Rozmowa przy kawie (2)

6 godzin temu, lucyna.beata napisał:

ona sie juz taka urodzila..

Taka idealna, taka miła, taka dobra, taka cudowna...po prostu wspaniała...

4 godziny temu, Margaritka napisał:

Okolice Dusseldorf też chłodek- zaledwie 25 st.

Do środy 36 ,potem burze i ochłodzenie do 25-27 stopni.Okolice Frankfurtu.Czekam z utęsknieniem,bo nie można normalnie funkcjonować

29 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Taka idealna, taka miła, taka dobra, taka cudowna...po prostu wspaniała...

Dziękuję, dziękuję. 

29 minut temu, Mirelka1965 napisał:

, taka cudowna...

Cudowna,to jest woda z Lichenia .

Muszę zapamiętać to uczucie chłodu rano. Jutro ponad 30 a pojutrze już 36 stopni. 

1 minutę temu, Afryka napisał:

Cudowna,to jest woda z Lichenia .

I ja. 

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

I ja. 

O tej wodzie słyszałam, o Tobie Serdeńko jeszcze nie .

4 godziny temu, Joy napisał:

No patrz jaki paradoks Ubywa a wszyscy się cieszą jak jadą na tą stronę

A potem szok .

Daje czadu, daje . Wybrałam się na przechadzkę, musiałam jednak wrócić do domu . To nie czas na spacery, zaczekam na jesień . Jedno co mnie pociesza, to to, że nie mieszkam w Hiszpanii . Nie wiem czy to jednorazowe wybryki z tą letnią temperaturą, czy już tak będzie co roku . Może by dopóki remont nie jest skończony zainstalować klimę ? Czy otrzymam jakieś wskazówki ? Nie jest to wydatek aż tak wielki, a pożytek pewnie jakiś by był . Chciałabym ścienny .

Wypłatę jaką dostanę to już właściwie wydałam. Opłaty, laptop i chirurg. Nic nie zostanie. 

Jak umieszczacie wpis pod awatarem ?

26 minut temu, dorobota napisał:

Jak umieszczacie wpis pod awatarem ?

Witam!! Wejdz w swój Profil  i Edycja Profilu ,,tam powinnas znalesc,,kombinuj,,a jak co to w ustawieniach szukaj,,powodzenia!!

1 godzinę temu, Teresadd napisał:

Do środy 36 ,potem burze i ochłodzenie do 25-27 stopni.Okolice Frankfurtu.Czekam z utęsknieniem,bo nie można normalnie funkcjonować

jeszcze góra 5 dni gorączki a potem normalne piękne chłodne dni,,bo 22 czy 23 stopnie to już wielka ulga,,

Modek zapowiadał niedawno jakąś niespodziankę. Chyba na dniach to będzie ? 

Ciekawość mnie zżera. 

Pierwszy raz  pracowałam w De i grzało czerwiec ,lipiec i sierpien,,powiedziałam wtedy dosc pracy w takie ukropy,,te pozamykane okna i ta ciemnica w domu i zero chłodu,,a na zewnątrz ponad 40 stopni było,,masakra wielka,,ale przeżyłam ten czas,, następny rok latowy ok! apartament prawie w piwnicy ,,bo to dom budowany na górze,,spad było mieszkanie ,,,ale ostatni rok to znowu ukrop ,,co mnie też dziwiło,że naszym PDP taka temp. odpowiada,,im nie jest gorąco,,może dlatego ,że siedzą i nic nie robią,a my zapindalamy ze szmatą czy w kuchni przy gorących palnikach,,jeszcze zero wentylacji,,wiem jak ciężko jest pracować w takich ukropach,,a jeszcze gdy musisz pomóc w łazience to już w ogóle leje się po nas jakbyśmy to my brały dusche a nie PDP,,,

Jedna dama wymyśliła spacer po miescie ,,35 stopni,,wystrojona w bluzkę z kilku warstw ,,spodnie za kolano,,nowe buciki trochę kryte,,żadne tłumaczenia nie dochodziły ,że za gorąco,,ze mnie się leje,,szukam cienia a dama się gotuje w tych ciuchach i mówi,że jest lato,buty poleciały z nóg,,bo nowe i w tym ukropie się zatarły nóżki z plastikiem,,,brak słów,,

Dzieńdoberek  Melduję , że żyję ale cierpię ostatnio na jakieś zaburzenie obsesyjno kompulsyjne co godzinę sprawdzam pogodę na wtorek a tam jak być ciągle widnieje 36 C  Na samą myśl , że będę w drodze do Niemiec , moje serce krwawi a jak myślę o temperaturze , to mam ochotę przełożyć wyjazd ale cholerka nie mogę 

Jak ja nie cierpię  takiej gorączki 

@Mirelka1965 też piekłam torty,,robilam to z wielką przyjemnoscią,,czemu? bo PDP byli bardzo fajni,,a ,że to był pierwszy dom ,gdzie mogłam coś upiec to już w ogóle nie popusciłam ,,jeszcze trochę bym zapomniała jak się piecze,,wszędzie oszczędnosc,,a tak codziennie do kawy był pyszny tort,,w piekarni niedaleko nie uwidziłam nigdy nic dobrego,,nie musiałam piec i nigdy się nie wyrywałam ,,ale w tym jednym miesjcu trochę tortów upiekłam,,zadowoleniem było,że dziadek mógł jesc bo było wilgotne ,,,

a Zamki i pałace w większosci można zaliczyć do dziwnych miejsc ,,ja w zamku nie miałam zle ,,ale wrócić tam bym nie wróciła,,niech się sami gotują w tej swojej chytrosci i zazdrosci.

4 minuty temu, Blondi napisał:

 

Jedna dama wymyśliła spacer po miescie ,,35 stopni,,wystrojona w bluzkę z kilku warstw ,,spodnie za kolano,,nowe buciki trochę kryte,,żadne tłumaczenia nie dochodziły ,że za gorąco,,ze mnie się leje,,szukam cienia a dama się gotuje w tych ciuchach i mówi,że jest lato,buty poleciały z nóg,,bo nowe i w tym ukropie się zatarły nóżki z plastikiem,,,brak słów,,

Za żadne dodatkowe pieniądze nie wyszłabym w taki ukrop na spacer . Uparciuchom mówię , że jest absolutny zakaz spacerów a jak mi nie wierzą , to mówię , ze zadzwonimy do rodziny lub lekarza i jeżeli się zgodzą to pójdziemy Kończy się na tym , że nawet nie trzeba dzwonić i spacer jest odwołany 

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Wypłatę jaką dostanę to już właściwie wydałam. Opłaty, laptop i chirurg. Nic nie zostanie. 

Nie płakaj tylko ciesz się z tego , ze stać na laptop i lekarza 

6 minut temu, violka napisał:

Za żadne dodatkowe pieniądze nie wyszłabym w taki ukrop na spacer . Uparciuchom mówię , że jest absolutny zakaz spacerów a jak mi nie wierzą , to mówię , ze zadzwonimy do rodziny lub lekarza i jeżeli się zgodzą to pójdziemy Kończy się na tym , że nawet nie trzeba dzwonić i spacer jest odwołany 

Mało tego ,,Dama o zdrowych zmysłach ,,powiedziałam nigdy więcej,,bum mnie też takie gorączki dobijają,,

14 minut temu, violka napisał:

Dzieńdoberek  Melduję , że żyję ale cierpię ostatnio na jakieś zaburzenie obsesyjno kompulsyjne co godzinę sprawdzam pogodę na wtorek a tam jak być ciągle widnieje 36 C  Na samą myśl , że będę w drodze do Niemiec , moje serce krwawi a jak myślę o temperaturze , to mam ochotę przełożyć wyjazd ale cholerka nie mogę 

Jak ja nie cierpię  takiej gorączki 

Klimę będziesz miała a jak zawitasz po tej stronie mocy to akurat będzie chłodniej. 

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Klimę będziesz miała a jak zawitasz po tej stronie mocy to akurat będzie chłodniej. 

Tiaaa Ostatnio dotarłam o 13.30 

Tak wygląda walka na przetrzymanie o wyłączne prawa do tego ekskluzywnego basenu  Po 20 minutach wkroczyłam do akcji iiiiiiii przegoniłam rywala córeczki 

11 godzin temu, Radek50 napisał:

i się dziś ochłodziło o poranku, termometr wskazuje 15 stopni, ma w dzień być 23. Bynajmniej na północy.

Witam zacne grono w niedzielny poranek i życzę wszystkim miłego dnia i dobrej wyżerki w czasie obiadu ze swoimi podopiecznymi

Toż widzę jaka zmiana jest w temp, na północy,,ale woda jest cieplutka ,była cieplutka, ponad 30 stopni na zewnątrz  i tylko siedziec w wodzie która miala 23-25 stopni ,,to jest ok! a potem wyskoczyc i ręcznika nie potrzeba,,za chwilę znowu do wody,,a w między czasie slonce jak głupie atakuje skórę,,i tak mnie trochę zaatakowało,,ale w taką pogodę tylko taka ochłoda  albo zimny pryśnic,,albo dobry wentylator,,

11 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Prognozę pogody to monitoruję codziennie...kilka razy dziennie... No....mam taką nerwicę... 

Kurcze  Potrzebujemy tego samego lekarza