Rozmowa przy kawie (2)

@INEZ 

Nie, we wtorek się dowiem,  jak się spotkam z decyzyjnym wnukiem. 

Najważniejsze rzeczy mam spakowane,  a drobnica w godzinę zdążę jakby co. 

Godzinę temu, BabaJagusia napisał:

Nie zatkało bo man od wczoraj jest w chacie i przygotowuje się na przyjazd, nawet zapytał o mój koncert życzeń! Zatkało kakało.          Kurna - z pościelą i zmienniczką wygrałaś. Ale tylko o pół łba

Ale wysprzątaną chatą mnie nie przebijesz...Synuś zadbał o komfort psychiczny mamusi 

45 minut temu, awe59 napisał:

A moj podlewa kwiaty, kosi trawę a za 6 tygodni , ma włączyć lodówkę i zrobić zaprowiantowanie.....

I co ? Zatkało kakało....?  

Mnie by nie zatkało  Twój Małż w opiece nie robi, więc zachcianki spełnia bei Bedarf 

27 minut temu, Teresadd napisał:

@awe59 @BabaJagusia @Mirelka1965  dobre jesteście.Za siedem tygodni też się pochwalę i kakało was zatka.Jeszcze nie wiem czym ,ale postaram się.

To ja poproszę Ovomaltine....żeby mnie zatkało to "kakało" 

Popołudniowe, słoneczne i urlopowe dzień dobry Opiekunkowo :)!

Pozdrawiam forumowych psiarzy z 25 marszu jamników, a wszystkim życzę spokojnego popołudnia i wieczoru :)!

O 14.09.2019 at 09:09, sayonara 52 napisał:

@salazar cudne widoki.

To Rasstatte to czasem nie Movenpick?Tam bywaly NAJ lepsze zarelka i ciacha

Nie Sayonaro, to funkcjonuje pod marką Landzeit :).

@salazar  Zawsze w Krakowie był ten marsz...kofam jamniory!

Mój Pierwszy Max był fetyszystą i kochał tarzać się w moich ciuchach. Z lubością przywlekał do łóżka mój szlafrok,  albo spodnie..

A nawet razu jednego spał na moich nowiutkich,  skórzanych klapkach...nie,  nie pogryzł. Zginął śmiercią tragiczną. 

Drugi Max znaleziony przywiązany w lesie...trudny charakter,  typowy dla jamnika. Nienawidził brata mego,  wiecznie podpitego. Bardzo czujny i uwielbiał przesadzać mieczyki. Co zdążyłam zakopać,  w sekundę było wykopane i wsadzone gdzie indziej..

Rów prawie mariański wykopał w trawniku,  i gdy zarósł girę skręciłam. 

Gdy się przeprowadziliśmy,  od razu pokochał męża mego. Uwielbiał jeździć samochodem. I pewnego razu,  wytarzał się w kurzym guano,  wskoczył do otwartego auta. Oczywiście się wściekłam i za wsiarz gnoja wyciągnęłam. Jego obrażone spojrzenie pełne żalu, i pretensji do dziś mnie prześladuje. Gdyż Max poszedł sobie w siną dal..

Przeszukana Cała wieś i pół lasu,  przepłakane noce i dni...niestety nie odnalazł się. 

Oj....tęsknię za moimi sierściuchami...

Byłam na kijkach. Ale to była przykrywka. Bo naprawdę to planowałam skubnąć nasion aksamitek  z wiejskiego klombu. Nie, nie były zwykle. Duże,  płaskie kwiatostany żółte lub pomarańczowe. Niestety ciągle ktoś się kręcił. A gdy już się odważyłam kucnąć udając,  że buta wiążę- but na rzepy- to się okazało,  że jakaś pikpikpik poobrywała suche,  dojrzałe nasienniki. Scheiße!

34 minut temu, beatrix+ napisał:

Bo naprawdę to planowałam skubnąć nasion aksamitek  z wiejskiego klombu.

Ja się cadzę na sadzonkę zawilca japońskiego I też pip...pip...pip....coś taje na przeszkodzie  Jutro ostateczna próba....z woreczkiem na psie odchody i łyżką podejdę poważnie do tematu 

@beatrix+ nasienniki to się zbiera bez ukrywania się bo to normalne.

@Mirelka1965 weź też jakiegoś psa 

@Maria Jolanta Ale nie było co właśnie zbierać. No i może dla tubylczej ludności das ist normal, ale ja zwyczajowo się boję i wstydzę. To tak jakby mnie nie było stać na kfiotki. Ale u nas takich nie spotkałam...Wynika z tego,  że co uschnie i przekwitnie zaraz jest usuwane. Dziwny kraj 

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

@beatrix+ nasienniki to się zbiera bez ukrywania się bo to normalne.

@Mirelka1965 weź też jakiegoś psa 

Musiałabym jakiegoś ukraść 

Bry wieczór, jak ten czas powoli leci  

Miłego wieczoru życzę ...  

@❤️Wenusia ❤️ gdzie Ty się cały Boży dzień podziewalas? Już w temacie poszukiwany - poszukiwana miałam o Ciebie pytać 

Dobry wieczór  moi mili 

@Blondi Dobry wieczór Blondyneczkomiłego wieczorku

@Janeczka1963 witam Teraz odpoczywam już, obiad rodzinny zrobiłam, nakarmilam towarzystwo, zabawa była z wnuczkami, muszę powiedzieć że fajnie być razem. 

Witaski po drugiej stronie mocy czyli w Kulkowie:)Wsio bz,może poza tym ,że zmienniczka wprowadziła jakieś wieczorne masaże.....mhm....

Rano w PL było lodowato i wietrznie,a w D jeszcze lat wściekłe,he he

W busie poznałam dziewczynę co podczytuje i zna nasze forum.Jeździ 19 lat.Rety,retyszcze:)Jeszcze 9 i też mi stuknie taka liczba ,hi hi hi.

Miłego wieczorku,lecę sobie stelomierzyk wybrać i ustawić:)

@Blondi Tak,fajnie mieć rodzinę, swoje dzieci się inaczej wychowuje, wnuki rozpieszcza, od tego są babcie, podobno

2 minuty temu, foczka63 napisał:

Witaski po drugiej stronie mocy czyli w Kulkowie:)Wsio bz,może poza tym ,że zmienniczka wprowadziła jakieś wieczorne masaże.....mhm....

Rano w PL było lodowato i wietrznie,a w D jeszcze lat wściekłe,he he

W busie poznałam dziewczynę co podczytuje i zna nasze forum.Jeździ 19 lat.Rety,retyszcze:)Jeszcze 9 i też mi stuknie taka liczba ,hi hi hi.

Miłego wieczorku,lecę sobie stelomierzyk wybrać i ustawić:)

A ta zmienniczka to masażysta? W życiu się bym nie brała za masowanie, ręce opadają, co za włazidupy, masażysta bierze za to dobrą kasę i wie jak wymasowac, współczuję 

5 minut temu, Blondi napisał:

A ta zmienniczka to masażysta? W życiu się bym nie brała za masowanie, ręce opadają, co za włazidupy, masażysta bierze za to dobrą kasę i wie jak wymasowac, współczuję 

Kulka cwaniuszek wykorzystała zmienniczkę,tu nakręciła,tam nazmyslała i tak  wyszło.Były tu kiedyś smarowania nóg szumnie masażami zwane na pol.domowej dr ,ale zostały po moich sugestiach zlikwidowane a teraz to.Nic to ,dam sobie radę:)Na szczęście co powie dr domowa jest niepodważalne,he he Wiztyta w następnym tygodniu i chyba ja pojadę z Kulencją:)

1 minutę temu, Janeczka1963 napisał:

@Blondi Tak,fajnie mieć rodzinę, swoje dzieci się inaczej wychowuje, wnuki rozpieszcza, od tego są babcie, podobno

Dlatego tylko jadę do Pl aby te szkraby  kochane moje zobaczyć, bo przylepy straszne, jak nie lubiały Kabanosów to przyszedł czas, że polubiły a ja zawsze jak jadę do nich to oczywiście z bułkami i jakąś wędliną czy kielbaskami, bułki tak ale Kabanos ble, ale jak wyciągnęłam na spacer i powrót, głód do doopy zajrzał to wcinały te Kabanosy i teraz już lubią bo były pyszne,  ja to bym je szybko nauczyła wszystko jeść,, no ale tatuś kupuje wszystko zdrowe na maxa

@Blondi ciesz się z nimi moja droga, czas tak szybko leci, wyrosną z tego wieku, kiedy to są takie właśnie kochane

Dobranoc wszystkim

6 minut temu, Janeczka1963 napisał:

Dobranoc wszystkim

Pa @Janeczka1963

@Blondi dobranoc