Rozmowa przy kawie (2)

44 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A wcale nie ciasto ! Głód jutro cierpieć będę ...Doktor mi wręczył ...coś miękkiego . Mocno nie naciskalam , bo jakby jakiś bożonarodzeniowy Mikołajek to bym se zgniotla . Doktor ciekawy , zmienniczka Ania też ...bo razem wzruszalysmy się i łzy ronilysmy ...Doktor powiedział " otwórz ! " ...szepnelam do Ani " jezuuu kolczasty ..może tym razem krem do rąk , bo myciem i dezynfekowaniem bardzo je zniszczyłam ?" ....Ludzieeee ...jasnowidz jestem !!!! Krem do rąk made in Australia !!!! Elka za młodu , podczas studiów tam jakieś praktyki pół roku miała ...może jej został ten jeden ?  ...No ...a teraz kuźwa nie myslta se , że byle kto jestem ! Prezent jest ? ....Jest ! ...Pa , do jutra . Za 10 minut wychodzę przed dom , już jadą 

moja Elka studiowała w Anglii... bobrze najsłodszy, jak dobrze że nie przyszło jej do głowy podarować mi jakiegoś puddingu w proszku z czasów studenckich  Szerokości. zazdroszczę Ci że jutro zobaczysz kominy

7 minut temu, Joy napisał:

Nie wiem,sama oceń.Wygląda to mniej więcej tak...

to jest dwa w jednym, aniołek i diabełek, do wyboru, raz tak raz siak

4 minuty temu, Grzegorz B napisał:

moja Elka studiowała w Anglii... bobrze najsłodszy, jak dobrze że nie przyszło jej do głowy podarować mi jakiegoś puddingu w proszku z czasów studenckich  Szerokości. zazdroszczę Ci że jutro zobaczysz kominy

i będzie wdychać cuchnące powietrze

moja Elka zaczęła interesować się Polską. już wie kto to był Korczak, którego pomnik jest na Starym Mieście w Gunzburgu, wie że Polacy przynajmniej dwa razy w historii uratowali Europę, choć ja jej powtarzam, że gdyby nie my, to ona mieszkała by teraz w mongolskiej jurcie; kupiła nawet jakieś płyty Chopina, bo dawniej myślała że on Francuz... i takie tam. zna Kaczyńskiego i PiS. ale to z fanzinu każdy Niemiaszek zna.

do rzeczy; wracamy z Ulm w nocy, po tej wizycie na pogotowiu, mroźno, mgła, trochę magicznie. nagle Elka mówi:

- te drzewa to takie jakby malował je Be#%*&szki...

- kto??? - pytam nieco zaintrygowany

- Be#%%%*&szki - Elka wyraźnie się stara 

jeżu najsłodszy, jak dobrze że ja jestem taki błyskotliwy i zajebiaszczo inteligentny,

- BEKSIŃSKI - dopytuję

Genau, mówię przecież Be^&*$#szki 

kurtyna

24 minut temu, Joy napisał:

Nie wiem,sama oceń.Wygląda to mniej więcej tak...

Anielica jak byk i nie ma że nie

10 minut temu, Janeczka1963 napisał:

i będzie wdychać cuchnące powietrze

mhmmm, no więc kominy mają ponad 300 m wysokości i nawet przy najniższym niżu i mgle gęstej jak kisiel, smrody nasze wdychają w Warszawie, albo tam gdzie akurat wiatr zawieje  a my to mamy kryształ nie powietrze 

@Grzegorz B zgadzam się, tu nikt nie pali śmieciami w piecu

1 minutę temu, Janeczka1963 napisał:

@Grzegorz B zgadzam się, tu nikt nie pali śmieciami w piecu

no właśnie u mnie nie. Kleszczów moja kochana, każda nawet drewniana chałupa ma ogniwa fotowoltaiczne, pompy ciepła i takie tam ustrojstwa 

28 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Chyba masz demencję.

Ja już od dwóch godzin mam wolne a Kasieńka śpi.

 

Moją wreszcie przekonałam do robótek ręcznych . W ciągu dnia za mną biega więc pomyślałam sobie , że dobrze byłoby ją czymś zająć , no i po kilka minut miałam nawet spokój , ale nie trwało to długo   A teraz śtrykuje zawzięcie od ponad godziny  i ani nie myśli o spaniu  Myślałam , ze jestem cwana , a obawiam się , że ona jest cwańsza ode mnie i teraz pobija mnie moją bronią Ja się kurna zastrzelę 

@Grzegorz B u mnie tak dobrze nie ma, sąsiedzi palą czym popadnie, widziałam jak jeden zbiera ze śmietnika wszystko co się tylko da spalić, zresztą to czuć w powietrzu

1 minutę temu, violka napisał:

Moją wreszcie przekonałam do robótek ręcznych . W ciągu dnia za mną biega więc pomyślałam sobie , że dobrze byłoby ją czymś zająć , no i po kilka minut miałam nawet spokój , ale nie trwało to długo   A teraz śtrykuje zawzięcie od ponad godziny  i ani nie myśli o spaniu  Myślałam , ze jestem cwana , a obawiam się , że ona jest cwańsza ode mnie i teraz pobija mnie moją bronią Ja się kurna zastrzelę 

Wyłącz prąd  

Teraz, Janeczka1963 napisał:

@Grzegorz B u mnie tak dobrze nie ma, sąsiedzi palą czym popadnie, widziałam jak jeden zbiera ze śmietnika wszystko co się tylko da spalić, zresztą to czuć w powietrzu

wiesz co, zabiłbym gada na miejscu i ciało wystawił na widok publiczny. przecież to nowotwór w sprayu 

@violka powiedz jej, ze szydełko też musi odpocząć, a jutro od rana niech sztrykuje ile chce,będziesz miała święty spokój

@Grzegorz B zabije gada a pójdę siedzieć jak za normalnego człowieka

3 minuty temu, Janeczka1963 napisał:

@Grzegorz B zgadzam się, tu nikt nie pali śmieciami w piecu

jak by nie bylo zakazane to by palili z oszczędności,mój profesorek jak posmarował tylek dziedka kremem i nabrał ciut za dużo a do tubki nie mógł z powrotem wcisnąć ,to powiedział zu viel,i wyobrazcie sobie cały dzień podśpiewywał po cichutku zu viel,zu viel

Teraz, Joy napisał:

Wyłącz prąd  

I będę siedzieć z nią na kanapie do rana . To straszna panikara , która śpi przy świetle .

Teraz, violka napisał:

I będę siedzieć z nią na kanapie do rana . To straszna panikara , która śpi przy świetle .

To masz przerąbane  .

1 minutę temu, Janeczka1963 napisał:

@violka powiedz jej, ze szydełko też musi odpocząć, a jutro od rana niech sztrykuje ile chce,będziesz miała święty spokój

Pisałam , że to cwaniara  Jutro robótki ręczne będą już ją nudzić ...... do pewnego czasu .

1 minutę temu, violka napisał:

I będę siedzieć z nią na kanapie do rana . To straszna panikara , która śpi przy świetle .

powiedz że żarówka się zmęczyła 

1 minutę temu, violka napisał:

I będę siedzieć z nią na kanapie do rana . To straszna panikara , która śpi przy świetle .

to popsuj jej to szydełko, na pewno sie jakos da 

Teraz, Grzegorz B napisał:

to popsuj jej to szydełko, na pewno sie jakos da 

W szafie ma dwie skrzynie szydełek i drutów , od wyboru do koloru  

Ooooo ja durnowata  wskrzesiłam potwora 

4 minuty temu, maras1 napisał:

jak by nie bylo zakazane to by palili z oszczędności,mój profesorek jak posmarował tylek dziedka kremem i nabrał ciut za dużo a do tubki nie mógł z powrotem wcisnąć ,to powiedział zu viel,i wyobrazcie sobie cały dzień podśpiewywał po cichutku zu viel,zu viel

przynajmniej masz wesoło 

Teraz, violka napisał:

W szafie ma dwie skrzynie szydełek i drutów , od wyboru do koloru  

Ooooo ja durnowata  wskrzesiłam potwora 

miałaś dobre chęci a że wyszło inaczej, czasem się tak zdarza

1 minutę temu, violka napisał:

W szafie ma dwie skrzynie szydełek i drutów , od wyboru do koloru  

Ooooo ja durnowata  wskrzesiłam potwora 

nooo, sprowadziłaś Krzyżaków do Polski, jak mawia mój najlepszy przyjaciel 

9 minut temu, Janeczka1963 napisał:

@Grzegorz B u mnie tak dobrze nie ma, sąsiedzi palą czym popadnie, widziałam jak jeden zbiera ze śmietnika wszystko co się tylko da spalić, zresztą to czuć w powietrzu

Takie rzeczy zgłasza się do straży miejskiej-przyjada ,kontrolę przeprowadzą ,mandat wlepią.