Rozmowa przy kawie (1)

24 minut temu, luttka napisał:

No prawie sama.Lubię piec i gotować.teraz nie mam dla kogo za bardzo.Jak miałam swój biznes mogłam dać upust swojej pasji

Nic innego ,jak tylko teraz do małżenstwa startuj i tam będzie komu gotowac, bo się na tej steli marnujesz @luttka,,,

Jasne,już to miałam,poszukam steli gdzie jedzą więcej.No teraz mój pdp też ładnie je,tylko niedużo

Ale ... apetycznie się zrobiło 

6 minut temu, Łukasz napisał:

Ale ... apetycznie się zrobiło 

chcica?hahhaha apetyt rośnie w miarę jedzenia no co!!! dobrze mówię-hahhaa

A teraz aby ktoś nie pomyślał ,że jestem brzydka, to pokaże swoją fotkę-hahha

Dziadkowi się bardzo podobam!! mam tą mordunię sympatyczną,,,5 punktów z 5

Blondi ..jesteś domyślna zaraz taborecik przyniosę muszę z górnej szafki pierniki wyciągnąć

16 minut temu, Łukasz napisał:

Blondi ..jesteś domyślna zaraz taborecik przyniosę muszę z górnej szafki pierniki wyciągnąć

 tylko uważaj,,krzydeńki sobie nie zrób-hahhaa

Opiekunka powinna być wygadana ciutkę ,,komunikatywna a tutaj wieje ,,niemowami" co jest!!!

cisza ,,każdy siedzi  zamknięty w sobie -toż to jest straszne  ja do takich cichych nie należę,chodz tutaj mnie nikt nie słyszy z dziadków,,jestem tutaj nadzwyczaj ciuchutka,,,bo nie chcę im nie raz zakłócac swoją osobą  ich rytmu dnia,,kiedy tańcze i śpiewam to tak,,naruszam może regulamin tego domu-hahahha ale babci pasuje i to jest najważniejsze ,,,

Gadająca Blondi powie ,,Dobranoc Wszystkim" spać grzecznie!

ciiiii......ciiiii.....po cichemu idę spać i życzę wszystkim spokojnej nocy

 dla śpioszków!!! Dzień Dobry i życzę dobrego humoru Jeszcze cos do kawki -uwielbiam to ciasto

Ja u siebie pogoniłam jesień i już mam zimę -bialutko,śnieżek pruszy od rana,,,wszystko przykrywa sie białym puchem,,a ja w jesiennych butkach ,,dobrze ,że nie w sandałkach-

Dobrze ,że nie muszę nogami pedałować nigdzie ,,w auto moga być japonki-hahhaha

czy naprawdę wszyscy jeszcze śpią? czy nie potrafią się nawet przywitać smutno bardzo

Dzień dobry dzień dobry.Jakie śpią,jakie śpią? Może chcieliby,ale nie,nie.Ja ranki to mam takie kręcone trochę .Teraz dopiero śniadanie i  .Zapraszam  kto nie pił.A wieczorem wczoraj ,fakt cisza na forum jak w kościele.Ale jak prowadzę wieczorne miłe rozmowy,to wszystko idzie w kąt.Zima mowisz @Blondi? A u nas jeszcze jesień,taka cicha dziś,ale bez przymrozków.Kurcze chyba trochę za wcześniej na zimę? Ostatnie lata w PL nas trochę rozpuściły.Pamietam śnieg na wszystkich świętych,a teraz myślę że i grudzień to za wcześniej na mrozy

Miłego dnia

@luttka u mnie sypie śnieg  powolutko od rana i coraz bielej sie robi,,,a zimno? 2 stopnie a czuje się jakby było już na minusie-ale chyba trzeba będzie te majtochy po kolana ciepłe ubrać-tylko najpierw trzeba takie antygwałty kupic sobie,,,,

A do kiedy jesteś?Kurcze może czas na zmianę bielizny.Bo te nasze maleńkie skrawki materiału to nic tylko kuszą niektórych,a tu masz ! Nie ma kogo nawet kusić,to niech chociaż ciepło będzie 

Ja za 10 dni wyjeżdżam to i nie myślę o majtasach.Raczej o majteczkach nowych coby pasowały na te parę kilo więcej.A tak to w ogóle to dooopa.Te kilogramy weszły nie w te partie ciała. Może jeść i stać na rękach ? Czy tam ręcach? 

Pięknie witam we wtorek, życzę miłego dnia. Dziękuję za ciacho i kawę, Blondi i luttka. Wy zawsze na posterunku. Dziś pdp był super, dlatego trochę dłużej haha

Jak pilam kawke w tv mowili, ze w niektorych rejonach Austrii i Niemiec zima , a  u mnie w okna slonce zaglada , chociaz troche chlodniej, trzeba sie bedzie cieplej ubrac. , majtochy tez moze zaloze, ale czy to antygwalty? A kto by tam chcial mnie ten tego....chocbym nawet golym dupskiem  wszedzie sie afiszowala , przynajmniej nie musze sie martwic o taka ewentualnosc, jakby odpukac sie wydarzylo to nawet na policji nikt by nie uwierzyl, ze taki desperat sie  trafil  , patrze na to foto co wkleilas i moze ciut  podobna jestem, ale jak nikt nie chce to trza se dac spokoj , co by nie gadali , ze leb siwieje -dupa szaleje.  . Zaraz  wyjde na male zakupki, swieze owocki sie skonczyly i jogurty, znajac siebie to jeszcze cos wrzuce do koszyka  a potem zamierzam siie nuuuudzic z rozkosza. Jest co prawda troche roboty, w koncu musze zrobic porzadki w szafach, odlozyc ciuchy w ktorych na pewno nie bede chodzic i oddam, schowac letnie a wyciagnac cieple mochery i paltotki, cos pewnie nowego sie oczywiscie  tez kupi. Okropna ochote mam sie nudzic , chyba miesiac  wolnego to dla mnie za krotko, dobrze , ze do stycznia jeszcze troche czasu. Nie chce mi sie za nic do pracy, jak sobie przypomne ostatnie miejsce , duzo wolnego mialam , nie bylo zle ale nawet tu pisalam,  bo dopadl mnie juz kryzys znudzenia  i ta demencja babki ani pogadac, nie ..to ja juz wole w domu"gwozdzia zabijac". Tam , gdzie jade jest babcia normalna, lubi porozmawiac, dlatego wymagany dobry niemiecki, ale nie jest tez gadula, dwa domy dalej sa kolezanki z Pl , to calkiem co innego, zadnej nudy.  W domu mam czasem gosci  i sie ciesze, bo przez te rozjazdy, to niestety nie ma kiedy sie spotkac, ale bez przesady. , nie  jest to wielkie zarcie .Jakbym miala prowadzic regularna  garkuchnie  z  wyszynkiem to dziekuje bardzo. Moi znajomi duzo pracuja, to i moze dlatego nie absorbuja mnie  za czesto wizytami,  tak samo pracujaca, dorosla latorosl nie nadwyreza nadmiernie starej matki. A i ja tez korzystam z goscinnosci innych, bo przeciez nie wypada  zwalac do kogos i nie zaprosic z rewizyta, zreszta sa restauracje, kawiarnie, kto by tam sleczal nad garami . Z knajpka mozna sie tez przeliczyc, kolezanka-kobieta pracujaca  wymyslila , ze na Wszystkich Swietach dla przyjezdnych gosci zamowi pizze i inne zarelko ze znanej pizzerii, ktora miala byc tego dnia  czynna, co sprawdzila. Nie dowiedziala sie , jednak , ze dopiero od godz 16 a zamowienie z dostawa trzeba bylo zlozyc poprzedniego dnia i bylo potem troche nerwow, ale nikt przeciez tez nie oczekiwal wielkiej uczty.  No rozpisalam sie, jeszcze w bambetlach do spania siedze, trza w koncu zrzucic to opakowanie i sie prysznicowac, makijazu nie robie, bo dzis bede sie pilingowac, maseczki i takie inne domowe spa, tak dla relaksu tylko, bo juz urody nie poprawie ale wezme sie za to  troche  pozniej . mam nadzieje, ze nikt nie przeszkodzi. Milego dnia

@Barrakuda hahahha znowu sie rozbawiłam równo,,, ja też kocham się nudzić z rozkoszą ,,podoba mi się to stwierdzenie i to jak bardzo,,codziennie ćwiczę to nudzenie aby nie wypaśc z rytmu i mieć ciągle kondycję,,hahahha   no i fajnie jest-nic nie boli i jaki człowiek szczęsliwy i radosny i bez żadnych smutasów -hahhaha 

moja mordunia ma wzięcie ,,nie mów  mi ,że jestem brzydka -bo kolejka do mnie stoi-hahhaha także nie zdziw się jak jestes chodz troszkę do mnie podobna to może ja podeślę do Ciebie z kilku ,,widzę ,że jesteś spragniona ,,,sama policja się ruszy w pogoni za nimi-hahaha mówię Ci, nie opędzisz się od tych pijawek dopiero będzie nudzenie z rozkoszą,,, już się nakręciłam równo na te tlumy walące aby uczestniczyc w nudzeniu z podnieceniem może? rozkosz kojaży mi się z podnieceniem,,, już spadam stąd -ale tylko na chwilke ,,,,

No przecie pisalam , ze majtochy zakladam, bo juz na nic nie licze i nie chce aby nasmiewali sie, ze leb siwieje a dupa itd...i nie afiszuje sie golym dupskiem, gdzie sie da,  jak napalona desperatka, nie pisze  jaka to ja atrakcyjna a wprost przeciwnie pisze o moich barchanach, galotach i papilotach bo se dalam spokoj i juz. Jak  te twoje adoratory na ten fizys polecieli to ja dziekuje, dla takich to ja majtochow nie zdejme, no przeciez podobnie wygladam to wiem Kolejka  facetow do wdziekow watpliwej urody czy nie  raczej niezbyt dobrze mi sie kojarzy, takze bardzo ci dziekuje. Takie chlopy co mnie sie podobuja to by mnie zeby nie wiem co nie chcieli a  desperatow co im wszystko jedno to sie boje, wiem, ze takich sa tabuny, ale  mi nie chodzi o ilosc tylko o jakosc , i koneser kobiet tez to ma na wzgledzie ,nie zamydle mu oczu  byle czym, nie leci na tanie i banalne zaloty . Gonic chyba bym musiala, a  prawdziwy men to raczej sam lubi zdobywac ,  Nic to, co kto lubi. Kiedys ktos powiedzial duze pieniadze i dobry seks nie lubia rozglosu, cos w tym jest , no bede sie nudzic i maaarzyc i niech tak zostanie , romantyczna kobita jestem.

Piekny ten utwor dedykuje sobie i innym ach..

@luttka ubieraj te kuszące skrawki i nudz się z rozkoszą ,,,a co !! pokusisz jeszcze ,,pokusisz!!! 

@BlondiSkrawki i koronki mam,tylko z tą nudą,kurcze nie umiem ,nie lubię.Szukam na siłę zajęcia.W Pl jak zamknęłam firmę.To myślałam że oszaleję.Póki ciepło było robiłam kilometry rowerem.tu mus mam siedzieć w domu ,to ciężko mi.Chociaż zaczynam sie przyzwyczajać

mój dziadzia do mnie mówi bleib hier, haha, a ja mu, że obiadek dla nas robię, gut, gut, odpowiedział mi. Promienisty uśmiech zmęczonego, schorowanego, starego człowieka, wynagradza czasem wszystko

@luttka nudę pokochac to jest też sztuka ,,,dlatego ja nudę zabijam w laptopie,,,i nie mam nudy-do tego podjem sobie albo czekoladke ,,albo  ,lubię sobie poleżeć w spokoju,,coś w laptopku wyczytam i coś się pouczę ,coś popiszę ,coś posłucham ,,i tak godzinka leci za godzinką ,,,ja nie szukam sobie tutaj zajęcia ,,o nie!!! dlatego często piszę ,że czuję się jak na wczasach,,bo taka prawda ,,wolę koło siebie coś porobić ,,upiększyć coś na sobie ,,pazurki , włoski , buzka itd,,,już mam zajęcie,,

ale wiem też, o czym piszesz po zamknięciu firmy,,znam to i też nie mogłam sobie miejsca znaleśc bo ciągle gdzieś jechałam a tu raptem dom,siedzenie w domu,,brakowało mi strasznie ,,ale już to dawno jest za mną ,,teraz trzeba się nauczyć odpoczywać a nie caly czas na wysokich obrotach ,,,zostało Ci bardzo mało w De i zaraz będziesz zabijać nudę w inny sposób w PL,,,

Ja tak sobie dzisiaj poczytałam o innych ofertach pracy i od razu tak bardzo pokochalam tą swoją nudę tutaj i rutynę ,że będę dalej się nudzić bardzo chętnie i nie przeszłabym na każdą inną z wyczytanych dzisiaj ofert,,od razu się lepiej poczułam ,,od razu tam dobrze, gdzie nas nie ma,,,

11 minut temu, Łukasz napisał:

mój dziadzia do mnie mówi bleib hier, haha, a ja mu, że obiadek dla nas robię, gut, gut, odpowiedział mi. Promienisty uśmiech zmęczonego, schorowanego, starego człowieka, wynagradza czasem wszystko

Bardzo lubię jak moi PDP się uśmiechają ,,to prawda co piszesz,,, wynagradza i nam tak cudownie na 

Blondi, chodź troszkę poplotkujemy haha. Taką luzacką Barrakudę można już chyba polubić? Teksty na luzie, nieobce nam

No ja też teraz po tych pierwszych porażkach,myślę że mam dobrze.Noce,da się przeżyć,a samo miejsce jest ok.Jestem sama sobie szefem i nikt mi tu nie zagląda i nie wtrąca się.Decyduje co do jedzenia i wszystko mam.Czasu wolnego dużo i  jak jest córka to tez co jakis czas prawie cały dzień wolny.Mój dziadek mnie polubił a ja jego.W nocy sam mi dziś mówił że mu szkoda mnie i mam wracać do łóżka.No tak,ale potem sam po cichutku próbował wstać i źle się to skończyło,na podłodze prawie.To już wolę wstawać uff.

6 minut temu, Łukasz napisał:

Blondi, chodź troszkę poplotkujemy haha. Taką luzacką Barrakudę można już chyba polubić? Teksty na luzie, nieobce nam

@Łukaszku a Ty jeszcze jej nie lubisz ???  te same galoty i majtochy już co nie jednego podniecjają,,niech @Barrakuda uważa ,jak będzie miała nalot ,a ona będzie z maseczką na buzce i nic nie zdązy zakumać co się dzieje,,,hahahaha... a my ,że ją lubimy -to nikomu nic nie powiemy ,bo znowu całe osiedle i cały madagaskar osiedlowy  na osiedlu plotucha wyplotusi

chcesz się zabawić ? i to w plociucha ? nic nie mogłeś ciekawszego wymysleć do zabawy 

@Barrakuda normalnie referaty szczela -powiedz papilot i już pół strony leci na temat papilotów ,,,chwila a na dole też są papiloty????=hahahha 

ja zaraz ubiorę prześliczne ponczoszki samonośne aby się lepiej poczuć a do tego co  nie co,,będzie pasować prześliczna koszulka panterka ,,,zakrywa ślicznie oponki i wałki,,,no ,,,teraz już od razu lepiej,,,