Rozmowa przy kawie (1)

ja mam dzisiaj lenia-hahaha   ktoś ma tak samo? 

nie chce się nic robić -tylko ewentualnie laptop 

no i telefonik na posterunku

W deszcz bym poszła ,,,ale nie z PDP, jak tu lubiec taka porę roku -nienawidzę

@Blondino niezłe nogispokojnie możesz dalej i w dzień i w nocy jeść.Ja ciągle sobie obiecuję,że te słodkie,nie.Aaa tam.

Witam,dzień dobry kawę porywam,dzięki.Ciężko byłoby bez niej.Pogoda fakt jesienna,butelkowa,ale nie jest jeszcze najgorzej.Jejku ,jak wygląda zima na szteli?

@luttka nózki mam szczupłe a brzuszek na leżąco się rozlewa i nie widać hahhaha 

Zima? na steli? super ,,spać i spać i spac bo ciągle prawie ciemno-hahha a gdzie ciemniutko tam przujemniutko i cieplutko  widzisz jaka fajna stela w zimie  nic tylko wyjeżdzac i pracować,,,szukac takiej steli gdzie nie oszczędzają na ogrzewaniu,,,i gdzie nie trzeba palić drewienkiem i mieć jeszcze na głowie piece kaflowe-hahha o nie!!!! nie wyobrażam sobie palenia w piecu,,za dziecka się napaliłam i mam dośc do końca zycia,,,,

To są jeszcze piece i palenie w nich? Ja tu mam komfort. Nic nie palę tylko odkręcam grzejniczek i już.Ale niekiedy tylko dziadkowi, u mnie to jeszcze na noc uchylam okno.

Blondi, słowem ... Ty to masz klawe życie

luttka, zimy są podobne do naszych, nie jest źle. Byleby ciepło było w domku, a że czasami trzeba odśnieżyć dojście do posesji? To sama frajda, haha

Zawsze tak rozpoczynam dzionek na szteli, a co tam, agentura nie widzi

1 minutę temu, Łukasz napisał:

Blondi, słowem ... Ty to masz klawe życie

luttka, zimy są podobne do naszych, nie jest źle. Byleby ciepło było w domku, a że czasami trzeba odśnieżyć dojście do posesji? To sama frajda, haha

Zawsze tak rozpoczynam dzionek na szteli, a co tam, agentura nie widzi

 

Ooo to,to.Tysiąc razy tak czekam i w Pl zobaczę jak smakuje po 7 tygodniach 

A tak na poważnie to boskim napojem jest  i herbata.U nas w asortymencie w herbaciarni ok 70 gatunków miałam

luttka, mam zwyczaj po powrocie .... walizy przywożę do domu, buziaki i prezenty rozdzielam, haha, przebieram się i biegusiem do baru na pp piwko, ba, piwa, w kufelku ... takie schłodzone, super

Ale rozpusta pełną gębą na forum,,jedna leży sobie ,drugi piwkuje ,,trzecia zastanawia się co pić i czym palić w zimę-hahahha życie mamy jak Madrycie

@luttka mam koleżankę co teraz pojechala do babci na południe i tam w kuchni jest piec na drewno i na tym się gotuje o jak nie rozpalisz to nie ugotujesz ,,a dalej to piece kaflowe od rana uśmiecha się iskiereczka do popielnika masakra 

Co za pijaki tutaj sa -brrrrrr 

schlodzone w kuflu i sporo procentowe -może być w poniedziałek zalewanie pałek!!!

No i ja  powoli sie wygrzebuje spod pierzyny , zadnych sygnalow , ze chrapalam to juz od  razu lepiej sie poczulam .Jedna kawka juz wypita przy tv, co tez poprawilo mi humor, bo  pokazywali najnowsze trendy na jesien/zime jesli chodzi o fryzury-nadal lekko skrecone wlosy z efektem jaki mozna  uzyskac po papilotach, jesli ktos nie chce miec trwalego skretu,  Najladniej na takich wlosach wylada sombre, czyli lekkie zachodzace na siebie odcienie, ombre nie modne, to juz bylo wiadomo w lecie. W styczniu mysle jednak troche skrocic wlosy przed wyjazdem do De. Ja tez  poprawilam innym samopoczucie piszac o tych moich flanelach i gaciach, od razu inni poczuli sie seksownie i atrakcyjnie , bo ze to spia bez niczego  czy w jakichs  falbankach .Ludzie zawsze wierza w to co chca uwierzyc , moglam jeszcze dopisac, ze jestem lysa i krosciata, wtedy byloby juz super tak dla kontrastu . Przyjrze sie swojej garderobie do spania , ale  wiem ze prawdziwy facet  moze  kazde opakowanie  w lozku sciagnac jakby co.  Cieple gacie Bridget Jones nie odstraszyly adoratora . Mam jeszcze fajne pidzamki Nike, dostalam w prezencie (od faceta), lubie tez spac w koszulkach i pidzamkach Esotiq, pije w nich kawe na balkonie, nawet moglabym w nich biegac, bo to taki raczej sportowy styl  Fajny komplecik kupilam sobie we Francji, nie widzialam  zbereznosci,  a oni przeciez przywiazuja wage do spraw lozkowych, no ale to przeciez nie byl sex-shop.Mam znajoma w butiku z bielizna w galerii, nie duzo tam falbanek i innych finfiluszek,  widocznie malo kobiet chce wygladac jak dzidzia piernik, znajoma mowi, ze kupuja to  przewaznie panie  (czesto  towarzysza im  postawni panowie )wykonujace pewien stary zawod,  specjalnie sie nawet z tym nie kryja, biora hurtem , nawet nie spytaja o kase .Co tam , nie wazne w czym kto spi, byle sie dobrze wyspac . Wyspana, wypoczeta   moge  robic juz to co na dzis zaplanowalam . Milego dnia..

a co tam, dziewczyny, i potańczyć też można

@Łukasz czy ty się wezmiesz do pracy? od rana pić i tańczyć?  od poniedziałku? dziewczynki rozumię ,moga mieć lenia ale facet? musi zapindalać od wczesnych godzin ,,gdzie tu jest porządek,,ni ma!!! hahhaha

@Barrakuda czy Ty myślisz ,że ktoś uwierzyl w Twoje papiloty? może jest ktoś i taki,,,bo dużo młodych dziewczyn chodzi w papilotach spać ,,bo chcą być rano eleganckie,,,tak zrób zaraz z siebie trędowatą dzisiaj wieczorkiem się trochę pooszpecamy ,,będzie fajnie jak każdej syfol jakis się zrobi na języku-hahahha albo wyskoczy jakies zimno na buzi ,,albo jęczmień na oku,,albo pryszcz na dupie,,,oj będzie ciekawie,,,

Papiloty to akurat prawda nie falsz haha....Podalam wczesniej link do strony , z ktorej korzystalam , bo nie chce placic nie malo i do tego za trwaly skret. Nie tylko mlode panienki robia te loki, ja mam proste wlosy do ramion i w lecie za rada fryzjerki stosowalam ta metode, lekko skrecone, troche rozczesane wlosy wygladaly jakby bylo ich wiecej i zawsze  to jakas odmiana . No a te flanele..to juz   tez napisalam..Zimno lubi sie robic w chlodniejsze dni, trza uwazac z kim sie calowac..haha.

Blondi, dalej jestem jeszcze pod wrażeniem Twoich nóg   a co dopiero wieczorem, jak będę podziwiał pryszcz na d....

Ich suche ..... chętnych Pań do rozmasowania mi plecków Po ćwiczeniach Planka potrzebują one delikatnego masażu

2 minuty temu, Łukasz napisał:

Blondi, dalej jestem jeszcze pod wrażeniem Twoich nóg   a co dopiero wieczorem, jak będę podziwiał pryszcz na d....

Ich suche ..... chętnych Pań do rozmasowania mi plecków Po ćwiczeniach Planka potrzebują one delikatnego masażu

hahahhahhaha masażystek jest tu trochę ,,nie piesciaj się ,, 

@luttka ma wprawę na lewo i prawo w masowaniu  

No wiecie co? To dzis się upiększamy czy oszpecamy?Ja tych papilotów spróbuję na pewno,zawsze to jakaś odmiana.Tu czeszę kucyk z tyłu,Co do nocnych strojów to melduje że na zimę mam polarowy kaftanik a jakby sie trafiła okazja romantyczna to koronki się znajdą też.Wzięłam tu spódniczkę i nawet raz założyłam ,ale porażka była.

@Łukasz niech masuje ten kto proponował Ci planka

Idę już, zaraz podaję dziadkowi rosołek z kaczuszki, haha, z podróbkami i makaronem

12 minut temu, Blondi napisał:

hahahhahhaha masażystek jest tu trochę ,,nie piesciaj się ,, 

@luttka ma wprawę na lewo i prawo w masowaniu  

Aha,pochwaliłam się raz i juz taka reklamaho,ho.

No nie !!! w nocy katować się papilotami?  przecież teraz sa takie środki ,że pryśniesz ,szczotka i suszarka czy prostownica czy inny lokowłos i gotowe,,,w życiu bym papilotków nie zrobiła sobie na noc,,,pidżama flanelkowa -weg,,wolę przykrycie lekkie i ciepłe i ciepły kaloryferek koło siebie,,żadnych spodniatych i ciepłatych ciuchów,,bym się ugotowała,,,czy już spanko do końca przerobione ? może ktoś coś jeszcze dorzuci?  a może ktoś lubi spać w opakowaniu,,jak chodzi to tak śpi i tak się przytrafia co nie jednemu,,, 

Papilotki nie musza byc zakladane na noc, chyba, ze  wczesnie rano wyjatkowo  komus zalezy na takiej fryzurze Normalnie to nawet lepiej i naturalniej wygladaja niezbyt mocno skrecone., lekko rozleciale. Suszarka i szczotka ten fryz niestety nie wyjdzie , pidzamki  Esotiq  i inne  markowe dobrej jakosci nie sa z flaneli (gdzie w ogole sa jeszcze takie  flanelowe koszule???)ani nie sa cieplawe , jak za goraco lub niewygodnie  mozna zdjac a to zaden problem chyba. pozbyc sie takiego opakowania  .. Sa tez w tej kolekcji fajne koszulki ale nie  w stylu starej kokoty . W calodziennym opakowaniu to spia pewnie tylko bezdomni, inni  ja tez np lubie sie szwendac w koszulce do poludnia, jak nie musze wychodzic a moge dluzej pospac lub nawet spedzic caly dzien w lozku Jak sie ma lazienke , pralke i koszulki na zmiane zaden problem zalozyc na noc swieza , albo nic haha i juz super samopoczucie. i poczucie atrakcyjnosci zapewnione. z tego co czytam Bez opakowania spi moja znajoma, cierpi na straszne poty nocne, koszulke mozna rano wyzymac , a inna sie czuje sie bardziej sexi  odslaniajac swoje cialko , tak  przynajmniej opowiada wszystkim, chociaz nikogo normalnego nie interesuje w czym , z kim i jak ktos spi. Juz pisalam nie wazne w czym, wazne zeby sie wyspac i dobrze, sie czuc  czy to chodzac   z  trwala na glowie czy  fryzem z lat 80-siatych albo lysa glaca.

@Barrakuda czepiłas się tych papilotów -hahahha 

A ja sobie myśle ,,co bym robiła jakbym teraz nie była w De, a w Polsce,,,nic ciekawego oprócz jednego  ,,,w Polsce gary,zakupy,cmentarz,non stop gości w domu,podawaj ,ugaszczaj,sprzątaj ,także dalej spokojnie będę tutaj odpoczywac aby do zimy,,,

Hahaha...bronie tych papilotow, chociaz nie raz lepiej nie slyszec  jak sie przy nich mecze , ale efekt nie najgorszy, zreszta codziennie tego nie robie. , normalnie mam proste wlosy . Czy teraz lepiej w pracy w De czy w domu ? Nie , ja zdecydowanie wole w domu.Czasem jade na krotkie zastepstwo do swiat , ale teraz  nie szukalam, za krotkie wg mnie mialam przerwy miedzy ostatnimi wyjazdami i w ogole w tym roku czesto krecilam sie do Niemiec , przez to zaniedbalam troche swoje sprawy , bo poczas letniego urlopu nie mialam jak i nie chcialam sobie zawracac glowy.m.in zeby nie miec usmiechu jak klawiatura fortepianowa, chodze do dentysty, juz ostatnio w pracy dal mi zab popalic . Troche sie nudze, ale to inaczej niz ze stara babka caly dzien, a troche nie, nie ugaszczam specjalnie ale od czasu do czasu trzeba sie spotkac a czas kurcze leci, wydaje mi sie ze dopiero przyjechalam a tu  juz za pare dni bedzie miesiac

A teraz  kawuche musze zrobić ,,,zero keksa dzisiaj też ,,znowu czekolady się najadłam

 Wy tez sobie wypijcie -dobrze zrobi 

A ja ciasto skończyłam.miało byc jeszcze na jutro,ale trzeba działać z hasłem"co masz zrobic jutro,zrób dziś"

15 minut temu, luttka napisał:

A ja ciasto skończyłam.miało byc jeszcze na jutro,ale trzeba działać z hasłem"co masz zrobic jutro,zrób dziś"

@luttka na litośc boską !!!Ty codziennie  prawie ciasto robisz ,i ,kto to je?TY? sama ? czy robisz i jesz, aż koniec będzie  ja tylko   bardzo spokojnie ,,,keksik niech poczeka ,,nic mu nie będzie ,,nózek nie dostanie i nie zwieje mi-hahha

No prawie sama.Lubię piec i gotować.teraz nie mam dla kogo za bardzo.Jak miałam swój biznes mogłam dać upust swojej pasji