Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po nocach   i :cmok: i żyję, bylam na Campingu pod czeską granicą, pogoda wiadomo jaka, bylam strasznie negatywnie nastawiona na wyjazd ,ale mojego przypała nic i nikt nie powstrzyma, a wiecie ? jak było fajnie????? wspaniali ludzie, inna grupa, pierwszy raz byliśmy z tą grupą, poznałam super ludzi, Ot!!! całe życie Blondi imprezuje:szydera:, ale pokazałam ,jaka goscinna jest Polska:szydera: chodz ,muszę przyznac ,że wszyscy byli goscinni ,,:tak:  

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, scarlett napisał:

Witam się zegnam na dobranoc ??? Dobra...dojechałam po 24 godzinach...rekord rekordów... żyję, prawie czerwony dywan u Niny był, szampan bezalkohowy się łał. Z reszty obowiązków dzisiejszych zwolnionam...co chcieć więcej...

 

24h?????czym Ty jechalaś ,własnym autem chyba nie ,bo tak długo:(

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minut temu, scarlett napisał:

Witam się zegnam na dobranoc ??? Dobra...dojechałam po 24 godzinach...rekord rekordów... żyję, prawie czerwony dywan u Niny był, szampan bezalkohowy się łał. Z reszty obowiązków dzisiejszych zwolnionam...co chcieć więcej...

 

O rany . Już chciałam na policję dzwonić ,że nie dajesz znaku źycia.Pa do zobaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jestem...

Nowe miejsce nowe wyzwania...pierwsze dni to obwachiwanie patrzenie obserwowanie...

Jak to mirela nazywa...degrangolada....więc będzie nowe aufgabe przebudować świadomość bliskich...czy się uda czy polegne...nie wiem...wiem natomiast że to moja miejscówka na chwilę....I na 95% Na raz...tylko na raz....

Agencja nawet prawdziwie mi to miejsce przedstawiła kwestia nocek i porządku dnia jak dla mnie została wyjaśniona konkretnie wczoraj w rozmowie z żoną odp...I jakoś mnie wali czy to zaakceptuje czy nie...jak napisałam to nie moje miejsce....

Dzisiaj zamiaruje obcykać to miasteczko czy jak tam...

No i do roboty....to zaledwie dwa miechy więc się radę da

Bywajcie kochani

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga:)Lucy była szybsza,ha ha ha .Nie wiem co mnie obudziło,ale już po spaniu:)Ciepło nawet i sucho.Doczytalam się wczoraj,że jeszcze temperatury do 20 mają dojść ,mhm.....w Afryce chyba,he he /sorki Afryka:)/

Dwójeczka z przodu:)

Nic mnie nie boli.Przedszkole dziś.Znaczy zajeb...czy dzień się zapowiada:)

Czego i Wam życzę:)

Edytowane przez foczka63
  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minut temu, foczka63 napisał:

Druga:)Lucy była szybsza,ha ha ha .Nie wiem co mnie obudziło,ale już po spaniu:)Ciepło nawet i sucho.Doczytalam się wczoraj,że jeszcze temperatury do 20 mają dojść ,mhm.....w Afryce chyba,he he /sorki Afryka:)/

Dwójeczka z przodu:)

Nic mnie nie boli.Przedszkole dziś.Znaczy zajeb...czy dzień się zapowiada:)

Czego i Wam życzę:)

i do przodu kochana 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

image.png.d15bfcb78f29cf859ce73c86a1e986cc.png I jestem na posterunku :oklaski: Kawunia rozgrzewa od wewnątrz, a grzejniki od zewnątrz...ale i szlafroczek na grzbiecie też ma znaczenie :haha: Nie chce odpuścić przeziębienie...trzyma niczym zima na Syberii :haha:Ale testamentu jeszcze nie spisuję...coby licha złego nie kusić :haha:Wczorajsze grzybki sprawione...migiem poszło, bo tylko półtorej kosza było :haha: Taka wybredna się zrobiłam, że każdy grzyb macałam w lesie i 7/8 zostało dla innych amatorów runa leśnego :haha: Kanie zostały ususzone ( no bo ile można jeść :haha:), ojce dyrektory obsmażone na maśle i zamrożone ( w planie penne z rydzami) , prawdziwki podzielone na suszenie i mrożenie (zamarzył mi się na BN indyk z tym szlachetnym grzybem) , łebki podgrzybków brunatnych i brzozaków ususzone, a reszta odgotowana, czyli na dzisiaj pozostało pokrojenie i zamrożenie :tak2: I zapasy na kolejne, chude lata zostały zrobione :oklaski: A teraz odrobię zaległości klepalne i pogniję nieco na ulubionym stanowisku fotelowym :haha: Po tak długim sprawozdaniu (mam nadzieję, że was nie znudziłam opowieściami z mchu i paproci :haha:) pozostaje mi życzyć wszystkim miłego, ciepłego, sympatycznego i leniwego dnia :oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...