minivan

3 minuty temu, Dodzisława napisał:

Ojezus dopiero teraz żem do tego Picassa bagażnika zajrzała , no to cos dla mnie, jak malowany

Piccasso nie oferuje najwiekszego bagażnika w rodzinie minivanów.Chyba że wersja grand 7 osób.Sa jednak wieksze np.Seat Alhambra 

5 minut temu, Dodzisława napisał:

Limuzyną to ja jechać będę, jak juz mi sie Dodzisław oświadczy  Póki co , to ja robocze auto nowe potrzebuje, bo mi sie Izunia już sterała zyciem : D:D  A swiatła w bagazniku jak nie było tak nie ma  

ciemniej to przyjemniej 

3 minuty temu, ORIM napisał:

ciemniej to przyjemniej 

Orimek, bo zacznę trenować bekhenda : D:D  

7 minut temu, Dodzisława napisał:

No sliczniutka, ale .....gdzie pomieścic te wszystkie dobra? Muszę się mojej Ewki zapytac. Ona to profesorka. Kosiarkę rowerem z Aldiego wiozła :D:D : D:D  

Nie kosiarkę, tylko podkaszarkę. Żebyś widziała jak mi wszyscy z drogi schodzili.

A to zdjęcie co Ci Orim wkleil, to tak własnie wracasz do domu. We wstecznym lusterku nic nie widzisz, a i raczej biegów za bardzo nie masz jak zmieniać   więc nie filozuj, nie filozuj, bo to nie mnie na bramkach kazali na kontrole zjechać  

6 minut temu, ORIM napisał:

Piccasso nie oferuje najwiekszego bagażnika w rodzinie minivanów.Chyba że wersja grand 7 osób.Sa jednak wieksze np.Seat Alhambra 

Alhambra powiadasz, no ja jakoś coś, w Toyotki się ostatnio wpatrzyłam , minivanki oczywiscie. Seacik ma jednak u mnie priorytet, więc jak coś ujrze i cena mnie urzeknie, to kto wie?

3 minuty temu, ewal8 napisał:

Nie kosiarkę, tylko podkaszarkę. Żebyś widziała jak mi wszyscy z drogi schodzili.

A to zdjęcie co Ci Orim wkleil, to tak własnie wracasz do domu. We wstecznym lusterku nic nie widzisz, a i raczej biegów za bardzo nie masz jak zmieniać   więc nie filozuj, nie filozuj, bo to nie mnie na bramkach kazali na kontrole zjechać  

Ic, bo ma drugiego bekhenda na podorędziu :LD:D:D:D No fakt w lusterku nic nie widzę, ale mam jeszcze 2 zewnętrzne  A poza tym to nie mam bagaznika na dachu więc jadę jak dama , tyle ze zapakowana po sufit, więc prosze mnie tu nie imputować , imputanty jedne : D:D

Musze wam powiedziec że ładowność minivana docenia sie jak sie go sprzedaje.Sprzedajac mojego poprzedniego juz przy kupującym wytargałem z auta jak mi sie zdawało tylko pare rzeczy.Te pare rzeczy to były trzy duże reklamówki.To wszystko bylo w schowkach do których nie zagladałem czesto.Nawet sztanga fajek tam była.Pewnie jeździła sobie ze mna do de kilka razy  i flaszeczka "Jasia wędrowniczka" tez sie zadomowiła w tamtym aucie

10 minut temu, ORIM napisał:

Musze wam powiedziec że ładowność minivana docenia sie jak sie go sprzedaje.Sprzedajac mojego poprzedniego juz przy kupującym wytargałem z auta jak mi sie zdawało tylko pare rzeczy.Te pare rzeczy to były trzy duże reklamówki.To wszystko bylo w schowkach do których nie zagladałem czesto.Nawet sztanga fajek tam była.Pewnie jeździła sobie ze mna do de kilka razy  i flaszeczka "Jasia wędrowniczka" tez sie zadomowiła w tamtym aucie

No prosze, a ze mnie ze podśmichujki robi Orim, co w zakamarkach auta 3 reklamówki wozi? I to wypakowane po brzegi? No no no, zeby mi to było ostatni raz!  

25 minut temu, Dodzisława napisał:

Alhambra powiadasz, no ja jakoś coś, w Toyotki się ostatnio wpatrzyłam , minivanki oczywiscie. Seacik ma jednak u mnie priorytet, więc jak coś ujrze i cena mnie urzeknie, to kto wie?

Może to :

14 minut temu, Dodzisława napisał:

No prosze, a ze mnie ze podśmichujki robi Orim, co w zakamarkach auta 3 reklamówki wozi? I to wypakowane po brzegi? No no no, zeby mi to było ostatni raz!  

W minivanie można sobie na to pozwolić i nikt tego nie zauważy 

23 minut temu, Dodzisława napisał:

No prosze, a ze mnie ze podśmichujki robi Orim, co w zakamarkach auta 3 reklamówki wozi? I to wypakowane po brzegi? No no no, zeby mi to było ostatni raz!  

I tak bliżej ziemi i portfela opiekunki 

https://www.otomoto.pl/oferta/seat-altea-xl-1-6-tdi-przegieg-58-tys-km-rok-2015-ID6zNGY0.html#42179e649f

41 minut temu, ORIM napisał:

I tak bliżej ziemi i portfela opiekunki 

https://www.otomoto.pl/oferta/seat-altea-xl-1-6-tdi-przegieg-58-tys-km-rok-2015-ID6zNGY0.html#42179e649f

No sliczniutki, poprzyglądam się  

O 25.03.2018 at 09:11, ORIM napisał:

Jeśli myślisz o minivanie za drobne  to może ta oferta Cię zainteresuje.https://www.otomoto.pl/oferta/renault-scenic-mam-3-piekne-scenic-benzyn-i1-disle-jedna-renault-megane-ID6zGVBM.html#30e9ef5ffa

Już zadecydowałam . To będzie Tucson z 2018 r WERSJA SPECJALNA .Remont odłożę, a auto odbiorę w maju. Akurat do domu wrócę. Spodobał mi się jest wysoki i bajery ma na 105 .hihihi

3 minuty temu, dorobota napisał:

Już zadecydowałam . To będzie Tucson z 2018 r WERSJA SPECJALNA .Remont odłożę, a auto odbiorę w maju. Akurat do domu wrócę. Spodobał mi się jest wysoki i bajery ma na 105 .hihihi

Jutro napiszę.Dzis ide na pizza.Na diecie jestem 

11 godzin temu, dorobota napisał:

Już zadecydowałam . To będzie Tucson z 2018 r WERSJA SPECJALNA .Remont odłożę, a auto odbiorę w maju. Akurat do domu wrócę. Spodobał mi się jest wysoki i bajery ma na 105 .hihihi

Hyundai Tucson. 2018 r

Zdjęcia które wkleiłem to Tucson 2018 po liftingu.Ten model dopiero trafi do Europy,a został zaprezentowany w Nowym Jorku.

Co mozna powiedzieć o tym samochodzie.Ile ludzi tyle opinii,ale z kim byś nie zaczeła rozmawiać to pierwsze słowa jakie padną to "koreańczyk"

Hyundai Tucson III. Nie kupujcie żadnych koreańskich samochodów. Wiem co piszę bo pracowałem u jednego z dostawców dla Hyundai i Kia. Znam ich "technologię" "systemy jakości" i przede wszystkim politykę ekpansji. Sprzedają ten szajs w atrakcyjnych cenach, dają gwarancję, prowadzą kampanie reklamowe.........

Nie rozumiem opini badziew itp. Kto to pisze zazdrosnik, konkurencja? Kupilem ten samochod bo jest najladniejszy w tym przedziale cenowym, jest wygodny, dobrze sie prowadzi. Silnik sprawdzony bezawaryjny, sprawdzony przeze mnie wczesniej w Kia Sportage (przez piec lat nic sie nie dzialo). Paliwozerny? Bzdura na trasie 3600 km spalil srednio 7,2 litra. Twarde plastiki? Tak ale dobrej jakosci i po paru latach dalej dobrze wygladaja.

To takie opinie jakie znajdziesz w necie.Dlaczego odnośnik do Kia Sportage ?Tucson to techniczny bliźniak Kia.

Moim zdaniem auto bardzo udane.Mozna się przyczepic do spalania,bo rezultat 7,2l po trasie to jednak nie rewelacja dla disla.Drogi a nawet można powiedzieć b.drogi serwis.Taka jest polityka firmy Hyundai.Taniej sprzedają odbijaja sobie na częściach.

Cena zakupu 106 000 za 1.7 CRDi 115 KM.i to nie jest ten nowy silnik który jest montowany w wersji po liftingu.W tej nowej wersji to 1.6 CRDi ulepszona i bardziej wydajna jednostka.Nie jestem pewien czy już osiągalna na polskim rynku.

Życze zadowolenia z nowego auta,a i nie jest to van tylko SUV 

11 minut temu, ORIM napisał:

Hyundai Tucson. 2018 r

Zdjęcia które wkleiłem to Tucson 2018 po liftingu.Ten model dopiero trafi do Europy,a został zaprezentowany w Nowym Jorku.

Co mozna powiedzieć o tym samochodzie.Ile ludzi tyle opinii,ale z kim byś nie zaczeła rozmawiać to pierwsze słowa jakie padną to "koreańczyk"

Hyundai Tucson III. Nie kupujcie żadnych koreańskich samochodów. Wiem co piszę bo pracowałem u jednego z dostawców dla Hyundai i Kia. Znam ich "technologię" "systemy jakości" i przede wszystkim politykę ekpansji. Sprzedają ten szajs w atrakcyjnych cenach, dają gwarancję, prowadzą kampanie reklamowe.........

Nie rozumiem opini badziew itp. Kto to pisze zazdrosnik, konkurencja? Kupilem ten samochod bo jest najladniejszy w tym przedziale cenowym, jest wygodny, dobrze sie prowadzi. Silnik sprawdzony bezawaryjny, sprawdzony przeze mnie wczesniej w Kia Sportage (przez piec lat nic sie nie dzialo). Paliwozerny? Bzdura na trasie 3600 km spalil srednio 7,2 litra. Twarde plastiki? Tak ale dobrej jakosci i po paru latach dalej dobrze wygladaja.

To takie opinie jakie znajdziesz w necie.Dlaczego odnośnik do Kia Sportage ?Tucson to techniczny bliźniak Kia.

Moim zdaniem auto bardzo udane.Mozna się przyczepic do spalania,bo rezultat 7,2l po trasie to jednak nie rewelacja dla disla.Drogi a nawet można powiedzieć b.drogi serwis.Taka jest polityka firmy Hyundai.Taniej sprzedają odbijaja sobie na częściach.

Cena zakupu 106 000 za 1.7 CRDi 115 KM.i to nie jest ten nowy silnik który jest montowany w wersji po liftingu.W tej nowej wersji to 1.6 CRDi ulepszona i bardziej wydajna jednostka.Nie jestem pewien czy już osiągalna na polskim rynku.

Życze zadowolenia z nowego auta,a i nie jest to van tylko SUV 

 

3 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

 

Ale sobie furę wybrałaś hihi Aż łza się w oku kręci.Zrywny,wysoko zawieszony i z małym przebiegiem (tj.mala liczba motogodzin).Model osiagalny na rynku wtórnym za 39900 netto ha ha.Klima gratis

7 minut temu, ORIM napisał:

Ale sobie furę wybrałaś hihi Aż łza się w oku kręci.Zrywny,wysoko zawieszony i z małym przebiegiem (tj.mala liczba motogodzin).Model osiagalny na rynku wtórnym za 39900 netto ha ha.Klima gratis

A po co mam szpanowac autem (ktore w sumie prawie niczym sie nie roznia od siebie) gdy ciagnik jest the best? I po blocie pocisnie, i zawieszenie sie nie urwie. Bardzo praktyczny pojazd, bardzo

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

A po co mam szpanowac autem (ktore w sumie prawie niczym sie nie roznia od siebie) gdy ciagnik jest the best? I po blocie pocisnie, i zawieszenie sie nie urwie. Bardzo praktyczny pojazd, bardzo

i zaorać można jakieś małe miasteczko jak sie zapomni pług odczepić 

O 12.04.2018 at 09:51, ORIM napisał:

Hyundai Tucson. 2018 r

Zdjęcia które wkleiłem to Tucson 2018 po liftingu.Ten model dopiero trafi do Europy,a został zaprezentowany w Nowym Jorku.

Co mozna powiedzieć o tym samochodzie.Ile ludzi tyle opinii,ale z kim byś nie zaczeła rozmawiać to pierwsze słowa jakie padną to "koreańczyk"

Hyundai Tucson III. Nie kupujcie żadnych koreańskich samochodów. Wiem co piszę bo pracowałem u jednego z dostawców dla Hyundai i Kia. Znam ich "technologię" "systemy jakości" i przede wszystkim politykę ekpansji. Sprzedają ten szajs w atrakcyjnych cenach, dają gwarancję, prowadzą kampanie reklamowe.........

Nie rozumiem opini badziew itp. Kto to pisze zazdrosnik, konkurencja? Kupilem ten samochod bo jest najladniejszy w tym przedziale cenowym, jest wygodny, dobrze sie prowadzi. Silnik sprawdzony bezawaryjny, sprawdzony przeze mnie wczesniej w Kia Sportage (przez piec lat nic sie nie dzialo). Paliwozerny? Bzdura na trasie 3600 km spalil srednio 7,2 litra. Twarde plastiki? Tak ale dobrej jakosci i po paru latach dalej dobrze wygladaja.

To takie opinie jakie znajdziesz w necie.Dlaczego odnośnik do Kia Sportage ?Tucson to techniczny bliźniak Kia.

Moim zdaniem auto bardzo udane.Mozna się przyczepic do spalania,bo rezultat 7,2l po trasie to jednak nie rewelacja dla disla.Drogi a nawet można powiedzieć b.drogi serwis.Taka jest polityka firmy Hyundai.Taniej sprzedają odbijaja sobie na częściach.

Cena zakupu 106 000 za 1.7 CRDi 115 KM.i to nie jest ten nowy silnik który jest montowany w wersji po liftingu.W tej nowej wersji to 1.6 CRDi ulepszona i bardziej wydajna jednostka.Nie jestem pewien czy już osiągalna na polskim rynku.

Życze zadowolenia z nowego auta,a i nie jest to van tylko SUV 

 

Wiem, że to SUV - nie będę zakładała nowego tematu dla jednego auta . Podpięłam się . Odbiór za m-c . Już się cieszę,  cały rok pracowałam na niego. To wersja 2018 go go Plus . Troszkę droższy od kwoty jaką wymieniłeś. Bajery łącznie z dachem  super. Nie znam się za bardzo na technicznych sprawach i tym się nie martwię,  5 lat gwarancji ma autko . Raczej chciałam mieć to co mi się podoba . Taka babska filozofia .

1 godzinę temu, dorobota napisał:

Wiem, że to SUV - nie będę zakładała nowego tematu dla jednego auta . Podpięłam się . Odbiór za m-c . Już się cieszę,  cały rok pracowałam na niego. To wersja 2018 go go Plus . Troszkę droższy od kwoty jaką wymieniłeś. Bajery łącznie z dachem  super. Nie znam się za bardzo na technicznych sprawach i tym się nie martwię,  5 lat gwarancji ma autko . Raczej chciałam mieć to co mi się podoba . Taka babska filozofia .

Gratuluję i życzę zadowolenia z jazdy.Szerokości po trasie.

Bardzo się cieszę że spełniasz swoje marzenie.Nie pracujemy tylko po to aby upychać kase pod materacem czy w bankach.Jeśli to nie tajemnica to kupujesz za gotówkę czy raty ? Jeśli rata to ile i jaki okres kredytowania ?

6 godzin temu, ORIM napisał:

Gratuluję i życzę zadowolenia z jazdy.Szerokości po trasie.

Bardzo się cieszę że spełniasz swoje marzenie.Nie pracujemy tylko po to aby upychać kase pod materacem czy w bankach.Jeśli to nie tajemnica to kupujesz za gotówkę czy raty ? Jeśli rata to ile i jaki okres kredytowania ?

Za gotówkę . 

4 godziny temu, dorobota napisał:

Za gotówkę . 

Dasz sie przejechać ? 

59 minut temu, ORIM napisał:

Dasz sie przejechać ? 

Oczywiście . Tylko jeszcze musimy  czekać. Nie ma go w Polsce. To wyjątkowy egzemplarz, seria krótka . Jeśli chcesz wymienię Ci parę bajerów, tylko jutro . Dzisiaj nie mam czasu . Zajrzałam teraz i widzę, że nie wylogowałam się. A zdawało mi się, że to zrobiłam . Ważny dla mnie jest okres gwarancji .

21 godzin temu, dorobota napisał:

Oczywiście . Tylko jeszcze musimy  czekać. Nie ma go w Polsce. To wyjątkowy egzemplarz, seria krótka . Jeśli chcesz wymienię Ci parę bajerów, tylko jutro . Dzisiaj nie mam czasu . Zajrzałam teraz i widzę, że nie wylogowałam się. A zdawało mi się, że to zrobiłam . Ważny dla mnie jest okres gwarancji .

Ok chetnie napisz o nim.

Nie dziwię się że wazny jest dla ciebie okres i gwarancja że będzie