Rozmowa przy kawie (2)

@Baśka powtarzająca się, zachowanie Twojego syna  to jest nic.Otóż: Kupiliśmy Teściowej zmywarkę. Stacjonuje na codzień i niej jej córeczka z już własną liczną rodziną. Ta Córeczka do mnie dzwoni i mówi,ze mam kupić tabletki do zmywarki,bo się skończyły. Nawet nie masz pojęcia jak bardzo cieszę się, ze samochodu teściowej nie kupiliśmy ,bo to dopiero były by koszty eksploatacji

27 minut temu, Teresadd napisał:

Dzień dobry .Leje deszcz.A u mnie grill imieninowo podwójnie.Znowu w garażu . Spokojnego dnia życzę wam kochani.

W garażach najlepsze imprezy się odbywają. Najlepsze życzenia dla solenizatòw

24 minut temu, awe59 napisał:

ale jeszcze ścian nie prują....

Nasze kochane dzieciaki. 

O.... to jest świetny pomysł. Znowu to wykorzystam. Tylko, która ścianę wybrać?

21 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Sama spadaj. Dobra kumpelka postawiłaby lody. 

Już desant planuję na 10-go tego miesiąca. Postawię coś tam.... i znowu wrócę z podkulonym ogonem i z lodami dla wszystkich

6 minut temu, Heidi napisał:

O.... to jest świetny pomysł. Znowu Twoj pomysł wykorzystam. Tylko, która ścianę wybrać?

Godzinę temu, Heidi napisał:

Ufff. Na szczęście  mało kto ma mój rozmiar. Tzn. Ja też odpadam,a poza tym jeszcze nie byłam i @foczka63 . Kto to mógł byc z tego forum?

Ja też jeszcze nie dotarłam...

24 minut temu, Heidi napisał:

@Baśka powtarzająca się, zachowanie Twojego syna  to jest nic.Otóż: Kupiliśmy Teściowej zmywarkę. Stacjonuje na codzień i niej jej córeczka z już własną liczną rodziną. Ta Córeczka do mnie dzwoni i mówi,ze mam kupić tabletki do zmywarki,bo się skończyły. Nawet nie masz pojęcia jak bardzo cieszę się, ze samochodu teściowej nie kupiliśmy ,bo to dopiero były by koszty eksploatacji

...kurza stopa ! Bezczelność , okazuje się ,też nie ma granic.

4 minuty temu, Afryka napisał:

...kurza stopa ! Bezczelność , okazuje się ,też nie ma granic.

Niektórzy myślą, że jak masz szerokie plecy, to na oklep można jeździć. Nie ma tak dobrze. O nie ma!!!!

2 minuty temu, Heidi napisał:

Niektórzy myślą, że jak masz szerokie plecy, to na oklep można jeździć. Nie ma tak dobrze. O nie ma!!!!

Traktują nas czasami jak bankomaty.Ostatnio zaciełam się i kasy nie wydaję.Dobrze że czynszu nie pobieram,tylko za rachunki kasy się domagam.

A ja po obróbce porannej Pdp ,przygotowaniu jedzonka ,które to spożywać będziemy na obiadek  ,odwaleniu dwóch prań ,ogarnięciu pobieżnym sypialni i łazienki seniorki , miałam plana posprzątać w paru szafkach kuchennych , machnąć piekarnik i na razie .... szorowanie piekarnika, okazało się zajęciem nad wyraz pracochłonnym ...ja pier...lę ...syf,kiła i mogiła ... miałam go zostawić dla " potomnych",ale potrzebuję czasem z niego skorzystać . Obawiam się,że tygodnia braknie na doprowadzenie kuchni do stanu używalności , według moich upodobań ....no" dziwne" mam upodobania .

2 godziny temu, Barbara48 napisał:

To nie zboczenie, to styl życia .

Dzięki temu 21 kg poszłooo.

Jeszcze 5 w planie, a tu tylko 3 tygodnie zostały .

Muszę się sprężyc i 3 razy dziennie ćwiczyć nie 2. 

A z kim ćwiczysz Basieńko. Chyba nie z Gesslerową?

W 3 tygodnie 5 kilo? Zapodaj tę receptę 

Przy okazji miłego dnia Wszystkim forummaniakom 

1 minutę temu, Afryka napisał:

A ja po obróbce porannej Pdp ,przygotowaniu jedzonka ,które to spożywać będziemy na obiadek  ,odwaleniu dwóch prań ,ogarnięciu pobieżnym sypialni i łazienki seniorki , miałam plana posprzątać w paru szafkach kuchennych , machnąć piekarnik i na razie .... szorowanie piekarnika, okazało się zajęciem nad wyraz pracochłonnym ...ja pier...lę ...syf,kiła i mogiła ... miałam go zostawić dla " potomnych",ale potrzebuję czasem z niego skorzystać . Obawiam się,że tygodnia braknie na doprowadzenie kuchni do stanu używalności , według moich upodobań ....no" dziwne" mam upodobania .

Wyjmij szkła kontaktowe,będziesz widziećmniej ,albo inaczej. Tak... tydzień powinien Tobie wystarczyć na ogarnięcia terenu do stanu używalniści 

4 minuty temu, Teresadd napisał:

Traktują nas czasami jak bankomaty.Ostatnio zaciełam się i kasy nie wydaję.Dobrze że czynszu nie pobieram,tylko za rachunki kasy się domagam.

Moja kumpela co miesiąc córce mieszkającej w De posyłała 100€. Kiedy matka potrzebowała nocleg  na jedną noc pomiędzy Stelami, córka kazała jej zjeżdżać do Pl. I.... w końcu  skończyło się wieczne sponsorowanie niezależnej dorosłej osoby. Dzieci też potrafią nas po rozum do głowy wysłać. Matczyna miłość czasami ślepa jest.

Prawna czyta i czyta mojej PoP już 4 godzinę. Żadnego spacerowania, wbiła ją w fotel, skostnieje mi babuszka na dobre . Dziwić się potem,  że  tupie nogami  w miejscu i ruszyć centymetr do przodu nie może. 

1 godzinę temu, NNNdanuta napisał:

gustuję raczej w puciatości

Puciata to ja jestem , anoreksja mi nie grozi.

A wiesz, że: 

Puciata, to nazwisko malarza?

Może nasza koleżanka chciała napisać, że córką słynnego malarza jest? Hmmm...,ale co do tego anoreksja ma? To ja już nie wiem

38 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Ja też jeszcze nie dotarłam...

Z tego nikt:)Nie powiem i tak:)

23 minut temu, Heidi napisał:

Moja kumpela co miesiąc córce mieszkającej w De posyłała 100€. Kiedy matka potrzebowała nocleg  na jedną noc pomiędzy Stelami, córka kazała jej zjeżdżać do Pl. I.... w końcu  skończyło się wieczne sponsorowanie niezależnej dorosłej osoby. Dzieci też potrafią nas po rozum do głowy wysłać. Matczyna miłość czasami ślepa jest.

.... no co się wychowa ,to się ma . Kochać mądrze ,to jedno z największych wyzwań ,jakie stawia przed nami życie . Oczywiście ,że nie ma rodziców idealnych , idealnych dzieci , idealnych metod ,ale zawsze jakiś tam sukces wychowawczy można osiągnąć.

30 minut temu, MeryKy napisał:

A z kim ćwiczysz Basieńko. Chyba nie z Gesslerową?

Meryjko z moimi przyrządami. 

Wiem. Nie dam rady tyle zrzucić, za krótki czas, ale i tak mam powód do dumy. 

1 minutę temu, Afryka napisał:

.... no co się wychowa ,to się ma . Kochać mądrze ,to jedno z największych wyzwań ,jakie stawia przed nami życie . Oczywiście ,że nie ma rodziców idealnych , idealnych dzieci , idealnych metod ,ale zawsze jakiś tam sukces wychowawczy można osiągnąć.

Też swego czasu tak myślałam. Opatrzona, osłuchana w przypadki i oczytana byłam w tych tematach.  Życie zredukowało moje myślenie do:  nigdy nic nie jest pewne. W pewnym wieku my rodzice przestajemy być autorytetami dla własnych dzieci. Czasami dzieci dobrze wybiorą: lepsze autorytety, a czasami nie. I o to NIE zawsze drżę. Czasami "dobre" dzieci  szukają wrażeń i spotykają na swojej życiowej drodze kolegów i koleżanki z innych środowisk i ta inność im imponuje. Rozum robi się krótki. I na to już wpływu nie mamy. 

2 godziny temu, Malina 1 napisał:

Ja trochę z innej beczki coś dla zdrowia i urody,nie wiem czy słyszałyście o właściwościach oleju z czarnuszki tzw złoto faraonów,można poczytać na necie,Ja odkryłam w dm tabletki polecam,nie są drogie 5,45e  z tegoż oleju,olej nie każdy wypije a tabsa można połknąć.

A i owszem .Tu w Polsce kupiłam olej z czarnuszki,.Pół litra około 60 zł.Piję od trzech tygodni.Polecam również.Na wyjazd kupiłam kapsułki,co by dalej brać.

3 godziny temu, awe59 napisał:

Dokładnie @Heidi......patrzą się na mnie jakbym z głową coś miała....I że o drobiazgi się czepiam....

Mój własny osobisty mąż wprowadził się do mojej szafy z ciuchami.Siedem pokoi, pawlaczy,szaf i szafeczki od za......a i ciut.Nie ,moja szafa najlepsza.No żesz ty.I głupa pali ,że niby u mnie się nie gniecie i takie tam.No i jak żyć.

15 minut temu, Teresadd napisał:

A i owszem .Tu w Polsce kupiłam olej z czarnuszki,.Pół litra około 60 zł.Piję od trzech tygodni.Polecam również.Na wyjazd kupiłam kapsułki,co by dalej brać.

Oto zalety tego złota dka opiekunek w sam raz : ♦ wspiera leczenie depresji – czarnuszka i olej tłoczony z jej nasion mają właściwości adaptogenne, które zwiększają naszą odporność na działanie stresu, poprawiają samopoczucie i przeciwdziałają stanom lękowym oraz depresyjnym.

9 minut temu, Teresadd napisał:

Mój własny osobisty mąż wprowadził się do mojej szafy z ciuchami.Siedem pokoi, pawlaczy,szaf i szafeczki od za......a i ciut.Nie ,moja szafa najlepsza.No żesz ty.I głupa pali ,że niby u mnie się nie gniecie i takie tam.No i jak żyć.

Nie miej mu tego za złe . Może w jego szafie śpią już sąsiadki i nie wie chłopak jak się wymiksować. Zmęczony już jest orką na ugorze

3 godziny temu, Afryka napisał:

Wszystko ok., tylko ,że to jest osobista wnuczka Ewci i ona tam mieszka .

no teraz to i ja juz wiem...taka...nieogarnieta jestem troche