Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Ja nie wybiegam myślami w jakąś przyszłość. Mam pewne pomysły i chciałabym spróbować pracy na etacie ale nie wiem... Na razie wiem co będę robiła do marca a potem ? Któż to wie ?

masz racje....planowac to sobie mozemy chciec...ale potem wszystko sie jakos weryfikuje....ale koniec koncow...ktos za te sznurki pociaga...a my tanczymy 

na etacie....chyba nie, od tego ucieklam bo mialam dosyc pytania czy moge oddychac, nie wspomne o logicznym samodzielnym mysleniu...no i te chore uklady, znajomosci, nepotyzm......obrazilam sie na firme i okazalo sie ze swiat jest piekny...a ja wcale nie jestem mniej inteligentna od tych ktorzy dotarli na swoje wymarzone stolki po koneksjach...

nie wiem czy chcialabym wrocic do siedzenia przy biurku...chociaz podobalo mi sie to co robilam...

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minut temu, Maria Jolanta napisał:

A Ty @lucyna.beata to następnym razem jak będziesz chciała się urlopować to nas zapytaj o pozwolenie bo może akurat ktoś Cię zmieni na te kilka dni ?

Dzień dobry  - bardzo dobra myśl, taki forumowy pomocnik .Ja swoją sztele opisalam, nic  tu się nie zmieni oprócz stanu zdrowia podopiecznego .Wiadomo przecież, że w wiek 96 lat idzie na gorsze .

Tylko nie wiem czy ktoś bedzie chciał przyjechać, bo tu pensja jest wysoka . Też podałam wysokosć. Cześć uzytkowników jest obruszona, jak pisze się o kasie :):):) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, 1bozka napisał:

Czesto bylam świadkiem ze jedna opiekunka na drugą nadaje bo cos tam sie jej nie podobało.Ze za mało i niedokładnie sprząta albo nie tak gotuje zle sie odzywa ....i tak w kółko.Przeciez za zle zrobioną prace rodziny skarżą sie do agencji i opiekunka ma za swoje.Bardzo nie podoba mi sie takie naskakiwanie na kogoś.Ze pojechal ktoś za 1000 to jego sprawa.Ze coscwiecej pomoze to tez jego sprawa i ze tak powiem gajowego.Ze trodzina bardziej lubi jedna a nie drugą to tez miłe ibgodne zastanowienia co ona ma w sobie.

Przesadzasz kobieto . Gdzie w ktorym wpisie nadawałam na drugą opiekunknę ( twoje slownictwo). Czytaj a potem komentuj, jak zrozumiesz wpis.Nie wiem też co mozna żle zrobić , jaką pracę źle wykonać , zupę przesolić ?. A co do zarobków to możesz nawet jechać charytatywnie. Nie wgłębiam sie co kto ma w sobie, bo nie mam takiej potrzeby. Zdaje sztelę i moja rola sie konczy. Mimo tego,ze wracam na starą sztele kilkakrotnie, nie dzwonię , nie pytam o zmienniczkę i nie komentuję. Mam swoj czas pracy i za ten czas odpowiadam.

W przyszłości jak chcesz kogoś cytować to poczytaj wpisy a potem się do nich odnieś .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po jednej jeszcze :kawa:proponuję, też piję drugą. Mam już koniec porannych obowiązków ( mycie,zmiana pampersa,podkładu,smarowanie bolącego kolana i nogi oraz pachwiny). Teraz co dwie godziny do wieczora muszę poobracać dziadka, podać mu picie, tabletki, ewentualnie pampersa zmienić i to wszystko.  W nocy babcia obraca dziadka, ale ile razy, nie wiem.

Edytowane przez Łukasz
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie kochani :róża: Melduję, że moja :kawa: nie zdążyła wystygnąć, wysiorbałam ją ze smakiem w tak szybkim tempie, że nie zdążyła :haha: Poczytałam co tutaj naskrobaliście jak mnie nie było, i szok przeżyłam, że tak mało :czytaj: Lenistwo poświąteczne opanowało nasze Opiekunkowo :haha: Melduję,że jestem na krótko....pyszczek mój nie wrócił do normy, gabaryty ma nadal okazałe, jakoś ten antybiotyk nie działa tak szybko jakbym chciała :smutek: 

Z bardziej pozytywnej strony dotarła mnie informacja, że agencja zatrudniająca do Szwajcarii chce ze mną rozmawiać, tfu... weryfikować :szok: Jadę 5-go stycznia na rozmowę....zobaczymy co się wykluje....Sama nie wiem, czy chcę do tego mitycznego Eldorado pchać się do pracy, czy nie :szok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, lucyna.beata napisał:

 

nie wiem czy chcialabym wrocic do siedzenia przy biurku...chociaz podobalo mi sie to co robilam...

 

 

Ja za NIC nie chciałabym wracać do swojej pracy przy biurku, za duży stres.

Myślę raczej o pracy w DE w domach opieki. Nie ryzykuję bo zawsze mogę wrócić do opieki w domach prywatnych ale chcę spróbować bo ubezpieczenie będę miała od realnej kwoty przynajmniej.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, lucyna.beata napisał:

@1bozka

jestem daleka od nadawania na dziewczyne bo i wiek i zero doswiadczenia i stres robia swoje...ale jak zobaczylam w jakim stanie zostawiono mi nasza toalete to mnie zatkalo...

koniec tematu ...

do tej  pory a jestem w tym miejscu bodajze 5ta nie slyszalam komentarzy i tym razem tez tak bylo...ale prawda jest taka...ze staram sie pracowac jak bym sobie zyczyla gdbym to ja potrzebowala kogos do pomocy...moze za duzo moze za bardzo sie przykladalam ale nie umie robic na 50%...taki genetyczny feler...i to nie tylko w tej pracy

W naszej pracy nigdy nie  zrobisz wiecej niz powinnas. Przeciez mamy do czynienia  z ludźmi starymi , schorowanymi , potrzebującymi kogoś w każdej chwili. Bywa tak, że nie wykonają już prostej czynności bez naszej pomocy. Nie wiele trzeba, żeby pomoc komuś . Trzeba być tylko człowiekiem . 

Nie tłumacz sie, są fleje :( ktorym nawet kipów nie chce sie wywalić, tylko stoją w słoikach .

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minut temu, aga1 napisał:

Przesadzasz kobieto . Gdzie w ktorym wpisie nadawałam na drugą opiekunknę ( twoje slownictwo). Czytaj a potem komentuj, jak zrozumiesz wpis.Nie wiem też co mozna żle zrobić , jaką pracę źle wykonać , zupę przesolić ?. A co do zarobków to możesz nawet jechać charytatywnie. Nie wgłębiam sie co kto ma w sobie, bo nie mam takiej potrzeby. Zdaje sztelę i moja rola sie konczy. Mimo tego,ze wracam na starą sztele kilkakrotnie, nie dzwonię , nie pytam o zmienniczkę i nie komentuję. Mam swoj czas pracy i za ten czas odpowiadam.

W przyszłości jak chcesz kogoś cytować to poczytaj wpisy a potem się do nich odnieś .

To ze akurat zacytowalam część Twojego wpisu nie znaczy ze mowie o Tobie.Chyba ze wedle powiedzenia " uderz w stół a nożyce sie odezwą",Ty tez najpierw przeczytaj,zrozum, a potem wylej na kogoś swoje żale.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Witajcie kochani :róża: Melduję, że moja :kawa: nie zdążyła wystygnąć, wysiorbałam ją ze smakiem w tak szybkim tempie, że nie zdążyła :haha: Poczytałam co tutaj naskrobaliście jak mnie nie było, i szok przeżyłam, że tak mało :czytaj: Lenistwo poświąteczne opanowało nasze Opiekunkowo :haha: Melduję,że jestem na krótko....pyszczek mój nie wrócił do normy, gabaryty ma nadal okazałe, jakoś ten antybiotyk nie działa tak szybko jakbym chciała :smutek: 

Z bardziej pozytywnej strony dotarła mnie informacja, że agencja zatrudniająca do Szwajcarii chce ze mną rozmawiać, tfu... weryfikować :szok: Jadę 5-go stycznia na rozmowę....zobaczymy co się wykluje....Sama nie wiem, czy chcę do tego mitycznego Eldorado pchać się do pracy, czy nie :szok: 

To odnosnie zęba ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, 1bozka napisał:

To ze akurat zacytowalam część Twojego wpisu nie znaczy ze mowie o Tobie.Chyba ze wedle powiedzenia " uderz w stół a nożyce sie odezwą",Ty tez najpierw przeczytaj,zrozum, a potem wylej na kogoś swoje żale.

To nie rozumiesz sensu pisania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ja za NIC nie chciałabym wracać do swojej pracy przy biurku, za duży stres.

Myślę raczej o pracy w DE w domach opieki. Nie ryzykuję bo zawsze mogę wrócić do opieki w domach prywatnych ale chcę spróbować bo ubezpieczenie będę miała od realnej kwoty przynajmniej.

 

Praca ciężka dla ludzi, ktorzy pracują z sercem . Opiekunka właśnie taka jest . Moja rada jesli cos znaczy - próbuj, zawsze mozna sie wycofać jesli będzie za ciężko. 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Z bardziej pozytywnej strony dotarła mnie informacja, że agencja zatrudniająca do Szwajcarii chce ze mną rozmawiać, tfu... weryfikować :szok: Jadę 5-go stycznia na rozmowę....zobaczymy co się wykluje....Sama nie wiem, czy chcę do tego mitycznego Eldorado pchać się do pracy, czy nie :szok: 

Fajniście:) Daj znać, jak taka rozmowa u nich wygląda. Powodzenia:dobrze:

 :szept:...że po obecnym zleceniu też się wybrać chcę do nich...a z racji, że mam tu urlop, to utrwalam te dativy,akkusativy, perfekty, modalne:książka::cześć3::szydera:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Łukasz napisał:

Fajniście:) Daj znać, jak taka rozmowa u nich wygląda. Powodzenia:dobrze:

 :szept:...że po obecnym zleceniu też się wybrać chcę do nich...a z racji, że mam tu urlop, to utrwalam te dativy,akkusativy, perfekty, modalne:książka::cześć3::szydera:

A ja tam nic nie utrwalam :haha: Doktoratu z germanistyki nie będę robić, zatem z pogadamy po niemiecku przy :kawa2:, wyłuszczę swoje oczekiwania i poczekamy na efekt końcowy....:tak2: Luuuuzik :cześć3: I dam znać o co kaman w tej ichniej weryfikacji :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj podopieczny właśnie zażywa porannej toalety . Trzeba sie do pracy brać. Dzisiaj juz mam lepszy humor . Przyjechałam to zdębiałam . Ale jest wyraźna poprawa . Musi duzo pić i nie ma wyjścia. Ciągle mu przypominam i tak przez dzień te 2 l wody wciagnie :) po łyczku , po łyczku . Zaniedbał to przez tydzień . Widze poprawe i to mnie cieszy .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A ja tam nic nie utrwalam :haha: Doktoratu z germanistyki nie będę robić, zatem z pogadamy po niemiecku przy :kawa2:, wyłuszczę swoje oczekiwania i poczekamy na efekt końcowy....:tak2: Luuuuzik :cześć3: I dam znać o co kaman w tej ichniej weryfikacji :haha:

Propozycję masz z polskiej agencji ? wieczorem pogadamy . Może Ci cos podpowiem . Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze mną by sobie nie pogadali. :d:d:d

Uczę się ale geniuszem nie jestem. :trele:

Co do tematu zmienniczek. Po prostu nie są nami. :d Dla każdej z nas co innego jest ważne i dla zmienniczek też coś innego. W jednym są lepsze od nas, w innym gorsze. Normalne. Tylko że my zawsze będziemy zwracać uwagę głównie na to co dla nas ważne, stąd czasem jakieś nieporozumienia.

 

 

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, aga1 napisał:

Propozycję masz z polskiej agencji ? wieczorem pogadamy . Może Ci cos podpowiem . Pozdrawiam :)

Pflegehilfe Schweiz zaprosiło mnie na rozmowę. Od Carinpersonnel dostaję oferty co chwilę, ale jakoś tak nie mogę się zmobilizować...za mało informacji jest o tej agencji w necie...A wieczorem będę na łączach :tak2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Ze mną by sobie nie pogadali. :d:d:d

Uczę się ale geniuszem nie jestem. :trele:

Co do tematu zmienniczek. Po prostu nie są nami. :d Dla każdej z nas co innego jest ważne i dla zmienniczek też coś innego. W jednym są lepsze od nas, w innym gorsze. Normalne. Tylko że my zawsze będziemy zwracać uwagę głównie na to co dla nas ważne, stąd czasem jakieś nieporozumienia.

 

 

Wszystko jest wazne co dotyczy opieki . Z reszta można sobie poradzić, posprzatac, pomyć  i czas szybciej . Nie dziwie się opiekunce zjeżdzającej z ciezkiej szteli, bo siły ma też okreslone a i psychicznie dostanie. Dlatego nie piszę nigdy o zmienniczkach, chociaz raz miałam taką ochotę . I nie chodziło mi o porzadki czy opiekę ale o podkładanie świni :( .

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Pflegehilfe Schweiz zaprosiło mnie na rozmowę. Od Carinpersonnel dostaję oferty co chwilę, ale jakoś tak nie mogę się zmobilizować...za mało informacji jest o tej agencji w necie...A wieczorem będę na łączach :tak2:

Raz byłam z nimi w Kloten . Pogadamy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...