Skocz do zawartości

Poskarżyjki.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

52 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Trzeba było czekolady trzymać w torbie między nogami. :szydera:

Oj, tam też potrafią ogrzewaniem dowalić.

Nauczona nie biorę na podróż żadnych kanapek,kabanosików itp. tylko jakieś suche przegryzki.

Z kanapek tosty w podróży się robią.

 

A tak z innej beczki- masz rodzinę w Kętrzynie?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Basiaim napisał:

Padła mi ładowarka do telefonu.

Chyba będę musiała wybrać się do miasta po nową. Ale jak sobie pomyślę o "spacerze"do przystanku w taką pogodę, to mnie aż trzepie :( 

Jak masz kabelek obustronnie odpinany to możesz do lapka podłączyć i ładować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, foczka63 napisał:

Jak masz kabelek obustronnie odpinany to możesz do lapka podłączyć i ładować.

Niestety, uwalony jest kabelek, nie wtyczka, więc nic nie zrobię.

Zawsze wożę powerbanka, do którego mam dodatkowy kabelek...zawsze....ale nie tym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, BabaJagusia napisał:

... jak ja nie cierpię zlecenia na wsi. Zwłaszcza, że leją tu g... na pola. Ciekawe czy ludzkie fekalia też? Gdzieś, kiedyś czytałam, że to wcale nie jest takie eko. Tylko nie pamiętam dlaczego. Coś mi się kołacze... 

Też nie lubię zleceń na wsiach >:( I to nie ze względu na goowna :haha: Człek jak uwięziony jest >:( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, BabaJagusia napisał:

... jak ja nie cierpię zlecenia na wsi. Zwłaszcza, że leją tu g... na pola. Ciekawe czy ludzkie fekalia też? Gdzieś, kiedyś czytałam, że to wcale nie jest takie eko. Tylko nie pamiętam dlaczego. Coś mi się kołacze... 

Na takiej wsi też byłam, razem gdzies 11-mcy. Musiałam zmienić firmę, żeby od tego zlecenia się oderwać bo ciagle było jedynym jakie mi proponowano ... :smutek:, a ja tam czułam, że zycie ze mnie uchodzi, choć samo zlecenie nie było szczególnie trudne. Poznałas do końca ich wieś to teraz już wiesz z czym nie możesz być dla własnej równowagi bo o komforcie przecież nie mówimy.  Trzym się ...  :cmok:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minut temu, BabaJagusia napisał:

Niestety chałupa otoczona jest z 3stron polami+ po dwóch stronach stoją dupne obory że zwierzętami! Od rana widzę traktory z g..., które znowu leją. I tak codziennie! >:(

Ja też już żadnej wsi ,nigdy więcej. Tym bardziej zwierzątek czyli pieski, kotki i synki mamusi, żerujące na obiadkach. No ale człowiek uczy się na błędach a agencje tak naprawdę wszystko trzymają w tajemnicy

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, BabaJagusia napisał:

... a i do kompletu-po chałupie pałęta się kot, który ma jakieś parchy na pysku i ciągle się drapie. :smutek:

Bierzesz geldy, kota za fraki i do weterynarza. Szkoda zwierzaka....

Ja już tak mam że zwierzaki w chałupie chętnie widzę. Zawsze to dobrze z kimś po polsku pogadać. :haha:

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Bierzesz geldy, kota za fraki i do weterynarza. Szkoda zwierzaka....

Ja już tak mam że zwierzaki w chałupie chętnie widzę. Zawsze to dobrze z kimś po polsku pogadać. :haha:

Nie pitol....>:( Pamiętasz moją Marudę i jej Gównojada? No właśnie...nie pogadałam po polsku...po niemiecku zresztą też :haha:Żadnych zwierząt, nawet mrówek w ogrodzie sobie nie życzę :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Bierzesz geldy, kota za fraki i do weterynarza. Szkoda zwierzaka....

Ja już tak mam że zwierzaki w chałupie chętnie widzę. Zawsze to dobrze z kimś po polsku pogadać. :haha:

A w życiu Karola! Bo:a) musiałabym jechać na tym kocie do miasta-jakieś 20 km! 

                                       b) synuś za centa dałby sobie kilo gwoździ w doopę nabić-jak myślisz, zapłaciłby za weta

                                       c) kot nie jest chory od wczoraj! 

     d- do pogadania po naszemu mam rodzinę i koleżanki. Nie potrzebuję do tego niemieckiego kota:tak2:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...