Rozmowa przy kawie (2)

9 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

To nie drwina...to realizm Niedługo nie będzie się opłacało zarżnąć świni i krowy, żeby dodatku nie stracić  Przyjdzie nam pędraki wyszukiwać, żeby białka w pokarmie dostarczyć  A na razie cieszę się drobiem, bo jeszcze nie mają na niego pomysłu 

no to sie ciesze ze lubie zielone

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

no to sie ciesze ze lubie zielone

Kozy też lubią  A jak na kozy nie będzie dotacji, to zaczną je wyżynać...jedne po drugiej, więc bój się 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Ja świętowałam...gości miałam  A tera muszę się na bóstwo zrobić i spakować, bo jutro w drogę, w odwiedziny i na 100-ne urodziny jadę  

@Mirelka1965 toż Ty nawet nie odpoczniesz , ciągle w drodze ciągle na walizkach , nawet masz 100 letnich seniorów 

Teraz, Blondi napisał:

@Mirelka1965 toż Ty nawet nie odpoczniesz , ciągle w drodze ciągle na walizkach , nawet masz 100 letnich seniorów 

Ostatnio miałam pod opieką fit 101-latka, a teraz jadę świętować do mojej fit Cioci 

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Ostatnio miałam pod opieką fit 101-latka, a teraz jadę świętować do mojej fit Cioci 

Co????? 101 i fitt?  jeszcze powiedz ,że bez demencji a ciocia kontaktuje jeszcze? ale są ludzie  w tym wieku fitt , żadko się spotyka ale są,,

3 minuty temu, Blondi napisał:

Co????? 101 i fitt?  jeszcze powiedz ,że bez demencji a ciocia kontaktuje jeszcze? ale są ludzie  w tym wieku fitt , żadko się spotyka ale są,,

Wyobraź sobie, że Ciocia jest w pełni samodzielna...gotuje, sprząta, pracuje w ogródku, chociaż od dwóch lat nie myje okien i nie wiesza firan  Żadnej demencji  Takie mam geny po mieczu   

13 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Ja świętowałam...gości miałam  A tera muszę się na bóstwo zrobić i spakować, bo jutro w drogę, w odwiedziny i na 100-ne urodziny jadę  

Rozumiem... nie chcesz wyglądać gorzej od cioteczki. 

Teraz, Afryka napisał:

Rozumiem... nie chcesz wyglądać gorzej od cioteczki. 

Ano...nie chcę, zwłaszcza, że Ciocia od tyłu wygląda jak liceum  Zgrabna jest jak młoda laska  Kostiumiki nosi, butki na lekkim obcasiku, włoski ułożone....bomba  Nikt nie dałby jej SETKI na liczniku 

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Wyobraź sobie, że Ciocia jest w pełni samodzielna...gotuje, sprząta, pracuje w ogródku, chociaż od dwóch lat nie myje okien i nie wiesza firan  Żadnej demencji  Takie mam geny po mieczu   

 przesuper ciocia, a Ty jesteś nie do zdarcia  ale to już było wiadomo  nawet po porcelance ,lata po chałupie i jest ciągle cała, wybija szyby i robi dziury, i siedzi w gębie i ma wszystko gdzieś, też chcę takie geny po cioci

2 minuty temu, Blondi napisał:

 przesuper ciocia, a Ty jesteś nie do zdarcia  ale to już było wiadomo  nawet po porcelance ,lata po chałupie i jest ciągle cała, wybija szyby i robi dziury, i siedzi w gębie i ma wszystko gdzieś, też chcę takie geny po cioci

Nie oddam...przywiązałam się do nich  Do porcelanki też 

26 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Nie oddam...przywiązałam się do nich  Do porcelanki też 

Porcelankę masz złotym klejem podklejoną  , nikt nie ma szans 

A ja nie świętowałam,czemu? bo tutaj normalny dzień i hurrraaa  ,,dzień na arbeit garażowy, narobiłam się trochę, 4 maszyny pracowały ,duże i małe przy jednym krzesełku, farby nawalonej tyle było i takiej cieżkiej do zdarcia ale jedna z maszynistek czyszczących pokonała te trudności,  ale mi było mało więc wczorajszy Ludwik wyczyszczony pomalowałam już, 

Ale jak tak czytam ,wszystkie z De do Pl jak jadą ,to zaraz fryzjer ,kosmetyczka, nóżki ,rączki i cuda na kiju,,a ja  żadnego fryzjera i żadnych kosmetyczek i żadnych upięknieńale chyba jestem normalna  ja gotowa na wybiegi po galeriach i restauracjach,,,,ale wcześniej jak jechałam do Pl, to dzień musiałam się przyzwyczajać do swojego mieszkania ,a potem oczywiscie gary itd, oraz goscie, Ale zawsze na 1 miejscu były moje wnuczki ,już tęsknię bardzo i już za parę dni jadę na Pl ,przywitac 3 artystkę wnuczkę,Jestem babka pełną gębą

@Blondi no i super, miał kto talenty po Tobie odziedziczyć

@Mirelka1965 jednym słowem super ciocia, pogratulować zdrowia

Dobranoc

11 minut temu, Janeczka1963 napisał:

@Blondi no i super, miał kto talenty po Tobie odziedziczyć

Córka nie,ale wnuczki ? Jedna do malowania i szminkowania ,malowania paznokci itd, oraz plastyka ,,druga podgląda i też tak chce , ale jest całkiem inna,,, mamusi tylko ale ostatnio ode mnie nie odchodziła, ma 3 latka ,a ta trzecia co to będzie za cudak napewno kochany jak wszystkie

@alina0610 @Janeczka1963  spać grzecznie i marzyć ,marzyć  

@Blondi niech rozwijają talenty, może jakaś artystka w rodzinie się urodziła

@Blondi już spadam pod kołderkę

Dobranoc

Godzinę temu, Blondi napisał:

Ale jak tak czytam ,wszystkie z De do Pl jak jadą ,to zaraz fryzjer ,kosmetyczka, nóżki ,rączki i cuda na kiju,,a ja  żadnego fryzjera i żadnych kosmetyczek i żadnych upięknieńale chyba jestem normalna  ja gotowa na wybiegi po galeriach i restauracjach,,,,ale wcześniej jak jechałam do Pl, to dzień musiałam się przyzwyczajać do swojego mieszkania ,a potem oczywiscie gary itd, oraz goscie, Ale zawsze na 1 miejscu były moje wnuczki ,już tęsknię bardzo i już za parę dni jadę na Pl ,przywitac 3 artystkę wnuczkę,Jestem babka pełną gębą

No niesamowite to Ty już potrójną babką jesteś ?Fajna taka przebojowa babcia .Korci mnie zapytać o Twój wiek Ja jeszcze nie jestem, wciąż czekam 

Dzień dobry z pokładu Sindbada.

Zimno ale nie pada na szczęście. Pogoda ducha za to oscyluje w granicy wartości maksymalnych.

Spokojnego, miłego dnia Wszystkim życzę.

Jak dobrze wstać skoro świt...chciałoby się uwierzyć w te słowa  A to nieprawda  Wstałam, bo musiałam, ale wcale nie chciałam  Dzisiaj wyjazdówka, powinnam być wypoczęta, a ja pół nocy się przewracałam z boku na bok  I się nie wyspałam  Nic to...adrenalina krążąca w organizmie nie pozwoli mi zasnąć za kierownicą  Teraz posiorbę sobie kawusię, poczytam zaległości, a potem kuferek zapakuję do autka i w drogę  Zatem...   z całego serca życzę wszystkim zainteresowanym 

Dzień dobry .....

Wstałam bladym świtem , żeby choć chwilę w samotności pobyć . Siostra jeszcze śpi ...niech się wyśpi bidulka po kokardę a ja w ciszy sobie posiedzę  Siostrzana wizytacja zakończy się dzisiaj późnym popołudniem ...oby to była prawda Nie tam , że mam dość , tylko czas zaczyna mnie gonić ...pakować się trza . Bardzo intensywny był ten mój króciutki urlop . Na nudę , na którą narzekam , ale ogólnie  ją lubię , zupełnie brakowało czasu ....może po wyjeździe mojej gościówy ponudzę się chwilkę ? Pewnie tak , bo farbę na głowę nałożyć będzie trzeba a z tą cholerą biegać po kwadratach nie lubię , tylko w jednym miejscu na doopie siedzę ....coby coś  nie skapnęło i nie zafarbowało niechcący jakiegoś przyodziewku ...tudzież podłogi  

Miłej , cieplutkiej soboty życzę ...bo u mnie bardzo słonecznie , ale ziąb jak piernik 

Ło sielpiańsko! Witojcies po tej stronie Odry!

Po 13.h.jazdy wykiprowano mnie pod domem leżaczka. Uff...kolano bolało,  że łooo! Chyba podgryzłabym tętnice kierowcy,  gdybym musiała jeszcze jechać dalej. Nie wiem czemu mały bus wypchany po lusterka. 

Raniusio dostałam kawę do wyrka...och! Życzę Wam takiej zmienniczki. Sztela spokojna,  zapas kordonków jest .

Buziole dla wsiech!