Rozmowa przy kawie (1)

@Blondiu mnie leci 

ale mam też coś dla tych co lubią lody

1 minutę temu, ElżbietaK napisał:

@Blondiu mnie leci 

Ty kochasz moje żarcie wieczorne!!!

już zaliczyłam a mandarynka stoi w kolejce a czekolada na końcu-hahhahha 

jak tu schudnąc? ni ma jak!!! 

Teraz, Blondi napisał:

Ty kochasz moje żarcie wieczorne!!!

no uwielbiam to,od jutra dieta,zaczynam nowe wyzwanie w DE

Teraz, ElżbietaK napisał:

no uwielbiam to,od jutra dieta,zaczynam nowe wyzwanie w DE

powiem tak ,ja te specyfiki kochane jadłam właśnie w DE i przeniosłam je do Polski,,,przecież to samo zdrowie Eli,,,

powodzenia w DE aby byli tylko fajni ludzie ,,,aby życie ślicznie się toczyło i szybko leciało,,,,w DE,,,

Wielkie dzięki @Blondi,mam nadzieję,że załatwię sobie tam internet(bo nie ma!!!) i będę mogła bywać z Wami

9 minut temu, ElżbietaK napisał:

Wielkie dzięki @Blondi,mam nadzieję,że załatwię sobie tam internet(bo nie ma!!!) i będę mogła bywać z Wami

nie ma internetu?

jedna wielka klapa,,wez od sąsiada internet albo jakiś złapiesz na darmoche,,,trzeba próbować,,,powodzenia ,bez internetu ja nigdzie nie jadę, ja sobie nie wyobrażam zamknąc się z babką i tylko z babką ,a gdzie okno na świat?musi byc to okno na świat,,,

Teraz, Blondi napisał:

nie ma internetu?

jedna wielka klapa,,wez od sąsiada internet albo jakiś złapiesz na darmoche,,,trzeba próbować,,,powodzenia ,bez internetu ja nigdzie nie jadę, ja sobie nie wyobrażam zamknąc się z babką i tylko z babką ,a gdzie okno na świat?musi byc to okno na świat,,,

a teraz mandarynka,,,pomyliłam kolejności i czekolada poszła przed mandarynką,,,hahhaha

1 godzinę temu, Blondi napisał:

nie ma internetu?

jedna wielka klapa,,wez od sąsiada internet albo jakiś złapiesz na darmoche,,,trzeba próbować,,,powodzenia ,bez internetu ja nigdzie nie jadę, ja sobie nie wyobrażam zamknąc się z babką i tylko z babką ,a gdzie okno na świat?musi byc to okno na świat,,,

a teraz mandarynka,,,pomyliłam kolejności i czekolada poszła przed mandarynką,,,hahhaha

ja chce lodzika... plisssssss

Elus, musisz miec internet, chocbym Ci go miala na kablu do tych Niemiec dotaszczyc, to musisz!!!!!

 Wstawać śpiochy!!! Piękny dzień przed nami .

zapraszam na kawusię i dla Betty lody ,ona i z rana i z wieczora myśli tylko o lodzikach ,toż to gardełko wysiądzie 

2 godziny temu, Blondi napisał:

 Wstawać śpiochy!!! Piękny dzień przed nami .

zapraszam na kawusię i dla Betty lody ,ona i z rana i z wieczora myśli tylko o lodzikach ,toż to gardełko wysiądzie 

witam,,daj jej spokój ,lubi to ,no i co Ci do tego ...ha ha

zaraz Wam coś zafunduje  ........

10 godzin temu, Betty napisał:

ja chce lodzika... plisssssss

Elus, musisz miec internet, chocbym Ci go miala na kablu do tych Niemiec dotaszczyc, to musisz!!!!!

Kocham Cię Betty

Witojcie,w tej ostatniej godzinie oczekiwania ,piję kawusię,zaliczę jakieś trzy sztuki tego czego Adaś nie toleruje,coś na "P" I W DROGĘ!!!,trzymajcie się cieplutko i bądźcie dalej dobrymi duszyczkami dla potrzebujących porad,dobrego słowa,czy zwykłego uśmiechu,dla mnie jesteście MEGA!!

BUZIAKI

O 12.04.2016 at 19:45, erika napisał:

To fajnie,że jak wróciłas to zastalaś spokój itd.Ja jak  wróciłam ze spaceru.. Boze co zastalam! .. założyłam gumowe rękawiczki i wio! zaczęłam sprzątanie to co po drodze żebym nie wdepnęla,następnie kontakty klamki itd ogólna dezynfekcja! no i pranie!  a no koniec natrysk PDP.  Malo tego to płacz ,krzyki i pytania w koło...a ja spokojniutka jak "baranek" Uff !!

Witam,dzisiaj ,mam doła ..rozmawiałam z Rodziną PDP  o mojej pracy przy g... reakcja rodziny mnie zaskoczyła powiedzieli,że informowali wcześniej pośrednika DE. o takim zachowaniu pdp i powiedzieli ,że to może nadal się zdarzyć 1raz na 5 tyg:( a na wolne musze iśc.Dziwne Rodzina powiedziala że mogę zgłosić ten problem dla Agencji pl.Wcześniej byłam tu 2 m-ce i takich problemów nie mialam.Jak wróciłam ponownie to zmienniczka przekazala mi o "pos...niu wszystkiego" Zmienniczka chętnie tu wraca ..   Skontaktowałam się z moją Agencją pl . Agencja nie zostala poinformowana przez pośrednika DE o zdarzeniach/tak mi powiedzieli/,które mogą nastąpić! No coż powiedziałam ,krótko chcę odejść z tej szteli! Jeszcze mam sporo czasu do powrotu zmienniczki ,a więc może poczekać ? sama nie wiem? ! 

4 godziny temu, ElżbietaK napisał:

Kocham Cię Betty

 

Witojcie,w tej ostatniej godzinie oczekiwania ,piję kawusię,zaliczę jakieś trzy sztuki tego czego Adaś nie toleruje,coś na "P" I W DROGĘ!!!,trzymajcie się cieplutko i bądźcie dalej dobrymi duszyczkami dla potrzebujących porad,dobrego słowa,czy zwykłego uśmiechu,dla mnie jesteście MEGA!!

BUZIAKI

jestes booooska, szerokiej drogi i czekamy tu na Ciebie

4 godziny temu, adamos1 napisał:

witam,,daj jej spokój ,lubi to ,no i co Ci do tego ...ha ha

zaraz Wam coś zafunduje  ........

czekaj, czekaj...

to my Tobie mamy cos zafundowac?

ja Tobie mam cos zafundowac?

czy Ty nam masz cos zafundowac?....

ale wscibska jestem...

2 godziny temu, erika napisał:

Witam,dzisiaj ,mam doła ..rozmawiałam z Rodziną PDP  o mojej pracy przy g... reakcja rodziny mnie zaskoczyła powiedzieli,że informowali wcześniej pośrednika DE. o takim zachowaniu pdp i powiedzieli ,że to może nadal się zdarzyć 1raz na 5 tyg:( a na wolne musze iśc.Dziwne Rodzina powiedziala że mogę zgłosić ten problem dla Agencji pl.Wcześniej byłam tu 2 m-ce i takich problemów nie mialam.Jak wróciłam ponownie to zmienniczka przekazala mi o "pos...niu wszystkiego" Zmienniczka chętnie tu wraca ..   Skontaktowałam się z moją Agencją pl . Agencja nie zostala poinformowana przez pośrednika DE o zdarzeniach/tak mi powiedzieli/,które mogą nastąpić! No coż powiedziałam ,krótko chcę odejść z tej szteli! Jeszcze mam sporo czasu do powrotu zmienniczki ,a więc może poczekać ? sama nie wiem? ! 

Ericzka kochana... nie wiem co napisac... kompletnie nie wiem... wyglada na to, ze wszyscy umywaja rece... a agentura najchetniej... tylko daje do myslenia: wczesniej tak sie nie dzialo.... i to, ze zmienniczka wraca tu chcetnie... jakas umowa miedzy babka a zmienniczka, ze tak ma Ci uprzykrzyc zycie zebys zrezygnowala i zmienniczka mogla wrocic? nie wiem jak do tego podchodzic... ale patrzac na to z boku to tak to mi wyglada... no bo jak to interpretowac?.... hm....

Jesli chodzi o zmienniczkę ,to ma dłuższy staż ode mnie ,ale  nie miala stałej sztelli.U mnie jest duża wolność i Rodzina jak do tej pory na +6.tylko PDP  trzeba naprawdę mieć "zdrowe nerwy"A teraz jeszcze doszła dodatkowa "robota" .Betty kochana   ja mam naprawdę dużo serca do chorych .. duża praktyka,teoria,doświadczenie ...jednak  w tym przypadku wysiadłam.Dzięki za wsparcie

21 godzin temu, ElżbietaK napisał:

@Blondiu mnie leci 

ale mam też coś dla tych co lubią lody

ktoś tu zaszalał!  ha ha

Fuck, fuck, fuck.... po polsku kląć nie bęę niech bedzie scheisse.... nosi mnie.... nosi.... nadaje sie cala pod prysznic, jestem brudna, mokra, wsciekla jak szlag.... co robilam przez poltorej godziny? no, jak myslicie.... szukalam zębów pdp... poszla myc zeby do lazienki, otwiera dziób do mycia, a kuzwa nie ma gornej szczeki.... szukalam w lozku, w sypialni, pod lozkiem, w poscieli, w koszu na smieci... w lodowce... juz swira dostawalam, bo przeciez ich nie zjadla, bo juz takie mysli tez mi przychodzily do glowy... nie ruszam nigdy jej biurka wewnatrz, bo to takie jej papierkowe krolestwo... no ale... mowi sie trudno... otwieram szafke, a tam, pudelko po butach (ona duzo rzeczy wklada i uklada w domu w takich wlasnie pudelkach po butach) a tam? jej koszulka, jej pielucha a centralnie na wierzchu przykryta jakby kolderka z recznika papierowego lezy poszukiwana szczena... nerwy opadly, ale po tym zmachaniu sie nie mam nawet sily isc pod prysznic, najpierw chcialam sie wygadac Wam.... teraz mam nadzieje gorzej dzis nie bedzie... oby... 

Betty ,oj to się masz!! a nie możesz jej na noc wyciągać szuflady? w moim mieście było zdarzenie,że mężczyzna w nocy udusił się własną protezą! 

no to Betty---masz wesoło z babcią ,jeszcze trochę i do domu-odpoczniesz!

3 godziny temu, adamos1 napisał:

no to Betty---masz wesoło z babcią ,jeszcze trochę i do domu-odpoczniesz!

mowisz odpoczne? hm... na to licze... o ile o tym samym myslimy

wiecie, boje sie ja sama zostawiac... z jednej strony musze wyjsc czasem cos pozalatwiac, zakupy zrobic... albo chociaz polazic po dzielnicy, zeby sie oderwac... a boje sie... cholera wie co jej strzeli do glowy...  co dzien powtarzam sobie,  ze to tylko praca, ze nie moge sie tak przejmowac, co ma byc to bedzie... ale... rozum sobie, a uczucia sobie... bo to zywy czlowiek, nawet jak nie do konca tego swiadom...

5 godzin temu, Betty napisał:

mowisz odpoczne? hm... na to licze... o ile o tym samym myslimy

wiecie, boje sie ja sama zostawiac... z jednej strony musze wyjsc czasem cos pozalatwiac, zakupy zrobic... albo chociaz polazic po dzielnicy, zeby sie oderwac... a boje sie... cholera wie co jej strzeli do glowy...  co dzien powtarzam sobie,  ze to tylko praca, ze nie moge sie tak przejmowac, co ma byc to bedzie... ale... rozum sobie, a uczucia sobie... bo to zywy czlowiek, nawet jak nie do konca tego swiadom...

Betty smaruj do miasta -babcie usadz i smaruj a potem? ja miałam np, wodę wylaną albo kwiatki przesadzała i ziemia rozsypana ale to nic a nic aby się przejmować ,ale jak teraz czytam o wyjsciach innych opiekunek i co babki wyprawiają to moja była cudowna,,,,że tam coś rozlała albo ziemia z donniczką się wywróciła to jeden mały szczegół ,bo robiła porządki w kwiatkach,,,ale potem jeszcze powiedziała ,ile masz teraz pracy przezemnie ,dobra babcia,,,wiedziała ze muszę posprzątac i kontaktowała wszystko,,,a dla mnie to uśmiech i nic się nie stało,,,

Betty bym zostawiła   babciunie sprawdziła jak będzie za krótkim Twoim wyjsciem,,,

Pozdrawiam przy Niedzieli.

7 godzin temu, Blondi napisał:

Betty smaruj do miasta -babcie usadz i smaruj a potem? ja miałam np, wodę wylaną albo kwiatki przesadzała i ziemia rozsypana ale to nic a nic aby się przejmować ,ale jak teraz czytam o wyjsciach innych opiekunek i co babki wyprawiają to moja była cudowna,,,,że tam coś rozlała albo ziemia z donniczką się wywróciła to jeden mały szczegół ,bo robiła porządki w kwiatkach,,,ale potem jeszcze powiedziała ,ile masz teraz pracy przezemnie ,dobra babcia,,,wiedziała ze muszę posprzątac i kontaktowała wszystko,,,a dla mnie to uśmiech i nic się nie stało,,,

Betty bym zostawiła   babciunie sprawdziła jak będzie za krótkim Twoim wyjsciem,,,

 

 

ha ha a przez dziurke od klucza bym babcie obserwował,zgodnie zaleceniem Blondi!

Duże dzieciaki ja dalej siedzę w domu i kiedy ja wyjadę do pracy??????

ale na pocieszenie powiem tak ,,nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło"

byłam w dołku i szybko się podniosłam ,przeszłam nie jedno i się nie poddam ,jestem zaradna dziewczynka ,,,trzeba wiedziec tylko czego się chce ,zdradzę Wam w pózniejszym czasie co się zmieniło ,,,nie chcę nic zapeszać,, a częstujcie się co kto lubi,,,

Hej,witam wszystkich po krótkiej nieobecności,mam w końcu internet co prawda od sąsiada grzecznościowo,ale to zawsze coś.

@Blondi czy Ty szukasz pracy?

57 minut temu, ElżbietaK napisał:

Hej,witam wszystkich po krótkiej nieobecności,mam w końcu internet co prawda od sąsiada grzecznościowo,ale to zawsze coś.

@Blondi czy Ty szukasz pracy?

Witam:) to super!! 

witam ,oto jacy ludzie zlecają prace przy opiece,ale pieniadz im nie śmierdzi !---cytuje,,,,

Jeżeli za mało , To proszę szukać dalej , i Powstrzymać się od Komentarzy.
PS. Jako Mężczyzna poszukał bym Bardziej godnej Mężczyznę Pracy . Powodzenia. ...."do opieki dwóch osób proponuje 1300€ i to odpowiednio skomentowałem.