Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry.Mam taką zasadę(już przećwiczona osobiście)że kiedy zbyt długo jest dobrze,to jak coś jeb...e,to z przytupem,jak w dobrym oberku(taki taniec)

Właśnie dowiedziałam się że zmarł znajomy i że z końcem lutego stracę pracę w Polsce.Umowa na stałe,elastyczny grafik itp pójdzie się kolokwialnie Jeb...ć. Muszę skrócić pobyt w Niemczech bo trzeba dopełnić formalności  związanych z "likwidacją stanowiska pracy..."

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry .....

Chciała , nie chciała , ale już wstała >:( Kawa w pysiola parzy , ciepły , polarowy szlafrok na grzbiecie ....okno w kuchni  otwarte na oścież , świeca zapachy niweluje ( ździebko ) i ....piję mojego szatana i zakąszam cugaskiem . Dobrze , wygodnie  mi w domku :d ale nie zapomniałam jak na tarasie , trzymając parasolkę w jednej ręce... jarałam ....a z nieba wiadra wody lały się niemiłosiernie .  @Mirelka1965 łączę się z Tobą w bólu i współczuwam serdecznie :cmok::szydera: ....A jak już o pogodzie to :  u mnie też fest padało , ale rozpogadza się i dobrze , bo mam trochę  łażenia a pod parasolką nie bardzo ...raz , że nie jest  wygodnie a dwa ...nie lubię jak skądś wychodzę i ktoś za mną woła " halloooo...parasolkę pani zostawiła ! " ...To " hallooo " źle mi się kojarzy ...takie spaczenie zawodowe  , doktor ( dawny PDP ) często w nocy mojego imienia nie pamiętał :szydera:

Miłego dnia i tygodnia .

Ja uwielbiam "hallujących" >:( Mam teraz Szrajkę i ona ma tendencję do "hallowania" :haha:Ale w ciągu dnia mnie to "wisi", a w nocy nie przeszkadza, bo śpię :szydera: A w temacie przyjemności w domu...polecam świece z DM za 0,95....zajebiaszczo niwelują dym tytoniowy :tak2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, MisiekFfm napisał:

Dzień dobry Robaczki :cześć2::cześć:

Pogoda nadal depresyjna ,chociaż ciepło - plus osiem i pół. 

Na górze mam jeden pokój przerobiony na palarnię, a na dole, zamknięty z dwóch stron taras pod dachem. I to jest OK . 

 

Wychodzi na to, że Bozia ciebie nie kocha :haha:Bo gdyby kochała, to by brakiem warunków do jarania ukarała :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, fioletowa.mysz napisał:

Nie wiem jak to możliwe ale! Ja marudzę z powodu innych rzeczy niż głód, a Ty z głodu jojczysz. A czy Ty syta jesteś przy tym to ja nie znaju. Nie chwaliłaś się tylko paszczą kłapałaś żując kotleciki:szydera:

Skąd wiedziałaś?:haha:

Takie dobre, że mniam, mniam.

I bratkartofle i salata i ...dziadek wniebowziety, bo to jego ulubiony zestaw obiadowy. A ja nareszcie luz. Jest trochę roboty z takim obiadem, no jest.

I zmywarki brak:smutek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, MisiekFfm napisał:

Po długich negocjacjach zawarliśmy kompromis:

PDP przyznała mi rację, że bez wypieków Pani Misiowej daleko nie zajedziemy. Może zatem do nas przyjeżdżać, najlepiej z ciastem i innymi smakołykami, ale nie będziemy przy niej rozmawiać o "naszych" sprawach ☝️

I na koniec znowu usłyszałem:

"Ich hab dich lieb". 

Nie wiem, co będzie nami dalej?

Właśnie leci siódmy rok na tej szteli, a siódmy może być kryzysowy . 

Musisz poszukać dobrej poradni antykryzysowej :szydera: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Wychodzi na to, że Bozia ciebie nie kocha :haha:Bo gdyby kochała, to by brakiem warunków do jarania ukarała :szydera:

Aż tak mi na tej "miłości" nie zależy. 

Wolę wygodne życie doczesne. 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim bywalcom. Ja przywitałam nowy tydzień na nowym miejscu.Moja POP z Baden -Baden ma sepsę i tak prędko do domu nie wróci a mnie zostało dwa tygodnie do końca turnusu. Zapobiegliwa koordynatorka postanowiła mnie w takim razie wykorzystać jako zatkajdziurę i przewiozła mnie do Kirchberg. To gdzieś w czarnej d....ie. Wieje, leje i do domu daleko.Nie ważne, byle do 15-go.Na brzytwie wysiedzę a potem to tylko urlop, urlop i urlop.Moc jest z nami , na pewno!!!!Poniedziałek już prawie minął to jeszcze środa i już weekend:d

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Musisz poszukać dobrej poradni antykryzysowej :szydera: 

Dam radę samemu. 

Mam jeszcze w zanadrzu koronny argument (nieraz już stosowany) w postaci groźby spakowania walizki i wyjazdu do domu. 

Zawsze skutkował . 

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MisiekFfm napisał:

Dam radę samemu. 

Mam jeszcze w zanadrzu koronny argument (nieraz już stosowany) w postaci groźby spakowania walizki i wyjazdu do domu. 

Zawsze skutkował . 

A feeeee...szantaż wobec zakochanej kobiety?! :haha: Nie przystoi gentelman'owi  :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hallo! 

Coś Wam opowiem, bo nie mogę się przestać śmiać. . Mój wnuk dzisiaj kończy 8 lat i oczywiście babcia poleciała na Watsapa z życzeniami, wizja i fonia. Życzenia, buziaczki i takie tam. Widzę, że Miki siedzi, blok rysunkowy, kredki, znaczy się cóś bazgrze, tfu, rysuje (no nie ma zdolności w tym kierunku, to też po babci ). Pytam co tam tak pieczołowicie maluję,odpowiedź : sklep zoologiczny, na angielski. Mówię, pokaż no to dzieło. Moim oczom ukazuje się rysynek z jakimś półkami, akwaria z rybkami na tym rysunku, nawet, nawet niezłe i cóś w rodzaju lady, nad którą stoi, unosi się malutki człowieczek!? Pytam delikatnie, co to jest? No jak to co? Pan ze sklepu. No to drążę dalej, że czemu nie większy, że to w ogóle trochę dziwnie wygląda, a, w ogóle jest za mały i tyle. A Mikołaj na to, że to karzeł i czy mam coś przeciw karłom? Oplułam się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Afryka napisał:

Hallo! 

Coś Wam opowiem, bo nie mogę się przestać śmiać. . Mój wnuk dzisiaj kończy 8 lat i oczywiście babcia poleciała na Watsapa z życzeniami, wizja i fonia. Życzenia, buziaczki i takie tam. Widzę, że Miki siedzi, blok rysunkowy, kredki, znaczy się cóś bazgrze, tfu, rysuje (no nie ma zdolności w tym kierunku, to też po babci ). Pytam co tam tak pieczołowicie maluję,odpowiedź : sklep zoologiczny, na angielski. Mówię, pokaż no to dzieło. Moim oczom ukazuje się rysynek z jakimś półkami, akwaria z rybkami na tym rysunku, nawet, nawet niezłe i cóś w rodzaju lady, nad którą stoi, unosi się malutki człowieczek!? Pytam delikatnie, co to jest? No jak to co? Pan ze sklepu. No to drążę dalej, że czemu nie większy, że to w ogóle trochę dziwnie wygląda, a, w ogóle jest za mały i tyle. A Mikołaj na to, że to karzeł i czy mam coś przeciw karłom? Oplułam się

Masz wspaniałego wnuka:cmok:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Afryka napisał:

Hallo! 

Coś Wam opowiem, bo nie mogę się przestać śmiać. . Mój wnuk dzisiaj kończy 8 lat i oczywiście babcia poleciała na Watsapa z życzeniami, wizja i fonia. Życzenia, buziaczki i takie tam. Widzę, że Miki siedzi, blok rysunkowy, kredki, znaczy się cóś bazgrze, tfu, rysuje (no nie ma zdolności w tym kierunku, to też po babci ). Pytam co tam tak pieczołowicie maluję,odpowiedź : sklep zoologiczny, na angielski. Mówię, pokaż no to dzieło. Moim oczom ukazuje się rysynek z jakimś półkami, akwaria z rybkami na tym rysunku, nawet, nawet niezłe i cóś w rodzaju lady, nad którą stoi, unosi się malutki człowieczek!? Pytam delikatnie, co to jest? No jak to co? Pan ze sklepu. No to drążę dalej, że czemu nie większy, że to w ogóle trochę dziwnie wygląda, a, w ogóle jest za mały i tyle. A Mikołaj na to, że to karzeł i czy mam coś przeciw karłom? Oplułam się

Może i talentu plastycznego nie ma, ale za to wie do czego język służy :szydera: Fajny dzieciak :dobrze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Afryka napisał:

Hallo! 

Coś Wam opowiem, bo nie mogę się przestać śmiać. . Mój wnuk dzisiaj kończy 8 lat i oczywiście babcia poleciała na Watsapa z życzeniami, wizja i fonia. Życzenia, buziaczki i takie tam. Widzę, że Miki siedzi, blok rysunkowy, kredki, znaczy się cóś bazgrze, tfu, rysuje (no nie ma zdolności w tym kierunku, to też po babci ). Pytam co tam tak pieczołowicie maluję,odpowiedź : sklep zoologiczny, na angielski. Mówię, pokaż no to dzieło. Moim oczom ukazuje się rysynek z jakimś półkami, akwaria z rybkami na tym rysunku, nawet, nawet niezłe i cóś w rodzaju lady, nad którą stoi, unosi się malutki człowieczek!? Pytam delikatnie, co to jest? No jak to co? Pan ze sklepu. No to drążę dalej, że czemu nie większy, że to w ogóle trochę dziwnie wygląda, a, w ogóle jest za mały i tyle. A Mikołaj na to, że to karzeł i czy mam coś przeciw karłom? Oplułam się

Nieodrodny wnuk swojej babci :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zegarze kuchennym bateria się wyczerpała i stanął. Nie ma zapasowej i jutro muszę kupić. I qźwa od dwoch dni jest ta sama śpiewka, dlaczego stoi ? Bo bateria jest kaput....to mi każe w rękach tę baterię nacierać bo ją wnuk tak nauczył, że się naładuje....i wszystkie baterie babka tak reaktywuje....:szydera: i albo robi ze mnie kretynkę albo coś jest na rzeczy....:haha:

Zdjęłam ten zegar ze ściany bo nie mam cierpliwości.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, awe59 napisał:

Bo bateria jest kaput....to mi każe w rękach tę baterię nacierać bo ją wnuk tak nauczył, że się naładuje....i wszystkie baterie babka tak reaktywuje....:szydera: i albo robi ze mnie kretynkę albo coś jest na rzeczy....:haha:

Pomaga ale na krótko. Przetestowane w sytuacjach kryzysowych. :haha:

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam z domowych pieleszy wieczorową porą:)Pogoda nie rozpieszcza,leje i wieje okrutnie na przemian a jeszcze w TV jakieś śniegi i mrozy zapowiadają:( Ale przebiśniegi już kwitną i na leszczynie kotki są:)

Podróż w miarę szybka ,szczególnie od granicy,godzine krócej odkąd jest obwodnica.Zaledwie 11 godzin i byłam w domku:)

Psisko prawie oszalało z radości.Z oczu nas nie spuszcza:)

Jeszcze się dobrze nie rozpakowałam a już zmienniczka dzwoniła ,100 pytań do....Nie cierpię zawracania doopy na urlopie!Wrrr Mam nadzieję,że na tym jednym telefonie się skończy.

Noo,odpoczęłam na niemieckim urlopie więc pora pozasuwać,lista zajęć długa jak srajtaśma w rozmiarze maxi,ha ha ha 

Będę zaglądać:)

 

 

 

 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, hawana napisał:

@foczka63  nareszcie. Myślałam, że tak długo rosół jadłaś :haha:

Ha ha ha .Pewno,że był,jeszcze jest pół saganka,Pomidorówkę z niego jutro zrobię:)Rosół na śniadanie,obiad i kolację ,a na deser.....:haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już chyba chcę z powrotem do pracy. Kocham moje wnuki ale ogarnąć zawożenie do szkoły i przedszkola ( daleko ) i dodatkowe zajęcia popołudniami, bajki, lekcje i humory to za wiele dla mnie. 

Zaczynam wyczekiwać na powrót córki w piątek. Jeszcze cztery dni. Cztery. Wytrzymam. Chyba. :haha:

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...