Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Popatrz pani... po kim to takie pażerne ?

Po podopiecznej chyba

2 minuty temu, hawana napisał:

.Dzień dobry

Boszeeee, jak mi się chce spać a tu trzeba iść tyrac wo kuchni

Ty to bys tylko spała i jadła. Hawano! Przywołuję Cię do porządku!

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Ale w tyłku ciasno

moja doopa jest bardzo pojemna, czasem mieści się w niej wszystko

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Ja zrobiłam. Z torebki zakupionej w markecie

Z markietu robilam 2 razy karpatke   ...........

Do kiedy siedzisz na zleceniu? Ja na swieta do domu jade. Nie mam tu zmienniczki,to sobie siedze ile chce ;)))  Jeszcze !

Teraz, Janeczka1963 napisał:

moja doopa jest bardzo pojemna, czasem mieści się w niej wszystko

Matko bosko jedyniąco! Moja też jest obszerna ale Pałac Kultury by się w niej nie zmieścił. 

Teraz, Andreaa napisał:

Z markietu robilam 2 razy karpatke   ...........

Do kiedy siedzisz na zleceniu? Ja na swieta do domu jade. Nie mam tu zmienniczki,to sobie siedze ile chce ;)))  Jeszcze !

 

Długo. Nie napiszę ile bo po cholerę mam sobie humor psuć?

5 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Po podopiecznej chyba

Musi tak ....swoje samiuteńka  opier...zeżarła a na Miśkowe , który głodnych , spragnionych chce podkarmić to ta gadzina @Janeczka1963jeszcze łapska wyciąga ....skneruska i @ jedna na dodatek

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Musi tak ....swoje samiuteńka  opier...zeżarła a na Miśkowe , który głodnych , spragnionych chce podkarmić to ta gadzina @Janeczka1963jeszcze łapska wyciąga ....skneruska i @ jedna na dodatek

Chamstwo w biały dzień

Dzień dobry. I po wizytacji.Zmęczona jestem,niby nic takiego ,ale kręcenie się po chałupie bez sensu.Deszcz dalej leje ,więc  znowu siedzenie na doopie.Jeszcze mamy na pogrzeb z Pdp jechać i koniec atrakcji na ten pobyt.No chyba ,że coś wyskoczy.

Miłego dnia foremki. 

Siedzę w kuchni i oczy mi sie zamykają....poszłabym do siebie, na gorę ale boję się że usnę a tu trzeba przy garach stać....obdzwoniłam już rodzinę i dwie koleżanki i nadal nie wiem co w " sanatorium miłości " słychać.

31 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

No ale i swoje i miśkowe, to już lekka przesada jest

Jedz te śledzie i się nie wtrącaj . 

Było brać, jak dawałem. 

20 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Matko bosko jedyniąco! Moja też jest obszerna ale Pałac Kultury by się w niej nie zmieścił. 

Co ty gadasz? Ja tam mam wiele rzeczy i nie rzeczy w doopie. Jakbym sie tak postarala,to i Palac Kultury by mi sie zmiescil;))))) No ,ale co on mi zawinil? Nic! Wiec jeszcze duzoooo miejsca tam mam .Tyko slonca nie mam,bo tam nie dochodzi,  :-( 

Dzien dobry!

Musze wrzucic sama sobie na luz, bo cos mnie nosi.

Czuje sie nadal podle, nie moge w dodatku spac :(((

Obejrzalam wczoraj ,,Pewnego razu w Hollywood,,Tarantino.

Zawiodlam sie.

Nuda,Procz sceny z B.Lee i jeszcze jedne, po prosu chala.

Przereklamowana mimo nagrod, nominacji.

Jestem w trakcie Zielonej Mili,, ale na razie nuuda, dluzyzna.

Okrzyczana Faworyta tez jakos mdlawa.

Czy juz nikt nie robi dobrych fimow, na miare Lotu nad kukulczym gniazdem?

Ehh, ide sobie, bo zrobilam sie jakis ,,malkontent sceptyczny,, nie bede psula wam humoru ,,jojczeniemm

Slonca!

9 minut temu, MisiekFfm napisał:

Jedz te śledzie i się nie wtrącaj . 

Było brać, jak dawałem. 

Cicho bądź czorcie bo fioletem sponiewieram

9 minut temu, Andreaa napisał:

Co ty gadasz? Ja tam mam wiele rzeczy i nie rzeczy w doopie. Jakbym sie tak postarala,to i Palac Kultury by mi sie zmiescil;))))) No ,ale co on mi zawinil? Nic! Wiec jeszcze duzoooo miejsca tam mam .Tyko slonca nie mam,bo tam nie dochodzi,  :-( 

Mnie zawinił. Jego wygląd razi me oczy.  Poza tym wolę wystawić te częśc ciała do cmokania niż coś w niej upychać

5 minut temu, sayonara 52 napisał:

Dzien dobry!

Musze wrzucic sama sobie na luz, bo cos mnie nosi.

Czuje sie nadal podle, nie moge w dodatku spac :(((

Obejrzalam wczoraj ,,Pewnego razu w Hollywood,,Tarantino.

Zawiodlam sie.

Nuda,Procz sceny z B.Lee i jeszcze jedne, po prosu chala.

Przereklamowana mimo nagrod, nominacji.

Jestem w trakcie Zielonej Mili,, ale na razie nuuda, dluzyzna.

Okrzyczana Faworyta tez jakos mdlawa.

Czy juz nikt nie robi dobrych fimow, na miare Lotu nad kukulczym gniazdem?

Ehh, ide sobie, bo zrobilam sie jakis ,,malkontent sceptyczny,, nie bede psula wam humoru ,,jojczeniemm

Slonca!

Jojcz se do upadłego. Tylko nie marudź za wiele bo " królowa jest tylko jedna" 

3 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Mnie zawinił. Jego wygląd razi me oczy.  Poza tym wolę wystawić te częśc ciała do cmokania niż coś w niej upychać

No i dobrze . Niech kazdy robi tak jak lubi :-)

Bycie kobietą musi być bardzo ekscytujące. 

Nigdy nie wiesz, czego będziesz chciała za chwilę . 

27 minut temu, MisiekFfm napisał:

Bycie kobietą musi być bardzo ekscytujące. 

Nigdy nie wiesz, czego będziesz chciała za chwilę . 

Jest bardzo ekscytujące. Faceci są tacy przewidywalni. Wiadomo - jedzenie, piwo, mecz i sex

9 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Jest bardzo ekscytujące. Faceci są tacy przewidywalni. Wiadomo - jedzenie, piwo, mecz i sex

I zabawka....dobry samochód  

16 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Jest bardzo ekscytujące. Faceci są tacy przewidywalni. Wiadomo - jedzenie, piwo, mecz i sex

Faceci - być może tak. 

Nie wiem, nie znam. 

Zapewniam was, że mężczyźni są zupełnie inni . 

A teraz pauza . 

18 minut temu, awe59 napisał:

I zabawka....dobry samochód  

Tak. Bo wstydzą się bawić kolejką elektryczną

Dzień dobry Milusińscy  

Z lekka nerwowy poranek, bo obie my z Giselą pospały dzisiaj, a na 9.30 do "kościoła". Szybkościowo Królewna śniadanie wszamała, ale zur Kirche w stroju niedbałem pomaszerowała, czytaj w szlafroku. . Zresztą, żeby się głupio nie czuła, też w takowym do wpół jedenastej pomykałam. Ale my już pięknie wyrychtowane, obiadem niedzielnym pachnie ( wołowina bio francowata w końcu zmiękła ) po wczorajszym Armagedonie, który @violkana własnej doopie przeżyła, tylko liście, igliwie i połamane gałązki sie walają i ciągle pada, z przerwami.

Szybkiej niedzieli, która na projektach wlecze się jak pielgrzymka do Lichenia.

2 godziny temu, fioletowa.mysz napisał:

Ty to bys tylko spała i jadła. Hawano! Przywołuję Cię do porządku!

Pojadałam, mogę iść spać 

3 godziny temu, fioletowa.mysz napisał:

Moja podopieczna zawsze tak mówi gdy idę na dyma, i jakoś sie do mnie przykleiło

A ja sprawdzam, czy na zewnątrz jest świeże powietrze  Wszak trzeba wiedzieć, czy nie ma smogu...ten wszak zabić potrafi