Rozmowa przy kawie (2)

Teraz, lucyna.beata napisał:

 

to i to kojarzy sie....z przyjemnoscia

Nieprawdaż ?

7 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Czy mogłabyś mi wytłumaczyć przemiła M+J o cóż ci chodzi z tymi deseczkami , bo nie pojmuję ? Czyżby chodziło ci o rżnięcie ....tych deseczek oczywiście ? ....Zauważyłaś , że odzwyczajam się pisania " Ci ..Ciebie ...Tobie " z dużej litery ? Ależ w żadnym wypadku nie jest to przez jakiś brak szacunku do adresata , tylko tak sobie postanowiłam ...i sosna

Ponieważ, że, i, albowiem postanowiłaś nie pisać z dużej litery to pytanie pozostawię bez odpowiedzi.

2 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Drzewa się ścina A deski się z drewna tnie...o ile sęki pozwolą 

a nie rznie???

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Ponieważ, że, i, albowiem postanowiłaś nie pisać z dużej litery to pytanie pozostawię bez odpowiedzi.

Przykrość ogromną mi sprawiasz

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nieprawdaż ?

no to oddajmy sie ...katemplujmy zatem te przyjemnosc wynikajaca z....awitam...chu...ozy

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Przykrość ogromną mi sprawiasz

sie tu widze polszczynza z wyzszego szczebla pojawila....a zatem lub jak kto woli...azaliz ....oddaje sie w objecia jedynego tu obecnego i zdolnego zaspokoic me oczekiwania ...morefeusz mu na imie...a zatem oddale sie krokiem nadobnym w kierunku mego loza niemalze z baldachimem ...kochani 

10 minut temu, lucyna.beata napisał:

no to oddajmy sie ...katemplujmy zatem te przyjemnosc wynikajaca z....awitam...chu...ozy

Moze wyjde na dekla. Trudno.

 Ale powiedz mi co to znaczy - katemplujmy? Bo za cholere nie wiem....

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Moze wyjde na dekla. Trudno.

 Ale powiedz mi co to znaczy - katemplujmy? Bo za cholere nie wiem....

mozemy pluc kacikiem ust ..albo genisowac urok czynnosci o ktorej mowa czyli uzupelniac brak witam ..tzn *ocenzurowano*..oza

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

mozemy pluc kacikiem ust ..albo genisowac urok czynnosci o ktorej mowa czyli uzupelniac brak witam ..tzn *ocenzurowano*..oza

Ach soo

4 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Moze wyjde na dekla. Trudno.

 Ale powiedz mi co to znaczy - katemplujmy? Bo za cholere nie wiem....

ale wiem juz dlaczego niezrozumiale otoz blad ortograficzny sie wkradl z slowo ...czyli w blad wprowadzilam sorki

Kontemplacja – sposób aktywności poznawczej realizowanej poprzez skupienie, pogrążenie się w myślach, przyglądanie się czemuś. Zarówno koncentracja, jak i kontemplacja są dwoma różnymi rodzajami medytacji.

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

Ach soo

genau

4 minuty temu, lucyna.beata napisał:

ale wiem juz dlaczego niezrozumiale otoz blad ortograficzny sie wkradl z slowo ...czyli w blad wprowadzilam sorki

Kontemplacja – sposób aktywności poznawczej realizowanej poprzez skupienie, pogrążenie się w myślach, przyglądanie się czemuś. Zarówno koncentracja, jak i kontemplacja są dwoma różnymi rodzajami medytacji.

Ufff. Bo juz  sobie imaginowalam kata z toporkiem w łapie. Ktorym mamy pluć. I nie mialam pojecia dlaczego

Wpadłam do Was na dobranoc To Dobranoc

Teraz, 1bozka napisał:

Wpadłam do Was na dobranoc To Dobranoc

oszalałaś? czy cuś? ale czas i pora na telesfora Pa Dobranoc

7 godzin temu, fioletowa.mysz napisał:

Ufff. Bo juz  sobie imaginowalam kata z toporkiem w łapie. Ktorym mamy pluć. I nie mialam pojecia dlaczego

nie czepiaj sie mnie tu dobrze.....jedna literka wiosny nie czyni co najwyzej sens wypowiedzi zmienia....jak u naszej wladzy

Zdążyłam...uff... No...bałam się, czy zdążę przed pchającym się tłumem na kawkę załapać  Aż na zegarek spojrzałam, czy aby nie za późno wstałam  A skoro już jestem, to się przywitam grzecznie  Ale nie imaginujcie sobie, że płatki z róż będę obrywać i sypać nimi przed stopy wasze  Dzionek rozpoczęty miło i siorbiąco, pozostaje więc życzyć by do końca pozostał równie miły, a nawet lepszy niż na wstępie 

Witam porannie. Wczoraj zaspałam haniebnie więc dzisiaj postanowiłam wstać skoro świt. Tak dla urozmaicenia.

Dzień dobry .....

Jeszcze pospałabym chętnie , ale nastawiłam budzik i ta wrednota bardzo posłuszna była i pospać niestety nie pozwala .

Celowo nastawiłam tego dryndołka , żeby mieć czas na spokojne wypicie kawy i sztachnięcia się dymkiem , bez pośpiechu . Później pozostanie mi sztachanie w biegu ...w międzyczasie

A jutro ten mój wielki , wyczekiwany dzień ....dzieciątka przyfruwają i będzie radość , będzie wesoło ....chwilami trochę za głośno . Jeżuńkuu...jak się cieszę

Miłego , spokojnego dnia

Dzień dobry  

Miłego dzionka....uśmiechu i slonka   

Witaski się z Wami:)

Wyspałąm się wreszcie raz:)

Na kawkę muszę poczekać ,ale najważniejsze że dziś wolne:)Wyprawię Kulencję w świat i hulaj dusza:)

Fajnego dnia:)

Miłego dzionka Ludziki!

@aniaoja jeszcze roweru nie wyciągam.

Boję się jakieś choróbsko złapać.

Czekam na wiosnę i wtedy hulaj dusza