Rozmowa przy kawie (2)

7 minut temu, maras1 napisał:

dziadek nadzwyczaj spokojny,jak tu jestem 12 dni,to ani slowa nie powiedział

To pewnie o to się babka obraziła ,że dziadek nic nie mówi

1 minutę temu, INEZ napisał:

To pewnie o to się babka obraziła ,że dziadek nic nie mówi

no i jeszcze szcza albo szczy pod siebie

Dobranoc 

Godzinę temu, maras1 napisał:

no i jeszcze szcza albo szczy pod siebie

Pod kogo ma siusiać jak go w pampersa zapakowałeś?????

23 minut temu, INEZ napisał:

Pod kogo ma siusiać jak go w pampersa zapakowałeś?????

dobranoc ,piękna inez,dzisiaj będę śnił o tobie

czesc obcyngalacze i pracusie....nowi i starzy bywalcy,, niedzielny poranek slonecznie i akuratnie....

wczorajszy dzien pracowicie sedzilam miedzy dzidzia i reszta czynnosci najzwyklejszych ...szogun wybyl wiec mialam od kuchni frei...i super...nawet zaleglam niczym krokodyl na balkonie chlonac witamine dla moich stawow....

gdyby bladzil ktos w okolicach berlina kawa czeka ...wersja bez pol i w peni nasycona kofeina wiec jest w czym wybrac

zgodnie z tym przeslaniem...poztyw to podstawa wiec zycze wam i sobie tegoz wlasnie na caly dzien

Dzień dobry się wszystkim. Życzę wszystkim leniwej tej pierwszej niedzieli lata.

11 minut temu, eugenia1 napisał:

Dzień dobry się wszystkim. Życzę wszystkim leniwej tej pierwszej niedzieli lata.

Właśnie !

Pierwsza niedziela lata

Do mnie  w końcu też ciepełko zawita. Co prawda na początku czerwca było już ponad 30 stopni ale jakoś nie zauważyłam. Zauważyłam natomiast że jeszcze wczoraj ogrzewanie się włączało. 

Heloł everybody 

Żeby nie to pozytywne myślenie to bym tu pierdolca dostała.... ale jak sobie pomyślę o tych kilku ojro ktore już wiem jak w Pl wydam to od razu lżej na duszy.... no i przy tym zdenerwuje sąsiadkę z naprzeciwka to już banan na gębie od rana....

Miłej niedzieli kochani.

Dzien dobry Kochani

Słoneczko już nadaje, ptaszki ćwierkają, będzie to następny piękny dzionek.

@Mirelka1965szczesliwej podrozy i cudownego urlopu

Witaski:)Lato,lato ,lato czeka.......a do urlopu jeszcze ho ho ho

Spokojnej i chłodniejszej:)

Dzień dobry ....

Dzisiaj nie zaspałam ...bo mi telefon nie padł

Jadziutka chrapie ...szerściuch pewnie wieczorem już był wypuszczony z domu , bo mi pod nogami nie łazi ...a łaził i miauczał ...pies z dołu przyszedł w odwiedziny i spogląda mi w oczy ....muss dać mu psi smakołyk , bo  lubię gada , nie wymusza , tylko grzecznie czeka ...słodziak - wielorasowiec . Jeszcze łyk, dwa kawy i na następnego cugasa na taras . Kurde blaszka , że jest on ( taras )  w najbardziej nasłonecznionym miejscu ...za cholerę nie idzie  posiedzieć dłużej . Jadzia proponowała mi któregoś dnia , żebym rozłożyła ogrodowy parasol . Wolę nie tykać , bo mi jeszcze w rękach jakieś strzępy zamiast parasola zostaną . Jakieś to wszystko rozsypujące się tutaj ...te urządzenia różniste . Kolekcje wszelakie mają się świetnie ...te się nie rozsypują 

Miłej , spokojnej niedzieli

@Mirelka1965 szczęśliwej podróży

@Mirelka1965 szczęśliwej podróży i fajnego urlopu  

Dzieeeeeń doooobry  Za życzenia szczęśliwej podróży @Barbara48 i @Baśka powtarzająca się bardzo dziękuję, jednakowoż podróż odbyła się etapami w piątek i sobotę, z przystankiem u znajomych w Szczecinie  Z tej też przyczyny zniknęłam na półtorej doby z forumowego firmamentu   Melduję się więc już z domowych pieleszy, z ulubionego fotela, z ulubionym hoboczkiem w dłoni, znad klawiatury lapunia, która jakoś lepiej rozumie polską mowę, niż po "tamtej" stronie Odry  Nawet fajurki wyjarane w ojczyźnie lepiej smakują  W ogrodzie pięknie wszystko kwitnie, chwasty mają się świetnie, woda w stawie kwitnie....jest bosko i nic mnie nie wkurza  Zatem.......tego wam życzę i wcielam sama w czyn 

Godzinę temu, Barbara48 napisał:

Dzien dobry Kochani

Słoneczko już nadaje, ptaszki ćwierkają, będzie to następny piękny dzionek.

@Mirelka1965szczesliwej podrozy i cudownego urlopu

55 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@Mirelka1965 szczęśliwej podróży

7 minut temu, awe59 napisał:

@Mirelka1965 szczęśliwej podróży i fajnego urlopu  

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Dzieeeeeń doooobry  Za życzenia szczęśliwej podróży @Barbara48 i @Baśka powtarzająca się bardzo dziękuję, jednakowoż podróż odbyła się etapami w piątek i sobotę, z przystankiem u znajomych w Szczecinie  Z tej też przyczyny zniknęłam na półtorej doby z forumowego firmamentu   Melduję się więc już z domowych pieleszy, z ulubionego fotela, z ulubionym hoboczkiem w dłoni, znad klawiatury lapunia, która jakoś lepiej rozumie polską mowę, niż po "tamtej" stronie Odry  Nawet fajurki wyjarane w ojczyźnie lepiej smakują  W ogrodzie pięknie wszystko kwitnie, chwasty mają się świetnie, woda w stawie kwitnie....jest bosko i nic mnie nie wkurza  Zatem.......tego wam życzę i wcielam sama w czyn 

Wcielaj, wcielaj, ino czemu sama?

3 minuty temu, Tomas1965 napisał:

Wcielaj, wcielaj, ino czemu sama?

To eufemizm  Przecież nikogo nie przymuszę 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

To eufemizm  Przecież nikogo nie przymuszę 

Do wcielania? Setki chętnych bez przymusu. Wcielanie to nasz sport narodowy!

15 minut temu, Tomas1965 napisał:

Do wcielania? Setki chętnych bez przymusu. Wcielanie to nasz sport narodowy!

No to...wcielajmy 

"...jak dobrze wstać,skoro świt..." trochę mnie poniosło-no bo wcale nie jest skoro świt

Witam i zaległości czytam. W domku czas pędzi z szybkością światła i nawet nie mam czasu zasiąść i popisać.Pewnie na zleceniu nadrobię.

                                       Słońca w serduchach a za oknem morskiej bryzy-a co!

Raz na jakiś czas wypada przywitać się choćby z urlopu, wszak zadeklarowałam przynależność rodzinno-wirtualno-społeczną no i otóż cóż tuż WITAM. Z Młaiami wprawdzie, nie z Maiami ale też gorąco i słonecznie i w dodatku bez policjantów

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Dzieeeeeń doooobry  Za życzenia szczęśliwej podróży @Barbara48 i @Baśka powtarzająca się bardzo dziękuję, jednakowoż podróż odbyła się etapami w piątek i sobotę, z przystankiem u znajomych w Szczecinie  Z tej też przyczyny zniknęłam na półtorej doby z forumowego firmamentu   Melduję się więc już z domowych pieleszy, z ulubionego fotela, z ulubionym hoboczkiem w dłoni, znad klawiatury lapunia, która jakoś lepiej rozumie polską mowę, niż po "tamtej" stronie Odry  Nawet fajurki wyjarane w ojczyźnie lepiej smakują  W ogrodzie pięknie wszystko kwitnie, chwasty mają się świetnie, woda w stawie kwitnie....jest bosko i nic mnie nie wkurza  Zatem.......tego wam życzę i wcielam sama w czyn 

Toś nas zrobiła w konia, nieładnie.