Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

41 minut temu, sayonara 52 napisał:

@Afrykaa nie mozesz zapytac jak dlugo zabawia?

Ja zawsze ,mieszkajac jeszcze w A juz na dworcu zadawalam niedyskretne pytanie  ,,na jak dlugo,, ?:$

Było mówione telefonicznie, że na dwa dni i tej wersji się trzymam... jak pijany płotu :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Afryka napisał:

Było mówione telefonicznie, że na dwa dni i tej wersji się trzymam... jak pijany płotu :szydera:

Słusznie . Rowery niech cię nie przerażają , bo możliwe , że chcieli sobie samochód obciążyć i dlatego je zabrali . Zresztą ...jakby to wyglądało , że na majówkę jadą a rowery ...rowery to sosna ?:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Janeczka1963 napisał:

@Teresadd Gdzie to można kupić, :cmok:

Mój krokomierz też kupiłam w internecie .Cena ok.50 zł. Medion S 2000 .Aplikację do niego ściągnęłam na tableta,bo na telefonie za dużo pierdolotów innych mam.Najwięcej zrobiłam 9200 kroków ,tj ok 6 km .Mam go niedługo ,więc zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Słusznie . Rowery niech cię nie przerażają , bo możliwe , że chcieli sobie samochód obciążyć i dlatego je zabrali . Zresztą ...jakby to wyglądało , że na majówkę jadą a rowery ...rowery to sosna ?:szydera:

Mówisz!? A może nowiuśkie majom!? I trza było pokazać, może to mercedesy wśród rowerów!? :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No,dospałam i jakoś funkcjonuję:)Wieje nadal:(I jeszcze padać zaczęło.Zimno tak,że po trzec tygodniach przerwy znów w kominku grzejemy.Majówka w jesiennym wydaniu ,ha ha ha 

Krokomierze są w Decathlonie,różne ,różniste.Mój coś 25zł kosztował-taki i do kieszeni i do plecaka.Drugi mi syn na telefonie zainstalował,ale nie wiedzieć czemu nie zawsze działa:(

@BabaJagusia Prawdę powiedziawszy, jeśli mam wspólna łazienkę z PDP nigdy swoich rzeczy tam nie trzymam,ręczników też nie.Wolę nie ryzykować ,że wytrze łapki w mój ręcznik do twarzy,he he

Rosoła wstawiłam,na taka pogodę jak dziś, idealny obiadek:)

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Janeczka1963 @Janeczka1963 Ufff. Po śniadaniu. Dzięki temu, że nawet mam dżemy nasze-te z dodatkiem czekolady, to pdp. miał swego tosta z "marmeladą". Bez tego byłby "suchy chleb dla konia" :tak2:

W tym miejscu miało być Janecza a to cholera wyskoczyło i to 2x na początku. Otóż nie wyobrażam sobie używać cudze ręczniki!!! Jeszcze mi tylko niemieckich "parchów" trzeba:haha:

Jednym słowem cyrk w budowie. 

Dam radę :tak2:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, foczka63 napisał:

No,dospałam i jakoś funkcjonuję:)Wieje nadal:(I jeszcze padać zaczęło.Zimno tak,że po trzec tygodniach przerwy znów w kominku grzejemy.Majówka w jesiennym wydaniu ,ha ha ha 

Krokomierze są w Decathlonie,różne ,różniste.Mój coś 25zł kosztował-taki i do kieszeni i do plecaka.Drugi mi syn na telefonie zainstalował,ale nie wiedzieć czemu nie zawsze działa:(

@BabaJagusia Prawdę powiedziawszy, jeśli mam wspólna łazienkę z PDP nigdy swoich rzeczy tam nie trzymam,ręczników też nie.Wolę nie ryzykować ,że wytrze łapki w mój ręcznik do twarzy,he he

Rosoła wstawiłam,na taka pogodę jak dziś, idealny obiadek:)

Masz rację. Zupełnie o tym nie pomyślałam. Dziękuję. Gorzej, że pod prysznic wchodzi się 1x w tygodniu. :smutek:

Dzisiaj umyłam się po niemiecku. Ja pierdzielę:słabo:

Podobno brud do 2 cm jest niegroźny a powyżej 2 cm-sam odpada. 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, BabaJagusia napisał:

Gorzej, że pod prysznic wchodzi się 1x w tygodniu. :smutek:

?????A cóż to za prikaz i czyj?Powariowali te Niemce do reszty:(

My mamy swoje ręczniki,córka zakupiła jak nastały opiekunki,oczywiście pierzemy je oddzielnie,ale kąpielowy wielgaśny wożę własny.

Edytowane przez foczka63
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj nie mam łazienki do swojego użytku, więc wszystkie moje przybory toaletowe i kosmetyki mam w swoim pokoju, bo PDP demencyjna i nie mam pewności , że moich rzeczy nie użyje.

Ręczniki zawsze wożę własne i też mam je u siebie w pokoju. Jakoś nie przemawia do mnie używanie ręczników , które są w domu seniorki czy seniora. Moje , to moje i już.:haha:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Moja koleżanka- zmienniczka z którą robiłyśmy trzy wymiany , kiedyś , nie mogąc czekać dwa m-cę na swoją kolejkę , załapała czterotygodniowy turnus w Kolonii . Cieszyła się , bo PDP-na sprawna , chodząca , tylko trochę demencyjna . Okazało się , że przy innych ciutkę zapominalska , przy opiekunce fest demencyjna . Pani była z tych pasjami zwiedzających i pasjami przesiadujących w restauracjach . To co przechodziła moja B. z PDP-ną to cyrk połączony z Teatrem . Ledwie babcia-turystka śniadanie zjadła następowało wyjście z domu i niby kilka przystanków do Katedry , ale nie obywało się bez nerwów dla koleżanki , bo ...albo babcia pyskowała , kiedy próbowano ją skontrolować ...albo czepiała się pasażerów ...albo opitalała na cały regulator opiekunkę . Ciąg dalszy następował po kilku godzinach . Ona była wielbicielką jadania w restauracjach . B. próbowała zabierać z domu picie , kanapki , ale babcia buntowała się , że nie jest żebrakiem , żeby na ławce , czy schodach jadać . Ona całe życie jadła po pańsku i tak miało być dalej . W restauracji następny cyrk z płaceniem . Babcia rządziła kasą a kiedy zjadła kelner zabrał pusty talerz i sztućce ...przyniósł rachunek a babcia na to , że przecież ona nic nie jadła i dlaczego ma płacić ?  Podobno wojna trwała , B. tłumaczyła , prosiła , ludzie z politowaniem spoglądali ...Trwało to chyba ok. dwóch tygodni zanim pojawił się opiekun prawny od którego koleżanka zażądała dodatkowych pieniędzy na restauracyjne awanturki . B. wytrzymała te cztery , zastępcze tygodnie i powiedziała , że nigdy więcej turystki , stołującej się w knajpach :szydera:

Fajnie że piszesz o takich sytuacjach, przyda się zapewne kiedyś ;)

Moja PDP na szczęście miała głowę na karku i obyło się bez niespodzianek, wyjścia do kina, teatru czy na koncert były zaplanowane i opłacone więc nie musiałam się martwić :D

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

I przewietrzyć :szydera:

I jakbyś zgadła, pojechały na tych rowerach na spotkanie z kolesiem z dawnych lat, synowa się zdecydowała na obiad w terenie, a ja mam z bańki bo robię to co zaplanowałam na obiad, a oni dostaną to na kolację i... Z pewną nieśmiałością synuś zapytał czy mogą to dostać na wieczorny posiłek jak zostanie ( zapachy się roznoszą :szydera:), ochoczo na to przytaknęłam :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ewa14 napisał:

Tutaj nie mam łazienki do swojego użytku, więc wszystkie moje przybory toaletowe i kosmetyki mam w swoim pokoju, bo PDP demencyjna i nie mam pewności , że moich rzeczy nie użyje.

Ręczniki zawsze wożę własne i też mam je u siebie w pokoju. Jakoś nie przemawia do mnie używanie ręczników , które są w domu seniorki czy seniora. Moje , to moje i już.:haha:

Dokładnie tak, ręczniki to rzecz święta, tym bardziej jeśli przewijają się zmiennicy i to różnego typu :haha: należy zawsze wozić ze sobą  i trzymać je w pokoju hihihi :p

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, foczka63 napisał:

No,dospałam i jakoś funkcjonuję:)Wieje nadal:(I jeszcze padać zaczęło.Zimno tak,że po trzec tygodniach przerwy znów w kominku grzejemy.Majówka w jesiennym wydaniu ,ha ha ha 

Krokomierze są w Decathlonie,różne ,różniste.Mój coś 25zł kosztował-taki i do kieszeni i do plecaka.Drugi mi syn na telefonie zainstalował,ale nie wiedzieć czemu nie zawsze działa:(

@BabaJagusia Prawdę powiedziawszy, jeśli mam wspólna łazienkę z PDP nigdy swoich rzeczy tam nie trzymam,ręczników też nie.Wolę nie ryzykować ,że wytrze łapki w mój ręcznik do twarzy,he he

Rosoła wstawiłam,na taka pogodę jak dziś, idealny obiadek:)

Hejka kochana

U mnie też wieje, aż z domu nie chce się wychodzić  bo głowę chce urwać...

Ja dzisiaj warzywa na patelnię zrobiłam  i mam to gdzieś...ja się najem  hihihihi jakoś tak mi zostały te warzywa po ostatniej PDP i przeniosłam ten smaczek do domu ;)

Miłego dzionka zyczę :)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaski kochani :)

Wieje straszliwie i nie chce się z domku wychodzić bo mnie jeszcze gówkę' urwie... :donos:

Ale trzeba się wziąć w garść zakupki jakieś zrobić na drogę  bo w sobotę pakowanko a w poniedziałek wyjeżdżanko na turnusik, a że nowy jakiś mi się trafił to zaś znowu zaopatrzyć się trzeba w to i tamto bo nigdy nie wiemy co tam zastaniemy .

Ufff pierwszy raz będę jechała z rańca 11 h to trochę długo i nie wiem jak przeżyje,,,aviomarin w kieszeń i jazda hmm akurat pewnie trafię na toaletę wieczorną do PDP... to się wykąpiemy razem  :kąpiel::szydera::haha:

Miłego popołudnia życzę :)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 1.05.2019 at 07:48, INEZ napisał:

 

Dzień dobry .U mnie też majowo :)

Mam pytanie może ktoś zechce mi pomóc .

Czy z lotniska w Koloni miałabym jakieś połączenie na Duseldorf przez Leverkusen czy z lotniska muszę dojechać na inny przystanek a dopiero potem dalej ?

@sayonara 52

@INEZja nie mam pojecia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@sayonara 52 to się nazywa " Mi Band 3 " . Syn kupował przez Allegro . Wskazówki , jak toto podłączyć pod telefon są ...mnie nie pytaj , bo ja tylko wiem , że jak wyjdę z domu bez komórki to mając tą opaskę na ręce , kiedy wracam to się wszystko synchronizuje . Niby syneczek mi mówi , że to wodoodporne , ale do mycia się zdejmuję ...nie sprawdzam wodoodporności . Na ręce , czy podczas spacerów , czy podczas snu opaska nie przeszkadza . Już dowiedziałam się , dlaczego syneczkowi nie pasiła ta opaska , którą odkupiłam od niego . Moja nie ma wyświetlacza a jego sprytniejsza ( ździebko droższa ) ma . Ceny nie są jakieś straszne , bo 80 ....do 150 ( ? ) zł. Nawet orzekł , że te co on ma mogły stanieć , bo już wyszły jakieś następne serie .

@Baśka powtarzająca się ogromne dzieki.

Nabede.

Rajcuja mnie te spalone kalorie:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wożę ręczników bo zabrakłoby miejsca na włóczki.:haha:Zresztą analogicznie pościel też powinnam wozić. 

I jeśli nie mam własnej łazienki to wszystko trzymam w pokoju.

Ale nie słucham jeśli ktoś mi mówi że kąpiel raz w tygodniu. Kąpię się kiedy potrzebuję i mówię że takie w Polsce są zwyczaje i całe życie tak robię i basta !

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...