Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A mąż szefin to .....sosna ?

Mąż szefin mieszka z szefin w innym domu, po drugiej stronie ulicy.

Zresztą jak ja wstaję to on już dawno w pracy jest. 

Baśka, przecież bym nie wychodziła w pizamie na taras jak ktoś by się kręcił po podwórku .

32 minut temu, Magdzie napisał:

bo w przyszłym roku będą likwidować,

Jak to, likwidować?

To tu się nie płaci za następne lata wynajmu placu? 

5 minut temu, Barbara48 napisał:

Mąż szefin mieszka z szefin w innym domu, po drugiej stronie ulicy.

Zresztą jak ja wstaję to on już dawno w pracy jest. 

Baśka, przecież bym nie wychodziła w pizamie na taras jak ktoś by się kręcił po podwórku .

A ja tym bardziej bym wtedy wychodziła , kiedy po podwórku ktoś się kręci . I niby speszona ( Miś ) odchyliła bym se co nieco i ...oj...a ja taka nieubrana ! Ino lata Basiuniu nie te ...pogadać , pomarzyć ...prącie bardzo ...zawsze mogę . Tylko ten rewski pesel mi przeszkadza i palcem grozi . Lustro zresztą też ...kiedy w nie luknę to jakoś dziwnie ta osoba po drugiej stronie palcem w łeb mi puka

Godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wstaw foto tej tyci tyci . Gorąco mi w nocy ...może se tez taką kupię

Chciałabym...chciała...w takiej tyci-tyci poparadować...ale kto mi kupi? Toć ja biedna opiekunka jestem...na dorobku  Jakbyś za małe kupiła, to ja chętnie przytulę te tyci-tyci 

36 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Jestem w niebie. A nawet jeśli nie w niebie to w chmurach. 

Na tej wysokości czasem chmury tak nisko wiszą że czuję się jakbym żywcem wstąpiła do nieba. 

Teraz to krzyżem leżeć przed tobą, rączki jak do paciorka składać i modły zanosić do....Święta @Maria Jolanta od prosiaków 

7 minut temu, Barbara48 napisał:

Jak to, likwidować?

To tu się nie płaci za następne lata wynajmu placu? 

Po 20czy 25latach jak nie oplacisz to likwidują groby. W Polsce po 20latach, tylko my inaczej podchodzimy do tego, my opłacamy, a Niemcy jak to Niemcy, zawsze się słyszy :to dużo pieniędzy jest 

19 minut temu, Magdzie napisał:

Czuć to ja się mogę lepiej przy boku męża, ale tak sama to już nie, bo mogą nachodzic mnie dziwne myśli, a tu doopa, po co mam sobie wyobraźnię uruchamiać , a tak poważnie, to najlepiej w gorac czuje się spiąć na golasa, no ale niestety tu tego nie praktykuje , niech by dziadek mnie w nocy zawołał i bym tak pędzla do niego na złamanie karku, jak mnie Bóg stworzył 

At....pomyślałby, że biała dama, tfu...naga dama z marzeń sennych go nawiedziła 

Jesoo, ale mam dziś lenia  

20 minut temu, Barbara48 napisał:

Mąż szefin mieszka z szefin w innym domu, po drugiej stronie ulicy.

Zresztą jak ja wstaję to on już dawno w pracy jest. 

Baśka, przecież bym nie wychodziła w pizamie na taras jak ktoś by się kręcił po podwórku .

A niby czemu nie?  Naród by się zleciał, wioska miałaby o czym mówić przez następną dekadę...samo zdrowie 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

At....pomyślałby, że biała dama, tfu...naga dama z marzeń sennych go nawiedziła 

, albo wtedy by ozdrowial, albo zawału dostał 

1 minutę temu, Basiaim napisał:

Jesoo, ale mam dziś lenia  

No ja też 

11 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A ja tym bardziej bym wtedy wychodziła , kiedy po podwórku ktoś się kręci . I niby speszona ( Miś ) odchyliła bym se co nieco i ...oj...a ja taka nieubrana ! Ino lata Basiuniu nie te ...pogadać , pomarzyć ...prącie bardzo ...zawsze mogę . Tylko ten rewski pesel mi przeszkadza i palcem grozi . Lustro zresztą też ...kiedy w nie luknę to jakoś dziwnie ta osoba po drugiej stronie palcem w łeb mi puka

Lustro zmień, a "pesela" wyrzuć do śmietnika...i do przodu 

2 minuty temu, Basiaim napisał:

Jesoo, ale mam dziś lenia  

Witam w klubie 

2 minuty temu, Magdzie napisał:

, albo wtedy by ozdrowial, albo zawału dostał 

No...wóz, albo przewóz 

Dzien dobry

Ciekawe zjawisko dzisiaj-pogorszenie pogody, polepszenie humorkow

22 minut temu, Magdzie napisał:

Czuć to ja się mogę lepiej przy boku męża, ale tak sama to już nie, bo mogą nachodzic mnie dziwne myśli, a tu doopa, po co mam sobie wyobraźnię uruchamiać , a tak poważnie, to najlepiej w gorac czuje się spiąć na golasa, no ale niestety tu tego nie praktykuje , niech by dziadek mnie w nocy zawołał i bym tak pędzla do niego na złamanie karku, jak mnie Bóg stworzył 

Chodziło mi o ten chłodek Madziu w nocy, a na golasa tez nie mogę spac bo czasem Pdp mnie budzi w nocy. 

Trochę dziwnie bym wyglądała w takim,,stroju "nawet przy babci .

7 minut temu, Barbara48 napisał:

Chodziło mi o ten chłodek Madziu w nocy, a na golasa tez nie mogę spac bo czasem Pdp mnie budzi w nocy. 

Trochę dziwnie bym wyglądała w takim,,stroju "nawet przy babci .

Odbijemy sobie to w domu, te gole tylki

14 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Lustro zmień, a "pesela" wyrzuć do śmietnika...i do przodu 

Może faktycznie nowe lustro? U dziadka jest takie co uwielbiam, ono wyszczupla , albo mnie się wydaje, jak brzuch wciagne 

16 minut temu, hawana napisał:

Dzien dobry

Ciekawe zjawisko dzisiaj-pogorszenie pogody, polepszenie humorkow

Bo zamiast zdychać z upałów na plaży pracujemy 

18 minut temu, hawana napisał:

Dzien dobry

Ciekawe zjawisko dzisiaj-pogorszenie pogody, polepszenie humorkow

Pozycja przeciwpołożna też może dać radochę 

7 minut temu, Magdzie napisał:

Odbijemy sobie to w domu, te gole tylki

Właśnie na odwrót....majtki z golfem i elegancką koronką na siebie....a nie od razu z gołą doopą. To działa na wyobraźnię naszych mężów i kochanków....

6 minut temu, awe59 napisał:

Właśnie na odwrót....majtki z golfem i elegancką koronką na siebie....a nie od razu z gołą doopą. To działa na wyobraźnię naszych mężów i kochanków....

Oczywiście, to na początek te koronki, ale to idzie popaść w ruinę, jak tylko na raz zakładasz , jakieś to takie nietrwałe robią , to tylko do założenia i przejścia się z 10metrow 

Wiecie co, ja uciekam, bo chyba mnie za bardzo bierze, idę do dziadka posłuchać jego biadolenia, wszystko wtedy opada 

O mało co a lans jakiś się tu uprawia dziś?

No to dzien dobry lanserkom

Niekiedy zachodze w głowę, póki jeszcze głowę mam, że moja pdp, już za tydzień 90-tka, zwraca uwagę na mój make up pytając, czy byłam z zawodu kosmetyczką (każdego dnia) że nogi zgrabne, że szyk, że włosów pozazdrościć itp. i gdyby nie to, że sicher hetero i alt to pomyślałabym, że nie obce jej lgbt. No ale sama dobiera skarpetki do butów, bluzki do spodni itp. Kiedyś zle dobrala i powiedziałam jej, że wygląda trochę jak papagaj to czym prędzej kazała się przebierać. Nago to ona przede mną występuje, nigdy odwrotnieale ubolewa nad swoją staroscia mimo, że figurę ma biegaczki. No, powiem, że apetyczna starowinka, nago też, to co ty @Baśka powtarzająca się kokietujesz swoimi niedoskonałościami, bo kokietujesz na bank

Nie ma lepszego sposobu na dowartosciowanie  jak zestawić się z leciwymi pdp. 

17 minut temu, Krista napisał:

Nie ma lepszego sposobu na dowartosciowanie  jak zestawić się z leciwymi pdp. 

O to....to....jak patrzę na swoją pdp, która ma 84 lata to wszystkie moje niedoskonałosci to mały pikuś....natomiast jak sobię pomyślę, że za dwadziescia parę lat mogę wyglądać jak Ona ( na golasa ) bo w ubraniu to całkiem....całkiem,  to już taki mały pikuś nie jest.....