Rozmowa przy kawie (2)

55 minut temu, BabaJagusia napisał:

Nosz kurcze blade! Przez Ciebie wyobraźnia mnie poniosła i się i obsmarkałam i popłakałam że śmiechu

Dobrze żeś porcelankę przykleiła i obyło się bez wylatania  Mnie takie szczęście nie spotkało, ale monitorek przeżył...tym razem 

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Potwierdzam....i zazdrośnice paskudne...i zawistnice...że on jeszcze może..."z bożą" pomocą 

To się nazywa viagra, a nie "boża pomoc", a w ogóle to, od kiedy Ty taka wierząca?

2 minuty temu, Afryka napisał:

To się nazywa viagra, a nie "boża pomoc", a w ogóle to, od kiedy Ty taka wierząca?

Ja wierzę w cuda....maści wszelakiej  

24 minut temu, Krista napisał:

@violka Z przykrością przeczytałam twój post do mnie, nie był to miły tekst a ja nie jestem prostaczka i ciemnotka. Nie tyle bez zrozumienia przeczytałam widocznie, co trochę nonszalancko i pośpiesznie. 

No błagam Cię . Trochę dystansu . 

W którym miejscu potraktowałam Ciebie jak prostaka ? Zwróciłam uwagę , gdyż nie spodobało mi się nonszalanckie potraktowanie moich wypowiedzi . 

10 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Ja wierzę w cuda....maści wszelakiej  

Teraz kumam dlaczego zawsze we mnie wierzysz . Bo ja taki jakby cud jestem. Maści fioletowej

48 minut temu, violka napisał:

No błagam Cię . Trochę dystansu . 

W którym miejscu potraktowałam Ciebie jak prostaka ? Zwróciłam uwagę , gdyż nie spodobało mi się nonszalanckie potraktowanie moich wypowiedzi . 

Wróciłam , przeczytałam jeszcze raz i : nigdzie nie napisałaś , żeby wyglądało tak , że traktujesz @Krista jak prostaka . Ja odczytałam Twojego posta jako żart z odrobiną sarkazmu . Mało to razy piszemy np. " czytaj gamoniu jeden ze zrozumieniem " i nie obrażamy się za to , bo wiemy , że to żart . Choćby Twój @violka post nie był żartem to nie zauważyłam w nim nic obraźliwego ....Jeżuuuu...coś nasza ukochana @Krista od wczoraj niezbyt dobry humor posiada ....odważę się napisać , że zgorzkniała jest  jakaś . Gdzie Twój dobry  humor Krista , gdzie Twój dowcip ...urlop wziął , czy jaki sosna  ? Walnę na koniuszku  żeby było gołym okiem widać , że mam dobre intencje ...nie zaczepne intencje 

Koleżanka napisała mi, że jej PDP wczoraj włączyła sobie w tv mszę dla zwierząt  Nawet nie wiedziałam, że takie się organizuje i puszcza  w Land. 

6 minut temu, emma napisał:

Koleżanka napisała mi, że jej PDP wczoraj włączyła sobie w tv mszę dla zwierząt  Nawet nie wiedziałam, że takie się organizuje i puszcza  w Land. 

A co się dziwisz ? Zwierzątka to stworzenia Boże i jestem pewna ,że bramę niebios przekracza więcej zwierząt jak ludzi Dodam jeszcze , że tutaj zwierzęce cmentarze bardziej przypominają cmentarz , niż te dla ludzi 

9 minut temu, violka napisał:

A co się dziwisz ? Zwierzątka to stworzenia Boże i jestem pewna ,że bramę niebios przekracza więcej zwierząt jak ludzi Dodam jeszcze , że tutaj zwierzęce cmentarze bardziej przypominają cmentarz , niż te dla ludzi 

Zwierzęce cmentarze jeszcze ok, ale msza dla zwierząt bez szczekania-sorry 

6 minut temu, emma napisał:

Zwierzęce cmentarze jeszcze ok, ale msza dla zwierząt bez szczekania-sorry 

12 minut temu, emma napisał:

Zwierzęce cmentarze jeszcze ok, ale msza dla zwierząt bez szczekania-sorry 

Przecież często podczas śpiewów słychać zawodzące aauuuu 

Se jajow nie róbcie. Zwierzęta to nasi bracia mniejsi. I nie ja to wymyslilam!

Może wiec byc msza i juz.

W nawiazaniu do tematu twierdzę, że faceta trzeba traktowac jak psa .

6 minut temu, hawana napisał:

Se jajow nie róbcie. Zwierzęta to nasi bracia mniejsi. I nie ja to wymyslilam!

Może wiec byc msza i juz.

W nawiazaniu do tematu twierdzę, że faceta trzeba traktowac jak psa .

15 minut temu, hawana napisał:

Se jajow nie róbcie. Zwierzęta to nasi bracia mniejsi. I nie ja to wymyslilam!

Może wiec byc msza i juz.

W nawiazaniu do tematu twierdzę, że faceta trzeba traktowac jak psa .

cześć,jeśli tak jak ja traktuję swojego to może być

I poniedziałek ma się ku końcowi  Niezły był dzień, ale jeszcze lepszy będzie wieczór Jeszcze tylko kolacyjka i......wolność 

9 godzin temu, BabaJagusia napisał:

A teraz wsadzę kij w mrowisko-i to aż 2 x! 

Ja również opiekowałam się pdp. po dwukrotnym wylewie z sondą do żołądka. I powiem tak:szkoda, że będąc w takim stanie nie można "odejść" na własne życzenie. 

Drugi "kij" :jestem dziwnie spokojna, że niejedna "opiekunka" chętnie wydałaby się za takiego wdowca. Nawet stojącego nad grobem. Tylko często bywa tak, że ci staruszkowie nie są "w ciemię bici". Wiecie co mam na myśli

 

 

 

eeee...nie przesadzajmy..owszem kraza wiesci ze opiekunki i to nie tylko polki szukaja facetow na poczet przyszlej witwinowej emerutyry ale to wcale takie proste nie jest....ale jak sie jedna z druga fatycznie tak zakrecily a potem glosno o tym mowily to narobily klopotow pozostalym....mialam kiedys okazje zmierzyc sie osobiscie z dziwnymi pytaniam w tych kwestiach ale..je ucielam....moj pdp mial 95 lat ...w "tych sprawach"....raczej nie byloby zagrozenia...

konto mial i owszem ale..jakos nie bralam tych glupot do paly

szogun....chyba dzisiaj w drodze powrotnej nawet smialam sie ze on teraz jako witwer bedzie dobra partia dla pan zainteresowaych blizsza znajomoscia ...tez zartowal ale widze po nim ze to nie ten etap...ja...raczej nie jestem "oiekunka" w sensie twojej wypowiedzi....chyba szacunek moj dla mnie moj w stosunku do jego zony i do niego..przewazy te zapedy

ps

moja pdp miala...16 udarow jako powiklania po leczeniu przez niemieckich lekarzy i pare innych problemow ...

12 minut temu, Mirelka1965 napisał:

I poniedziałek ma się ku końcowi  Niezły był dzień, ale jeszcze lepszy będzie wieczór Jeszcze tylko kolacyjka i......wolność 

Moja Jadwinia na rowerku popitala . Rundę wokół mieszkania zrobiła , teraz jazda bez trzymanki , już 7 km przejechała . Posłuszna gadzina

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Moja Jadwinia na rowerku popitala . Rundę wokół mieszkania zrobiła , teraz jazda bez trzymanki , już 7 km przejechała . Posłuszna gadzina

zepsuj hamulce to będzie jeździć do rana

30 minut temu, hawana napisał:

Se jajow nie róbcie. Zwierzęta to nasi bracia mniejsi. I nie ja to wymyslilam!

Może wiec byc msza i juz.

W nawiazaniu do tematu twierdzę, że faceta trzeba traktowac jak psa .

Oszalałaś ? Gdybym traktowała chłopa jak naszego pieska , to za cholerkę nie pozwoliłby mi do roboty jechać . Usechłby bidulek już po tygodniu z tęsknoty za mną . A tak , to walizkę do busa zaniesie i nawet 100 km na Blablacar/a podrzuci  A jak tylko usłyszy , ze przekroczyłam granicę , to tak pięknie sobie pogwizduje , ze niejeden skowronek powstydziłby się , że tak pięknych dzwięków nie potrafi z siebie wydobyć 

3 minuty temu, violka napisał:

Oszalałaś ? Gdybym traktowała chłopa jak naszego pieska , to za cholerkę nie pozwoliłby mi do roboty jechać . Usechłby bidulek już po tygodniu z tęsknoty za mną . A tak , to walizkę do busa zaniesie i nawet 100 km na Blablacar/a podrzuci  A jak tylko usłyszy , ze przekroczyłam granicę , to tak pięknie sobie pogwizduje , ze niejeden skowronek powstydziłby się , że tak pięknych dzwięków nie potrafi z siebie wydobyć 

i pies i chłop zachowują sie jak prawdziwy facet coś jak ja

Teraz, maras1 napisał:

i pies i chłop zachowują sie jak prawdziwy facet coś jak ja

Witaj najskromniejszy z najskromniejszych  Jeszcze na urlopie , czy już na zesłaniu ?

7 minut temu, violka napisał:

Oszalałaś ? Gdybym traktowała chłopa jak naszego pieska , to za cholerkę nie pozwoliłby mi do roboty jechać . Usechłby bidulek już po tygodniu z tęsknoty za mną . A tak , to walizkę do busa zaniesie i nawet 100 km na Blablacar/a podrzuci  A jak tylko usłyszy , ze przekroczyłam granicę , to tak pięknie sobie pogwizduje , ze niejeden skowronek powstydziłby się , że tak pięknych dzwięków nie potrafi z siebie wydobyć 

Ludzki pan, tfu...mąż 

1 minutę temu, violka napisał:

Witaj najskromniejszy z najskromniejszych  Jeszcze na urlopie , czy już na zesłaniu ?

urlopik

5 godzin temu, BabaJagusia napisał:

No i tak mi się pomyślało, że facetem rządzi wacek

Sorry, nie znam człowieka...

czytam czytam czytam i sie oplulam..monitor mokry trza wytrzec- grunt sie smiac to przeciez o to biega co nie?

...dobry temat oj dobry

nauczoa na mireli moje zabki wyjelam wczesniej wiec gelby nie zaliczyly

sieminiechce ale musze ...ide rozpakowac kofer, tylko po jakiego ch..ja skoro w czwartek juz wyjezdzam????

milego wieczoru zycze