Skocz do zawartości

Poskarżyjki.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, Kruszynka64 napisał:

za bilet za Sindbada wybulić z własnej kieszeni ?

Zadzwoniłabym sama do Sindbada,nakreśliła sprawę,może uda im się ten bilet komu innemu sprzedać?Do soboty jeszcze czas.Ale jeśli nie to obawiam się,że będziesz musiała ponieść koszta.Dzwoń,próbuj.

Edytowane przez foczka63
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Kruszynka64 napisał:

@BabaJagusia czyli zabulę,tak ?Bo chyba na mój komentarz odpisałaś.

Kilka lat temu miałam zakupiony przeze mnie bilet na Sindbada , bo miałam mieć później zwrócone pieniądze za podróż na miejscu . Do wyjazdu z jakiegoś tam powodu ( nie ja ) nie doszło . Wk...nerw ze łzami , bo wydałam na ten bilet prawie ostatnie domowe pieniądze . Sindbad za rezygnację potrącał wtedy 25 % wartości biletu . Firma stanęła na wysokości zadania i zażądała od klienta zwrot 50% ceny biletu , bo to było z jego winy . Klient bez szemrania zapłacił na konto firmy ...firma przelała na moje ...Sindbad w ciągu iluś tam dni zwrócił mi 75 % wartości biletu ....Taka tylko różnica , że ja byłam gotowa na wyjazd a zawiódł klient , który mamusię zostawił już w Heimie na dobre .....Kruszynko , nie daj sobie wmówić , że Sindbad nie zwróci firmie za bilet , bo na pewno zwróci , możliwe , że zażąda dla siebie 25 % ....w co wątpię , bo inny układ przewoźnik ma z firmami a inny z indywidualnym klientem . Skontaktuj się z Sindbadem i podpytaj u źródła .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Kruszynka64 napisał:

Pytam sie bardziej obeznanych z tym tematem.Musze zjechać wczesniej do domu z uwagi na chorobę męża.Firma zakupiła mi bilet na sobote,ale z Bielefeld,do którego mam 26 km twierdząc,że oni zrobili swoje,transport załatwili a jak dojadę na prawie 23 cią w nocy do Bielefeld ,to już nie ich sprawa,powiedziano.Wczoraj wieczorem zadzwoniłam do przewożnika ,który miał jedno miejsce na sobote,odetchnełam. Rano dzwonie do firmy,że mam zamówionego busa z drzwi pod drzwi,co jest dla mnie najwygodniejszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem.I tu zaczęły sie schody,na meila dostałam bilet z     zadaniem zapłaty (potrącą mi z pensji,zaznaczono),twierdząc,że Sindbad nie mógł anulować mojego biletu.Potem nerwy,bo bus ma być po mnie o 14 tej a zmienniczka po 17 tej.Dodam,że wraca ta sama,która tu była przedemną.Znowu naciskanie na mnie,że...muszę zostać do jej przyjazdu,bo seniorka nie może być sama.Dodam,że pracuję na terenie małego Altenheimu,gdzie szef jest pflegedienstem i w razie w mógłby zostać do jej przyjazdu.Powiedziałam,że mogę z nim o tym porozmawiać,na co inna Pani(bo moja koordynatorka już sie do mnie nie odzywa) powiedziała,że jak juz i tak za dużo z nim rozmawiam,a oni maja potem problemy ze strony niemieckiego klienta?! Stanęło na tym,że zjeżdżam jednak busem,ale mam czekać na ostateczne potwierdzenie-o której nie raczyła mi powiedzieć,bo się rozłaczyła... I co,ja musze za bilet za Sindbada wybulić z własnej kieszeni ?Ktoś ,coś ?

Jeśli bilet był kupiony przez internet - jest szansa na zwrot , ale...na konto kupującego ... i musisz mieć dane dostępu , czyli nr biletu-wszystkojest na stronie Sindbada. Jeśli nie ma szansy na zwrot- bierz bilet , bo rozumiem, że Ci na maila już firma wysłała ,zadzwon do Sindbada i powiedz, że chcesz odwołać wyjazd z soboty na inny , nieokreślony termin.Ja raz tak zrobiłam , kiedy po zakupie biletu okazało się , że podopieczna zmarła i nie jadę ... Wykorzystałam bilet na inny wyjazd, w innym terminie i doinnego miasta . Musiałamtylko zapłacic za zmianę chyba 5 czy 10 euro- ale to i tak lepiej w porównaniu z kosztem całego biletu. 

Powodzenia .:dobrze:

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kruszynka64 napisał:

@Baśka powtarzająca się Zadzwoniłam,bilet już wycofany,był zapłacony przez firme,więc ...płacz i płać.

Tylko 25 % ceny biletu jesteś stratna bo pozostałą kwotę Sindbad przeleje na konto firmy.

Część 4 pkt 8.2 regulaminu.

https://www.sindbad.pl/pl/yourjourney/transport-regulations

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Tylko 25 % ceny biletu jesteś stratna bo pozostałą kwotę Sindbad przeleje na konto firmy.

Część 4 pkt 8.2 regulaminu.

https://www.sindbad.pl/pl/yourjourney/transport-regulations

Też o tym napisałam , żeby nie dała sobie wcisnąć , że firma traci całość .A co za tym idzie Beti niech nie pozwoli sobie potrącić 100 % wartości biletu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Też o tym napisałam , żeby nie dała sobie wcisnąć , że firma traci całość .A co za tym idzie Beti niech nie pozwoli sobie potrącić 100 % wartości biletu .

 

48 minut temu, Kruszynka64 napisał:

@Baśka powtarzająca się Zadzwoniłam,bilet już wycofany,był zapłacony przez firme,więc ...płacz i płać.

Jeśli firma wycofała bilet - to nie powinni  od Ciebie nic żądać . Tak, jak pisałam - jest taka możliwość przy zakupie internetowym . A jak chcą zapłaty - niech Ci dadzą bilet , za który masz płacić i wykorzystaj go w dowolnym terminie na innej trasie , ale PRZEDTEM POINFORMUJ  O TYM SINDBADA. 5 czy 10 euro - to nie cała kwota , jak to sobie życzy firma . Czy to bilet w jedną stronę ? czy zamknięcie biletu w obie strony ? Bo przy zamknięciu - nie ma problemu ze zmianą daty , tylko firemka woli stresować opiekunkę zamiast załatwić sprawę .

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boli mnie zoladek z tych nerw, kazde wyjscie pdp (dobrze ,ze rzadko) jest jedna wielka mordega.:mur:

Juz bylam spokojna, wiedziala,zaplanowala w co sie ustroi...

Ostatnio wybierala sie  6 godzin!!!

Myslalam,ze oszaleje,

Pomijam ,ze wszystkie spodnie sa na nia za male, wiec mierzyla 12 par!!!

Po czym  ubrala domowe.

Bluzka, wdzianko,

ale odwidzialo aie, inne wdzianko

Dawaj wyciagac, przymierzac,:przekleństwa:

Zmienila.

BLUZKA nie pasuje.

chce biala!!!!

Zadna biala nie pasuje,

Az sie spocilam, i zaciskalam zeby, zeby nie palnac w ten pusty poniemiecki dzban.

Jednak marynarka, ta ktora wczesniej miala na sobie:przekleństwa:

qwa!qwa!

wreszcie pojechala w pissss

Moj dobry nastroj szlag trafil, siedze i pije miete.:smutek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, sayonara 52 napisał:

Boli mnie zoladek z tych nerw, kazde wyjscie pdp (dobrze ,ze rzadko) jest jedna wielka mordega.:mur:

Juz bylam spokojna, wiedziala,zaplanowala w co sie ustroi...

Ostatnio wybierala sie  6 godzin!!!

Myslalam,ze oszaleje,

Pomijam ,ze wszystkie spodnie sa na nia za male, wiec mierzyla 12 par!!!

Po czym  ubrala domowe.

Bluzka, wdzianko,

ale odwidzialo aie, inne wdzianko

Dawaj wyciagac, przymierzac,:przekleństwa:

Zmienila.

BLUZKA nie pasuje.

chce biala!!!!

Zadna biala nie pasuje,

Az sie spocilam, i zaciskalam zeby, zeby nie palnac w ten pusty poniemiecki dzban.

Jednak marynarka, ta ktora wczesniej miala na sobie:przekleństwa:

qwa!qwa!

wreszcie pojechala w pissss

Moj dobry nastroj szlag trafil, siedze i pije miete.:smutek:

O bobrze kochany, przytulam mocno, jestes wielka:cmok:

Stokrotka moja mi sie przypomniala i chwile tuz przed zjazdem, kiedy to ciagle sie gdzies wybierala.

Kiedy faktycznie trzeba bylo gdzies pojsc, to  szykowala sie godzinami, a gdy daty jej sie pierniczyly to wyrywala sie sama,mimo zakazu i pomocy w ubieraniu nie potrzebowala. Tylko ze za Chiny  nie rozumiala, ze termin ma  jutro.

Przyjechalam do domu psychicznie skonana. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sayonara 52 ...nie tylko Ty masz dzisiaj wk..nerwa .Jestem sama z doktorem , Elka pojechała do Bonn , wróci po 22-ej . Doktor zmienia programy tv z prędkością światła ...już coś popitolił , że nawet wyłączyć pilotem nie mogłam . Wymacałam jakiegoś dingsa pod spodem tv i ufffff...udało się . Włączyłam na nowo i prosiłam , żeby nie zmieniał programów , bo znów gdzieś naciśnie i będzie denerwował się , że nie da się wyłączyć . Gówno pomogło ....pstryka cały czas . Wychodziłam z pokoju a ten do mnie " gdzie idziesz " ...z nerwem odpowiedziałam , że oczy mnie bolą od tego migotania ekranu ...i też gówno pomogło . Dalej leci z tym koksem . A tak ładnie szło ...przed godziną jakaś msza z Hiszpanii z udziałem papieża ....Nawet przekazałam se z nim znak pokoju jak rękę do mnie wyciągnął ...Oj ...chyba wojna będzie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, sayonara 52 napisał:

@Baśka powtarzająca się wiem,to straszne latanie po kanalach.

Moze doktor zasnie ,ulula go telewizor,

A co by bylo jakby tv sie zepsul?;)

Nie tak prędko uśnie :szydera:...Nie wiem po kiego grzyba , ale Elka załatwiła , że przyszła tutaj sąsiadka w razie gdybym potrzebowała pomocy . Doktor został poinformowany , że Marija przyjdzie . Skubany patrzył na zegarek co minuta i w pewnej chwili do mnie " chodź ...idziemy do łazienki , pomożesz się przebrać i zanim Marija przyjdzie to ja będę już w łóżku " ...No partyzantka była jak cholera :szydera: Nawet nie wiedziałam , że on ma tyle siły , bo przy Elce to prawie nam z rąk wypada ... Myślisz , że śpi ? ...A skąd . Wymusił na córce , że będzie spał w zegarku , żeby mnie nie wybudzać jak będzie godzina nocna . Ok ...zegarek jest na ręce , ale po ciemki ni chu...steczki nie widział . Naszukałam się maciupkiej latareczki ...wielkości mojego małego palca u ręki / a dłonie mam małe / , teraz na trójkącie do podtrzymania się ta latareczka dynda na tasiemce a doktor mimo zażytych " śpiochów " bawi się w sprawdzanie , czy dobrze widzieć będzie , która jest godzina ...Nie idę na razie do siebie  na dół , bo może za moment mnie wołać . Posiedzę w jadalni przy lapku , poczekam aż ten mój smerf Maruda zaśnie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, foczka63 napisał:

Moge zapytać ,któy raz tam jesteś i czy planujesz wracać?Trzeci?

Trzeci . W styczniu przyjadę na te 4 tygodnie jeszcze  . Potem przerwa a może zmiana ....Nie wiem jeszcze . Tutaj nie jest źle , nawet mogę powiedzieć , że więcej nudnawo , tyle , że te czasem wybudzania nocne wyprowadzają mnie z równowagi . Doktor jak nie ma Elki w domu jest jakis niespokojny trochę . On woli być ze mną , ale lubi , żeby córka była na skinienie palcem . Ona teraz długo pracuje , bo współwłaścicielka Praxis jest po operacji na zwolnieniu do BN . Ja też lubię jak jest na górze u siebie , bo zejdzie do ojca , chwilę pogadamy i czas leci . ....A co tam się rozpisywać ....Terminy mi teraz bardzo pasują i tego się trzymam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, foczka63 napisał:

Cóż.Dla mnie wstawane noce nie wchodza w grę.No i to żarcie dziwaczne:( Jak Tobie odpowiada, to ok.

To nie chodzi o odpowiada , tylko o terminy ...Jedzenie poprawiło się i to bardzo , tyle , że sobotnia tradycyjna zupa i niedzielne ciasto  na obiad w dalszym ciągu z tym , że już minionej niedzieli zagrzałam sobie kiełbaski na obiad a ciasto miałam na zagrychę :szydera: Ona pyta mnie cały czas " czy masz na coś ochotę ? " jak jedzie na zakupy , ale trudno mieć ochotę na coś ( nie będąc w ciąży :-) ) , kiedy się tego nie widzi. Inaczej jest gdy zakupy robi się samemu to coś  się na oko w sklepie rzuci i ochota najdzie ... Prawdziwą pracę to mam tutaj dwa razy w tygodniu jak duszuję doktora a potem jakieś pranie , suszenie ...potem poskładać i poukładać w szafie . Reszta to robota głupiego ...siedzę gdzieś niedaleko przy lapku , książce , czy krzyżówkach . Schodząc na papierosa mówię mu ( dr) , że idę na dół i jest ok ...Pewnie , że mnie wk..denerwuje , bo jakże by inaczej mogło być ....nie byłabym sobą przecież , jakbym nie pomarudziła :-) ...Nocne wybudzanki tak ...bywają wkurzające , ale nawet jak siedzę z doktorem to on w fotelu a ja na kanapie się zdrzemnę jak mam taką potrzebę . Ogólnie sztela doopy nie urywa , ale całkiem spoko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...