Rozmowa przy kawie (2)

5 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Męczące sny

Na jawie.

Idę w picdu stąd, bo jak tylko się pojawię, to zara jakaś maniano-bonanza się kroi!!!

A Ty nie nie wpuszczaj mankieta w tryby!!!

Godzinę temu, LACH napisał:

Dzień dobry Słoneczka w samo południe.
Wczoraj, przy pięknej pogodzie widać było kozice na zaśnieżonych szczytach a dzisiaj tak bździ paskudnie z zachmurzonego nieba.
Ładnie biją dzwony w Bonn, ciekawie w Hamburgu, radośnie w Sztutgarcie
ale tak jakoś inaczej, może katolicko głoszą Anioł Pański w Monachium. Lubię to tutejsze: "Grüß Gott".
Dobrego, septycznego dzionka. A dziewiętnasty kowid niech Was mija jak złego psa!

I oby nie był sceptyczny 

Jestem oazą świętego spokoju  No mówię Wam, że wpadłam w podziw dla samej siebie  Okazało się na dokładkę, że moja pdp jest tak niedowidząca, że prawie niewidząca  Nic to.., noc przespana.., pampers był pełen ale nie przelany Pdp ma już jak banku, że sumienie moje mnie nie obudzi w nocy i będę spała spokojnie tak jak lubię  Pierwsze koty za płoty, a i obiadek mój smakował a nawet był lecker  Byle do przodu i precz z koronawirusem !!! 

Nie ma to tamto, jak tu mówią co poniektórzy, na jutrzejszy poranek jestem przygotowana  Czajnik przytargany, kawa, kubek i łyżeczka też  Kawkę lubię z mleczkiem, które postawiłam na tarasie, nie zapomniałam też o cukrze  Doszłam do wniosku, że nie wyrobię kolejnego poranku bez kubka kawy...  Obudzę się w innym nastroju i z innymi chęciami do życia, a puki co to śpijcie dobrze i buziaki 

Ja też życzę dobrej nocki  i kudłatych snów

Witam. Budzę się powoli, kawka wypita a drugą skonsumuję już z pdp...Jestem ciągle w szlafroku, który już po raz trzeci zabrałam ze sobą... Na zewnątrz leje i wieje, a tu taras niezadaszony …  O 7-mej podniosą się rolety na znak, że dzień mam zacząć U pdp rolety podnoszą się pół godziny później... Jeszcze nic mi się nie chce … Jak zwykle na adresie zobaczę po prostu co dzień przyniesie nie starając się wyprzedzać czasu 

Miłego dzionka i buziaki Wam 

I......dzieeeeeeń dooooobry  Chociaż tak dzisiaj było , ja jestem twarda i udawałam, że nie widzę, nie słyszę...ale odwłok podniosłam, choć baaaaardzo nie chciałam  Teraz pozostaje mi wyczekiwać pauzy...w wiadomym celu Mimo tych 'niedogodności" porannych życzę wam (a sobie przy okazji ) dobrego i spokojnego dnia  P.s......kręgosłup nadal mnie boli i mam dosyć koronka (a właściwie tego nawału paniki wszędzie na jego temat)  

Dzień dobry,

U mnie też leje i wieje ale taras zadaszony i na głowę nie leci...zawsze są jakieś pozytywy w trudnych chwilach...

Teraz kawa gorąca i pachniąca a potem kierat i aby do przodu....

Miłego, spokojnego dnia bez rewelacyjnych, wszelakich newsów.

Trzymajta się ludziska i nie dajcie zwariować....

Witam. spokojnego dnia życzę. Siorbię kawę zaczynam pakowanie.Zmiana już dotrze w czwartek wieczorem, wyjazd mamy w sobotę .Trochę  będzie przekazywania, przyjezdzają nowicjusze/?/ jak dla mnie trudne zlecenie. pozdrowionka   

Dzień dobry

Witam milutko i cieplutko. Dzień wita pięknym słoneczkiem,, mieszkanko już obrobione, znowu jest czyściutko. Więc dzisiaj pora ruszyć w kurs po sklepach, może upoluję coś fajnego. Na razie siorbię kawusię cieplutką, kto chętny to wpada do mnie na poczęstunek, czego jak czego, ale kawusi u mnie nie braknie

Wszystkim życzę miłego dnia i nie dajmy się zwariować 

Dzień dobry Milusińscy 

Melduję się w końcu. Dojechałam, żyję, ogarniam różne sprawy, niekoniecznie miłe i mówię z całą stanowczością, że rok przestępny, to rok ch... owy . 

Później Was doczytam,  muszę zakupy i obiad ogarnąć,bo  wnuka hołubię do wieczora. 

Trzymajta się dobrze Ludeczkowie Kochani w czasach zarazy

Dzień dobry Słoneczka
Co słychać?
Bo trzy białe, przed moim domem w Polsce mówią, że wzrosło im wiosennie ciśnienie osmotyczne i krążą już soki. Wiosna niechybnie!

Ale zanim nastąpi najsampierw, to musi być doskonała kawa:

38 minut temu, LACH napisał:

Ale zanim nastąpi najsampierw, to musi być doskonała kawa:

 

Bardziej psztynieckie czy łowickie? A może to to samo?

Smakuje jak wygląda

Dzień b.dobry dla wszystkich

4 minuty temu, Krista napisał:

Bardziej psztynieckie czy łowickie? A może to to samo?

Smakuje jak wygląda

Raczej bym się skłaniał na bardziej południowy,  warcholski bufet

BARBARA pozdrawia Moderację z dopiskiem, by uważała na paluchy...

I gitarra

O dzwon słyszę. Morowe powietrze idzie! Pora na przedobiednią dezynfekcję.

Moc jest z nami!!!

Twoje zdrowie BN!!!

32 minut temu, Moderator napisał:

Wprowadzamy karę za grypsowanie. 1 miesiąc bez pisania. Dopasowujemy regulamin do szarej (marginesowej) rzeczywistości.

O bosze  

@Moderator Przepraszam, że zapytam, według jakiego słownika będzie się to grypsowanie sprawdzać? Pytam, no bo lubię czasem ,,mięskiem,, rzucić, żeby dodać pikanterii wypowiedzi, a nawet dramaturgii ;p  Czy słowo Qrwa oraz dooopa to grypserka czy zwykły synonim? Bojam się zatem i nie wiem czy się powstrzymać (trudno będzie), czy mogę ja , jako i inni przypieprzyć  ( od pieprzu )  momentami? 

Godzinę temu, Moderator napisał:

Wprowadzamy karę za grypsowanie. 1 miesiąc bez pisania. Dopasowujemy regulamin do szarej (marginesowej) rzeczywistości.

Godzinę temu, Dodzisława napisał:

@Moderator Przepraszam, że zapytam, według jakiego słownika będzie się to grypsowanie sprawdzać? Pytam, no bo lubię czasem ,,mięskiem,, rzucić, żeby dodać pikanterii wypowiedzi, a nawet dramaturgii ;p  Czy słowo Qrwa oraz dooopa to grypserka czy zwykły synonim? Bojam się zatem i nie wiem czy się powstrzymać (trudno będzie), czy mogę ja , jako i inni przypieprzyć  ( od pieprzu )  momentami? 

Grypsowanie to przecieki z więzienia kryptosłowami

Ty się@Dodzisława  nie przejmuj kwiecistością nadawaj

@LACH wykaż większą kreatywność, może morsem?

@Baśka powtarzająca się dbaj o siebie żeby wrócić, @Mirelka1965 cebulę na pewno ma w zanadrzu dla ciebie.

Oj tam, oj tam. Chłopak jak zwykle zażartował w swoim stylu i tyle.

U mnie pracuje troje Chińczyków i mają zakaz wyjazdu na urlop do Chin. Szef zabronił. W sumie to zrozumiałe bo jednak podopieczni są często w złym stanie zdrowia. Poza tym dwutygodniowa kwarantanna spowoduje trudności z obsadzeniem zmian. Sami pacjenci i ich rodziny też pewnie byliby mocno niezadowoleni. 

5 godzin temu, Moderator napisał:

Wprowadzamy karę za grypsowanie. 1 miesiąc bez pisania. Dopasowujemy regulamin do szarej (marginesowej) rzeczywistości.

Ok.