Rozmowa przy kawie (2)

5 minut temu, Blondi napisał:

Musiało tam być coś ciekawego, rozumię, wciągnęło Cię  mnie kiedyś tv tak wciągnął skubany jeden, że  na nic czasu nie miałam  seriale i inne duperle, ale wyleczona jestem z tv

E tam ...mecz oglądam : Paryż Saint -Germain : Real Madryt .....Paryż prowadzi 2;0

Jeszcze jedna bramka ....wygrali 3 : 0

Idę spać . Dobranoc

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

E tam ...mecz oglądam : Paryż Saint -Germain : Real Madryt .....Paryż prowadzi 2;0

Jeszcze jedna bramka ....wygrali 3 : 0

Idę spać . Dobranoc

Ja też zmykam w bety

Dzieeeń doooobry z domowych pieleszy  Część wizytacji odpękana, a kufry nadal stoją i się szczerzą  I postoją jeszcze trochę, bo dzisiaj się w lasy wybieram  Mam plan grzybków uzbierać, ale zimno jak w psiarni, więc mogę obyć się smakiem  Nic to....spacerniak zaliczymy w Puszczy Darżlubskiej, w pięknych okolicznościach przyrody Jako że dorobiłam się nowego nożyka grzybiarskiego, to teraz martwię się, czy aby będę mogła go wypróbować Mój poprzedni otrzymał PP "w spadku" i też nie wiadomo, czy go wypróbuje  Niemniej jednak aura zaczyna sprzyjać moim planom, bo przestało padać  Zatem witam was, ciepło życząc miłego dnia, a sobie i jednej takiej Forumce, równie grzybofiśniętej jako i ja jestem, wołam  Teraz biorę się za zaległości klepalne, a dopiero potem się odmelduję 

Siemano foremki  z wietrznego Gdańska ...grzybków nie będzie bo krzysztof nadal u lekarza samochodowego ale wizytę u teściów eks odpekam...wypada...

A potem się zobaczy.. może jednak jednoslad odpale??

Miłego dnia

10 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Dzieeeń doooobry z domowych pieleszy  Część wizytacji odpękana, a kufry nadal stoją i się szczerzą  I postoją jeszcze trochę, bo dzisiaj się w lasy wybieram  Mam plan grzybków uzbierać, ale zimno jak w psiarni, więc mogę obyć się smakiem  Nic to....spacerniak zaliczymy w Puszczy Darżlubskiej, w pięknych okolicznościach przyrody Jako że dorobiłam się nowego nożyka grzybiarskiego, to teraz martwię się, czy aby będę mogła go wypróbować Mój poprzedni otrzymał PP "w spadku" i też nie wiadomo, czy go wypróbuje  Niemniej jednak aura zaczyna sprzyjać moim planom, bo przestało padać  Zatem witam was, ciepło życząc miłego dnia, a sobie i jednej takiej Forumce, równie grzybofiśniętej jako i ja jestem, wołam  Teraz biorę się za zaległości klepalne, a dopiero potem się odmelduję 

Klep klep klep i może???

13 minut temu, Joy napisał:

Czynności wszelanie już wykonane 

2 minuty temu, lucinda napisał:

Czynności wszelanie już wykonane 

U mnie kolejność z lekka odmienna, niemniej jednak podpisuję się 

Zimne  bry bry sie z Wami:)Ma być ponoć jeszcze letnio po niedzieli....

Tak się napracowałam przez te kilka dni,że znów wolne ,ha ha ha 

Będę się lenić na maxa:)

Miłego ,ciepłego dnia:)

Dzień dobry ....

W głowie ćmi  , kaszel męczy , że cugaska w dłoni trzymam tylko po to , żeby nie odzwyczaić się od palenia . Co się sztachnę to se kaszlnę Zimno jak w psiarni , na zewnątrz 3 stopnie ...a te cholery jeszcze nie grzeją . Sąsiada wczoraj z lekka opitoliłam , bo próbował mi wmówić jak to fajnie , gdy w przyszłym roku latem dostanie się zwrot za oszczędzanie ogrzewania . Najpierw grzecznie zapytałam , czy nie lepiej obejść się bez zwrotów niż wzbogacać apteki ...ale tuman nie pojął . No to później ostrzej wytłumaczyłam ....ale kulturalnie ...prawie ...że po to wybieramy skład zarządu wspólnoty mieszkaniowej , żeby miał kto nas reprezentować w spółdzielni , że jak było wybieranie to pierwszy , bez żadnych proszeń , nacisków zgłosił się  " ja mam czas , emeryt jestem to chętnie ! " . A to dziadzisko jedne ...jak dzieci biegają po schodach ...w barierkę któreś za głośno puknie to potrafi wyskoczyć z mieszkania i drzeć się na całą klatkę schodową , że niszczą i takie tam ...że on jest mało co a właściciel bloku , bo naród go wybrał ! ...No to mu wytłumaczyłam troszeczkę ...przy okazji wyrzygując ździebko ...no , bo mi książkowe ciśnienie podniósł . Drugi sąsiad pomógł  Nic to ...zimnica straszna , alee dla Was i dla mnie :

Miłego , cieplutkiego dnia

Dzień dobry.Czy ktoś poza @foczka63 i mną w robocie jest ,czy wsio na urlopach?.Jak nie grzyby ,to imprezki i jakieś inne atrakcje.A ja tu się męczę i dopiero połowinki mam.A le dalej do przodu.

Miłego Wam.

3 minuty temu, Teresadd napisał:

Dzień dobry.Czy ktoś poza @foczka63 i mną w robocie jest ,czy wsio na urlopach?.Jak nie grzyby ,to imprezki i jakieś inne atrakcje.A ja tu się męczę i dopiero połowinki mam.A le dalej do przodu.

Miłego Wam.

Nie rozkminiaj . Jak Ty będziesz na urlopie ....my będziemy na adresach popitalać równiutko

8 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Drugi sąsiad pomógł 

22 godzin temu, foczka63 napisał:

W sklepie:panie,a ten odkurzacz to dobrze ciągnie?Panie,jak on ssie!!!Jak on ssie!!!!Oczy z orbit wychodzą:):):):)

Patrz na moc,kupiłam w necie ,moc 2000 ,ssie ,pani kochana ,jak on ssie:):):)Pająki jak słysza to spitalają ekspresem:)

 

@foczka63niestety te o duzej mocy wycofane,dyrektywa Unii.:(((

Mocniejsze sa te ze zbioirnikiem wodnym, ale tego nie chce.

16 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie rozkminiaj . Jak Ty będziesz na urlopie ....my będziemy na adresach popitalać równiutko

Niestety prawdę prawisz 

Zaległości odczytane, śniadanko spożyte, plecak zapakowany, kosz czeka, słonko nieśmiało wychyla się zza chmur, więc teraz mogę się odmeldować  Bywajcie wiaro 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Niestety prawdę prawisz 

No niestety Taka jedna patrzeć nie mogła na " odliczanki " i co ...i już urlopuje . Jeszcze grzybami w oczy kłuje ...że se pojedzie , że se uzbiera i takie tam na podób

Dzień dobry. 

Dzisiaj bez żadnych rewelacji zwykły dzień mi się zapowiada. 

W czasie przerwy spacer oczywiście jak codzień. Może lody po drodze no i pewnie dzisiaj znów coś kupię dla siebie. Wiadomo duże miasto to i sklepów ogrom. Buty przejściówki potrzebuje to sobie dzisiaj pooglądać co ciekawego jest w sklepach. 

Udanego dnia. 

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

No niestety Taka jedna patrzeć nie mogła na " odliczanki " i co ...i już urlopuje . Jeszcze grzybami w oczy kłuje ...że se pojedzie , że se uzbiera i takie tam na podób

Se pojedzie, ale czy będzie czym oczy kłuć, to nie wie nikt A zaraz odliczantusa w drugą stronę "cza" będzie uruchomić  No...nie lubimy się z Panem Czasem...nie lubimy 

Niemcy przyjechali . 

Znaczy się, do domu naprzeciwko, trawę kosić i takie tam. 

Przyglądam się jednemu. Odpalił kosiarkę i zabrał się za prostokątny trawnik. Jedzie od jednego końca do drugiego, ale zamiast tam zawrócić, on ciągnie tę maszynę tyłem do punktu wyjścia i tak mu to powolutku schodzi . 

Nagrałem go, jako materiał poglądowy dla moich niemieckich znajomych, na temat majstra słowiańskiego nad tutejszym 

Fantastycznego dnia!!!

47 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ....

W głowie ćmi  , kaszel męczy , że cugaska w dłoni trzymam tylko po to , żeby nie odzwyczaić się od palenia . Co się sztachnę to se kaszlnę Zimno jak w psiarni , na zewnątrz 3 stopnie ...a te cholery jeszcze nie grzeją . Sąsiada wczoraj z lekka opitoliłam , bo próbował mi wmówić jak to fajnie , gdy w przyszłym roku latem dostanie się zwrot za oszczędzanie ogrzewania . Najpierw grzecznie zapytałam , czy nie lepiej obejść się bez zwrotów niż wzbogacać apteki ...ale tuman nie pojął . No to później ostrzej wytłumaczyłam ....ale kulturalnie ...prawie ...że po to wybieramy skład zarządu wspólnoty mieszkaniowej , żeby miał kto nas reprezentować w spółdzielni , że jak było wybieranie to pierwszy , bez żadnych proszeń , nacisków zgłosił się  " ja mam czas , emeryt jestem to chętnie ! " . A to dziadzisko jedne ...jak dzieci biegają po schodach ...w barierkę któreś za głośno puknie to potrafi wyskoczyć z mieszkania i drzeć się na całą klatkę schodową , że niszczą i takie tam ...że on jest mało co a właściciel bloku , bo naród go wybrał ! ...No to mu wytłumaczyłam troszeczkę ...przy okazji wyrzygując ździebko ...no , bo mi książkowe ciśnienie podniósł . Drugi sąsiad pomógł  Nic to ...zimnica straszna , alee dla Was i dla mnie :

Miłego , cieplutkiego dnia

 

Ja również tego nie ogarniam. Mentalność narodu, marznąć, nawabić się chorób i biegać po lekarzach, aptekach. Wyda się więcej,  niż zaoszczędzi i jeszcze eksploatacja organizmu. 

Dzien dobry, ziab .

Grzeje gazem, potem wietrze i tak wkolo.

Molestuje spoldzielnie, inne osiedla maja juz cieplo, a moja ,,zbiera glosy mieszkancow,,

Prosilam siostre ma rodzona o telefon, do s-pni coby tych glosow bylo wiecej.

Sister wyszczekana jako prawnik i radiowiec w jednej osobie, dala w elegancki sposob do wiwatu sekretarce SZEFA WSZYSTKICH SZEFOW.

Ale nadal zimno.:((

Zaraz lete do ulubionego ,,Tani Armani,,(dzis dostawa)

O 10.30 mam posiedzenie u fryzjera.

Za to jutro ,ach co bedzie jutro?

Kawitacja, oxybrazja ,maseczki, depilacja ,firanka rzes!

I tak cudnie odrestaurowana w niedziele fruuuu, Zlote Piaski.:)))

Lajtowego dnia forumisie.!

@Baśka powtarzająca się no niestety, sa takie tlumoki, co ,,oszczedzajom,,!!!!

Mnie pranie nie schnie, wlaczam kuchenke gazowa.

Lacze sie z toba w bolu!