Rozmowa przy kawie (1)

Pożegnam się już dzisiaj   Pijemy herbatkę, oglądamy super film, świece się palą, nastrój jest... Życzę wszystkim  Tak więc, do jutra kochani 

Mija kolejny dzień na szteli...mimo tego, że jakiś nudny dziś, to ja się nie nudziłem....zawsze sobie jakieś zajęcie znajdę....bo tu mam aż nadmiar czasu wolnego....Jak zmiennik przyjechał, to się go pytałem, co z pauzą w dzień ( agencja mówiła 2 h dziennie,a konkretne pory do ustalenia z rodziną). On mi machnął ręką i powiedział..nie pytaj się wcale rodziny....bo tu się tylko zanudzisz....wtedy opowiedział mi o porządku dnia. Jak  2 godziny dziennie się zajmuję dziadkiem, to wszystko. Tyle go widzę. Reszta czasu to moje wolne....Już takiej szteli z pewnością mieć nie będę...w dodatku przy bardzo dobrej kasie do jednej osoby. 

Życzę Wam spokojnej i miłej nocy, moi drodzy 

2 minuty temu, Łukasz napisał:

Mija kolejny dzień na szteli...mimo tego, że jakiś nudny dziś, to ja się nie nudziłem....zawsze sobie jakieś zajęcie znajdę....bo tu mam aż nadmiar czasu wolnego....Jak zmiennik przyjechał, to się go pytałem, co z pauzą w dzień ( agencja mówiła 2 h dziennie,a konkretne pory do ustalenia z rodziną). On mi machnął ręką i powiedział..nie pytaj się wcale rodziny....bo tu się tylko zanudzisz....wtedy opowiedział mi o porządku dnia. Jak  2 godziny dziennie się zajmuję dziadkiem, to wszystko. Tyle go widzę. Reszta czasu to moje wolne....Już takiej szteli z pewnością mieć nie będę...w dodatku przy bardzo dobrej kasie do jednej osoby. 

Życzę Wam spokojnej i miłej nocy, moi drodzy 

Zaczynam odliczanie, jakoś bez żalu. Rodzina wystawiła mi super referencje, ale póki co nie chce mysleć o powrocie, padła taka propozycja.

Spokojnej nocy!

jeszcze nie odliczam...jestem tu zaledwie...musze policzyc...10 dni jeszcze 34...ale wracam...jak pisalam sztab ludzi, oczytany facet spokoj ....i bardzo dobry pieniadz...

ale co tam

jutro nowy tydzien nowe wyzwania...zycze spokojnej nocy 

kto parzy kawke???

Ja pewnie nie zdążę, wstaje o 6:00,nie jest ze mnie ranny ptaszek.Nie mniej jednak zajrzę i chętnie wypiję.

17 minut temu, lucyna.beata napisał:

 

kto parzy kawke???

Ja też pewnie nie zdążę się wyspać.

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Ja też pewnie nie zdążę się wyspać.

 

a ja sie dzisiaj wyspałam...alez bosko

chleptam z kubelka 

jak zazwsze zrobilam wiecej...zapraszam...pachnie w calej chalupie...dzisiaj na bogato..zribilam malenkie kanapusie 

jajeczko, ogoreczek...pomidorek..

Dzień dobry .Udanego i radosnego dnia Wszystkim życzę .Wczoraj przyjechałam do domu w miarę szybko koło 18 byłam na miejscu ale zaraz zasnęłam widziałam wszystko jak przez mgłę jak się na chwilę przebudzałam jak ktoś do mnie coś mówił potem to już chyba nie reagowałam obudziłam się nie dawno .Pozdrawiam wszystkich idę dzisiaj do lekarza zobaczymy co mi powie i co to za cholerstwo co mnie tak boli @lucyna.beata przyłączam się do picia porannej kawy chyba w Polsce jednak lepiej smakuje

droga @jolantapl.

bedzie oki...ja tak sobie mysle ze moze to tylko jakies nadwyrezenie?? moze jakos siie skreciłas nie w te strone stad ten bol...

ale co by nie bylo...dojechalas i to jest najwazniejsze

a kawa...? tak masz racje...u siebie smakuje najlepiej

milego urlopiku...nie wiem na jak dlugo zjechałas 

dzisiaj minus 3..barchany ubrane, cieply sweter i grube skarpety..nie zmarzne wiec..

sniegu niet ale moze to i lepiej...chociaz mi to nie robi ..nie odsniezam...

28 minut temu, lucyna.beata napisał:

droga @jolantapl.

bedzie oki...ja tak sobie mysle ze moze to tylko jakies nadwyrezenie?? moze jakos siie skreciłas nie w te strone stad ten bol...

ale co by nie bylo...dojechalas i to jest najwazniejsze

a kawa...? tak masz racje...u siebie smakuje najlepiej

milego urlopiku...nie wiem na jak dlugo zjechałas 

Chyba nikt nie zna lepiej własnego organizmu jak my sami ja już dawno postawiła diagnozę czy właściwą to się okaże jak tak to może za leczeniei ludzi się zabiorę  .A na ile zjechałam to sama nie wiem planowam pojechać na nowe zlecenie z końcem miesiąca a jak będzie to zobaczymy nie wiem też czy firma z której teraz wyjeżdżałam będzie mnie chciała zatrudniać dalej

Kawkę wypiłam, papieroska wypaliłam. Nie jest zimno.

Zaczynamy kolejny dzień, kolejny tydzień.

Lubię wcześnie wstać, mam ten czas tylko dla siebie. Taka dodatkowa pauza do 7;30.

@jolantapl., kuruj się spokojnie. Robota nie zając a firma nie zrezygnuje, jak już złapią opiekunkę to trzymają mocno w garści. 

Dzień dobry,pozdrawiam.

8 minut temu, Maria Jolanta napisał:

@jolantapl., kuruj się spokojnie. Robota nie zając a firma nie zrezygnuje, jak już złapią opiekunkę to trzymają mocno w garści. 

 

Taa tylko nie taką co im zachoruje na zleceniu

No nie żartuj, choroba nie wybiera.Celowo tego nie zrobiłaś. Tak też im powiedz,

9 minut temu, Alicja09 napisał:

No nie żartuj, choroba nie wybiera.Celowo tego nie zrobiłaś. Tak też im powiedz,

hm powinni sami to wiedzieć  zlecenie wykonałam chociaż sama się zastanawiam jak ja tego wyczynu dokonałam a teraz skupiam się na sobie

9 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Pożegnam się już dzisiaj   Pijemy herbatkę, oglądamy super film, świece się palą, nastrój jest... Życzę wszystkim  Tak więc, do jutra kochani 

 

Mam nadzieję ,że nie zapomnieliście o tych palących się świecach i chałupy nie sfajczyliście

Kawę dopijam i uciekam, muszę odmrozić auto. Na termometrze jest -6 stopni, zima marzenie.

2 minuty temu, Alicja09 napisał:

Kawę dopijam i uciekam, muszę odmrozić auto. Na termometrze jest -6 stopni, zima marzenie.

A Ty w domu jesteś czy w pracy ?

W domu,ma Mazurach. Mam przerwę w pracy,ze względu na córkę,zaczynam się rozglądać,ale nie mam odwagi jeszcze jej zostawić.

Witam wszystkich,pozwolicie ze ja dzis zrezygnuję z kawkibo wczoraj z nią przesadziłam wypiłam chyba 4,mize ja poproszę o te kanapeczki z ogórkiem i jajeczkiem jeśli jeszcze coś zostało i pozdrawiam 

Dzień dobry - nie wiem jeszcze co za oknem, pojdę po gazete do skrzynki to sprawdzę osobiście.W piątek moj podopieczny konczy 96 lat. Zdrowia będę mu zyczyła i to serdecznie. Wczoraj córki ustalały menu , nawet, nawet im wyszło. Ja tez dołoże rękę , zrobię jajka faszerowane łososiem i upiekę w czwartek sernik . Zrobię z polewa czekoladową. To juz trzecie urodziny podopiecznego na który będę. Jak ten czas leci .Dobrego dnia 

Witajcie dziewczęta Dziękuję za kawę i życzę miłego dnia,

@jolantapl. To dobrze, że już w domku zabieraj się w garść i diagnozuj