Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej forumowe klepaczki:love: buziaki z urlopowa mojego,,spacer nad morzem,,a tam mgła i bialo,,ale za to jak spokojnie i jak pięknie i jak romantycznie:serce:,,,a potem spokojnie kiełbaski z cebulą upiekłam,,a potem na bogato i szalenie pachnąco bigos,,tak po polsku,,zapachy na cały Camping:oklaski:,,ale się ten mój słodziak stresuje widzę ,,jaka to jutro będzie pogoda ,,jak jego dzień minie ,,hahhaha ale ja mu ten stres wybije z głowy,,ma być bez problemów ,,a ludzie tutaj to jak ludzie na forum tylko szukają problemów i do czego się tutaj czepnąc,,ja jestem klepczka równa ale dlaczego mam się komuś np, tłumaczyć dlaczego dzisiaj poszłam poszlam na spacer a nie rzuciłam się w bety i spala i udawała zmęczoną,,hahhaha a jak coś się przyczepi jak rzep do psiego ogona ,,to weg ,,wyrwać i się uśmiechnąc i nic się  nie stalo,,niech ten rzep się martwi co dalej ma zrobić,,a uśmiech na twarzy go zabije,,szczeście też,,,:kopara:kopara opadnie tez,,,hurra życie jest piękne:serce: Wszystkich tutaj serdecznie zachęcam do relaksu,,do wyluzowania i do cieszenia się dniem i godziną i chwilą,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, violka napisał:

Na samą myśl , że nie obejrzę sobie dzisiaj żadnego filmu w internecie , dostaję już szału . Znowu głupia blondynka nie pobrała sobie żadnego filmu na lapusia :smutek:

Nie płakaj! Utrzyj nosek bo bludny! Włóż różowe okulary a zobaczysz same dobre kawałki  :cześć2:

Screenshot_20180217-205405.png

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze musze coś dodac,,bo nie wytrzymiem,,,pytam! gdzie mamy wywalić z siebie to co nas męczy czy boli czy to co nam sprawia dużo smutku czy przykrości --no gdzie? tutaj ,,tutaj ,,tutaj,, przy kawie sobie poopowiadamy,,pożalimy się ,,pocieszamy,,pośmiejemy się ,,popijemy,,potanczymy,,itd,itd, jeden wózek i jedna praca,,opieka nad osobami starszymi  to nie lada wyczyn,,ale jest fajnie,,ale siedziec samemu w 4 scianach wieczorami to zadna przyjemnośc,,wiem o tym,,to forum wieczorami to jak dyskoteka w najlepszym lokalu-taka prawda,,,a drinki to z nawyższej półki,,a co!! zarabiamy to stać nas,,, także dziewczynki i chłopczyki główeczki sliczne do góry,,wpadać tutaj i szaleć,,aby nikt mi się nie ważył bać,,pisac wszystko co na język przyniesie,tak jak ja to robię,,nie mam zamiaru się zastanawiać co napisac bo nic wtedy nie napisze,,nie daj boże mi jakies hamulce wlaczyć to koniec ze mną,,hahahha żartowałam trochę ale swobodę kocham,,,i prawdomównośc,,,no!!! już mi lżej,,a jaka lekka jestem teraz,,,tylko spdeneczki ciężko dopiąc,,ufff 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, adamos60 napisał:

witam Blondi -zawsze ta sama-pozdrawiam.

Witaj @adamos60 ,,na tańce nie idę ,,ale :zdrówko: piję,,,jakie tutaj mają pyszne i takie łagodne jak lubię,,a co! mam urlop,,,a przecież wiesz ,że w tym starym wieku już nawyków się nie zmieni,,prawda??? jaka mam być ,,zawsze ta sama,,,pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałam żeby ktoś odebrał mój post jako czepianie się przecież jak słusznie zauważyła @lucyna.beata wszyscy jedziemy na tym samym wózku i pewnie te zmienniczki,które to przeczytają i tak nie wyciągną żadnych wniosków bo to co robią to nawet nie jest sposób na dowartościowanie to objaw bezgranicznej bezmyślności mnie takie sytuacje sprawiły by tylko uciechę i nie widzę żadnego powodu ,żeby rezygnować z dobrego miejsca tylko z powodu zmienniczki .Smutne jest to jak inne opiekunki ze łzami w oczach opowiadają jak to zmienniczka wygryzła je z miejsca gdzie pracowały nawet parę lat .Mnie by nie było w stanie zniechęcić żadne postępowanie zmienniczki niech sobie robi co chce z mojej strony zero stresu z tego powodu .

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi wogole nie idzie cos ostatnio- ani dieta i cwiczenia nie odchudzaja, ani z pdp wytrzymac sie nie da, a pieniadze rozchodza sie w tepie blyskawicznym. Moim wielkim marzeniem jest posiadanie mojego wlasnego kata, bez kredytow czy innych pozyczek, ale caly czas sa jakies potrzeby i pieniadze szybko sie rozplywaja :(. @Blondi jeszcze troche i caly miesiac wolnego mnie czeka, ale niestety nie mam takiego slodziaka jak ty.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słodziaka też nie mam, a właściwie to mam ale ma dopiero 3 latka. :szydera:

A moja dieta to jeść co tylko chcę a ćwiczenia to hodowanie odgniotów. :szydera:

Ja również najbardziej nie lubię tego że po powrocie konto topnieje w zastraszającym tempie. Normalnie niemiecka oszczędność mi się włączyła. :d

Wracając do zmienniczek, to tak naprawdę nie słyszałam by któraś kogoś "wygryzła", raczej czasem psuje miejsce i po powrocie okazuje się że z fajnego miejsca zrobiło się mniej fajne. A Lucyna.Beata ma na myśli raczej pogorszenie stanu zdrowia podopiecznej niż zmienniczkę...

Z pełną premedytacją przestawiłam sobie dobę. Bo mogę. :szydera: Na początku sypiałam bardzo mało by nacieszyć się wolnością ale w końcu padłam i przespałam pół dnia. Bo mogę. :szydera: Ale pora się zabrać do roboty. Ale może dopiero jutro ? :d

 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, INEZ napisał:

Nie chciałam żeby ktoś odebrał mój post jako czepianie się przecież jak słusznie zauważyła @lucyna.beata wszyscy jedziemy na tym samym wózku i pewnie te zmienniczki,które to przeczytają i tak nie wyciągną żadnych wniosków bo to co robią to nawet nie jest sposób na dowartościowanie to objaw bezgranicznej bezmyślności mnie takie sytuacje sprawiły by tylko uciechę i nie widzę żadnego powodu ,żeby rezygnować z dobrego miejsca tylko z powodu zmienniczki .Smutne jest to jak inne opiekunki ze łzami w oczach opowiadają jak to zmienniczka wygryzła je z miejsca gdzie pracowały nawet parę lat .Mnie by nie było w stanie zniechęcić żadne postępowanie zmienniczki niech sobie robi co chce z mojej strony zero stresu z tego powodu .

@INEZ

to nie kwestia dobrego miejsca chociaz to tez jest bardzo wazne...

to raczej kwestia mojego komfortu psychicznego...jakos tak mam ze do dobrego wykonywania swojej pracy czy to jako opiekun czy urzednik biurowy itd potrzebuje wewnetrznej harmonii i czystego powietrza...mysle ze wiesz co mam na mysli...taki uklad musi trybic tak zeby wszyscy mogli funkcjonowac i byc zadowoleni...nie jest problemem zmiana ale tzw zakladka..

z reguly szukamy pracy ktora daje satysfakcje spokoj i zadowolenie ...nikt nie lubi raczej jezdzic lub chodzic do pracy z niesmakiem niechecia itd...

chyba zakoncze temat ...zlosc z siebie juz wyrzucilam ...czuje sie lzej...

dziekuej ze moglam wlasnie na forum dac upust frustracji

 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Wygląda jak karpatka....mam już ślinotok i czekam na pozwolenie.....:haha:

Chyba zrobiona przez @LACH bo ja karpatkę to robię tylko z gotowca nie jestem specjalistką w tej dziedzinie .Jak by nie było wygląda i zapowiada się smakowicie .

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...