Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Już zapominam jak to jest mieć myszkę, ostatnio miałam kilka lat temu. Zapominam też jak wygląda forum na lapku. Mój ogromby limit GB na komórce dotyczy Polski, na Niemcy jest tycieńki. Dlatego wczoraj straciłam nie tylko internet ale i komórkę bo z zerem na koncie nie da się dzzwonić. Ze złości się poryczałam i z domowego zadzwoniłam do agencji gotowa byłam zjechać do domu. Ani tv, ani neta, ani telefonu. To w więzieniach mają więcej ! Po interwencji koordynatora internet ma byf za tydzień czyli po 1,5 miesiąca mojego czekania. Ale przyniosłam lapka i dopadłam internet, przelew zrobiłam, mam telefon i 1,74 GB na UE za to w Polsce zwiększyło mi się do 240 GB :kopara:

Tak myślałam....bez powodu nie zniknęłaś z horyzontu...:smutek: Ostrzegałam przed robieniem routera z telefonu...żre jak smok...:przekleństwa:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Ale przyniosłam lapka i dopadłam internet, przelew zrobiłam, mam telefon i 1,74 GB na UE za to w Polsce zwiększyło mi się do 240 GB :kopara:

Z uwagi na dużą ilośc  GB netu w PL, zrodziła mi się myśl taka: wszyscy opiekunowie przeprowadzamy się do PL, apanaże dostaniemy od @Maria Jolanta. Ważne , że GB wykorzystasz. Coś mi się wydaje, że też leberkę będziesz musiała jeść i 200 lat żyć , żeby  z wykorzstaniem netu zdążyć :d.   

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Heidi napisał:

He,he.. jak ktoś w nosie dłubie jednym palcem,a drugim za uchem się drapie, to pytam się: jak może uruchomić kursor? 

Wiecej wiary w mozliwości koleżanek opiekunek:):):)Wszak Polka potrafi,hi hi hi

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Knorr napisał:

Napiszę tylko, że z całą pewnością nie pojadę już do De opiekować się starszą osobą. 

To zawód najgorszy z możliwych. Koniec.  

Fakt, trzeba hartu ducha. Ja czasem też się odgrażam, a potem trafiam na cudowne/ych Opiekunki/ów. Prawie wszyscy z jednego pieca chleb jemy. Trafisz w końcu na tych dobrych PoP. Cierpliwości i wytrwałości życzę

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minut temu, Heidi napisał:

A ja w swojej nieświadomości dzisiaj błądziłam po pokoju niczym nimfa. Zrazu przypomniało mi się , że jutro sklepy pozamykane O.o. Kopnęam się więc w moją szanowną..... i w te pędy po jakieś ryby do marketu pobiegłam. Uff..... zdążyłam. Tylko ja i sami czarni już tam byli, widać z jednego świata przybyliśmy :szydera:. Dziadek z rozpaczą na tywarzy do mnie tekst: a ja chciałem jutro tylko kartofle jeść.  

Tłumacze ludziom, że w marketachjest dużo produktów spożywczych, nie tylko kartofle i ocet. Dlaczego ja trafiam na samych Skruczów ? Już myślałam, że w miejscu, gdzie jestem , będę mogła wykazać się moją kreatywnością kulinarną. A tu znowu 4litery :słabo:

Nie przejmuj się. Też tak mam.:mur:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Heidi napisał:

Fakt, trzeba hartu ducha. Ja czasem też się odgrażam, a potem trafiam na cudowne/ych Opiekunki/ów. Prawie wszyscy z jednego pieca chleb jemy. Trafisz w końcu na tych dobrych PoP. Cierpliwości i wytrwałości życzę

Ale kiedy ja mam najlepszą, jaką tylko można mieć Podopieczną, którą opiekuję się od kilku już lat. 

Chodzi mi o nację, o zimno i bezduszność. Tego nie zaakceptuję tu nigdy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Knorr napisał:

Napiszę tylko, że z całą pewnością nie pojadę już do De opiekować się starszą osobą. 

To zawód najgorszy z możliwych. Koniec.  

Poza oczywistościami to coś się złego zadziało ?

P.S. Już doczytałam.....

Edytowane przez Maria Jolanta
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Knorr napisał:

Ale kiedy ja mam najlepszą, jaką tylko można mieć Podopieczną, którą opiekuję się od kilku już lat. 

Chodzi mi o nację, o zimno i bezduszność. Tego nie zaakceptuję tu nigdy.

Musi bardzo się wk..zdenerwowałeś ...aż dwa razy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Knorr napisał:

Ale kiedy ja mam najlepszą, jaką tylko można mieć Podopieczną, którą opiekuję się od kilku już lat. 

Chodzi mi o nację, o zimno i bezduszność. Tego nie zaakceptuję tu nigdy.

Masz rację, ja też niczym TIR zderzyłam się z zachowaniem rodzin niemieckich, które spowodowały u mnie nowe przemyślenia. Bardzo zdystansowałam się też do własnej sytuacji. Spojrzałam na  moje życie na zimno, jakby z zewnątrz. I wiem jedno świat się przewrócił do góry nogami. Też trudno mi wiele spraw zaakceptować .  Nowe pokolenie  tworzy nowe zasady. Boję się swojej starości.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

I, podobno, niezły z nich afrodyzjak...:haha:

A pewnie , ze afrodyzjak, zwlaszcza dla Knorra :di dla mnie tez:d Lece do kuchni opowiedziec co jadlam na tej proszonej kolacji, bo jeszcze wypytalam jak to sie robi. Moze skorzystaja milosnicy dobrego jedzenia:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo my jesteśmy dobrymi obserwatorami i na dodatek chcemy dobrze dla naszych pdp. Mnie tu boli że mąż zachowuje się jakby był obrażony że żona choruje. A ona taka jest szczęśliwa jeśli jej choćby poduszkę poprawi. Czasem dzwoni na mnie kilja razy i prosi by mąż do niej przyszedł ale on ....potem, potem. :słabo:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Knorr napisał:

Ale kiedy ja mam najlepszą, jaką tylko można mieć Podopieczną, którą opiekuję się od kilku już lat. 

Chodzi mi o nację, o zimno i bezduszność. Tego nie zaakceptuję tu nigdy.

Oni niczym się nie różnią od nas , wszędzie są ludzie i ludziska . Sadzisz , że w Polsce trafisz na idealna rodzinę ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Bo my jesteśmy dobrymi obserwatorami i na dodatek chcemy dobrze dla naszych pdp. Mnie tu boli że mąż zachowuje się jakby był obrażony że żona choruje. A ona taka jest szczęśliwa jeśli jej choćby poduszkę poprawi. Czasem dzwoni na mnie kilja razy i prosi by mąż do niej przyszedł ale on ....potem, potem. :słabo:

Jesteśmy dobrymi obserwatorami tylko dlatego , że przez 24 godziny nie mamy niczego innego na czym moglibysmy zawiesić wzrok i odbieramy niektóre rzeczy intensywniej . O.o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Bo my jesteśmy dobrymi obserwatorami i na dodatek chcemy dobrze dla naszych pdp. Mnie tu boli że mąż zachowuje się jakby był obrażony że żona choruje. A ona taka jest szczęśliwa jeśli jej choćby poduszkę poprawi. Czasem dzwoni na mnie kilja razy i prosi by mąż do niej przyszedł ale on ....potem, potem. :słabo:

Też tak miałam. Żal mi tych kobiet, które patrzą na swoich mężów z wielką miłością w oczach, a obojętność Panów władców jest porażająca. Czasami tak niewiele potrzeba.  Ci Panowie pewnie myślą, że ich sukces zdrowotny będzie trwał wieki, że będą wiecznie niezależni. A tu zong. Do każdego przyjdzie kryska na matyska

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Heidi napisał:

Masz rację, ja też niczym TIR zderzyłam się z zachowaniem rodzin niemieckich, które spowodowały u mnie nowe przemyślenia. Bardzo zdystansowałam się też do własnej sytuacji. Spojrzałam na  moje życie na zimno, jakby z zewnątrz. I wiem jedno świat się przewrócił do góry nogami. Też trudno mi wiele spraw zaakceptować .  Nowe pokolenie  tworzy nowe zasady. Boję się swojej starości.

Bezduszny, zimny, wyrachowany i bezwzględny typ ludzi po tej stronie rzeki jest. 

Dla mnie, każdy jest wart tyle samo, bez względu na wiek, płeć czy wyznanie.

 Tu przekonałem się, że no niestety, starość wypomina się przy każdej możliwej okazji. Co ten stary tu na tym świecie jeszcze robi??? Nie chodzić do lekarzy, nie leczyć. Istniejące choroby zamiatać pod dywan i czekać. Czekać na telefon, ten ostatni. 

Przecież każdy kiedyś będzie stary. 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...