Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

43 minut temu, Maria Jolanta napisał:

@Blondi to już dzisiaj jesteś sama na włościach czy poprzedniczka jeszcze jest ? Ja miałam poprzednio wieczór wspólny ze zmienniczką a kolejny dzień ona robiła większość i goniła mnie bo odruchowo chciałam wszystko sama zrobić. :d:d:d

 

jesteśmy razem dzisiaj jeszcze,,ale to co mam tutaj do roboty to mały pikuś,,to ogarnę szybko ,,mam teraz porównanie z tym co robilam wczesniej,,duża różnica-ogromna różnica,,a ja w tych czynnosciach tutaj co mam do pracy to jestem wyspecjalizowana na maxa,,także dam radę,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Blondi napisał:

jesteśmy razem dzisiaj jeszcze,,ale to co mam tutaj do roboty to mały pikuś,,to ogarnę szybko ,,mam teraz porównanie z tym co robilam wczesniej,,duża różnica-ogromna różnica,,a ja w tych czynnosciach tutaj co mam do pracy to jestem wyspecjalizowana na maxa,,także dam radę,,:hahaha:

A zmienniczki nie potrzebujesz:):hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Są plusy i minusy mówienia po imieniu i nie zawsze po prostu tak wypada. Raczej ciężko byłoby mi zwracać się po imieniu do osoby w mocno zaawansowanym wieku. Gdyby takie było jej życzenie to trudno, ale jak "tykać" kogoś kto ma 90 lat ? Zwracanie się oficjalnie daje nam dystans który może ułatwiać wzajemne stosunki lub je utrudniać. Wszystko jednak zależy nie tyle od nas ile od tej drugiej strony.

czasem bylo tak, ze jak przyjezdzalam to slyszalam od rodziny i od poprzedniczki: wszyscy mowimy do cioci po imieniu Hedie i ona tak lubi.... albo przyjezdzam do tzw. domu z zasadami i jest oficjalnie... czasem tez jak mowie do 90-cio letniej pdp: prosze mi mowic po imieniu... to slysze: to ja tez chce po imieniu... czego by nie powiedziec to czy Austriacy, czy Niemcy nie sa tacy sztywni w tym wzgedzie jak Polacy.... oj Polacy to w wiekszosci WIELMOZNE PANSTWO,  ktore każe sie tytułowac na pan/pani....w Polsce bariera wielkowa jest czesto bariera nie do przeskoczenia... mam przyjaciolke, 90-cio letnią, znamy sie od zawsze, pomagam jej, woze wszedzie jak potrzebuje, ale ona do mnie zawsze na "ty" a ja przez pani..... sztuczne te bariery wiekowe w Polsce czasem, sztuczne....

@Blondi jak bedziesz miala czkawke myslac, ze Cie ktos obgaduje to bedzie to moja wina.... od wczoraj tak baaaardzo intensywnie mysle jak Ci tam.... az cud, ze mi sie dzis nie snilas... tu gdzie jestem, jak wiesz jest malzenstwo, ktorym sie teraz zajmuje z męzem.... wczesniej byla tu tylko jedna opiekunka, zadna nie cciala wracac.... ale powiem, ze gdzybym miala miec sama babke do opieki bez dziadka to byloby ciezej niz para, bo oni jak sa razem to babka chodzi za dziadkiem i zawsze sa razem.... przedwczoraj mialam sytuacje: dziadek nie wstaje z tego swojego fotela telewzyjnego na kawe po poludniu, tylko spi, na kazda probe obudzenia reaguje prawie szczekajac: zostaw mnie, ja spie... przesiedzial tak od 13-nastej, czyli po obiedzie az do 20-stej... no i nie pojedzie na kolacje, no nic z nim nie zrobicie... ide do babki i mowie, ze ona musi cos wymslic... babka podchodzi do niego, caluje go w usta tak namietnie jak nastolatka, caluja sie chwile, bierze go za reke, a on idzie za nia na kolacje,posluszny jak dziecko :) ale to ich calowanie rozklada mnie na lopatki, takie czule i piekne, a maja po 89 lat :)

mialam wam napisac: jak byla tu jedna opiekunka do tej dwojki staruszkow to dostawala 55 euro za dzien plus rodzina placila wszytskie skladki na ubezpieczenie, a jak jestesmy oboje, to kazde z nas dostaje po 50 euro plus skladki ubezpieczeniowe :) nie jest zle...

Edytowane przez Betty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Betty tylko sama nie próbuj tego sposobu bo oberwiesz od pozostałej dwójki. :hahaha:

A tak na serio to ja też z przyjemnością patrzyłam na drobne czułości podopiecznych po 45 latach małżeństwa. I te żarciki, drobiazgi ale takie.... miłe i takie .... z miłością, aż się cieplej na sercu robi że tak można że są tacy ludzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was :love: Też uważam,że ludzi się wyczuwa i często Oni sami dają na to przyzwolenie - i My rozumiemy co możemy, a co nie. Np. u mnie do tej pory na wszystkich sztelach to właśnie PDP i ich rodziny zwracali mi uwagę, by mówić im po imieniu - nawet gdy mówiłam np: Frau Maria...poprawiali mnie: Maria! Tylko w jednym, moim (drugim) miejscu mówiłam per Frau Luise, choć z początku też zwracali mi uwagę - ale to była osoba bez serdecznych uczuć i nie mogłam się do niej przekonać, bo była antypatyczna... za to jej rodzina b.miła i na poziomie i b.wspierali opiekunkę (jej synowa młoda kobieta przez nią osiwiała jak gołąbek) - no i w ostatnim miejscu per Frau X......./nazwiskiem sobie życzyła na wstępie - typ Hrabiny - nawet synowa o niej mówiła do opiekunek Frau X - syn zaś moja Matka. Nie powiem, bo z babką supęr się dogadywałam :serce: - najlepiej z wszystkich, u których byłam do tej pory - ale jej rodzinka :hahaha::rozpacz: udawali grzecznych,a wszystko robili na pokaz na zewnątrz,babkę wykorzystywali,oszukiwali ją i mieli ją gdzieś :nie:... Najgorsze,że mieszkali obok i ZAWSZE przychodzili odkrawać sobie połowę ciasta i często jak nikt nie widział - oni nie gotowali,jedli wciąż bułki i nasze ciasta - co drugi dzień TRZEBA BYŁO piec. Czasem ich przetrzymałam i kawałek schowałam dla babki na następny dzień do lodówki, ale i wtedy zauważyłam rano,że w nocy ,,synowa-gwiazda spalonego teatru,, była ryć co mamy, bo folia aluminiowa podniesiona z jednej str.i pognieciona, a w serniku dziura od palucha - tak spr.co tam mamy. Nie mieli taktu - nie jeden raz przyszli się rozsiadywać, gdy akurat sprzątałam, kapciami z ogrodu po deszczu,nasyfili,nakruszyli,narozlewali - najwięcej synówka. Myślałam,że mnie popieści :rozpacz: Tak więc czasem niektórzy tylko udają wielką inteligencję na każdym kroku to podkreślając,a wielu prostym ludziom nie dorastają do pięt. Chcieli,żeby ich podziwiać(stare 70 letnie bezdzietne pryki udawali 20 latków),synowa wręcz domagała się komplementów-przebierała się i przyłaziła się prezentować,żeby się nią zachwycać,a pusta jak but i zazdrosna jak się człowiek odszykował.Aż pewnego dnia pot po tyłku leciał,bo tu babka co rusz sraczkę ma,sprzątanie mieszkania akurat i po babce,pranie i w tym samym czasie pieczenie-wszystko w jednym czasie, a tu gwiazda znów wyginać się przyszła przede mną i mówi: naaaa...(i stoi i czeka wygięta z tymi swoimi ixami)-wiedziałam,na co czeka,ale z powagą pytam: Co...zimno na dworze... -zaskoczona odp...Tak,zimno i mokro,bo teraz pada deszcz. Od tej pory już się nie domagała komplementów. Bo raz czy drugi można kogoś pochwalić-np.że ładnie dziś pachniesz,czy eleg.wyglądasz-ale bez przesady...prawda... Znowu długa lektura mi wyszła-może zamiast do opieki jeżdzić,bestselery będę pisać... (Niewiem na co nacisnąć na laptopie,żeby dać znak zapytania)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Łukasz napisał:

Blondi, nie chce mi się jechać Sindbadem...chcę jak Ty, autem...z jakąś Frau, najlepiej trzydziestka...i nie musi być owłosiona:hahaha:

Zazdrośnik. :hahaha:

Na dodatek łysej kobietki mu się zachciewa. :hahaha:

@Ewilena i racja. Nie jesteś po to by dopieszczać rodzinę ale podopieczną. Uprzejmość owszem, należy się każdemu uważam nawet  że nawet jeśli ktoś uprzejmością nie grzeszy to nie znaczy że ja mam być nieuprzejma.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Zazdrośnik. :hahaha:

Na dodatek łysej kobietki mu się zachciewa. :hahaha:@Ewilena i

cja. Nie jesteś po to by dopieszczać rodzinę ale podopieczną. Uprzejmość owszem, należy się każdemu uważam nawet  że nawet jeśli ktoś uprzejmością nie grzeszy to nie znaczy że ja mam być nieuprzejma.

ra

Oj, tak...oj, tak @Maria Jolanta.  Coś mi nie zawsze wychodzi to wstawianie cytatów i czemu pod moim postem widnieje edytuj, a pod Waszymi nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Łukasz napisał:

Blondi, nie chce mi się jechać Sindbadem...chcę jak Ty, autem...z jakąś Frau, najlepiej trzydziestka...i nie musi być owłosiona:hahaha:

Nie gwiazdorz już:love: ,,Sindbadkiem pojedziesz ,,nie wymyślaj już wydepilowanej lali,,bo takich nie ma:płacz: zawsze gdzies tam te włosiska są:hahaha: jedz ,jedz ,,tylko się nie zajedz:o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Betty mam ja jednak szczęscie do ludzi,,już mi powiedziano ,że mam full pozytywnej energii w sobie ,,bo ja nie wyszukuję problemów,,nie zwracam uwagi na drobiazgi ,może dlatego sobie też takimi pierdoletami nawet głowy nie zawracam,,Wiem jedno,że będzie dobrze i tak ma być,,:hahaha:

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

@Blondi ja też nie chce Sindbadem:( daj mi namiar na jakiegoś przystojniaczka może być nawet nie owłosiony:hahaha:

Masz  @jolantapl. internet? to wpisz blablacar i myszkuj,,zawsze można wybrać ,bo sa fotki nawet,,hahhaha ale ja mam tutaj widzę jak narazie dobry internet,,super w telefonie łapie wi-fi,,laptopek śmiga równo,,teraz dopiero -niech się tylko ogarnę ze swoją cyganerią tutaj ,to więcej czasu będzie na jakieś wariactwa z Wami tutaj,,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Blondi napisał:

@Betty mam ja jednak szczęscie do ludzi,,już mi powiedziano ,że mam full pozytywnej energii w sobie ,,bo ja nie wyszukuję problemów,,nie zwracam uwagi na drobiazgi ,może dlatego sobie też takimi pierdoletami nawet głowy nie zawracam,,Wiem jedno,że będzie dobrze i tak ma być,,:hahaha:

Masz  @jolantapl. internet? to wpisz blablacar i myszkuj,,zawsze można wybrać ,bo sa fotki nawet,,hahhaha ale ja mam tutaj widzę jak narazie dobry internet,,super w telefonie łapie wi-fi,,laptopek śmiga równo,,teraz dopiero -niech się tylko ogarnę ze swoją cyganerią tutaj ,to więcej czasu będzie na jakieś wariactwa z Wami tutaj,,,:hahaha:

Fotki kierowców są? czy pojazdów? i wybrać sobie mozna kierowcę?:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Nio.

To ja już mogę uznać że jestem gotowa do wyjazdu. "Waciki" kupione, zapasik włóczki również. Pozostaje to tylko poupychać w torby i wiooooo. :d:d:d

 

Już chyba siedzisz na tej walizce i upychasz ,,upychasz ,,a jeszcze jakiś kremik na celulitis,,a może jakiś na podbrudek,,albo jakiś wyszczuplający ,,a farba do włosów ,,szczotki i te inne przydasie,,jak patrzę na swoją rozdartą walizę w tej chwili-to matko boska, ile ja tego mam ,,:o 

Teraz, jolantapl. napisał:

Fotki kierowców są? czy pojazdów? i wybrać sobie mozna kierowcę?:hahaha:

wejdz i oceń!!! hahahha jednej polecialam to od razu się wystraszyła,ze wywiezie ją może do lasu-hahahhaha  ja bym chciała las,ale nici z lasu,,bo same autostrady,,hahaha:hahaha: albo za stara już jestem? ale jaka za to komunikatywna ,,chlopczyk się ze mną nie nudzil, trafiła mu się poważna pani z dobrym językiem w mowie,,bo zaraz pomyślicie o dobrym języku gdzieś tam indziej-hahhaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Jaki celulit ???? Ja młódka jestem. A nawet jeśli nie jestem to cicho, sza.... :)

Jaki wyszczuplający ???? Mnie by się kilka kilogramów przydało i tu... i tam....

Szkoda miejsca - więcej włóczki wejdzie. :hahaha:

zapakuj katalogi z modą,,nasza forumowa modeleczko @Maria Jolanta :hahaha: 

bo ja jeszcze bym wyszukala nie jeden kremik np, na cerę 18-tki,,albo na przyciąg pięknej płci-:święty::love: balsamik może?  już mnie bierze coś,,już !!!!:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Blondi napisał:

Już chyba siedzisz na tej walizce i upychasz ,,upychasz ,,a jeszcze jakiś kremik na celulitis,,a może jakiś na podbrudek,,albo jakiś wyszczuplający ,,a farba do włosów ,,szczotki i te inne przydasie,,jak patrzę na swoją rozdartą walizę w tej chwili-to matko boska, ile ja tego mam ,,:o 

wejdz i oceń!!! hahahha jednej polecialam to od razu się wystraszyła,ze wywiezie ją może do lasu-hahahhaha  ja bym chciała las,ale nici z lasu,,bo same autostrady,,hahaha:hahaha: albo za stara już jestem? ale jaka za to komunikatywna ,,chlopczyk się ze mną nie nudzil, trafiła mu się poważna pani z dobrym językiem w mowie,,bo zaraz pomyślicie o dobrym języku gdzieś tam indziej-hahhaha

@Blondi gietki i zwinny języczek się nie raz przydaje:hahaha: a skad wiesz co my sobie myslimy:):serce:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maria Jolanta to jednym słowem rozumiem,że dziś jeszcze wyruszasz w drogę... Zatem szczęśliwej,szybkiej i spokojnej drogi Ci życzę!!!    A @jolantapl. i @Blondi ten zwinny języczek czasem lubi nabroić....oj, lubi... :hahaha:  No co...o figlach mowa :hahaha:. Życzymy Ci @Maria Jolanta udanego figlowania przed podróżą,bo musi wystarczyć do następnego zjazdu w domowe pielesze :) :święty:  Dobrej nocy i słodkich snów wszystkim! :święty: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...