Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Ciekawe, czy się przyzna...

do denaturatu 

chorwacja w dogrywce prowadzi z anglią 2-1

7 minut temu, maras1 napisał:

chorwacja w dogrywce prowadzi z anglią 2-1

Co Ty nie powiesz ?....To ja tutaj mało co a zeza rozbieżnego mogę się nabawić a ten mi na tacy podaje ...Ostatnie minuty ...bo już mi się we łbie kręci ...jednym okiem w lapka ...drugim w tv

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Co Ty nie powiesz ?....To ja tutaj mało co a zeza rozbieżnego mogę się nabawić a ten mi na tacy podaje ...Ostatnie minuty ...bo już mi się we łbie kręci ...jednym okiem w lapka ...drugim w tv

ja tak samo

23 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Ciekawe, czy się przyzna...

Nie przyznaję się.

Nie byłam we Lwowie.

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Nie przyznaję się.

Nie byłam we Lwowie.

a ja byłem i piłem ,ale nie kościankę 

ok,kochani idę spać,chorwacja wygrała 

1 minutę temu, maras1 napisał:

ok,kochani idę spać,chorwacja wygrała 

Zgaś światło ....ja idę pierwsza

Dobranoc ...kolorowych snów MRÓWECZKI

Spadam spać ,,zmęczona jestem ,,po niemiecku cały dzien nadawac ,,no przecież wiecie o czym mówię,,, buziaki -pa!!!

A ja jeszcze nie idę? podsłucham Was troszkę ale życie jest piękne!!! idę jeszcze ,,,zapasik mam spory,,co za czasy, że nie musze się martwić ,czy fajek mi starczy,,albo wydac fortunę na nie,,mam zapasik na parę miesięcy,,, ok, spadam na ogromne łóżko,,ale najpierw dusche,,pa \

lubię tą rozwrzeszczaną morduchęcieszącą się morduchę,,tą też lubię przypomina mi disco

 a tą zaraz biorę tylo inaczej troszkę,,wanna nie ale pryśnic,,, no nie mogę zakończyć,,tego postu,,co jest!!!   to wszystko winna  kwasiora,,słodziak winny,,schuld,,,czeka ,,,pa

26 minut temu, maras1 napisał:

ok,kochani idę spać,chorwacja wygrała 

Oglądałam na szerokim ekranie i kibicowałam zwycięskiej drużynie. Afryką już może śpi , to jutro złożę jej wyrazy ubolewania

obudzil mnie deszcz

a skoro deszcz....jest swiezo...

spac juz i tak sie nie poloze wiec kawke troszke szybciej..juz siorbam...jezeli ktos chetny zapraszam

milego czwartkowego dnia

4 minuty temu, lucyna.beata napisał:

obudzil mnie deszcz

a skoro deszcz....jest swiezo...

spac juz i tak sie nie poloze wiec kawke troszke szybciej..juz siorbam...jezeli ktos chetny zapraszam

milego czwartkowego dnia

 

 

@lucyna.beata...obudził deszcz a mnie jakiś łomot w pokoju PDP-go ....Skubany od kilku nocy ma przerwy w spaniu ...a ja , że do skowronków należę.....raczej ....po kilkunastu minutach " postoju " już mam po spaniu...sen idzieee...się teges . Dostał opitol porządny ode mnie i co z tego ....on będzie sobie teraz posypiał a ja kawę siorbię ....

Dzień dobry ...miłego dnia MRÓWECZKI ...ja w " odliczanki " ....będzie szybciej do zjazdu jak sobie odliczę ...

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@lucyna.beata...obudził deszcz a mnie jakiś łomot w pokoju PDP-go ....Skubany od kilku nocy ma przerwy w spaniu ...a ja , że do skowronków należę.....raczej ....po kilkunastu minutach " postoju " już mam po spaniu...sen idzieee...się teges . Dostał opitol porządny ode mnie i co z tego ....on będzie sobie teraz posypiał a ja kawę siorbię ....

Dzień dobry ...miłego dnia MRÓWECZKI ...ja w " odliczanki " ....będzie szybciej do zjazdu jak sobie odliczę ...

no jest to irytujace...bo czlowiek by sobie polezal ale po wstaniu...zapomnij....oczy jak u sowy i do tylu ta chwila na pelne wybudzenie...

odliczaj odliczaj...ile ci jeszcze zostalo?

ciekawe czego on szuka z zmywarce

4 minuty temu, lucyna.beata napisał:

no jest to irytujace...bo czlowiek by sobie polezal ale po wstaniu...zapomnij....oczy jak u sowy i do tylu ta chwila na pelne wybudzenie...

odliczaj odliczaj...ile ci jeszcze zostalo?

Z dniem dzisiejszym  : 2 ...( słownie : 2 ) ...niestety , ale to co ostatnio mój kochany pan dr. po nocach wyczynia to przechodzi ludzkie pojęcie ! ...Od tygodnia kłóci sie z córką o podnoszenie barierek w łóżku . Dobrze , że ona jest jeszcze w miarę mądra kobita i mu nie ustępuje ...Łomot , który mnie obudził to : spadające na podłogę radio ...szklanka z wodą mineralną i " baby phone "....Próbował otwierać barierki ...po drodze zrzucał wszystko na podłogę ....Słuchawki do uszu wypadły z radia ...odłączyły się i muzyka ...chór jakichś zakonników napierdzielał bezpośrednio przez " baby " u mnie ....aż mnie ciary przechodziły ....czułam się jak w jakichś podziemiach klasztoru ...Wyłączyłam radio a dr.do mnie " gdzie jest Elka , bo przed chwilą tutaj jeszcze  była? ! "...Noo..oberwało mu się ode mnie , ale co mi to da jak próbowałam ( po 4-tej ) usnąć i  nie dałam rady ?...Znów będę padać na twarz ....dobrze , że w 80 % jestem spakowana ....zawsze to bliżej do ucieczki .

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Z dniem dzisiejszym  : 2 ...( słownie : 2 ) ...niestety , ale to co ostatnio mój kochany pan dr. po nocach wyczynia to przechodzi ludzkie pojęcie ! ...Od tygodnia kłóci sie z córką o podnoszenie barierek w łóżku . Dobrze , że ona jest jeszcze w miarę mądra kobita i mu nie ustępuje ...Łomot , który mnie obudził to : spadające na podłogę radio ...szklanka z wodą mineralną i " baby phone "....Próbował otwierać barierki ...po drodze zrzucał wszystko na podłogę ....Słuchawki do uszu wypadły z radia ...odłączyły się i muzyka ...chór jakichś zakonników napierdzielał bezpośrednio przez " baby " u mnie ....aż mnie ciary przechodziły ....czułam się jak w jakichś podziemiach klasztoru ...Wyłączyłam radio a dr.do mnie " gdzie jest Elka , bo przed chwilą tutaj jeszcze  była? ! "...Noo..oberwało mu się ode mnie , ale co mi to da jak próbowałam ( po 4-tej ) usnąć i  nie dałam rady ?...Znów będę padać na twarz ....dobrze , że w 80 % jestem spakowana ....zawsze to bliżej do ucieczki .

a masz zamiar tam jeszcze jechac?

to demencja chyba sadzac z opisu ....rekoma i nogami sie wzbraniam ....

bede dzisiaj zagadywac meza pdp o referencje.....nie wiadomo co bedzie od wrzesnia..tak na zas...

no dobra...kawa wypita cugasek wypalony...trzeba sie zabierac za codziennosc..

dzisiaj mamy dzien szopa pracza...posciel, posciel, posciel...moja babki meza pdp...bedzie z 7 pralek....

po drodze obiad i takie tam...detale jak u kazdego z nas

milego dnia i SPOKOJNEGO!

5 minut temu, lucyna.beata napisał:

a masz zamiar tam jeszcze jechac?

to demencja chyba sadzac z opisu ....rekoma i nogami sie wzbraniam ....

bede dzisiaj zagadywac meza pdp o referencje.....nie wiadomo co bedzie od wrzesnia..tak na zas...

Na dzień dzisiejszy ...NIE ....ale może mi przejdzie to "nie " , bo teraz ostatnio tak się tutaj pogorszyło . Możliwe , że jak mówi Elka przeżywa mój odjazd , bo dużo płacze ostatnio ( przykro na to patrzeć ) a podobno przed wyjazdem zmienniczki też tak było ....Elka twierdzi ( jak większość niemieckich dzieci ) , że tatko demencji nie mają , tylko zmiany w mózgu ...po wylewie ....A jak to nazwać jak nie demencją ? Nawet nie staram się jej uświadamiać , choć próbowałam , bo to ja z nim przebywam cały czas i to ja słucham i odpowiadam na okrągło na te same pytania ....ale co tam ...nie moja brocha ...nie będę się denerwowała , bo po kiego ...ch..rabolka mi to potrzebne ? .....Następny " wjazd " tutaj miałabym dokładnie za dwa miesiące , czyli ok. 14 września i ....tylko na 6 tygodni i później przerwa do początku stycznia ...Terminy jak najbardziej pasowne dla mnie , ale rękę na pulsie będzie trzymała zmienniczka i jeśli coś ...poprawy nie będzie , tylko w drugą stronę to nie wrócę .

Dzień dobry.

Dzisiaj smutna jestem.

Wykupilam sobie Voucher na badania. Raz w roku trzeba i Ok. Wszystkie badania wyszły  chyba dobrze, tylko OB mam 12. Nigdy takiego wysokiego OB nie mialam, jestem załamana, ale też od dłuższego czasu mam chore gardło, jak byk jest to stan zapalny, płuczę gardło wodą z solą, jest ciutkę" niby lepiej,,,,. Muszę iśc do Lekarza pierwszego kontaktu. Jakieś bakterie chyba mam, no tak człowiek pracuje przy chorych i "zbiera" wszystkie zarazki do domu. 

W sobotę idę też do Ednokrynologa prywatnie, badania mi wyszły Ok ale specjalistka zobaczy sama i oceni. Głowa mnie pobolewa, gardło boli,,, muszę do Lekarza się zarejestrować i antybiotyk pewno będę miała przepisany. 

Dobra bo piszę i piszę, kto to czytał będzie?? Haaa.

Miłego dnia życzę, bądzcie zdrowi kurde.

Dzień dobry opiekunkowojuż wyspana i teraz dołączam do was z kawkspokojnego dnia wszystkim życzę 

@Lisa_Ona....Kto to będzie czytał ? ....Ja przeczytałam i trzymam mocno kciuki ...Też mnie zaczyna wszystko pobolewać ....osłabiona jestem . Boję się , że znów jak zajadę do domku chora będę ....ot tak ...tradycyjnie .

5 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@Lisa_Ona....Kto to będzie czytał ? ....Ja przeczytałam i trzymam mocno kciuki ...Też mnie zaczyna wszystko pobolewać ....osłabiona jestem . Boję się , że znów jak zajadę do domku chora będę ....ot tak ...tradycyjnie .

Dziękuję 

Juz tam mnie gardło bolało, potem Bus i klimatyzacja i pogoda zmienna itp.

Jak sobie pomyślę to czekanie u Lekarza to już jestem cała chora, ale co zrobić trzeba i powinno się badać.

Będzie dobrze Basiu.

11 minut temu, Lisa_Ona napisał:

Dziękuję 

Juz tam mnie gardło bolało, potem Bus i klimatyzacja i pogoda zmienna itp.

Jak sobie pomyślę to czekanie u Lekarza to już jestem cała chora, ale co zrobić trzeba i powinno się badać.

Będzie dobrze Basiu.

I jeszcze coś napiszę, że jak człowiek jest sam jak palec, sam ze swoimi myślami, bez wsparcia, bez rozmowy itp, to boi się!