Rozmowa przy kawie (2)

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Nie oglądaj się za siebie. To już było. Patrz na to co przed Tobą i nie bój się. Wszystko mija, nawet to co złe...

Na szczęście zawsze jest czas na zmiany. Miejsca, pracy, podejścia do życia...

Tu by się przydało trochę podejścia do życia @Blondi. 

3 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Basiuniu ....tutaj urocze dzień dobry dla Ciebie i @Iskierka...bo coś se znowu poklikałam i nie umiem wejść w messengera ...Ktoś mądrzejszy z rodziny mojej będzie mi musiał znów odklikać ....znaczy naprawić

@Baśka powtarzajaca sie pewnie musisz zaktualizowac

3 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Basiuniu ....tutaj urocze dzień dobry dla Ciebie i @Iskierka...bo coś se znowu poklikałam i nie umiem wejść w messengera ...Ktoś mądrzejszy z rodziny mojej będzie mi musiał znów odklikać ....znaczy naprawić

Basiu  pewnie musisz zaktualizowac

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Z ostatnim zdaniem nie do końca się zgadzam...Nie każdy ma taki charakter...taki sposób bycia...Każdy musi znaleźć swój sposób na życie. @Blondi odnalazła swoje miejsce, ale nie każdy musi je powielać...

 dobrze jest,że każdy czego innego szuka i czego innego chce,,,, tylko chciec ,,chciec  i dążyc do celu.

3 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Żeby nie być gołosłowną zrobiłam zdjątko stawu i padającego deszczu. Nie oddaje rzeczywistego obrazu opadów,  ale pokazuje jak wysoko podniósł się poziom wody...ze 30 cm...zaraz trzeba będzie odpompować część wody...bo rybki zaczną po całym ogrodzie pływać...

Piękny ,,mam też małe oczko wodne z rybkami w ogrodzie ,,jakie by nie było to jest śliczne,, 

@Teresadd, najgorsze co może być, to porównywanie.

Miałaś fajne miejsce pracy i takiego NIGDY już mieć nie będziesz.

Każde kolejne będzie INNE i od Ciebie, Twojego nastawienia zależy, czy będziesz się tam dobrze czuć, czy źle.

Nie mam na myśli teraz takich miejsc, jak miałaś niedawno, wykańczające psychicznie, ale w miarę normalne.

Jeśli ciągle będziesz porównywać z tym dobrym miejscem, to WSZĘDZIE będzie Ci źle.

@Basiaim wiem o tym doskonale,że porównania są najgorszą rzeczą.I chyba skłaniam się do tego ,żeby w ogóle z opiekunowej pracy zrezygnować.Ale to nie tak szybko ,że coś w Polsce znajdę.

5 minut temu, Teresadd napisał:

 coś w Polsce znajdę.

Życzę Ci tego. Widocznie faktycznie potrzebujesz resetu  

Witam cieplutko w ten zimny i bury dzień . 

Nerwa mam takiego , że zaraz wyjdę z siebie  Nadal nie mam mojej pięknej szafeczki . Już pogodziłam się z faktem , że raczej przed wyjazdem nie zdążę jej odrestaurować , ale teraz mam  poważne obawy , czy zobaczę ją na oczy . Kurier albo nie odbiera ode mnie telefonu , albo zbywa krótką rozmową , że za parę godzin na pewno się zjawi   Ponoć leży już u niego na magazynie , tylko ciągle jakoś nie ma mnie po trasie . Zaraz przemierzę mój samochód i jak dam radę ją wcisnąć , to pofatyguję się te 30 km i ją odbiorę ( o ile będę miała co odebrać ) 

3 godziny temu, Joy napisał:

Widziałam,ma  Obrączkę

Czyli coś ma na d..... tfu chciałam napisać na palcu

3 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

@Teresadd co jakiś czas ktoś rezygnuje z tej pracy i zaczynają ją kolejne osoby. Zmiany w życiu nie są złe. Niedawno koleżanka została listonoszką. Gdybym sama miała dość to poszukałabym jakiejkolwiek pracy w kraju. 

Zapewniam Cię ,że nie jest to takie proste bo w Polsce o ile już znajdziesz odpowiednią pracę to za śmiesznie małe pieniądze w porównaniu do tych,które w De zarabiamy a człowiek bardzo szybko przyzwyczaja się do dobrego i potem bardzo ciężko z tego zrezygnować no i na tych naszych zarobkach nie czarujmy się korzystają również nasze rodziny a czasami i znajomi po prostu co tu kryć stać nas na pewne wydatki na ,które nie byłoby nas nigdy  stać  pracując w Polsce.

@INEZ znalazłem motyw, od którego wczoraj się wszystko zaczęło!:

Pies przy mnie to łajdak! 

Godzinę temu, Basiaim napisał:

Jeśli ciągle będziesz porównywać z tym dobrym miejscem, to WSZĘDZIE będzie Ci źle.

 

trafiłaś w sedno uwierz mi wiem to z własnego doświadczenia

3 minuty temu, LACH napisał:

@INEZ znalazłem motyw, od którego wczoraj się wszystko zaczęło!:

Pies przy mnie to łajdak! 

I to miało być za mocne?

2 godziny temu, Blondi napisał:

witam koleżeństwo

9 minut temu, maras1 napisał:

witam koleżeństwo

Witaj  już w pracy czy dopiero się pakujesz?

od wczoraj w pracy,na razie jest ciekawie,syn pdp to chyba pedzio

@maras1 ło matko i córko  .

no,szkoda ,ze nie ma córki

7 minut temu, maras1 napisał:

no,szkoda ,ze nie ma córki

szukam ludzi w felsberg 34587 !!!!!!

Ja chyba wyląduję w Fuldzie  od 7 ale to jeszcze nic pewnego

21 minut temu, maras1 napisał:

no,szkoda ,ze nie ma córki

Córka też mogłaby nie przepadać za mężczyznami