Rozmowa przy kawie (1)

20 minut temu, Maria Jolanta napisał:

A ja zjem czekoladę i idę na druty bo pewnie nie zasnę....

avdługo bedziesz na nich siedziała?

22 minut temu, Maria Jolanta napisał:

A ja zjem czekoladę i idę na druty bo pewnie nie zasnę....

Masz ci los, ja z kijami wydłubanymi z lasu chodzę , a Ty z drutami. Kto by pomyślał , że tak można. To juz tak jest: jak ktoś oczytany  , to w życiu sobie poradzi w każdej sytuacji 

24 minut temu, Andrew napisał:

Wolisz z przodu , czy z tyłu ? (to chyba też zależy od orientacji  ) 

U facetów pewnie. 

Teraz, Maria Jolanta napisał:

U facetów pewnie. 

Rozmawialiśmy na temat fotografii , przypominam nieśmiało, bo mi już jakaś moherowa czerwonego ryjka zasunęła. Jeszcze trochę, to dostanę coś na czerwono  i po co mi to ?

16 minut temu, Heidi napisał:

Proszę bardzo, tylko, czy efekt zamierzony będzie mile oczekiwany. Zaryzykowałeś, więc cierp .  Teraz tylko czekać na reakcję @Maria Jolanta. Oby nam trupem nie padła 

Tatuaż fajny, ale nos za duży. Wiesz jak to mówią.... Nos duży to dynksik malutki. 

2 minuty temu, Andrew napisał:

Rozmawialiśmy na temat fotografii , przypominam nieśmiało, bo mi już jakaś moherowa czerwonego ryjka zasunęła. Jeszcze trochę, to dostanę coś na czerwono  i po co mi to ?

 

Ryjkami się nie przejmuj. Ktoś się bawi. Dać dziecku zapałki to chałupę z dymem puści.

Ale możliwe że komuś paluszek się omsknął...

6 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ryjkami się nie przejmuj. Ktoś się bawi. Dać dziecku zapałki to chałupę z dymem puści.

Ale możliwe że komuś paluszek się omsknął...

Takie rzeczy mnie nie ruszają. Dla mnie osobiście to same czerwone ryjki mogę kolekcjonować. Ale rewanżować się tym samym nie będę, bo to śmieszne.

12 minut temu, Andrew napisał:

Rozmawialiśmy na temat fotografii , przypominam nieśmiało, bo mi już jakaś moherowa czerwonego ryjka zasunęła. Jeszcze trochę, to dostanę coś na czerwono  i po co mi to ?

 

Ja nie daję mordek ...wystarczy mi tych , które dostawałam , więc , żeby Ci przypadkiem nie przyszło do głowy , że to ode mnie .....A ...moherówa też nie jestem ....

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ja nie daję mordek ...wystarczy mi tych , które dostawałam , więc , żeby Ci przypadkiem nie przyszło do głowy , że to ode mnie .....A ...moherówa też nie jestem ....

A gdzieżbym śmiał o Tobie taaaaakie rzeczy. Nie wiem dlaczego przyjęłaś to do siebie ale to już tylko Twoja sprawa.

7 minut temu, Andrew napisał:

Takie rzeczy mnie nie ruszają. Dla mnie osobiście to same czerwone ryjki mogę kolekcjonować. Ale rewanżować się tym samym nie będę, bo to śmieszne.

Ktoś cię pewnie wziął za komunistę,dlatego czerwoną mordkę dostałeś.

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ja nie daję mordek ...wystarczy mi tych , które dostawałam , więc , żeby Ci przypadkiem nie przyszło do głowy , że to ode mnie .....A ...moherówa też nie jestem ....

Na tym forum jest tyle osób ktore tylko czytają ale za to oceniają chciałam powiedzieć nie biorą czynnego udziału w dyskusjach

Godzinę temu, Andrew napisał:

Też tak sądzę, ze dzielna niczym Jagienka. 

 A na marginesie, tu na tym wspaniały forum, działa opcja skracania cytatów, całkiem pożyteczna ona (ta opcja) jest 

Jak ,bo do tej pory nie wiem jak to zrobić?

Ja też nie. 

Wszystkie moje czerwone mordki mam zarezerwowane dla Mirabelki. 

Teraz, Andrew napisał:

A gdzieżbym śmiał o Tobie taaaaakie rzeczy. Nie wiem dlaczego przyjęłaś to do siebie ale to już tylko Twoja sprawa.

Nie . Nie przyjęłam do siebie , tylko napisałam dlatego , że tez mi się to nie podoba , bo za byle " pierdnięcie " czerwonym ryjkiem po oczach . Waliło mnie to równo ( czyt. nie obchodziło ) , bo jakies tam pyskówki i nieporozumienia z Hiltona zaczęły przenosić sie tutaj .....i ...czerwona mordka ...a niech ma ..niech wie

1 minutę temu, Teresadd napisał:

Jak ,bo do tej pory nie wiem jak to zrobić?

Można zaznaczyć fragment i zacytować albo zacytować i usunąć co zbędne.

2 minuty temu, Teresadd napisał:

Jak ,bo do tej pory nie wiem jak to zrobić?

Ja też nie wiem,zawsze można zrobić: kopiuj-wklej.

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie . Nie przyjęłam do siebie , tylko napisałam dlatego , że tez mi się to nie podoba , bo za byle " pierdnięcie " czerwonym ryjkiem po oczach . Waliło mnie to równo ( czyt. nie obchodziło ) , bo jakies tam pyskówki i nieporozumienia z Hiltona zaczęły przenosić sie tutaj .....i ...czerwona mordka ...a niech ma ..niech wie

pewnie przybyła kontrdywersja 

Teraz, Teresadd napisał:

Jak ,bo do tej pory nie wiem jak to zrobić?

Kliknij "cytuj" i ciachaj backspacem albo delete, zależy czy wolisz od przodu czy od tyłu ten cytat. A potem pisz w okienku niżej swój komentarz. Buziaki dla Ciebie Tereniu miła. 

Teraz, 1bozka napisał:

pewnie przybyła kontrdywersja 

ŁŁee...nie ma czym się  przejmować

4 minuty temu, 1bozka napisał:

Na tym forum jest tyle osób ktore tylko czytają ale za to oceniają chciałam powiedzieć nie biorą czynnego udziału w dyskusjach

To prawda. Część osób ma konta czyta ale nie pisze ale mordki może wstawiać. 

Co prawda wcześniej to się tak bez przyczyny nie zdażało...

.

1 minutę temu, Andrew napisał:

Buziaki dla Ciebie Tereniu miła. 

I vice versa.Już wiem.

Teraz, Andrew napisał:

Buziaki dla Ciebie Tereniu miła

Ja znam łatwiejszy sposób,właśnie wypróbowany,bez tych skomplikowanych słów jakieś backspacem,albo inne dziwolągi.

Tereniu,najedz myszką na interesujący cię cytat i zaznacz,a wyskoczy ci okienko"cytuj",wtedy kliknij. 

1 minutę temu, Teresadd napisał:

I vice versa.Już wiem.

Patrz,mnie też się tylko to zdanie spodobało 

1 minutę temu, ivanilia40 napisał:

Ja znam łatwiejszy sposób,właśnie wypróbowany,bez tych skomplikowanych słów jakieś backspacem,albo inne dziwolągi.

Tereniu,najedz myszką na interesujący cię cytat i zaznacz,a wyskoczy ci okienko"cytuj",wtedy kliknij. 

I tak właśnie zrobiłam.Nawet na taborecie mi się udało.

1 minutę temu, ivanilia40 napisał:

Ja znam łatwiejszy sposób,właśnie wypróbowany,bez tych skomplikowanych słów jakieś backspacem,albo inne dziwolągi.

Tereniu,najedz myszką na interesujący cię cytat i zaznacz,a wyskoczy ci okienko"cytuj",wtedy kliknij. 

Można i tak, można inaczej, jak z tą maścią na szczury. Ale moim sposobem można manipulować cytatami, jak to robił nasz sławny O. Coś wyciąć, coś wkleić, zmienić kontekst i to jest dopiero to