Rozmowa przy kawie (2)

O jest zmiana i córka PDP. Powiem krótko, nigdy nie miała Rollstuhl , opis szteli identyczny jak moj

Teraz, Teresadd napisał:

Basiu .Bo mam takiego nerwana te swoje jelita ,że już mnie ku...a bierze.

Badania mam 25 czerwca ,a do tego czasu muszę łeb i dietę przemeblować.A łatwo nie jest.

No i w domu ciągle coś.

....plusik niechcący , bo wcale mi się to nie podoba ...ale będzie dobrze . Trzymaj się

5 minut temu, hawana napisał:

To znaczy , ze mam sie cieszyc?

Ewentualnie lustro weneckie odwroce,  to nikt widzial nie bedzie, stol przymocowany moze sie przydac, a jeki z pokoju przesluchan wcale nie sa podejrzane.

I jeszcze nic mnie to kosztowac nie bedzie.

Juz widze wszystkie pozytywy i sie ciesze

Jezzuuu ...co Ty taka jakaś napalona się zrobiłaś ? ...W tem Paryżu tak Ci się porobiło ???    ...W życiu drugi raz nie będę chciała do tego Paryża pojechać ...tfuuuu 

18 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Jezzuuu ...co Ty taka jakaś napalona się zrobiłaś ? ...W tem Paryżu tak Ci się porobiło ???    ...W życiu drugi raz nie będę chciała do tego Paryża pojechać ...tfuuuu 

Ty mnie ostatnio nie poznajesz, ale moze to wina okularow

27 minut temu, erika napisał:

O jest zmiana i córka PDP. Powiem krótko, nigdy nie miała Rollstuhl , opis szteli identyczny jak moj

Da radę ? Może doczeka się normalnego wózka ?

Mnie wózki nie przeszkadzają ale chyba miałam normalne. Raz nawet było górzyście ale za to pdp chodząca przy wózku i na wózek siadała tylko jak była zmęczona. Zazwyczaj pod górkę. 

7 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Da radę ? Może doczeka się normalnego wózka ?

Mnie wózki nie przeszkadzają ale chyba miałam normalne. Raz nawet było górzyście ale za to pdp chodząca przy wózku i na wózek siadała tylko jak była zmęczona. Zazwyczaj pod górkę. 

Znam te numery i dlatego na wszelki wypadek nie biore ciezkich pdp.

Wtedy mi wozek nie przeszkadza, bo lubie spacerowac.

W dupie z taka burzą ,pogrzmiało ,pobłyskało,3 krople deszczu spadły i se polazło za następne wzgórze:(łeeeeeee

25 minut temu, hawana napisał:

Ty mnie ostatnio nie poznajesz, ale moze to wina okularow

Już oryginalne , optykowe noszę . Naumialam się 

4 minuty temu, foczka63 napisał:

W dupie z taka burzą ,pogrzmiało ,pobłyskało,3 krople deszczu spadły i se polazło za następne wzgórze:(łeeeeeee

Moze nad J. Bodenskie poszla. Geronimo sie ucieszy. 

U mnie nad morzem tez 30 stopni, tylko wiatr ozywczy, wiec jest roznica. Siedzimy w domu, ale drzwi tarasowe mam otwarte i nie jest duszno.

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Już oryginalne , optykowe noszę . Naumialam się 

Zamiaruje sie przestawic na szkla progresywne, ale ciagle mam za krotkie przerwy miedzy turnusami na wizyte u okulisty i przyuczenie.

Witam.Dziewczyny chłopaki może ktoś wie kto szuka pracy na krótki okres potrzebują za tydzień na 4 tyg .Zaintersowanych prosze na priv pozdrawiam całe opiekiunkowo

24 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Da radę ? Może doczeka się normalnego wózka ?

Mnie wózki nie przeszkadzają ale chyba miałam normalne. Raz nawet było górzyście ale za to pdp chodząca przy wózku i na wózek siadała tylko jak była zmęczona. Zazwyczaj pod górkę. 

Poszła z córką ipdp na spacer, nie da rady,bo nigdy nie miała wózka. Czekam aż wrócą, ona będzie robiła zjazd i podjazd po ramię a córka będzie pilotów ala.

Wróciła Kasieńka. Zwiała mi na rowerku w czasie pauzy. Z torebki wyciągnęła napoje, szydełko i żelazko. 

2 minuty temu, erika napisał:

Poszła z córką ipdp na spacer, nie da rady,bo nigdy nie miała wózka. Czekam aż wrócą, ona będzie robiła zjazd i podjazd po ramię a córka będzie pilotów ala.

A nowy wózek kiedy ma być ? Może będzie łatwiej...

8 minut temu, Katii napisał:

Witam.Dziewczyny chłopaki może ktoś wie kto szuka pracy na krótki okres potrzebują za tydzień na 4 tyg .Zaintersowanych prosze na priv pozdrawiam całe opiekiunkowo

Polecam sie na przyszlosc, Chetnie biore krotkie zmiany, ale nie teraz.

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Wróciła Kasieńka. Zwiała mi na rowerku w czasie pauzy. Z torebki wyciągnęła napoje, szydełko i żelazko. 

Zdobyczne?  A moze  to byl ekwipunek na wyprawe?

To nie za mnie ,ja mam zmienniczkę .Naturalnie ,będziemy się kontaktować.

Teraz, Katii napisał:

To nie za mnie ,ja mam zmienniczkę .Naturalnie ,będziemy się kontaktować.

Rozumiem. Napisz jeszcze raz w temacie "Szukam zmienniczki". Bedzie dluzej wisiec "na sciance", tutaj zginie w powodzi zartow i newsow.

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

A 

Byłaś może dziś na zakupach ok. 14-tej?

2 minuty temu, LACH napisał:

Byłaś może dziś na zakupach ok. 14-tej?

                              

39 minut temu, hawana napisał:

Moze nad J. Bodenskie poszla. Geronimo sie ucieszy. 

U mnie nad morzem tez 30 stopni, tylko wiatr ozywczy, wiec jest roznica. Siedzimy w domu, ale drzwi tarasowe mam otwarte i nie jest duszno.

 

A gdzie tam, kurde 30+ i do tego duszno jak cholera,

na poprawę temperatury ciała popijam Fürstenberga zimnego

21 minut temu, LACH napisał:

Widzę dach domu gdzie mieszkamy.  A ten na pierwszym planie to był dom rodziców mojej pdp. Już dwa razy próbowała otworzyć dzwi swoimi kluczami. 

Ale rowerka nie widziałam.

Jakby coś to mieszkam pod 9-tką...

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Widzę dach domu gdzie mieszkamy.  A ten na pierwszym planie to był dom rodziców mojej pdp. Już dwa razy próbowała otworzyć dzwi swoimi kluczami. 

Ale rowerka nie widziałam....

Byłem ok.14-tej rowerem.

Miałem mało czasu i brak internetu.

W te i nazad 32 km.

Chyba  Cię widziałem z babcią na zakupach. Mam fotkę ale nie mogę jej załadować(okulary, cugasek,turkusowa bluzeczka i blond wenus).