Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, kris napisał:

Kiedyś pracowałem w dolnośląskim uzdrowisku. Kuracjusze byli z całej Polski. Ale swoje ośrodki badawcze miały AM z Białegostoku, Łodzi, Warszawy i Wrocławia. Ja pytałeś kuracjusza skąd przyjechał to było "z Warszawy, Białegostoku, Wrocławia i z miasta Łodzi " Tak jakby ten głupi personel nie wiedział, że Łódź jest miastem!>:( Uważaliśmy to za ostatnie buractwo i tak też do tych "miejskich" kuracjuszy podchodziliśmy!;)

To ten kot z centralnej Polski byl z miasta Lodzi. I tak zostalo:haha:

Edytowane przez hawana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Teresadd napisał:

Byliśmy kiedyś nad jeziorem i mój nastoletni jeszcze syn stwierdził ,że będzie ryby łowił i poszedł pozwolenie jakieś załatwić.Na pytanie pana z WOPR  z łodzi ,czy brzegu moj syn odrzekł ,że  z Płocka.Taka sobie gra słów.he.

Pytanie do pacjentki-czy pani u nas pierwszy raz?Tak,przyjechałam samochodem.....

Do pacjenta-poprosze o dowód osobisty.Już ,pani władzo:):):)

Koleżanka do pacjenta-pójdzie pan NA GABINET 22.Pacjent-na dach?????

Edytowane przez foczka63
  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, kris napisał:

Pewnie zarobimy, bo ta z miasta Łodzi jeszcze się nie odezwała. A znając jej charakter czarno to widzę...:o

Jako jeszcze płoche dziewczę ( później mi przeszło :szydera: ) jeździłam często w okolice Wrocławia ...wakacje ..ferie i te inne ...do ciotek - sióstr mojej mamy . Wystarczyło , że ktoś zapytał kuzynów " skąd ta wasza kuzynka ? " i mimo , że mieszkam w łódzkim to kuzyni zawsze mówili " z miasta Łodzi " . A ja do Łodzi mam 30 parę km :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, kris napisał:

Pewnie zarobimy, bo ta z miasta Łodzi jeszcze się nie odezwała. A znając jej charakter czarno to widzę...:o

 

14 minut temu, kris napisał:

Kot był z centralnej Polski, ale chyba bez zaznaczenia miasta.:d A tak ogólnie - były jakieś koty w Łodzi?;)

Z zaznaczeniem był ...kot z miasta Łodzi  :tak2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór Opiekunkowo :). Chłopcy skaczą w Lahti i dobrze im idzie, może w drugiej serii pokonają Niemców i będą drudzy :)? Trzymajmy kciuki!

 

@foczka63, Kasiu, w chwilach gorszego humoru za używanie tego wstrętnego, panoszącego się "na" jestem gotowa zdrowo "pojechać" :D. Dobrze, że jestem grzeczna i biorę poprawkę na różne takie, ludzkie i nieludzkie, hmmm, słabości :/. Palce mnie świerzbią, ale siedzę cicho ;).

Kolejne to "perfum" :D. Och, mój bobrze, życie jest ciężkie i ... nic już nie powiem :D.

Edytowane przez salazar
:)
  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, salazar napisał:

Dobry wieczór Opiekunkowo :). Chłopcy skaczą w Lahti i dobrze im idzie, w może w drugiej serii pokonają Niemców i będą drudzy :)? Trzymajmy kciuki!

 

@foczka63, Kasiu, w chwilach gorszego humoru za używanie tego wstrętnego, panoszącego się "na" jestem gotowa zdrowo "pojechać" :D. Dobrze, że jestem grzeczna i biorę poprawkę na różne takie, ludzkie i nieludzkie, hmmm, słabości :/. Palce mnie świerzbią, ale siedzę cicho ;).

Kolejne to "perfum" :D. Och, mój bobrze, życie jest ciężkie i ... nic już nie powiem :D.

I moje tyż.

Wchodzę wczoraj do toalety a tam taki intensywny zapach perfumów się unosił  :szydera:;):szydera:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kris napisał:

Kiedyś pracowałem w dolnośląskim uzdrowisku. Kuracjusze byli z całej Polski. Ale swoje ośrodki badawcze miały AM z Białegostoku, Łodzi, Warszawy i Wrocławia. Ja pytałeś kuracjusza skąd przyjechał to było "z Warszawy, Białegostoku, Wrocławia i z miasta Łodzi " Tak jakby ten głupi personel nie wiedział, że Łódź jest miastem!>:( Uważaliśmy to za ostatnie buractwo i tak też do tych "miejskich" kuracjuszy podchodziliśmy!;)

Kris, musisz być juz dość mocno w latach posunięty, bo powiedzenie ze jestem ,,z miasta Łodzi" to naleciałość jeszcze przedwojenna. Dziś juz prawie nikt tak nie mówi, chyba ze w formie żartu. Nie wiem natomiast co ma buractwo i w dodatku ostatnie, do tego powiedzonka :d :d :d . Burakiem czy tez nowomodnie cebulakiem, albo dzbanem to się bywa bez względu na to z jakiego miasta się pochodzi :d . Zluzuj gumeczkę w kalesonkach :d :d :d .

  • Zgadzam się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, salazar napisał:

Dobry wieczór Opiekunkowo :). Chłopcy skaczą w Lahti i dobrze im idzie, w może w drugiej serii pokonają Niemców i będą drudzy :)? Trzymajmy kciuki!

 

@foczka63, Kasiu, w chwilach gorszego humoru za używanie tego wstrętnego, panoszącego się "na" jestem gotowa zdrowo "pojechać" :D. Dobrze, że jestem grzeczna i biorę poprawkę na różne takie, ludzkie i nieludzkie, hmmm, słabości :/. Palce mnie świerzbią, ale siedzę cicho ;).

Kolejne to "perfum" :D. Och, mój bobrze, życie jest ciężkie i ... nic już nie powiem :D.

Ha ha ha ,mam tak samo:)Moja ukochana polonistka uczulała i mówiła ,żeby w razie wątpliwości zapytać siebie  czy "perfum" to chłopczyk czy dziewczynka?:)Podobnie z "por"/chłopczyk:)I "brokuł"-też chłopczyk:)

Mamy jeszcze "zapoznać się",owszem można,czemu nie ,ale  z instrukcją obsługi kosiarki:)Oraz "powiedziałam dla ..np.syna" zamiast "powiedziałam synowi".Z tym,że to ostatnie, to chyba bardziej gwarowe,zwyczajowe niż błąd typowy,bo jak zauważyłam sporo osób starszych używa tej formy.

I jeszcze wiele takich "kfiatószkuf".Boli mnie moje ortograficzno-gramatyczne serducho ,ale jak Ty, cierpię w milczeniu:):):):)Co nie zmienia faktu,że osobiście napisałam kiedyś "szefc" i się zastanawiłam dłuższą chwilę, co mi tu nie pasi:):):):)ha ha ha 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Teresadd napisał:

Byliśmy kiedyś nad jeziorem i mój nastoletni jeszcze syn stwierdził ,że będzie ryby łowił i poszedł pozwolenie jakieś załatwić.Na pytanie pana z WOPR  z łodzi ,czy brzegu moj syn odrzekł ,że  z Płocka.Taka sobie gra słów.he.

No i tutaj mamy odpowiedź, dlaczego do nazwy Łódź dodaje się słowo  miasto :d :d 

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, foczka63 napisał:

Ha ha ha ,mam tak samo:)Moja ukochana polonistka uczulała i mówiła ,żeby w razie wątpliwości zapytać siebie  czy "perfum" to chłopczyk czy dziewczynka?:)Podobnie z "por"/chłopczyk:)I "brokuł"-też chłopczyk:)

Mamy jeszcze "zapoznać się",owszem można,czemu nie ,ale  z instrukcją obsługi kosiarki:)Oraz "powiedziałam dla ..np.syna" zamiast "powiedziałam synowi".Z tym,że to ostatnie, to chyba bardziej gwarowe,zwyczajowe niż błąd typowy,bo jak zauważyłam sporo osób starszych używa tej formy.

I jeszcze wiele takich "kfiatószkuf".Boli mnie moje ortograficzno-gramatyczne serducho ,ale jak Ty, cierpię w milczeniu:):):):)Co nie zmienia faktu,że osobiście napisałam kiedyś "szefc" i się zastanawiłam dłuższą chwilę, co mi tu nie pasi:):):):)ha ha ha 

 

Taaak, warzywa też lubię :D.

"Powiedziałam dla" to raczej regionalizm, jak żyję w mieście ;) Krakowie i okolicach tego nie słyszałam. Ani na polu, ani nigdzie :D.

Kiedyś mąż koleżanki mnie zaskoczył, bo powiedział całkiem serio, że Basia nie może podejść do telefonu, bo konsumuje obiad. Od tego czasu kocham też "konsumuje" :D. 

I jeszcze "dedykowane", no strzela mnie po prostu :D.

 

Nadmijmy się jeszcze bardziej i trzymajmy, trzymajmy :D.

Edytowane przez salazar
  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...