Rozmowa przy kawie (2)

2 minuty temu, awe59 napisał:

A która tu narzeka ? Ja nie widzę.... wszystkie ciepło się o mencziznach wyrażamy....przecież to nasze skarby największe.... trzeba o te nasze truskaweczki dbać bo kto bedzie za tobą walizki nosił albo z psem wyjdzie jak leje deszcz ? No przecież nie Ty.

Kobiety tym się różnią od mężczyzn, że oni noszą im walizki a one im je wystawiają. 

Teraz, awe59 napisał:

@Janeczka1963  ja też Cię lubię  

Wazeliniary ...je..je ..jedne

2 minuty temu, Jessica1979 napisał:

Tak. Kurna nać .Jeść dawać. 

Ledwoś tu wdepła, nóżką dygnęła i już zastawionego bufetu żądasz!? Pochwalisz się w tym topiku o zarciu fotką z pięknie obranymi kartoflami, to może... pozwolą Ci pozmywać. 

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Panu Bogu świeczkę ...a diabłu ogarek ?

Tak to jest w tramwaju na Pragie. Jednemu walną teczkę a drugiemu zegarek. 

13 minut temu, Jessica1979 napisał:

że musowo to zjeść co przyniosą i to w dodatku po cichu

I w nocy...

1 minutę temu, Jessica1979 napisał:

Kobiety tym się różnią od mężczyzn, że oni noszą im walizki a one im je wystawiają. 

Jak zasłuży to walizki szkoda....karton i paszoł won  

1 minutę temu, Afryka napisał:

Ledwoś tu wdepła, nóżką dygnęła i już zastawionego bufetu żądasz!? Pochwalisz się w tym topiku o zarciu fotką z pięknie obranymi kartoflami, to może... pozwolą Ci pozmywać. 

W topiku o żarciu to ja mogę ewentualnie paluszkiem wskazującym pokazać, że to rzjem,to rzjem i to rzjem.

1 minutę temu, awe59 napisał:

Jak zasłuży to walizki szkoda....karton i paszoł won  

A nie prościej wyrzucić przez okno?

16 minut temu, Afryka napisał:

Czyli to nać od rzepy czy coś podobne? 

Na to wygląda, coś jak mangold, który po polsku nazywa się burak liściasty lub szpinakowy, więc to najprawdopodobniej rzepa liściasta.

Ruebstiel sieje się tak gęsto, że nie ma szans na rozwinięcie korzenia, jadalne są całe liście.

Można przyrządzić jak jarmuż.

1 minutę temu, kris napisał:

A nie prościej wyrzucić przez okno?

Nieee....bo nie daj Boże coś sobie złamie.... z naszymi skarbami trzeba humanitarnie postępować  

3 minuty temu, Jessica1979 napisał:

W topiku o żarciu to ja mogę ewentualnie paluszkiem wskazującym pokazać, że to rzjem,to rzjem i to rzjem.

Oj to niewiele, tu 3/4 forum na diecie, reszta sosnowo trafiła i tyż na diecie, a Baśka dzieli włos na czworo.. wrrróć, sznycel na troje. 

1 minutę temu, Afryka napisał:

Oj to niewiele, tu 3/4 forum na diecie, reszta sosnowo trafiła i tyż na diecie, a Baśka dzieli włos na czworo.. wrrróć, sznycel na troje. 

Ale kurczęta hodowlane już jej dochodzą ...w garnku . 20 ileś sztuk

@Afryka, @Barbara48 właściwa nazwa to rzepa naciowa.

21 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Mało inteligentna jestem , więc nawet prostak może być . O poezji , polityce nie mam zamiaru dyskutować

Prostak może być, bo garbaty nie będzie 

13 minut temu, awe59 napisał:

Nieee....bo nie daj Boże coś sobie złamie.... z naszymi skarbami trzeba humanitarnie postępować  

Zdecyduj się. Albo skarb, albo paszoł won...

9 minut temu, salazar napisał:

@Afryka, @Barbara48 właściwa nazwa to rzepa naciowa.

I jesteśmy w domu. 

5 minut temu, Magdzie napisał:

O poezji , polityce nie mam zamiaru dyskutować

Rozsądna dziewczynka.

13 minut temu, salazar napisał:

właściwa nazwa to rzepa naciowa

Jak się to komuś przyda...

Brassica rapa var. rapifera subvar. pabularia: sprzedaż i przechowywanie Liście rzepy Brassica rapa var. rapifera subvar. pabularia dorastają do 10-25 cm długości. Na rynek trafiają w okresie od kwietnia do czerwca. Uprawa szklarniowa pozwala jednak zaspokoić całoroczny apetyt konsumentów na ten specjał, na bieżąco pokrywając zapotrzebowanie, tak żywe zwłaszcza w Nadrenii czy też Holandii. Liście sprzedawane są albo w pęczku albo luzem - na wagę. Ich przydatność do spożycia jest krótka. Trzymane w lodówce, w temperaturze 2-5 ° zachowują świeżość przez 2-3 dni. Niższa temperatura (rzędu 0-1 °C) oraz wyższa wilgotność powietrza umożliwiają przechowanie ich do 8 dni.

26 minut temu, awe59 napisał:

Nieee....bo nie daj Boże coś sobie złamie.... z naszymi skarbami trzeba humanitarnie postępować  

E tam złamie, kwiatków pod oknem szkoda 

20 minut temu, kris napisał:

Zdecyduj się. Albo skarb, albo paszoł won...

Faceta trzeba chwalić, dbać o niego i tulić ale raz na jakiś czas złapac go za pysk i rąbnąc nim o podłogę....albo wystawić za drzwi. Wtedy doceni naszą troskę  

4 minuty temu, awe59 napisał:

ale raz na jakiś czas złapac go za pysk i rąbnąc nim o podłogę....

Tja... o podłogę... A może ustalić ze do 5 każdego miesiąca o podłogę, a potem do końca miesiąca abolicja.

5 minut temu, awe59 napisał:

Faceta trzeba chwalić, dbać o niego i tulić ale raz na jakiś czas złapac go za pysk i rąbnąc nim o podłogę....albo wystawić za drzwi. Wtedy doceni naszą troskę  

Mężczyzna jest potrzebny człowiekowi bo może mu wymalować pokój , zakisić ogórka lub upiec kiełbasę nad wodą lub zrobić coś szalonego jak on sam w życiu tej swojej ale ona może zapomnieć  wspomniec,że on jest jej choć są blisko ze sobą i się nieraz całują w Ustka gdzie Mirelka jadła rybę z morza i wczoraj utopiio się tam 4 rybaków a ryba była świeża prawie cała. 

7 minut temu, kris napisał:

Tja... o podłogę... A może ustalić ze do 5 każdego miesiąca o podłogę, a potem do końca miesiąca abolicja.

Nie, to by było przewidywalne.... i nuda by sie wkradła 

7 minut temu, Jessica1979 napisał:

Mężczyzna jest potrzebny człowiekowi bo może mu wymalować pokój , zakisić ogórka lub upiec kiełbasę nad wodą lub zrobić coś szalonego jak on sam w życiu tej swojej ale ona może zapomnieć  wspomniec,że on jest jej choć są blisko ze sobą i się nieraz całują w Ustka gdzie Mirelka jadła rybę z morza i wczoraj utopiio się tam 4 rybaków a ryba była świeża prawie cała. 

Hmmm...to ja jakimś innym człowiekiem jestem, bo...sama potrafię pomalować pokój, kisić ogórki, ale już upiec kiełbaski nad woda nie potrafię  Nad ogniskiem mi wychodzi, ale z nad wodą to potrafi TYLKO mężczyzna  No i te ustka....hmmmmm kuszące są  Martwi mnie jeszcze ten nieświeży łeb...od niego podobno "ta" ryba się psuje 

4 minuty temu, awe59 napisał:

Nie, to by było przewidywalne.... i nuda by sie wkradła 

I takie niemieckie, od do...