broszka. Czasami tylko mam wrazenie, ze sasiedzi tej mojej pdp mnie oceniaja jak dzies wychodze a ona zostaje.

Jestem juz tu 9 miesiecy. Nie chce sie przenosic, bo nie wiadomo gdzie mnie rzuca pozniej. To duze miasto, jest tu wiele atrakcji, mam tu znajomych z ktorymi sie spotykam od czasu do czasu.

Co tam sąsiedzi , oni Ci nie płacą i tez nie wiedza na pewno. że masz uzgodnione  z rodziną . Widze miejscowość w ktorej pracujesz, napisz gdy znajdziesz czas, jak tam sie pracuje ? Jacy mieszkańcy są w stosunku do Polaków. Ja juz nie wierzę w to co czytam w necie. Mam tez rodzine za granicą, mieszkaja na stałe rozmawiam dość często nie narzekaja . Ale tęsknia ogromnie za krajem. Widzę, że też jesteś długodystansowcem . Ja najdłużej wyrzymałam 11 mcy. Ale to nie była praca ze starszymi schorowanymi ludżmi i nie w DE . Przeleciało a sama w to nie wierzyłam przed wyjazdem. Powoadzenia  .

Blondi,jak zmienić zdjęcie w tym okienku? 

22 minut temu, Mirelka1965 napisał:

@Łukasz i natychmiast odpukaj w niemalowane!!! Natychmiast!!!  I zmień zdjęcie profilowe, koniecznie!  Podobno uśmiechnięte selfi przynosi szczęście,  prawda @jolantapl.? 

Tak

2 minuty temu, Łukasz napisał:

Blondi,jak zmienić zdjęcie w tym okienku? 

Chcesz wstawić  no jak,,,wchodzisz na swój profil i edytujesz ,,bierzesz się za swoją bużkę i dajesz jej po mordzie ,,dlaczego się nie podoba i weg ją gdzieś tam,,ja na swojej edycji bylam 3 lata temu nie pamietam już nawet jak to leciało,,

18 minut temu, Łukasz napisał:

to wstawię ponuraka,ok? ok Mirelka1965

A dlaczego? przecież chyba na brak szczęścia nie możesz narzekać

Dobranoc w piątkowy wieczór. Spokojnego snu .

34 minut temu, Łukasz napisał:

to wstawię ponuraka,ok? ok Mirelka1965

Ryjątko uśmiechnięte od ósemki do ósemki  poproszę 

11 minut temu, aga1 napisał:

Dobranoc w piątkowy wieczór. Spokojnego snu .

@aga1 fajnego masz awatara  Będziesz w koci-koci łapki przed snem grała?  Dobrej nocy 

28 minut temu, Łukasz napisał:

Blondi,jak zmienić zdjęcie w tym okienku? 

Zmień na swoje  

15 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Zmień na swoje  

31 minut temu, aga1 napisał:

Dobranoc w piątkowy wieczór. Spokojnego snu .

36 minut temu, aga1 napisał:

Dobranoc w piątkowy wieczór. Spokojnego snu .

Dobranoc  !!! piękny obrazek, od razu się  rozweseliło 

9 minut temu, Blondi napisał:

 A my tu znowu same  @violka zaginęła bez wieści, @jolantapl. wsiąkła między te Diory,  @Heidi ścieżkę w lesie zgubiła, @Maria Jolanta zza włóczki nosa nie wyściubia, @Łukasz się urlopuje....A my? Został nam tylko strój wieczorowy  

Jestem ,jestem dziadek do domu wrócił więc musiałam go do snu przygotować

9 minut temu, Mirelka1965 napisał:

 A my tu znowu same  @violka zaginęła bez wieści, @jolantapl. wsiąkła między te Diory,  @Heidi ścieżkę w lesie zgubiła, @Maria Jolanta zza włóczki nosa nie wyściubia, @Łukasz się urlopuje....A my? Został nam tylko strój wieczorowy  

Ja już jestem seksi wieczorowa  jak przystało na Damę wieczorową porą

Stella od 30.11 w 53562 St. Katharinen do dwoch sparalizowanych  25 letnich kobiet. 2100,00 € plus 200,00 Swieta!
 

Jedna wazy 35 kg , druga 50 , obie jezdza na wozkach. Wszystkie srzety w domu na najwyzszym poziomie. Na suficie szyny do przesuwania windy , w lazience takze.
 

Od poniedzialku do czwartku kobiety jezdza na warsztaty, sa odbierane o godzinie 8,00 i wracaja o 16,00. W piatek jada takze o 8,00 i wracaja o 14,00.
 

Poniedzialek opiekunka ma wolne, w tym czasie pacjentki obrabia Pflegedienst.
Wtorek           praca od 6,00 – 8,00 i  od 16,00 do 20,00
Sroda              wolne
Czwartek        praca od 6,00 – 8,00 i od 16,00 do 20,00
Piatek             wolne do 14,00 i potem praca do 20,00
Sobota i Niedziela praca. ( pomoc Pani z Pflegedienst)
 

Oferujemy:
2050,00 euro miesiecznego wynagrodzenia 
   50,00 euro zwrot kosztow podrozy miesiecznie
200,00   euro za swieta Bozego Narodzenia
Bezplatne zakwaterowanie i wyzywienie
Wsparcie  naszej agencji

Zajrzałam jeszcze na pocztę a tu taka oferta. Co Wy na to ? Starałam się całą tresc kopiować jesli  ktoś zainteresowany przesle maila na priv.

Super oferta tylko nie wiem czy bym dała radę psychicznie

@aga1 dużo wolnego,,ale i pracy przy sparaliżowanych też dużo,,ja to wiadomo,że się nie piszę,,ale jakby nawet to nie,,nie wiem czemu,ale nie! wyczuwam coś ,,na odległosć,,wiem jedno,,,mlode osoby są często bardzo nie miłe,ze względu swojej choroby,,sa rozkazujące i złe,napewno nie wszystkie,,ale są takie !! 

@Blondinapisała No przecież masz swojego kogutka Ty juz znalazłaś,,no ale ,,zawsze zawsze można poszperać w innych i poprzebierać,,,mnie już nawet na portal nie ciągnie od miesięcy,,ot sie porobiło,,bo nie mam po co,,już drugiego takiego nie znajdę,,mowy nie ma,,,

Oj tam, przydałoby się zmienić, 

14 godzin temu, Blondi napisał:

@sayonara 52 hahha chyba nie myślisz ,że ja noszę lisa że ja mam lisa chyba nie wyglądam na mochera w lisach,,ja jestem przecież innej daty daleko mi do karakuł,daleko mi do norek, itd, nie nawidzę tych futer,,nie mam,mam w domu kożuch fajny,krótki ,elegancki,prosty,z cudownym kapturem,,ale też tylko wisi sobie,,oddam też w czortu go,, 

Lepiej pisz jak u Ciebie w pracy ,,jak Twoja współlokatorka,,wyniosła się ,,czy dała się złapać ,,czy ją zostawilas w domu samą,,

Super  ze nie masz lisa.

An i zadnego ,,fiutra..z martwych zwierzat.

Ja mam wdzianko z jesiotra,, ha ha 

Zartuje,

Nie wiem jak lokatorka, syn nie pisze ze znalazl jakies zwloki u mnie w domu.

Pewnie mysia szaleje z radosci, chata wolna oj bedzie bal!!!

A mnie szlag trafi po powrocie do domu.

I pomyslec ,ze smialam sie z corki PDP, ktora w lecie lapala myszy i wywozila je do lasu.

No i na mnie trafilo.

1 minutę temu, erika napisał:

@Blondinapisała No przecież masz swojego kogutka Ty juz znalazłaś,,no ale ,,zawsze zawsze można poszperać w innych i poprzebierać,,,mnie już nawet na portal nie ciągnie od miesięcy,,ot sie porobiło,,bo nie mam po co,,już drugiego takiego nie znajdę,,mowy nie ma,,,

Oj tam, przydałoby się zmienić, 

 

To nic innego tylko ruszac na podbój portala randkowego ja już nie chcę zmieniać ,,ja już staję się grzeczna,,bardzo grzeczna,, ale wszystkich zachęcam do randkowania i szukania szczęscia ,,Ja jestem taki typ, który nie może być sam,,ja chcę jeszcze kochac i ja chcę być kochana,,no i tak mam już teraz ze słodziakiem,,,