Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, NNNdanuta napisał:

Co Cię wzięło na taki maraton ??? :o Cztery miesiące z dementykiem takim jak moja pdp (zupełnie spokojnym) to okres nieobojętny dla psychiki opiekuna. Po trzech miesiącach czuję się jak opróżniona flaszka pomimo, że nie mam tu codziennego stresu ... Nawet nie wiem jak Cie pocieszyć bo sama po prostu trwam, ale przynajmniej bez nerwów :cmok:

Danusiu , ja w takim systemie pracuję, od 3 do 5 miesięcy. Tu Andzia tez była spokojna, ale ostatni tydzień , to ona wszystko wie lepiej. Tyle, ze demencja tak galopuje, ze pamięci krótkotrwałej właściwie już nie ma. I to własnie tak bardzo męczy. 

No własnie.......ja też już trwam, inaczej tego nazwać nie można. Przetrwam i robię dłuższy urlop. Potrzebuję resetu.:cmok:

 

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Ba , jeszcze wszystkie będą zazdraszczać :szydera:

Bo puchowa  to droga wiadomo, a nie jakiś tam poliester czycos:szydera: Sama patrzyłam na kurteczki puchowe i tu około 100 funtow kosztują.Wiec jak zobaczę przy 20 stopniach babeczkę w puchowej kurteczce to od razu pomyślę że tania to ona nie była i dlatego za nic się z nią nie rozstanie:szydera: a co niech zazdroszczą :szydera:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Tak sobie celem przybliżenia urlopu we własnej świadomości popatrzyłam na prognozę pogody we Wrocławiu. Między 17-20 stopni. Będę trochę głupio wyglądała w zimowej kurtce ale za diabła jej nie spakuję bo pół bagażu mi zajmie. :haha:

Ale to jeszcze nic. Koleżanka będzie wracała nie tylko w zimowej kurtce ale i w kozakach. :szydera:

MJ większość opiekunek teraz tak wraca .Szkoda miejsca w torbie.Ja też wracałam w zimowym opakowaniu i wcale nie było mi za gorąco:tak2:.Zresztą dzisiaj pomimo słońca był zimny wiatr i odczuwalna temp była dużo niższa niż wskazywał termometr.

A zresztą co się smutasz,z czekolady nie jesteś,dojedziesz w całości:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, 1bozka napisał:

Bo puchowa  to droga wiadomo, a nie jakiś tam poliester czycos:szydera: Sama patrzyłam na kurteczki puchowe i tu około 100 funtow kosztują.Wiec jak zobaczę przy 20 stopniach babeczkę w puchowej kurteczce to od razu pomyślę że tania to ona nie była i dlatego za nic się z nią nie rozstanie:szydera: a co niech zazdroszczą :szydera:

Sie wie :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, ewa14 napisał:

Danusiu , ja w takim systemie pracuję, od 3 do 5 miesięcy. Tu Andzia tez była spokojna, ale ostatni tydzień , to ona wszystko wie lepiej. Tyle, ze demencja tak galopuje, ze pamięci krótkotrwałej właściwie już nie ma. I to własnie tak bardzo męczy. 

No własnie.......ja też już trwam, inaczej tego nazwać nie można. Przetrwam i robię dłuższy urlop. Potrzebuję resetu.:cmok:

 

:cmok:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Joy napisał:

MJ większość opiekunek teraz tak wraca .Szkoda miejsca w torbie.Ja też wracałam w zimowym opakowaniu i wcale nie było mi za gorąco:tak2:.Zresztą dzisiaj pomimo słońca był zimny wiatr i odczuwalna temp była dużo niższa niż wskazywał termometr.

A zresztą co się smutasz,z czekolady nie jesteś,dojedziesz w całości:szydera:

Mnie niestety też najlepiej by było wracać w kozakach i płaszczu zimowym :haha:, ale to będzie 29 i choć dalej kwiecień to małą mam nadzieję, że coś  poprzeplata xd

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, NNNdanuta napisał:

Mnie niestety też najlepiej by było wracać w kozakach i płaszczu zimowym :haha:, ale to będzie 29 i choć dalej kwiecień to małą mam nadzieję, że coś  poprzeplata xd

Od dzisiaj mianuję cię Swoją Najlepszą Koleżanką.

Nie dość że wracasz później to też w zimówce. :szydera:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, beatrix+ napisał:

Firmy zatrudniają germanistów,  żeby sprawdzić umiejętności językowe.

Weryfikacje jezykowa przed wyjazdem zaliczylam i to calkiem niezle.Za to  dziewczyna , ktora przez telefon rozmawiala ze mna o stanie podopiecznego i zakresie moich obowiazkow powiedziala,ze podopiecznemu mam zakladac na noc szlafmyce!Dobrze,ze po przyjezdzie nie domagalam sie tej szlafmycy dla PDP!:d

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Od dzisiaj mianuję cię Swoją Najlepszą Koleżanką.

Nie dość że wracasz później to też w zimówce. :szydera:

Bosze... czuję się co najmniej zaszczycona :szydera: powody tej nominacji nie w pełni mi się podobają, ale je rozumiem :haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, alina0610 napisał:

Weryfikacje jezykowa przed wyjazdem zaliczylam i to calkiem niezle.Za to  dziewczyna , ktora przez telefon rozmawiala ze mna o stanie podopiecznego i zakresie moich obowiazkow powiedziala,ze podopiecznemu mam zakladac na noc szlafmyce!Dobrze,ze po przyjezdzie nie domagalam sie tej szlafmycy dla PDP!:d

Nie miałam pdp ze szlafmycą :haha:i mam nadzieję, że minie mnie taka atrakcja :haha:Pani egzaminator dobrze może zna język, ale niemieckie realia to raczej nie :szydera:

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, alina0610 napisał:

Weryfikacje jezykowa przed wyjazdem zaliczylam i to calkiem niezle.Za to  dziewczyna , ktora przez telefon rozmawiala ze mna o stanie podopiecznego i zakresie moich obowiazkow powiedziala,ze podopiecznemu mam zakladac na noc szlafmyce!Dobrze,ze po przyjezdzie nie domagalam sie tej szlafmycy dla PDP!:d

Na pewno o szlafmycę biegało ? Może o / napiszę fonetycznie / "szlafmantel" , tylko nie zrozumiałaś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Na pewno o szlafmycę biegało ? Może o / napiszę fonetycznie / "szlafmantel" , tylko nie zrozumiałaś ?

Nie.to bylo przed wyjazdem na zlecenie.Dziewczyna , ta z mojej firmy ,mowila do mnie po polsku i powiedziala szlafmyca.Ja dopytywalam sie o ta szlafmyce a ona mi wyjasnila jeszcze co to jest ¨takie cos,co starsi ludzie na noc zakladaja na glowe¨.:d

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, alina0610 napisał:

Nie.to bylo przed wyjazdem na zlecenie.Dziewczyna , ta z mojej firmy ,mowila do mnie po polsku i powiedziala szlafmyca.Ja dopytywalam sie o ta szlafmyce a ona mi wyjasnila jeszcze co to jest ¨takie cos,co starsi ludzie na noc zakladaja na glowe¨.:d

Sie widać filmów naoglądała :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...