Rozmowa przy kawie (2)

48 minut temu, Margaritka napisał:

Tak lubię 

Ło matko.Ale żeś się urządziła,to znaczy ciebie urządzili.

Leeeenia mam.

Powinnam się pakować ale spakuję się wieczorem. Za to teraz sobie legnę, włączę jakiś film i oddam się błogiemu nicnierobieniu. Pauzę mam.

29 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Leeeenia mam.

Powinnam się pakować ale spakuję się wieczorem. Za to teraz sobie legnę, włączę jakiś film i oddam się błogiemu nicnierobieniu. Pauzę mam.

Nieustającego i nieustającą...nic nowego...jak to u Kasieńki...

34 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Leeeenia mam.

Powinnam się pakować ale spakuję się wieczorem. Za to teraz sobie legnę, włączę jakiś film i oddam się błogiemu nicnierobieniu. Pauzę mam.

lepiej się już spakuj bo zielona noc ciebie zastanie 

Teraz, erika napisał:

lepiej się już spakuj bo zielona noc ciebie zastanie 

 Przyjedziesz, to ją spakujesz....

Teraz, Mirelka1965 napisał:

 Przyjedziesz, to ją spakujesz....

 mnie kiedyś młode siksy spakowały że moja torba zrobiła się strasznie ciężka  

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

 Przyjedziesz, to ją spakujesz....

Dobrze gadasz ,wyskoczy rześka i żwawa ,po ...nastu godzinach jazdy ,to trzeba jakoś tę energię spożytkować, coby w gwizdek nie poszła.

2 minuty temu, Afryka napisał:

Dobrze gadasz ,wyskoczy rześka i żwawa ,po ...nastu godzinach jazdy ,to trzeba jakoś tę energię spożytkować, coby w gwizdek nie poszła.

13 minut temu, Mirelka1965 napisał:

 Przyjedziesz, to ją spakujesz....

Nie mam nic przeciwko temu.

3 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Pracowity dzionek za mną... Najpierw sobie poleżałam, tfu...poklepałam.. Potem uczyniłam jogurtowca z jagodami, wyniosłam dżemy, soki i nalewki do piwnicy, oczekuję na kuriera, w trakcie oczekiwania szykuję żurek.... A potem....luuuuuuuzik..... I znowu sobie poleżę.... I gwoli ścisłości...pranie leży, kurz leży, gary leżą, a prasowanie czeka.... Zajebiaszczy czwartek...

Czyli nic nowego u Ciebie a tylko coraz wcześniej te pracowite dzionki kończysz

Właśnie jestem po rozmowie tel ze znajomą opiekunką i jestem trochę zaniepokojona  Ona wróciła w poniedziałek z pracy a juz we wtorek wylądowała w szpitalu . Pracuje przez firmę tak jakby polsko niemiecką i ma ubezpieczenie niemieckie . Nie dostała karty do ręki , ponieważ nie dostarczyła im zdjęcia . Od wtorki dzwoni do firmy z prośbą , żeby podali jej nr ubezpieczenia , najpierw ciągle obiecywali , że zaraz przyślą a dzisiaj nie odbierają już telefonu . 

Macie jakiś pomysł gdzie można zadzwonić i sprawdzić czy faktycznie jest ubezpieczona ? 

41 minut temu, violka napisał:

Właśnie jestem po rozmowie tel ze znajomą opiekunką i jestem trochę zaniepokojona  Ona wróciła w poniedziałek z pracy a juz we wtorek wylądowała w szpitalu . Pracuje przez firmę tak jakby polsko niemiecką i ma ubezpieczenie niemieckie . Nie dostała karty do ręki , ponieważ nie dostarczyła im zdjęcia . Od wtorki dzwoni do firmy z prośbą , żeby podali jej nr ubezpieczenia , najpierw ciągle obiecywali , że zaraz przyślą a dzisiaj nie odbierają już telefonu . 

Macie jakiś pomysł gdzie można zadzwonić i sprawdzić czy faktycznie jest ubezpieczona ? 

Muszę zacytować sama siebie . Firma o której pisałam , to jest agencja....  D...... P....... ...z Gdańska ( nazwa miasta z nazwie firmy ) Poczytałam teraz opinie i jestem niestety przekonana , że moja znajoma nie ma ubezpieczenia  Jeżeli okaże się to prawdą , to nie omieszkam Was o tym poinformować .

Pomysłu nie mam ale firma kręci. Ja dostałam niemiecką kartę ze zdjęciem nieodpowiednim. Chyba po 2-3 tygodniach od wyjazdu. Firma wycięła moją twarz z innej fotki. Dopiero potem kasa chorych upomniała się o wymianę zdjęcia.

Je jechałam z innej firmy.o krótkiej i efektownej nazwie. 

Może zadzwonić na niemiecką informację ? Albo podpytać inne osoby wyjeżdżające z tą firmą ? Na Fb chyba najlepiej. Jak dasz więcej info na Pw to podpytam. A na dziś niech mąż albo dziecko ją dopiszą do ubezpieczenia.

8 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Je jechałam z innej firmy.o krótkiej i efektownej nazwie. 

Może zadzwonić na niemiecką informację ? Albo podpytać inne osoby wyjeżdżające z tą firmą ? Na Fb chyba najlepiej. Jak dasz więcej info na Pw to podpytam. A na dziś niech mąż albo dziecko ją dopiszą do ubezpieczenia.

Powiedziałam jej , żeby zadzwoniła szybko do syna , bo może ja dopisać do ubezpieczenia , ale wiem , ze pierwsze pytanie jakie zadają to będzie .......  czy jest jest ona gdzieś jeszcze ubezpieczona , bo jeżeli tak , to jej nie dopiszą . I co chłopak ma na to odpowiedzieć ? 

Nie jest. Na niemieckich warunkach ma ubezpieczenie i umowę tylko na czas zlecenia. Nie jest ubezpieczona w Polsce.

Godzinę temu, INEZ napisał:

Czyli nic nowego u Ciebie a tylko coraz wcześniej te pracowite dzionki kończysz

Na urlopie jestem, to nie mogę się przemęczać...

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Nie jest. Na niemieckich warunkach ma ubezpieczenie i umowę tylko na czas zlecenia. Nie jest ubezpieczona w Polsce.

Tłumaczyli jej , że ma ubezpieczenie w całej Europie , również podczas urlopu  Dobry blef to podstawa 

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Na urlopie jestem, to nie mogę się przemęczać...

Przepraszam ,że zapytam ale czy Ty kiedykolwiek się przemęczasz?

1 minutę temu, INEZ napisał:

Przepraszam ,że zapytam ale czy Ty kiedykolwiek się przemęczasz?

Tak...tylko jak śpię...

Godzinę temu, violka napisał:

Właśnie jestem po rozmowie tel ze znajomą opiekunką i jestem trochę zaniepokojona  Ona wróciła w poniedziałek z pracy a juz we wtorek wylądowała w szpitalu . Pracuje przez firmę tak jakby polsko niemiecką i ma ubezpieczenie niemieckie . Nie dostała karty do ręki , ponieważ nie dostarczyła im zdjęcia . Od wtorki dzwoni do firmy z prośbą , żeby podali jej nr ubezpieczenia , najpierw ciągle obiecywali , że zaraz przyślą a dzisiaj nie odbierają już telefonu . 

Macie jakiś pomysł gdzie można zadzwonić i sprawdzić czy faktycznie jest ubezpieczona ? 

A w Polsce już się z ubezpieczenia wyrejestrowała ?Ja jak jeżdziłam na niemieckich warunkach to byłam ubezpieczona zawsze a zanim wyrobili mi kartę przysłali na meila w jakiej kasie jestem ubezpieczona bo wiadomo wyrobienie karty też trochę trwa .Chyba firma coś kręci

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Tak...tylko jak śpię...

 To na prawdę jest męczące aż Ci współczuje tak co noc się męczyć znaczy przemęczać 

31 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Je jechałam z innej firmy.o krótkiej i efektownej nazwie. 

Może zadzwonić na niemiecką informację ? Albo podpytać inne osoby wyjeżdżające z tą firmą ? Na Fb chyba najlepiej. Jak dasz więcej info na Pw to podpytam. A na dziś niech mąż albo dziecko ją dopiszą do ubezpieczenia.

Niektóre firmy deklarują,że jest się ubezpieczonym i na czas urlopu ale nie jest to ta efektowna

@Mirelka1965 jeszcze rano mi obiecywałaś,że przestaniesz mnie dręczyć a teraz znów zaczynasz się brzydko bawić czerwonymi ryjkami ja rozumie ,że jesteś na urlopie i robisz  to w celu odreagowania ale bez przesady

50 minut temu, violka napisał:

Muszę zacytować sama siebie . Firma o której pisałam , to jest agencja....  D...... P....... ...z Gdańska ( nazwa miasta z nazwie firmy ) Poczytałam teraz opinie i jestem niestety przekonana , że moja znajoma nie ma ubezpieczenia  Jeżeli okaże się to prawdą , to nie omieszkam Was o tym poinformować .

Ona nic nie ma jeżeli pojechała z tej firmy jak to Twoja znajoma to dlaczego ją nie ostrzegłaś przecież to agencja najgorsza z najgorszych na forum same negatywy