Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Chwilę grozy przeżyłam dzisiaj, dopiero trochę ochłonęłam.

Ale od początku.

Wczoraj słyszałam rozmowę Syna mojego Sąsiada staruszka, w moim przedpokoju słyszałam, bo Sąsiad ma tam duży pokój i czasem słychać jest rozmowy. Syn powiedział tak '' Nie będę po robocie zadu,,, z zakupami do Ciebie''  i jeszcze powiedział, 'nie wychodź nigdzie bo jesteś słaby'.

To mi wystarczyło, pomyślałam, że Sąsiad jest chory, zamówiłam i wykupiłam mu catering , czyli obiady na dwa tygodnie. Zrobiłam to bo wiem jakiego ma Syna.

Rano poszłam też do sklepu, kupiłam świeżą szyneczkę, serniczek, pomidorki, banany, malinki Ojej itp łakocie . Zaniosłam mu to, pukam, otwierają się drzwi , widzę głowę , twarz jest cała posiniaczona szarożółta , oko jedno przekrwione masakra jakaś, o mało co tego jedzenia z rąk nie wypuściłam z przerażenia i ze strach! Pytam co się Panu stało? czy ktoś Pana pobił? Nie, nie, odparł, ja upadłem na parkingu. Ale, żeby aż taki zmasakrowany był? podniósł koszulkę i pokazał mi cała pierś, klatka pierśiowa jedna strona czarna,,,,,,

Boże On wygląda okropnie, weszłam taka rozdygotana do środka, zakropiłam mu te oczy kroplami, zrobiłam herbatę i powiedziałam, żeby o siebie dbał, powiedziałam, że wykupione ma obiadki , żeby jadł i nabierał sił. Miał łzy w oczach, wzruszył się, podziękował. A ja traumę i smutno mi taki widok jest dla mnie bardzo traumatyczny.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Blondi napisał:

Muszę to powiedzieć ,,bo mnie męczy,,,wolnośc słowa zawsze tutaj na forum była ,,była  ,,wszyscy pisaliśmy o wszystkim,,nawet nieraz dużo ciekawiej jak teraz ,,ale nischt zu tragisch ,mi się zawsze wszystko podoba ,,akceptuje wiele rzeczy,staram się zrozumiec ludzi i ich podejscia ,nieraz mają złe dni jak nasi PDP ,,normalka ,mają fochy i grymasy,,ale tutaj nikt niech nikogo nie ustawia do pionu,niech wszyscy będą tacy jacy są,,,fajni , zazdrosni ,wredni itd, ja jestem Blondi ,,i mnie mohery i kólko różancowe  na tym forum zablokowało!!! czemu? wszyscy wiedzą ,że to mój drugi dom,,,ale zaczynam nie lubiec tego forum,,mafie są tu jakies,,moherowo rządzi,,tego nie wolno a to możesz ,,jak w szkole ,,masakra jakas,,nie było tego wczesniej,,,jest nas teraz  tutaj dużo,,akceptujmy wszystko,,, mamy być sobą a nie udawakami ,,na forum wpadamy i chcemy się czuc super i pisać o wszystkim ,a ten kto nie chce czytac-niech nie czyta ,,zazdrosnikow jest full,,wiem ,że nie jednemu weszłam za skórę ,,ale nawet tego oszołoma kocham,,bo jak by mnie poznał to na 100% by zmienił zdanie,,a jestem szalona i kochana ,,

kocham Was Wszystkich ,,:serce: tych pięknych i tych brzydkich ,,tych mądrych i tych głupich,,tych wrednych i tych nie wrednych,, zazdrośników  ,,-ale nie muszą  czytać moich postów,,,, tych co mnie nie lubią też,, jestem inna i wiem o tym,,a że popiszę sobie tutaj o seksie ,,o kochaniu ? o swoim życiu teraz -toż to jest piękne ,,,:serce: co ja mam teraz za bajke!!! buziaki dla Wszystkich,,, nie blokujcie mnie ,,bo ucieknę na inne forum,,taka prawda,,,lubię prawdę ,,prawdę -pa!!!:love:

Inne masz rację . Teraz żyje życiem opiekunek . Blondi , oczko i humorek .

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Lisa_Ona napisał:

Witajcie.

Chwilę grozy przeżyłam dzisiaj, dopiero trochę ochłonęłam.

Ale od początku.

Wczoraj słyszałam rozmowę Syna mojego Sąsiada staruszka, w moim przedpokoju słyszałam, bo Sąsiad ma tam duży pokój i czasem słychać jest rozmowy. Syn powiedział tak '' Nie będę po robocie zadu,,, z zakupami do Ciebie''  i jeszcze powiedział, 'nie wychodź nigdzie bo jesteś słaby'.

To mi wystarczyło, pomyślałam, że Sąsiad jest chory, zamówiłam i wykupiłam mu catering , czyli obiady na dwa tygodnie. Zrobiłam to bo wiem jakiego ma Syna.

Rano poszłam też do sklepu, kupiłam świeżą szyneczkę, serniczek, pomidorki, banany, malinki Ojej itp łakocie . Zaniosłam mu to, pukam, otwierają się drzwi , widzę głowę , twarz jest cała posiniaczona szarożółta , oko jedno przekrwione masakra jakaś, o mało co tego jedzenia z rąk nie wypuściłam z przerażenia i ze strach! Pytam co się Panu stało? czy ktoś Pana pobił? Nie, nie, odparł, ja upadłem na parkingu. Ale, żeby aż taki zmasakrowany był? podniósł koszulkę i pokazał mi cała pierś, klatka pierśiowa jedna strona czarna,,,,,,

Boże On wygląda okropnie, weszłam taka rozdygotana do środka, zakropiłam mu te oczy kroplami, zrobiłam herbatę i powiedziałam, żeby o siebie dbał, powiedziałam, że wykupione ma obiadki , żeby jadł i nabierał sił. Miał łzy w oczach, wzruszył się, podziękował. A ja traumę i smutno mi taki widok jest dla mnie bardzo traumatyczny.

:tak:dobre z Ciebie dziecko:serce:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, maras1 napisał:

nieładnie się śmiać z dziecka w moherowym berecie:d

Ale ja się uśmiałam,,,z tych czapeczek i traumy,,też miałam sukienkę wełnianą,,ale na szczęscie nie gryzła i ją bardzo lubiałam,,a do sukienki mialam złoty w kółka pasek metalowy czy to był plastik ,,nie ważne ,,super za to strój,,wszystko pasowało,,a czapeczki ciepłe to tylko z mohera ,,moda na moher była ,jest i będzie:hura: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...