Skocz do zawartości

Poskarżyjki.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, INEZ napisał:

Twoją hipokryzja jak się ma? 

Może na to pytanie mi chociaż odpowiesz 

Czy zgodziłas się na podanie numeru telefonu do Ciebie czy nie? 

Hipokryzja to chyba trochę za delilatnie jeżeli to było za Twoją zgoda. 

Nie zamierzalanm sie wtracac, ale napisz jasniej, bo ja Twoich pytan nie rozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, hawana napisał:

Jednak to jest forum publiczne, dlatego pytam.

Prywatne pytania kieruj na priv.

Ale ten nr telefonu bardzo mnie intryguje i wolałabym chyba aby zostało to wyjaśnione na forum , gdyż ta pani ma w zwyczaju opisywać prywatne rozmowy na forum publicznym , a wolałabym aby moje słowa nie zostały przez nią opisane w sposób daleki od prawdy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, violka napisał:

Ale ten nr telefonu bardzo mnie intryguje i wolałabym chyba aby zostało to wyjaśnione na forum , gdyż ta pani ma w zwyczaju opisywać prywatne rozmowy na forum publicznym , a wolałabym aby moje słowa nie zostały przez nią opisane w sposób daleki od prawdy .

A to nie dotyczyło postu?:o

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, sayonara 52 napisał:

Dzien dobry!

Wydalam wojne muszkom owocowkom (chyba)takie malusie lataja po kufni

W necie pisze ze maja czerwona oczka(??)

Ale nie widze tych slepkow.

A moze to nie owocowki.

No bo pchely chyba nie latajom.???

Nawet nie wiedziałam że mają czerwone ślepia ale i tak bym ich nie zauważyła nawet w okularach :haha:

Lato to sezon na owocówki. Są malutkie i dość wolno latają. Najprościej pochować wszystkie owoce i warzywa do lodówki. Są pułapki na owocówki.  Albo jak masz to wlej do słoika 1/3 octu jabłkowego albo innego owocowego, 1/3 wody i 1/3 płynu do naczyń albo do szyb. Zostaw a one się potopią.

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, INEZ napisał:

Jak ktoś jest tchorzliwym intrygantem to na żadne pytanie nie ma odwagi odpowiedzieć. Najwyżej stać go na złożenie życzeń noworocznych ale to pewnie i tak nie lada wyczyn z jego strony :)

 

Nazwanie kogos tchorzliwym intrygantem to inwektywa .

Postaw jasno pytanie a nie obrażaj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Nawet nie wiedziałam że mają czerwone ślepia ale i tak bym ich nie zauważyła nawet w okularach :haha:

Lato to sezon na owocówki. Są malutkie i dość wolno latają. Najprościej pochować wszystkie owoce i warzywa do lodówki. Są pułapki na owocówki.  Albo jak masz to wlej do słoika 1/3 octu jabłkowego albo innego owocowego, 1/3 wody i 1/3 płynu do naczyń albo do szyb. Zostaw a one się potopią.

@Maria Jolantadzieki, 

sa zwinne malpy ,

Ja wale na oslep lapka na muchi.:grzmotnąć:

Ale wciaz  ich duzo.:szok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sayonara 52 napisał:

@Maria Jolantadzieki, 

sa zwinne malpy ,

Ja wale na oslep lapka na muchi.:grzmotnąć:

Ale wciaz  ich duzo.:szok:

Nie ubijesz. Nie wiem z jaką szybkością się namnażają ale na pewno wściekle szybko. Pochowaj wszystko. Słodkie napoje w szklankach nakrywają talerzykiem. Dwa, trzy dni i znikną. Aaaa dobrze jest ok o otworzyć bo nie lubią chłodu. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, INEZ napisał:

Jak ktoś jest tchorzliwym intrygantem to na żadne pytanie nie ma odwagi odpowiedzieć. Najwyżej stać go na złożenie życzeń noworocznych ale to pewnie i tak nie lada wyczyn z jego strony :)

 

Miałam nadzieję , że wyczerpująco odpowiedziałam na wszystkie twoje pytania . Nazwanie mnie intrygantem , niepoparte żadnymi dowodami , uważam za słabe . Sądem straszyć nie będę , gdyż nie mam tego w zwyczaju . Co do życzeń noworocznych ...... Jeżeli mam kilka nieodebranych połączeń z jednego numeru , to oddzwaniam .  Jeżeli ktoś dzwoni do mnie z jakąś sprawą na początku stycznia , to dobre wychowanie na zakończenie rozmowy , nakazuje mi życzyć szczęśliwego nowego roku , mimo , że osoba wydzwaniała do mnie w bardzo żenującej sprawie . Składanie życzeń jak również pytanie , czy wszystko u ciebie w porządku , nie było dla mnie nie lada wyczynem , tylko wewnętrzną potrzebą , gdyż po krótkiej rozmowie byłam poważnie zaniepokojona . 

I jeszcze raz powtórzę , że poruszanie prywatnych spraw na forum uważam za niesmaczne . Niestety skoro ktoś o tym wspomina i próbuje manipulować faktami , to nie mam innego wyjścia . Więcej tego błędu nie popełnię , gdyż więcej rozmów nie było , a nawet jak zostaną tutaj opisane , to będzie tylko fikcja , która zrodziła się w czyjejś głowie i nie zamierzam już wnikać w powody mitomani .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, violka napisał:

Miałam nadzieję , że wyczerpująco odpowiedziałam na wszystkie twoje pytania . Nazwanie mnie intrygantem , niepoparte żadnymi dowodami , uważam za słabe . Sądem straszyć nie będę , gdyż nie mam tego w zwyczaju . Co do życzeń noworocznych ...... Jeżeli mam kilka nieodebranych połączeń z jednego numeru , to oddzwaniam .  Jeżeli ktoś dzwoni do mnie z jakąś sprawą na początku stycznia , to dobre wychowanie na zakończenie rozmowy , nakazuje mi życzyć szczęśliwego nowego roku , mimo , że osoba wydzwaniała do mnie w bardzo żenującej sprawie . Składanie życzeń jak również pytanie , czy wszystko u ciebie w porządku , nie było dla mnie nie lada wyczynem , tylko wewnętrzną potrzebą , gdyż po krótkiej rozmowie byłam poważnie zaniepokojona . 

I jeszcze raz powtórzę , że poruszanie prywatnych spraw na forum uważam za niesmaczne . Niestety skoro ktoś o tym wspomina i próbuje manipulować faktami , to nie mam innego wyjścia . Więcej tego błędu nie popełnię , gdyż więcej rozmów nie było , a nawet jak zostaną tutaj opisane , to będzie tylko fikcja , która zrodziła się w czyjejś głowie i nie zamierzam już wnikać w powody mitomani .

Ktoś podał mi Twój numer telefonu. 

W życiu bym nie zadzwoniła jak bym wiedziała, że to numer do ciebie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, INEZ napisał:

Ktoś podał mi Twój numer telefonu. 

W życiu bym nie zadzwoniła jak bym wiedziała, że to numer do ciebie. 

Mój numer telefonu podałam tobie osobiście . To było w dawnych czasach  , kiedy naiwnie sądziłam , że wszyscy bez wyjątku są fajni , szczerzy itd . Niestety , to właśnie na twoim przykładzie przekonałam się w jak dużym byłam błędzie . Osoba , która niby podała ci mój nr telefonu , miała numer do mnie gdyż ty osobiście ten numer owej osobie podałaś ( nie pytając mnie o zgodę ) . Na tym kończę i proszę cię o zakończenie tego tematu gdyż pogrążasz siebie coraz bardziej . 

Odetnij , zapomnij , żyj dalej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...