Rozmowa przy kawie (2)

2 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Chicia drzemie dzień cały....a mnie nosi...na walizki się gapię... Co zrobić z popołudniem...podrzemać czy poleźć gdzieś?  Normalnie jak nie ja....

poczekaj...na samolot,przecież nie polecisz na miotle hihi

sie obudzilam poprzeciagalam i do kuchni sune...kto do kawusi sie przylaczy???

poszlam na bogato i zakupilam szarlotke w malej domowej piekarence tu w na przedmiesciach ...maja obledne ciacha ..komu komu...bo sama zjem

8 minut temu, lucyna.beata napisał:

sie obudzilam poprzeciagalam i do kuchni sune...kto do kawusi sie przylaczy???

poszlam na bogato i zakupilam szarlotke w malej domowej piekarence tu w na przedmiesciach ...maja obledne ciacha ..komu komu...bo sama zjem

Chętnie:)Dorzucę lody czekoladowe z Rote Grutze:)Kawkie mam:)Siorb siorb:)

7 minut temu, foczka63 napisał:

Chętnie:)Dorzucę lody czekoladowe z Rote Grutze:)Kawkie mam:)Siorb siorb:)

 

siorb siorb mlask mlask mlask...

czekaj mam jeszcze wlasnoreczny sos wanilowy.......alez pychota

2 minuty temu, lucyna.beata napisał:

siorb siorb mlask mlask mlask...

czekaj mam jeszcze wlasnoreczny sos wanilowy.......alez pychota

dawaj:)

Witam popoludniowo.....dziś wszystko do poludnia na piątym biegu i nie było sposobności się przywitać...

Sobota, dzień kąpielowy a więc robota podwójna bo nie dość, że babcie trza oporzadzic to łazienkę dokładnie posprzątać.....ale wszystko poszło gładko i nawet obiad gotowy na stole a babci brak mnie dziś nie wzruszył.....bo babcia ma wtedy ważniejsze sprawy na głowie niż jedzenie....

Jeszcze tydzień przede mną a pozniej wolność.....niech żyje wolność i swoboda.....

Życzę wszystkim fajnego, sobotniego popołudnia.....

10 minut temu, awe59 napisał:

Witam popoludniowo.....dziś wszystko do poludnia na piątym biegu i nie było sposobności się przywitać...

Sobota, dzień kąpielowy a więc robota podwójna bo nie dość, że babcie trza oporzadzic to łazienkę dokładnie posprzątać.....ale wszystko poszło gładko i nawet obiad gotowy na stole a babci brak mnie dziś nie wzruszył.....bo babcia ma wtedy ważniejsze sprawy na głowie niż jedzenie....

Jeszcze tydzień przede mną a pozniej wolność.....niech żyje wolność i swoboda.....

Życzę wszystkim fajnego, sobotniego popołudnia.....

Niech żyje....

Pozazdrościłam @Barbara48 duszowania....po bardzo długim namyśle stwierdziłam, że zabiję nudę doszowaniem się... Czasu uszczknę z dzisiejszego popołudnia ocipinkę i może szybciej będzie leciał... 

12 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Pozazdrościłam @Barbara48 duszowania....po bardzo długim namyśle stwierdziłam, że zabiję nudę doszowaniem się... Czasu uszczknę z dzisiejszego popołudnia ocipinkę i może szybciej będzie leciał... 

@Mirelka1965 zrob sobie manicure i pedicure....czs szybciej zleci i lepiej sie poczujesz....

Ja pierdziu jak zimno  Nic mi się nie chce , miałam w planach odwiedzić koleżankę ale chyba rozpalę w kominku i będę zalegiwać w cieple . Wiedziałam , że jak wrócę do domu to zamiast afrykańskich upałów będę miała deszcz ale nie przypuszczałam , że będę chodzić w grubych swetrach 

2 minuty temu, awe59 napisał:

@Mirelka1965 zrob sobie manicure i pedicure....czs szybciej zleci i lepiej sie poczujesz....

Mhmm...i parkietów nie porysuje  jak w gościach w PL trza będzie u kogoś butki ze stópek ściągnąć

5 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Mhmm...i parkietów nie porysuje  jak w gościach w PL trza będzie u kogoś butki ze stópek ściągnąć

20 minut temu, awe59 napisał:

@Mirelka1965 zrob sobie manicure i pedicure....czs szybciej zleci i lepiej sie poczujesz....

To zrobiłam wcześniej... I czas nie zaczął szybciej lecieć... Teraz się wyduszowałam i też nie zaczął szybciej lecieć... Ale i tak mordka mi się cieszy, bo wlazłam na wagę i zobaczyłam....nie, nie....nie wielorybka... Waga pokazała PIĘKNĄ rzecz...a mianowicie, że zjechałam w dół dwa kilo więcej założonego wyniku... Teraz to czas będzie zapierniczał...zrobi wszystko, żebym już więcej nie schudła...

21 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Mhmm...i parkietów nie porysuje  jak w gościach w PL trza będzie u kogoś butki ze stópek ściągnąć

Dobrze, że wszyscy znajomi kafle na podłogach mają....

A teraz idę na jednego... i sprawdzę, czy mnie na zewnątrz nie ma...

35 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A teraz idę na jednego... i sprawdzę, czy mnie na zewnątrz nie ma...

Byłam,nie ma Cię i kurna piździ jak na Giewoncie:( A w ogóle to dziś w Tatrach pośnieżyło jakby kto chciał wiedzieć......

Teraz, foczka63 napisał:

Byłam,nie ma Cię i kurna piździ jak na Giewoncie:( A w ogóle to dziś w Tatrach pośnieżyło jakby kto chciał wiedzieć......

No pewnie, że mnie nie ma... Byłam ponad pół godziny temu... I u mnie nie pizga...ani nie śnieży...śnieg to ja widzę na szczytach Alp...i już mi się zimno robi...

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Dobrze, że wszyscy znajomi kafle na podłogach mają....

ja nie..mam panele ale rys nie zauwazylam...a juz wiem....buty mialas 

6 godzin temu, foczka63 napisał:

Prysznic......mhm.....prawdziwe wychodne,ha ha ha A nie tam włóczenie się po sklepach:)hi hi hi

Kasiu z racji tego ze pracuję tylko do poludnia ( bo potem tylko towarzyszę) po obiedzie zawsze biorę prysznic , nie wazne czy wychodzė czy nie, lubię czuć świeżość 

28 minut temu, lucyna.beata napisał:

ja nie..mam panele ale rys nie zauwazylam...a juz wiem....buty mialas 

15 minut temu, Barbara48 napisał:

Kasiu z racji tego ze pracuję tylko do poludnia ( bo potem tylko towarzyszę) po obiedzie zawsze biorę prysznic , nie wazne czy wychodzė czy nie, lubię czuć świeżość 

Eeeeee,a już liczyłam na jakąś sensację a tu tylko czyścioszka:(Tyż piknie ,ale tak zwyczajnie....Coś by się podziało,a tak nic tylko sztelowa nuda:(

4 minuty temu, foczka63 napisał:

Eeeeee,a już liczyłam na jakąś sensację a tu tylko czyścioszka:(Tyż piknie ,ale tak zwyczajnie....Coś by się podziało,a tak nic tylko sztelowa nuda:(

Może ktoś inny zapoda sensację .

A ja tu tak cały czas ? Nie wylogowałem się ostatnio 

Niemcy dzis walczą ze Szwedami a ja walczę dziś z Niemcami Widac takie nasze przeznaczenie,albo potop szwdzki albo głupota Niemców.Dziś bitwe można powiedzieć,że przegrałem lecz wojne wygram na 100% i niemiecka głupota oraz butność dostanie za swoje.Idziemy więc na wojne  Już zyskałem sobie sojuszników więc ból Niemca z porażki będzie dotkliwy .Nie lubie jak ktoś sobie robi ze mnie jaja i chce pokazywać kto tu rządzi. Rządzić to może bedzie ( tak mu się wydaje) ale ........................no zobaczymy bo już mam plan kolejnych bitew i całej wojny 

2 godziny temu, violka napisał:

Ja pierdziu jak zimno  Nic mi się nie chce , miałam w planach odwiedzić koleżankę ale chyba rozpalę w kominku i będę zalegiwać w cieple . Wiedziałam , że jak wrócę do domu to zamiast afrykańskich upałów będę miała deszcz ale nie przypuszczałam , że będę chodzić w grubych swetrach 

No i nie dogodzi.Dopiero było za gorąco,teraz za zimno.Kurczę ,żeby deszcz popadał ,to reszta obleci.

10 minut temu, ORIM napisał:

A ja tu tak cały czas ? Nie wylogowałem się ostatnio 

Niemcy dzis walczą ze Szwedami a ja walczę dziś z Niemcami Widac takie nasze przeznaczenie,albo potop szwdzki albo głupota Niemców.Dziś bitwe można powiedzieć,że przegrałem lecz wojne wygram na 100% i niemiecka głupota oraz butność dostanie za swoje.Idziemy więc na wojne  Już zyskałem sobie sojuszników więc ból Niemca z porażki będzie dotkliwy .Nie lubie jak ktoś sobie robi ze mnie jaja i chce pokazywać kto tu rządzi. Rządzić to może bedzie ( tak mu się wydaje) ale ........................no zobaczymy bo już mam plan kolejnych bitew i całej wojny 

Strach się bać.