Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,,z żółty dzień ,,pyłu co nie miara,,,:szok:  ale ktos ostatnio pisał,ze jeszcze nie trafił na mebel ze swojego rocznika,,ja też nie ,,ale dzisiaj w innych garażach jakie ma mój slodziak ,,pokazał mi kredens kuchenny z 1954 roku,,,jeszcze mnie nie było też na świecie,,a kredens jak nowy,,piękny,,,zabieram go z tego garażu,,ma mi odczyscić boki ,,wykonczenia pozlacane a szybki jakie z matowymi wzorami i zasłonki po bokach,,jeszcze takiego nie widzialam,,a półki wykonczone złotem,,,naprawdę śliczny,,biorę go do pokoju i postawię na swoje klamoty,,najpierw trochę odrestaurujemy,,,do tego ma stół z kory,,i dwa krzesła które też zabieram,,bo są śliczne,,do dekoracji ,,przerzucę przez nie jakis szal albo piękny sweter,,,ale dzień mialam super,,,full atrakcji,,rower a potem jazda traktorem ,,,Blondi sunęła buldokiem po,, sztrasie":oklaski: 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byla corka nowej pdp-nej. Pojechalysmy na zakupy. Nieopodal,bo tylko ok 7 km jest male centrum. 

Mozna kupic fajki,sa 2 sklepy z ciuchami ,nawet Rossmann jest.

A ja myslalam,ze jestem na totalnym pustkowiu.

 

Gadalysmy tez o organizacji pracy. Uwielbiam dziewicze miejsca i dzieci chcacych jak najlepiej dla rodzicow.,ale i dla opiekunki.

Pogadalam o Diaconkach raz  w tygodniu do duszowania i bedzie to zalatwione.

Uzgodnilam tez wyjsciowki. Corka zaproponowala,ze  w sobote beda mame do siebie zabierac.

Jestem tu 4 dzien i zaczyna robic sie coraz ciekawiej. 

 

Dzisiaj nowa pdp-na poplakala sie. Corka wspomnialam o tacie i lzy polecialy. Musialam wyjsc,bo i mnie sie plakac chialo.

Cieplego wieczorku zycze.

 

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Maria Jolanta napisał:

Zostało mi dopchnąć kolanami wieko walizki. Potem do pracy. Na pauzie mam zamiar jeszcze wyskoczyć do sklepu kupić dzieciakom jakieś słodycze i czekam do wieczora na busika.

Nie lubię podróży, zawsze chciałabym przeskoczyć ten etap i już być na miejscu.

@Maria Jolanta szczesliwej i szybkiej podrozy.

Odpoczywaj (zdaje sie masz krociutko?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Andreaa napisał:

Byla corka nowej pdp-nej. Pojechalysmy na zakupy. Nieopodal,bo tylko ok 7 km jest male centrum. 

Mozna kupic fajki,sa 2 sklepy z ciuchami ,nawet Rossmann jest.

A ja myslalam,ze jestem na totalnym pustkowiu.

 

Gadalysmy tez o organizacji pracy. Uwielbiam dziewicze miejsca i dzieci chcacych jak najlepiej dla rodzicow.,ale i dla opiekunki.

Pogadalam o Diaconkach raz  w tygodniu do duszowania i bedzie to zalatwione.

Uzgodnilam tez wyjsciowki. Corka zaproponowala,ze  w sobote beda mame do siebie zabierac.

Jestem tu 4 dzien i zaczyna robic sie coraz ciekawiej. 

 

Dzisiaj nowa pdp-na poplakala sie. Corka wspomnialam o tacie i lzy polecialy. Musialam wyjsc,bo i mnie sie plakac chialo.

Cieplego wieczorku zycze.

 

A rowera masz?7km to rzut beretem:)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, scarlett napisał:

 

No i nadeszła chwila że wreszcie przez moment nikt ode mnie nic nie chce i mogę w spokoju się z wami przywitać, co niniejszym czynię:oklaski:

Ostatnie moje wpisy były ze szpitala i pewnie część z was umiera z ciekawości co u Skarletki..

Otóż przeżyłam, zrobiono mi badania których mi starczy na następne 10 lat, napojono krwią /4 worki/, żelazem /2 worki/, postawiono diagnozę i tydzień później wykopano do roboty..:cześć:wszak pdp już czekała stęskniona pod opieką swoich 3 menów tj.2 synków i partnera.

W domu sajgon, ale pdp zaopiekowana..dzięki im za to..w szpitalu tez mnie odwiedzali, nie mogę złego słowa powiedzieć..

Tydzień po moim  powrocie przyszła długo wreszcie długo wyczekiwana wiadomość o zwolnieniu się wreszcie miejsca w heimie, tak więc pakowanie pdp , potem sprzątanie domku i 14 w sobotę Skarlet odpaliła Agatkę i kierunek PL. W domu nic nie wiedzieli ze matka i żona nadciąga i był tradycyjnie totalny szok..O.o

W domu,jak to w domu ciągle coś do załatwienia..odwiedziny babci u wnusi i wnusi u babci..urzędy itd.

Wczoraj udało mi się dopiąć następną stellę, tak wiec czas i miejsce już znane, mogę teraz spokojnie do 16 maja oddać się błogiemu lenistwu...wreszcie..

Aaaa,wczoraj odebrałam też wyniki morfologi, od paru lat nie miałam tak dobrych,widocznie ta niemiecka krew mi posłużyła..:szydera: tak więc będziecie częściej mieli okazję czytać moje wypociny..:cmok:cieszycie się..prawda..:hura:

Miłego dnia kochani,cieszę się, że mogę być tu z wami..:wino:

 

@scarlett dobrze,ze masz za soba zawirowania.

Dlaczego tak ci sie porobilo  z ta krwia?

Pomyslnosci!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, awe59 napisał:

Wczoraj byłam w Rewe i chciałam kupić ogórki, żeby zrobić małosolne.....I spotkało mnie rozczarowanie.....takich małych na małosolne nie było....widział ktoś takie małe ogórki i gdzie ?

@ave59 ni ma ,

Ja nabylam dzis malosolne w polskim sklepie.

Ale moze na jakims targu bywaja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Melduję że jestem w drodze a Mielka już na miejscu ale nie ma internetu. Zapowiada się fajnie i jak sama napisała obwąchują się z babcią. :szydera:

Ty jedz spokojnie do domciu,,nadszedł wreszcie ten cudowny dzień a Mirelka wywalczy swoje ,,potrafi,,:sos:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Blondi napisał:

Witam ,,z żółty dzień ,,pyłu co nie miara,,,:szok:  ale ktos ostatnio pisał,ze jeszcze nie trafił na mebel ze swojego rocznika,,ja też nie ,,ale dzisiaj w innych garażach jakie ma mój slodziak ,,pokazał mi kredens kuchenny z 1954 roku,,,jeszcze mnie nie było też na świecie,,a kredens jak nowy,,piękny,,,zabieram go z tego garażu,,ma mi odczyscić boki ,,wykonczenia pozlacane a szybki jakie z matowymi wzorami i zasłonki po bokach,,jeszcze takiego nie widzialam,,a półki wykonczone złotem,,,naprawdę śliczny,,biorę go do pokoju i postawię na swoje klamoty,,najpierw trochę odrestaurujemy,,,do tego ma stół z kory,,i dwa krzesła które też zabieram,,bo są śliczne,,do dekoracji ,,przerzucę przez nie jakis szal albo piękny sweter,,,ale dzień mialam super,,,full atrakcji,,rower a potem jazda traktorem ,,,Blondi sunęła buldokiem po,, sztrasie":oklaski: 

@Blondi.

to ty w ichnim Pegeerze jestes, ze na traktorze popylasz?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Melduję że jestem w drodze a Mielka już na miejscu ale nie ma internetu. Zapowiada się fajnie i jak sama napisała obwąchują się z babcią. :szydera:

@MariaJolanta .o rany 

nie bedzie miec Mirelka netu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ORIM napisał:

Miejsca w sanotorium zwalniaja się wprost proporcjonalnie od wielkości parkietu do baletów:szydera: Może wiec tam gdzie cie chcą skierować knajpe rozbudowali lub co lepsze powstała nowa:szydera: 

Drugim wskaźnikiem "przepustowości" skierowań jest ilość zalesionego,zakrzaczonego terenu w obrebie sanatorium.Krzakoterapia przebiega wtedy sprawniej :szydera:

No popatrz, nie ma to jak znawce tematu posłuchać :)

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sayonara 52 napisał:

@Blondi.

to ty w ichnim Pegeerze jestes, ze na traktorze popylasz?;)

W jakim ichnim,,,to dekoracyjny traktor,,odrestaurowany jak nowy,,jak zabawka,,czysciutki,,:święty: a co mi ,,ja jestem i na elegancję pisana i na pół elegancję,,potrafię dużo,,a że wyglądam na taką co nic nie potrafi tylko sie przebierać i stroic i malowac to mi lata,,,ja wiem swoje,,,słodziak o tym wie ,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Melduję że jestem w drodze a Mielka już na miejscu ale nie ma internetu. Zapowiada się fajnie i jak sama napisała obwąchują się z babcią. :szydera:

Szerokości Mario ci życzę,a Mirelce żeby kataru nie dostała od tego wąchania babci.:haha:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ORIM napisał:

Lata praktyki i obserwacji kuracjuszy  w Szczawnie Zdroju :szydera: a co łez płynie na koniec turnusu to lokalna rzeczka wylewa :d

To ja jakaś ciemna i zacofana ,dwa razy już byłam w sanatorium (ubiegły rok w Kołobrzegu ) ale to co piszesz to mi się nie przytrafiło ,znakiem tego reklamacje muszę pisać ale czy po czasie mi ją uwzględnią ?>:( 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ORIM napisał:

Lata praktyki i obserwacji kuracjuszy  w Szczawnie Zdroju :szydera: a co łez płynie na koniec turnusu to lokalna rzeczka wylewa :d

Turnusy tak mają,,,:serce: rozpalone,, :święty:pełne amorów,,u nie jednego jeszcze motyl przeleci w brzuchu a potem trzeba wracać do rutyny i smutków,,a tance muszą poczekac do następnego turnusu,,szkoda ,,,bo kiedy znowu ten turnus sie trafi? a jak trafią się sami nie apetyczni ,,albo sami jednej płci toż to masakra,,turnus do dupy,,,ja nie bylam obserwatorem ale potrafie wyobrazic sobie wszystko,,bo to samo życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Berdi napisał:

To ja jakaś ciemna i zacofana ,dwa razy już byłam w sanatorium (ubiegły rok w Kołobrzegu ) ale to co piszesz to mi się nie przytrafiło ,znakiem tego reklamacje muszę pisać ale czy po czasie mi ją uwzględnią ?>:( 

@Berdi  trza było pisać w trakcie pobytu ...turnus mija,a ja niczyja.:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...