Rozmowa przy kawie (2)

13 minut temu, Afryka napisał:

@violka O matko bosko czynstochowsko! Jeżeli to jest Anielica, to ja jestem primabalerina z Teatru Bolszoj 

O jeżu...wyobraziłam to sobie i zakrztusiłam się lodami z ajerkoniakiem 

12 minut temu, violka napisał:

Jeszcze jestem cierpliwa , więc  imię zostaje bez zmian . W razie czego będę pisać i moim upadłym Aniele 

Już zacznij 

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Teraz jestem spakowana bardzo mizernie...ograniczyłam się do absolutnego minimum 

O bobrze, prawdziwa kobieta, ale do autobusu z tym wszystkim chcesz...?

Teraz, hawana napisał:

O bobrze, prawdziwa kobieta, ale do autobusu z tym wszystkim chcesz...?

No...jedna walizeczka jeno do luku idzie  Jak na mnie, to super wynik  Jak jadę autkiem, to pół wozu mam zajęte i na blabla się nie kwalifikuję 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Już zacznij 

Myślę pozytywnie i wierzę , że jeszcze aureolkę jej dorobię 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

O jeżu...wyobraziłam to sobie i zakrztusiłam się lodami z ajerkoniakiem 

Nie dodałam, że na emeryturze, dwadzieścia kilo później ... A i tak masz w dziób 

1 minutę temu, violka napisał:

Myślę pozytywnie i wierzę , że jeszcze aureolkę jej dorobię 

Nadzieja umiera ostatnia 

2 minuty temu, Afryka napisał:

Nie dodałam, że na emeryturze, dwadzieścia kilo później ... A i tak masz w dziób 

Za co?  Ajerkoniaku mi szkoda...ekran oplułam...współczuć mi powinnaś, a nie lać młotkiem 

Oj ludzie, com się teraz ubawiła..

Odprowadziłam kolezanke do drzwi a tu snieżna kula na mnie wylądowała.

Patrzę, moi koledzy tacy wyrywni, więc nie byłam dłużna, tylko ich było trzech, ale każdy rzut trafiony, a oni chybiali. 

Jessuu, dawno sie tak nie śmiałam. 

22 minut temu, Mirelka1965 napisał:

No...jedna walizeczka jeno do luku idzie  Jak na mnie, to super wynik  Jak jadę autkiem, to pół wozu mam zajęte i na blabla się nie kwalifikuję 

Ja moge podrozowac wszystkim, bo pol chalupy nie biore. Wszedzie sie zmieszcze

Teraz wracam bla bla. 

18 minut temu, Barbara48 napisał:

Oj ludzie, com się teraz ubawiła..

Odprowadziłam kolezanke do drzwi a tu snieżna kula na mnie wylądowała.

Patrzę, moi koledzy tacy wyrywni, więc nie byłam dłużna, tylko ich było trzech, ale każdy rzut trafiony, a oni chybiali. 

Jessuu, dawno sie tak nie śmiałam. 

Godzinę temu, Grzegorz B napisał:

Heinz ma dzisiaj urodziny, dzidzia moja prężąca się, 55  telefon rozgrzał się do czerwoności od tego dzwonienia, winszowania, śpiewania sprośnych piosenek o tym ,że życie zaczyna się po pięćdziesiątce, mówię Wam, jak w centrali telefonicznej...

a nie, wróć, nie zadzwoniła nawet siostra. Elka tak zdołowana z tego powodu, że na cotygodniową saunę nie pojechała. a może dlatego, że liczyła że jednak ktoś zadzwoni. mruczy pod nosem, że ludzie są beee. tłumaczę jej, że jak jest dobrze to jest dobrze. mało to ja się samotnego umierania naoglądałem? po za tym trzeba na trzecie wakacje w roku za granicą zarobić, na nowsze audi i takie tam. życie.

za to ja wziąłem dzidzie na lody. oczywiście żałowałem. to nie lato, że uświniona była tylko koszulka. kleiło się wszystko, od stolika, po kurtkę, szalik, rękawiczki, polar i mnie. po za tym pyknęliśmy 12 km i dymałem na pustym akumulatorze ze 2 km, bo ciągle zapominam, że to nie lato i temperatura ma wpływ na szybki rozładowywania. byłoby całkiem miło, gdyby nie wichura. z bobrem sprawa, jak wiatr wiał w moje żagle, gorzej jak w twarz.

Straszne to. On ma naprawdę 55 lat?

Pamiętam, że przeszło z ojca na syna i takie tam inne, ale i tak normalnie żal, że aż boli :(.

1 godzinę temu, salazar napisał:

Pracuje w Heimie, Fioletowa ma z nią kontakt.

Dzieki :-) Kiedys pisala do mnie na poczte,ale nie moge sie dokopac. To juz dawno bylo.

12 minut temu, hawana napisał:

Ja moge podrozowac wszystkim, bo pol chalupy nie biore. Wszedzie sie zmieszcze

Teraz wracam bla bla. 

Chciałabym zabrać pół chałupy  

Godzinę temu, Teresadd napisał:

@Andreaa kobietka z Hiltona ,to jest teraz @Skorpionka .Mam z nią czasami kontakt.Tak jak @salazar napisała w heimie w Nordhornie pracuje.

Rowniez dziekuje za info. :-) Nie jestem tak tu na forum na biezaca,ale Skorpionka chyba tu malo pisze . Kilka osob brakuje mi z tamtego forum. Moze tu sa,ale pod innymi nickami.

Lawende bardzo milo wspominam.

Godzinę temu, hawana napisał:

U Kasi wszystko ok. Zaczela robic kariere w jednym heimie, potem Ambulanpflege, teraz chyba nowy heim.

Dzieje sie u niej duzo.

Pozdrow  Kasie ode mnie :-)

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Chciałabym zabrać pół chałupy  

Wysylaj pol chalupy jednym busem,a w drugi z torebka podreczna wsiadaj.

Moj syn tak zrobil ,gdy prace zmienial. Wyslal do domu caly swoj dobytek  busem pod dom,a sam z  malym plecakiem  w samolot wsiadl.

5 minut temu, Andreaa napisał:

Wysylaj pol chalupy jednym busem,a w drugi z torebka podreczna wsiadaj.

Moj syn tak zrobil ,gdy prace zmienial. Wyslal do domu caly swoj dobytek  busem pod dom,a sam z  malym plecakiem  w samolot wsiadl.

Jest to dobre rozwiązanie na terenie Unii  Już to przerabiałam i zdało egzamin  Tym razem nie ma tak lekko 

8 minut temu, Andreaa napisał:

Wysylaj pol chalupy jednym busem,a w drugi z torebka podreczna wsiadaj.

Moj syn tak zrobil ,gdy prace zmienial. Wyslal do domu caly swoj dobytek  busem pod dom,a sam z  malym plecakiem  w samolot wsiadl.

E tam! Czasem i to nie pomaga. Mój bagaż się koci. W przygotowaniu stoi trzeci karton i tak nie jestem pewna czy na tym się skończy. Oprócz tego dwie torby na bak razem ze mbą do domu pojadą. Na widok jednej z nich wszyscy kierowcy dostają oczopląsu. Ale jest zajefajna. Nieboszczyk by się do niej zmieścił.

18 minut temu, salazar napisał:

Straszne to. On ma naprawdę 55 lat?

Pamiętam, że przeszło z ojca na syna i takie tam inne, ale i tak normalnie żal, że aż boli :(.

jego ojciec zmarł w wieku 56 lat. z czego trzy był w stanie wegetatywnym. Heinz ma szczęście że ma Elkę i najnowsze metody terapii

3 minuty temu, Alina 1 napisał:

E tam! Czasem i to nie pomaga. Mój bagaż się koci. W przygotowaniu stoi trzeci karton i tak nie jestem pewna czy na tym się skończy. Oprócz tego dwie torby na bak razem ze mbą do domu pojadą. Na widok jednej z nich wszyscy kierowcy dostają oczopląsu. Ale jest zajefajna. Nieboszczyk by się do niej zmieścił.

Też chcę taką na nieboszczyka  Jest gdzieś do kupienia? 

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Też chcę taką na nieboszczyka  Jest gdzieś do kupienia? 

Na Allegro. Produkt "made in China". Muszę przyznać, że tak długo jak jeżdżę to nikt takiego potwora, jakiego ja mam,ze sobą nie taszczył. Jestem długodystansowcem więc   muszę. Jak inaczej zabrałabym ze sobą ciuchy na wszystkie pory roku i do tego tonę książek.

40 minut temu, hawana napisał:

Ja moge podrozowac wszystkim, bo pol chalupy nie biore. Wszedzie sie zmieszcze

Teraz wracam bla bla. 

Ostatnio miałam tak koszmarną podróż blablacarem , ze chwilowo się zniechęciłam 

10 minut temu, Grzegorz B napisał:

 

10 minut temu, Grzegorz B napisał:

jego ojciec zmarł w wieku 56 lat. z czego trzy był w stanie wegetatywnym. Heinz ma szczęście że ma Elkę i najnowsze metody terapii

Ktoś się tym zainteresował? Ma dzieci?

4 minuty temu, Alina 1 napisał:

Na Allegro. Produkt "made in China". Muszę przyznać, że tak długo jak jeżdżę to nikt takiego potwora, jakiego ja mam,ze sobą nie taszczył. Jestem długodystansowcem więc   muszę. Jak inaczej zabrałabym ze sobą ciuchy na wszystkie pory roku i do tego tonę książek.

 

Możesz podać wymiary?