Rozmowa przy kawie (2)

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

No patrz...ja nie ma respektu, ja mam Randup...

Co mi się pchasz w Randap To moje narzędzie bo ogólnie to chwastów nie lubię  i za ten specyfik to przyznam chętnie nagrodę a'la Nobla , ale perz to ch*j jeden wie czym jest

Teraz, NNNdanuta napisał:

Co mi się pchasz w Randap To moje narzędzie bo ogólnie to chwastów nie lubię  i za ten specyfik to przyznam chętnie nagrodę a'la Nobla , ale perz to ch*j jeden wie czym jest

Powiedziałabym, że to roślina zielna... A znam lepszy specyfik od Randapa...nawet skrzyp zabija... Zatem gentelmana na R zostawiam tobie... 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Powiedziałabym, że to roślina zielna... A znam lepszy specyfik od Randapa...nawet skrzyp zabija... Zatem gentelmana na R zostawiam tobie... 

Dzięki Ci bardzo bo do randapu pałam  miłoscia szczerą, choć pewnie nieodwzajemnioną  W razie W to nie rozcieńczam z wodą i nakładam pędzelkiem

Teraz, NNNdanuta napisał:

Dzięki Ci bardzo bo do randapu pałam  miłoscia szczerą, choć pewnie nieodwzajemnioną  W razie W to nie rozcieńczam z wodą i nakładam pędzelkiem

Pałaj dalej... Ja skieruję serce swoje do innego specyfiku...grunt, żeby chemia między nami była...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Pałaj dalej... Ja skieruję serce swoje do innego specyfiku...grunt, żeby chemia między nami była...

No chemia jest najważniejsza

1 godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Jak nie ma kogoś do czyszczenia basenu

Do czyszczenia basenu oraz przetykania wszelkich niedogności  jest @LACH. 

Sam się zareklamował 

28 minut temu, Afryka napisał:

Nie wiedziała,że u Niemca wszystko możliwe !? Afryka że Stokrotką vel Margeritką wyległa nad Ren .

Tak , tutaj wszystko jest możliwe : Ren w Afryce, Raj nad Renem , w Raju Margaretki kwitną , a czasami zakwitają 

1 godzinę temu, ORIM napisał:

ja tu nie jestem od czyszczenia,gotowania,sprzatania,robienia zakupów  Jak pdp wróci ze szpitala to zobaczę od czego tu będę

. Stella marzeń? 

24 minut temu, Afryka napisał:

A ja uprzejmie nie zaprzeczam  spotkanie na "szczycie " się odbyło,a konkretnie na tarasie kawiarni ,a w dole Wis....Ren se płynął ...urokliwy .

Na dodatek uprzejmie potwierdzam,że .... Margaret ,to wystrzałowa kobitka ,ciepła , uśmiechnięta ,bez zadęcia ,urodziwa bestyjka .To było zajefajne spotkanie ,i jeszcze nie jedno przed nami.

Możecie spokojnie nam zazdraszczać.

Kobitki i tak trzymać

Żegnam się z Wami i spadam do łóżeczka ...nie chcę przegapić momentu , kiedy Morfeusz weźmie mnie w swoje objęcia ....nieprzespana noc i dzień pełen wrażeń , daje o sobie znać : Dobranoc Milusińscy.

20 minut temu, Barbara48 napisał:

Do czyszczenia basenu oraz przetykania wszelkich niedogności  jest @LACH. 

Sam się zareklamował 

Żeś Ty akurat to o tym przetykaniu nedogodności zapamietała....ha ha ha  

4 minuty temu, Afryka napisał:

Żegnam się z Wami i spadam do łóżeczka ...nie chcę przegapić momentu , kiedy Morfeusz weźmie mnie w swoje objęcia ....nieprzespana noc i dzień pełen wrażeń , daje o sobie znać : Dobranoc Milusińscy.

1 godzinę temu, Margaritka napisał:

Otóż, uprzejmie donoszę, że spotkałam się z naszą Afryką i było naprawdę gorąco. Jechałam na to spotkanie już lekko podniecona , więc po powitalnym „buzi” schłodziłam się wodą, później studziłyśmy emocje zmrożoną kawą, w pięknej scenerii , na Renem. Teraz obgadnie-Agata /Alaska/Afryka jak żywa , taka jak na forum , wyrazista, „rasowa, no ładna i kontaktowa . I tak my sobie spędziłyśmy te prawie trzy godziny - taki czas w tej pracy , to leci jak szalony. Wniosek z tego taki, że trzeba się spotykać, by czas na .

stelli szybko leciał. My już planujemy sobie kolejne spotkanko. 

A ja Tobie Margaritko nie zazdraszczam.

Bo jako pierwsza dostąpiłam tego zaszczytu . 

Ale w pełni potwierdzam Twoją opinie. 

Afryka, Afryka dzika. .......

Zajefajna dziewczyna. 

Cieszę się bardzo ze spędziłyście wspolnie czas . 

1 godzinę temu, NNNdanuta napisał:

Wiedziała, że tak będzie, dlatego zazdraszczałam  Takie persony !!! dwie razem !!! nie mogło się nie udać !!!

Danusiu Margaritki jeszcze nie znam osibiscie, ale znam Agatę, musiało byc zajefajnie 

35 minut temu, Barbara48 napisał:

Do czyszczenia basenu oraz przetykania wszelkich niedogności  jest @LACH. 

Sam się zareklamował 

Hydraulik od damskich kanalizacji ?

44 minut temu, NNNdanuta napisał:

Co mi się pchasz w Randap To moje narzędzie bo ogólnie to chwastów nie lubię  i za ten specyfik to przyznam chętnie nagrodę a'la Nobla , ale perz to ch*j jeden wie czym jest

Nie czym tylko kim. To opiekunki. Wszędzie nas pełno i wyplenić się nie da

Godzinę temu, Margaritka napisał:

A gdyby tu jeszcze Danuta dołączyła, to aż trudne do wyobrażenia 

Tylko ciekawe kto by gadał a kto słuchał 

Mnie Randap nie pokona...ale sen zmorzy...musi w zmowie są... Idę w bety...  I zobaczę, czy jakiś Elfik mi się przytrafi...bo Morfeusza @Afryka zagarnęła na wyłączność..... Dobrej nocy życzę kochani... Do jutra...

4 minuty temu, Barbara48 napisał:

Tylko ciekawe kto by gadał a kto słuchał 

Słuchać, to pewnie CBŚ, albo CBA, albo CIA..no może jeszcze GRU i FBI...

4 minuty temu, Heidi napisał:

Nie czym tylko kim. To opiekunki. Wszędzie nas pełno i wyplenić się nie da

 Faktycznie, jest jakies odniesienie

3 minuty temu, Barbara48 napisał:

A ja Tobie Margaritko nie zazdraszczam.

Bo jako pierwsza dostąpiłam tego zaszczytu . 

Ale w pełni potwierdzam Twoją opinie. 

Afryka, Afryka dzika. .......

Zajefajna dziewczyna. 

Cieszę się bardzo ze spędziłyście wspolnie czas . 

 

 

Swego czasu , my też zaczęłyśmy już pisać o spotkaniu, bo pracowałam nie tak daleko, ale coś rozeszło się. Tam, w Dortmundzie, to ja nie wiedziałam gdzie ręce włożyć i gdzie swoje kroki pokierować - no , zabrakło czasu , po prostu .Tutaj jestem 10 dni, ale podpisałam już umowę ( byłam na próbnej ) i cosik mi się wydaje , że chwilę tutaj posiedzę . Jest dobrze póki co .

22 minut temu, foczka63 napisał:

Żeś Ty akurat to o tym przetykaniu nedogodności zapamietała....ha ha ha  

Kasiu, już ponad 3 miesiące na robotach.

A ten rower fajny był. .....

Ja tez spadam głową w dół jak Messerschmidt.  Bety przygotowane, pasy zapięte. Jeszcze tylko oczko do stewardessa puszczę i pikuję do jutra. 

14 minut temu, Barbara48 napisał:

Tylko ciekawe kto by gadał a kto słuchał 

Ugięłabym się pod autorytetem...  Ale szczerze to wydaje mi się, że Afryka ma najbardziej gadane...

Prawie wszyscy obgadani, oblukani, obcałowani.

I co ja teraz sama biedna pocznę ?