Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ufffff....właśnie otrzymałam wiadomość na WA , że moje dzieciątka ( córka , wnuczka i wnuczek ) szczęśliwie wylądowały w Liverpool i już " głowa rodziny " je przejęła i są w drodze do domku w Llandudno ....mogę iść spać . Dobranoc :d

znaczy -głowa rodziny nie wróci za szybko:d

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, maras1 napisał:

:love:ale ja mam do ciebie 230 km w drugą stronę:love:

Z Drezna do Himmelkron jest 230km? może i tak,,ale nie o ten kawalek drogi mi chodzilo,,ja zawsze podjeżdzam i do Drezna bym podjechała też, gdyby mi się paliło w tylku, bo muszę być koniecznie w Pl,  chodziło mi o Pl, Ty mieszkasz koło Bydgoszczy a ja trochę więcej od Bydgoszczy,,no :tak2:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Blondi napisał:

Z Drezna do Himmelkron jest 230km? może i tak,,ale nie o ten kawalek drogi mi chodzilo,,ja zawsze podjeżdzam i do Drezna bym podjechała też, gdyby mi się paliło w tylku, bo muszę być koniecznie w Pl,  chodziło mi o Pl, Ty mieszkasz koło Bydgoszczy a ja trochę więcej od Bydgoszczy,,no :tak2:

nie widzę problemu,pisz na priv to sie umówimy

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry ....

Cholerka zimno jak w psiej budzie ...tylko 6 stopni . Zeszłam na doliny jak zwykle wyletniona , żeby za moment wrócić się i przyodziewek z długimi rękawami na siebie zarzucić . Nawet papierosa do końca na tarasie nie wypaliłam ...tak mną telepało . Dobrze , że chociaż głowę wysuszyłam ...a już ...już mnie zbierało , żeby zejść z mokrymi włosami ...kawy i jarać mi się chciało . Dumna jestem z siebie , że te 5 minut podczas suszenia wytrzymałam , choć ciągnęło mnie niemiłosiernie ...taki malutki , jakby odwyk sobie zrobiłam . Dałam radę ...No koniec pitu -pitu , trza życzyć :

Miłego , spokojnego dnia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ....

Cholerka zimno jak w psiej budzie ...tylko 6 stopni . Zeszłam na doliny jak zwykle wyletniona , żeby za moment wrócić się i przyodziewek z długimi rękawami na siebie zarzucić . Nawet papierosa do końca na tarasie nie wypaliłam ...tak mną telepało . Dobrze , że chociaż głowę wysuszyłam ...a już ...już mnie zbierało , żeby zejść z mokrymi włosami ...kawy i jarać mi się chciało . Dumna jestem z siebie , że te 5 minut podczas suszenia wytrzymałam , choć ciągnęło mnie niemiłosiernie ...taki malutki , jakby odwyk sobie zrobiłam . Dałam radę ...No koniec pitu -pitu , trza życzyć :

Miłego , spokojnego dnia .

Ja zeszłam z mokrymi ale kaptur na głowę włożyłam....zimno....a ja letnich rzeczy nabrałam  :haha:

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, awe59 napisał:

Ja zeszłam z mokrymi ale kaptur na głowę włożyłam....zimno....a ja letnich rzeczy nabrałam  :haha:

No przecież ja też . Poprzednim razem nie miałam nic bez rękawków , tylko najwyżej z krótkimi , żadnych spodenek przed , czy ledwie za kolano ....no to tym razem sobie zapakowałam tyle , że trzy razy dziennie mogłabym zmieniać . Na szczęście kilka koszulek z krótkim rękawkiem i ze dwie bluzki z długimi mam ...no i dwa sweterki . Reszta , cała waliza to typowo na upały ...cobym nie zgrzewała się za bardzo . Dobrze , że już w poniedziałek wypadówa , bo inaczej pralka chodziłaby na okrągło  xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Ja się pakuję i na upały i na mrozy. Zima , lato. Ledwo się mieszczę w tych 40 kilogramach sindbadowych. Zawsze mam za dużo. Do tego włoczki, kordonki, ładowarki, słuchawki, laptop, czytnik i inne pierdolety i nie mogę tego wszystkiego utachać. Zmieniają mnie panie z samolotowymi walizeczkami (jak one to robią????), ale też osoby które mają jedną walizę więcej niż ja. Czyli mieszczę się w średniej. Ja w czasie upału muszę się w ciągu dnia przebrać, butów też mam więcej niż rozsądek nakazuje, no i nazbiera się. 

Podopieczna zrobiła mi pobudkę przed szóstą i teraz odsypia. Śniadanie czeka. Też tak macie, że w dzień bidulki kroku nie zrobią, a w nocy mało co a bez rolatora do kibelka śmigają? Wczoraj miałam małą scysję z 70-letnim dzieciątkiem o pomaganie mamusi. Moja podopieczna sama przesiada się z łóżka na wózek, z wózka na fotel itd. Ja stoję obok i "kieruję ruchem". Wczoraj dowiedziałam się, że powinnam mamie pomagać przy wstawaniu itd. No cóż, tu nastąpiłby pewien paradoks. Byłby to pierwszy i ostatni raz, bo z podopiecznej żadna kruszynka i zostałam tylko dlatego, że sama sobie radzi z przesiadaniem się i ma to opanowane do perfekcji. Nawet do i  z samochodu. Po co to psuć????

Miłego dnia>

  • Lubię to 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

No przecież ja też . Poprzednim razem nie miałam nic bez rękawków , tylko najwyżej z krótkimi , żadnych spodenek przed , czy ledwie za kolano ....no to tym razem sobie zapakowałam tyle , że trzy razy dziennie mogłabym zmieniać . Na szczęście kilka koszulek z krótkim rękawkiem i ze dwie bluzki z długimi mam ...no i dwa sweterki . Reszta , cała waliza to typowo na upały ...cobym nie zgrzewała się za bardzo . Dobrze , że już w poniedziałek wypadówa , bo inaczej pralka chodziłaby na okrągło  xd

Teraz też spakowałam się trochę bez głowy.Wyjeżdżałam w lipcu,upał był no letnie ciuchy w większości.Stara ,a durna bo do połowy listopada jestem no i znowu ciuchy na wycieczkę wzięłam.Dobrze ,że pozostałe w miarę bo łeb zafunkcjonował,tylko letni bagaż w nadmiarze.No i oczywiście wszystkiego za dużo.Jak zwykle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Hejka wszystkim :oklaski: 996847873_dziedobrypitekwiewirka.gif.a1c9adfcfc29ef58a8c07b23518ec16b.gif, a może mój nos się myli? :haha: Chłodem porannym czuć na pewno czuć, czyli jesień....jesień zbliża się wielkimi krokami :( Nic to....aby do przodu w ten piękny, słoneczny, acz chłodny poranek :oklaski: 

Śliczne masz te jedyneczki Mirelko....:d

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry się z Wami.

 

Super pogoda! Słońce, przyjemny chłodzik bez wiatru. To lubię :)

 

A ja się muszę pochwalić, że wyjątkowo dobrze spakowałam się na ten wyjazd. Ciuchów ani za dużo, ani za mało.Nawet pogodowo trafiłam, jedynie kurtki i pełnych butów nie spotrzebowałam, ale w ilości 1szt /1 para- tragedii nie ma.

 

Spokojnego dnia.

 

Edytowane przez Basiaim
  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Teresadd napisał:

Teraz też spakowałam się trochę bez głowy.Wyjeżdżałam w lipcu,upał był no letnie ciuchy w większości.Stara ,a durna bo do połowy listopada jestem no i znowu ciuchy na wycieczkę wzięłam.Dobrze ,że pozostałe w miarę bo łeb zafunkcjonował,tylko letni bagaż w nadmiarze.No i oczywiście wszystkiego za dużo.Jak zwykle.

Teresko, jak się pakowałam to myślałam żeby ciuchów na wycieczkę do Niemiec nie brać ( wedle Twego powiedzenia ) ale w prognozach było, że wrzesień ma być bardzo ciepły....no i nabrałam letnich :haha: a wracam koniec października. Dobrze, że kurtkę wzięłam i jedne dżinsy  :d

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...