Rozmowa przy kawie (2)

4 minuty temu, awe59 napisał:

A w dupie z lampionami....ale takie inteligentne światełko bym sobie kupiła do sypialni 

Nooo...przydałoby się , dobry pomysł . Bo jak na ten przykład bąka pod kołderką puścisz ....zaczniesz kołderką wachlować ....a tu światełko pstryk-myk i już bączka do słoika będziesz se mogła złapać . Widoczny będzie ...przy tym inteligentnym światełku

11 minut temu, foczka63 napisał:

Czyje??????Byłych więźniów obozu?Czy Rybaka ,który spokojnie przedefilował pod bramą obozu na oczach tych ,którzy go przeżyli,wrzeszcząc "precz z żydostwem"????A moze o bezpieczeństwo Morawieckiego,który przekonywał ,że to nie naziści zrobili tylko Niemcy hitlerowskie?To co naziści byli ci dobrzy ,czy może innej narodowości?

Komentarz koleżanki pt."ale jaja"to nawet nie wiem jak określić:(

To nie są żadne jaja ,to wstyd na cały świat,wstyd i zgroza,jak krótką pamięć ma Polska:( Jeszcze parę lat ,umra ostatni więźniowie i bedzie po obchodach.Tereny wykupi jakiś deweloper ,postawi wieżowce......Krótka pamięć:(

 

 

Oczywiscie, ze o  bezpieczenstwo tych na mownicy mi chodzilo. Reszta przeciez i tak sie nie liczy:))))

Widac czarno na bialym co powiedziano. Dlatego wrzucilam link. To sa prawdziwe slowa premiera.

Dla mnie bzdura jest czepianie sie slowka "nazisci" i udowadnianie, ze to hitlerowcy.

Wiadomo wszem i wobec, ze w Auschwitz oni byli sprawcami calego zla.

Ale na swiecie nazisci to nie tylko Niemcy. Znamy historie, wiemy kto to Franco, Mussolini.

Trzeba zadbac, zeby nazizm sie nie odrodzil.

Dlatego   te polskie bojowki pod obozem to naprawde wstyd i hanba. Przeciez to neonazizm.

Trzeba byc slepym, zeby tego nie widziec i na to pozwalac.

A w Polsce jest na to przyzwolenie wladz. Bylo 11-stego listopada, a teraz znowu.

@anna5826 Tak tylko zapytam......żalisz się czy chwalisz? Próbuję znaleźć punkt odniesienia.

@Dodzisława, Dodziu, miałam rano skomentować post Anny, ale po namyśle zrezygnowałam. Chyba nie warto tego ciągnąć, jak myślisz ?

Oporządzę się teraz z lekka i wybywam do miasta z mocnym postanowieniem "nicniekupowania" :D. W planach łażenie po sklepach i dwa nadgarstki do popsikania . 

Miłego popołudnia życzę .

Pauza rozpoczęta i już wesoło Dziś Elka dowiedziała się wreszcie , że zmienniczka nie wraca tutaj . Gadałam ze zmienniczką , gadałam z agencją ( teraz Elka gada :-) ) i zapytano mnie , czy i kiedy ja tutaj wracam . Odpowiedziałam , że na dzień dzisiejszy NIE WRACAM , ale kazałam trzymać gębę na kłódkę , bo zostaję tutaj do 16 -go lutego ( tak sobie umyś liłam ) i nie mam zamiaru patrzeć przez ten czas na skrzywione gęby . Powiedziałam , że ja to rozwiążę w ten sposób , żeby wyjść w miarę z twarzą , że z chwilą powrotu do domu zadzwonię z informacją . Nie będę czekała jak zmienniczka ( prawidłowo w sobotę 2-go miała być wymiana ) , tylko powiadomię natychmiast ....Wiem , że niektórzy z was powiedzą " powiedz przy odjeździe ...zobacz ich minę " , ale mi na tym nie zależy , żeby robić sobie cyrki i patrzeć z zadowoleniem na pąsową twarz , bo chcę dobrze dla siebie a dodatkowy stres mi niepotrzebny ...adrenalina i tak mi często podnosi się do granic możliwości ......Dziewczyna z agencji pytała " co tutaj jest źle ? " , więc wygarnęłam otwarcie ...nocki poprawiły się , ale nie wiadomo na jak długo ...obiadów nie gotujemy ...nie sprzątamy , ale jesteśmy zależne od tego co kuchnia zapoda ...tradycję sobotnio- niedzielną też wygarnęłam , że dokupuję sobie coś w soboty , żeby kurewską tutaj niedzielę przetrwać , bo ciasto to ja mogę zjeść na deser a nie na obiad ...Noo...popłynęłam ze skargami trochę . Dobrze , że gadałam z polskojęzyczną pracownicą agencji , bo , gdyby z szefową to aż tyle bym nie wygarnęła ...Dziewczę powiedziało , że B. musi sama poinformować Elkę , bo inaczej ta sobie pomyśli , że chcą ją skasować na ojrasy ....Powiedziałam jej " a kasujcie i to zdrowo , może w końcu do niej dotrze , że wolimy posprzątać , ugotować ....ale qwa w nocy mamy spać 

@Baśka powtarzająca się Ale Ci się ulało:)No,no, no.

2 minuty temu, foczka63 napisał:

@Baśka powtarzająca się Ale Ci się ulało:)No,no, no.

Na dobre mi się uleje od " teraz " . To durne ( sorry , ale inaczej nie mogę nazwać ) babsko - Elka  już poinformowało tatusia , że B. nie wraca , ale Barbara zostaje tutaj do 16-go lutego ....I będzie się działo ...znów zaczną się nocne zrywanki ...upierdliwość do granic wytrzymałości ...jeżeli tak będzie to z czystym sumieniem powiadomię ją wcześniej ...i gitarra...albo mandolina jak to @LACHmówi 

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

mandolina

mandollina, przez dwa eł 

40 minut temu, hawana napisał:

jest na to przyzwolenie wladz.

I polskiego kościoła,niestety:(Ale w sumie to nic nowego,zawsze popierał nazistów,wystarczy w historii poszperać.

jednak zgodzę ,się z @salazar-nie warto tematu ciągnąć,nie jest na forum mile widziany żaden  poważny temat.

Czasem to myślę,że to Opiekunkowo to dla niektórych taka szklana bańka,siedzasobie w niej bezpiecznie a poza nią nic innego nie ma.....

Zmiana tematu

Oczekuję koleżanki spacerkowej.Dziś nie łazimy bo mnie wczoraj buty wzięły i przemokły:(Znaczy jeden,ale porządnie:(A takie ładne ,były ,takie tanie,z targowiska ....Mus jechać na jakie wyprzedaże bo mam tylko te jedne botki.Nawet adidasów nie zabrałam,buuuuu.Gapa ja:(Może jaki Deichman albo inny buciarski sklep.Obaczy się:)

Póki co kawusia mi się studzi,gorącej nie lubię ,ciasteczka sie odmrażają.Bigosik to nie wiem kiedy zjem,na kolację chyba,he he he 

@Baśka powtarzająca się czemu tego Elce nie powiedziałaś ,tylko w agencji się skarżysz.? Przecież załatwiamy najpierw z rodziną ,potem agencja no i na koniec odbój do domu.

@foczka63 a pochwal się z kim spacerujesz.?Czyżby nowa siła opiekunowa.?

5 minut temu, Teresadd napisał:

@foczka63 a pochwal się z kim spacerujesz.?Czyżby nowa siła opiekunowa.?

Z Basią:)Ale jest też nowa dziewczyna niedaleko mnie,tylko ma przerwę w dopiero od 14ej chyba,pójdziemy dziś do niej bo Basia ją już zna.

13 minut temu, LACH napisał:

mandollina, przez dwa eł 

Sorki ...to z pośpiechu

11 minut temu, Teresadd napisał:

@Baśka powtarzająca się czemu tego Elce nie powiedziałaś ,tylko w agencji się skarżysz.? Przecież załatwiamy najpierw z rodziną ,potem agencja no i na koniec odbój do domu.

Słonko ...nie jesteś tutaj i nie zrozumiesz . Tylko i aż tyle

@salazar Nie o komentarz tu idzie, ale o punkt odniesienia, jak wspomniałam. No ciekawa jestem okrutnie  . Bez względu na wzgląd, komentować nie mam zamiaru. Wystarczy jak zaspokoję swoją ciekawość   .

Tez zaraz jadę na shopping, ale tym razem będzie to shopping ogrodniczy. Liczę na duże, bardzo duże przeceny tak zwanej małej architektury ogrodowej  . Kupi, nie kupi, popatrzeć warto, oraz oko nacieszyć. No ale może kupi   .

@Baśka powtarzająca się @Baśka powtarzająca się no tak .Są sytuację ,że nic się nie poradzi.

3 godziny temu, LACH napisał:

Dzień dobry
29.01.2019r. wtorek Polska
O godz. 9.15: -0.5°C, 1005hPa i rośnie, pięknie, słonecznie, bezwietrznie, śniegu z 5 cm, w nocy padał deszcz ze śniegiem, rano szklanka.
ON 4.21, € 4.27
kiełbasa wiejska 25,-, kaszanka gryczana 12,- (ciepła)
salceson wiejski 23,- , kiszona 4,-
ziemniaki: biały, sypki 1.80, żółty fest 1.40
Jaja: wiejskie L 0.80, market L 0.34
Mleko wiejskie 4.5 °|° 2.50, market 3.4°|° 2.40
Węgiel od 780 zł/tonę do 950,-
Bazie pukają. Ptaki przed wschodem oszalały w śpiewaniu. Jak wieść rodzinna niesie: gdy w styczniu śpiewają, to im w maju dzioby zamarzają.
Doczekamy w zdrowiu, to się przekonamy.
Pozdrawiam cieplutko.

A co tam, panie dzieju, w polityce? Słyszałem że Maciorę grillują, Miśka mu zapuszkowali, że naczelny Kaczysta w byznesy poszedł, bloki w stolycy będzie budował, nazizm się odradza, jednym słowem Kampania? natomiast nic tu do mnie nie dociera o tym, że opozycja się czymś wygłupiła, a to do nich nie podobne, więc obrazu całości nie mam 

1 minutę temu, Teresadd napisał:

@Baśka powtarzająca się @Baśka powtarzająca się no tak .Są sytuację ,że nic się nie poradzi.

No nic nie poradzisz . Są tradycje , przyzwyczajenia i albo na nie godzimy się ...albo mówimy żegnaj . Nie pisałam wcześniej , ale za pierwszym swoim " pobytem " zmienniczka -B. zaproponowała , że ugotuje zupę . Elka wyraziła zgodę a już tego samego dnia wieczorem ( sobota ...oczywiście ) powiedziała , że to tylko ten raz , bo ona w kuchni szefuje ....Raz nasmażyła naleśników , bo taki kaprys miała ....też były mruczanda ...a to chałupa przesmrodzona ...a to jajka miała no coś innego przeznaczone . Następnym razem ugotowała sobie 2 ( sł. dwa ) jajka na kanapki ...też taki kaprys miała ...sobota wieczór i znów wysłuchiwania , że w lodówce były 4 ( sł. cztery ) jaja na niedzielną , tradycyjną jajecznicę ( czyt. wiórki przypalone ) i sobota ...późno a ona znów do sklepu musi jechać ...itd. itp.... Tereniu ...ja nie mam wymagań , ale po tym co widzę ostatnio się dzieje to też mam serdecznie dość ....Tylko jeden przykład : ostatnia teraz sobota ...przyniosłam z piwnicy małą puszkę zupy . Starsza z córek miała szychtę za mnie . Zapytała " dlaczego ta mała ...a ty nie będziesz jadła ? " odpowiedziałam , że nie , bo raz , że mi zupy z puszki nie smakują a dwa , że tabsy muszę po nich łykać ....kupię coś sobie na mieście . Myślisz , że zaprotestowała , zawstydziła się ....ni sosny ! Może komuś wyda się to śmieszne , ale ja mam jeszcze jakieś resztki honoru , dumy i prosić , walczyć o coś nie mam najmniejszego zamiaru ...zresztą ...czy to nie tutaj , na forum  piszemy niejednokrotnie " jak ci źle , masz dość to spadaj stamtąd szybciorem ...inna lepsza robota czeka na ciebie ! " ...Liczyłam , myślałam , miałam naiwnie nadzieję , że coś się zmieni na lepsze . Nie ma zmian , beton pozostanie betonem i czas dla mnie na zmiany ...choć takowych za bardzo nie lubię

1 minutę temu, Grzegorz B napisał:

A co tam, panie dzieju, w polityce? Słyszałem że Maciorę grillują, Miśka mu zapuszkowali, że naczelny Kaczysta w byznesy poszedł, bloki w stolycy będzie budował, nazizm się odradza, jednym słowem Kampania? natomiast nic tu do mnie nie dociera o tym, że opozycja się czymś wygłupiła, a to do nich nie podobne, więc obrazu całości nie mam 

Różnorodność i dostępność wielojęzycznych for politycznych jest nieograniczona.

Czy ten temat interesuje takiego Szoruszoru jak ja, pozostawiam pod rozwagę mojemu insynuatorowi.

W powyższym wątku nie mam już nic do dodania. 

Wybacz i zrozum(koniecznie w tej kolejności) R.

5 minut temu, LACH napisał:

Różnorodność i dostępność wielojęzycznych for politycznych jest nieograniczona.

Czy ten temat interesuje takiego Szoruszoru jak ja, pozostawiam pod rozwagę mojemu insynuatorowi.

W powyższym wątku nie mam już nic do dodania. 

Wybacz i zrozum(koniecznie w tej kolejności) R.

ależ oczywiście, dla mnie cena węgla też jest ważniejsza 

9 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

nie lubię

No widzisz! Teraz zrozumiałem dlaczego cię tak bardzo wkurwiallem.

1 minutę temu, LACH napisał:

No widzisz! Teraz zrozumiałem dlaczego cię tak bardzo wkurwiallem.

I mandollina ...

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

I mandollina ...

przez dwa eł! No! 

12 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

No nic nie poradzisz . Są tradycje , przyzwyczajenia i albo na nie godzimy się ...albo mówimy żegnaj . Nie pisałam wcześniej , ale za pierwszym swoim " pobytem " zmienniczka -B. zaproponowała , że ugotuje zupę . Elka wyraziła zgodę a już tego samego dnia wieczorem ( sobota ...oczywiście ) powiedziała , że to tylko ten raz , bo ona w kuchni szefuje ....Raz nasmażyła naleśników , bo taki kaprys miała ....też były mruczanda ...a to chałupa przesmrodzona ...a to jajka miała no coś innego przeznaczone . Następnym razem ugotowała sobie 2 ( sł. dwa ) jajka na kanapki ...też taki kaprys miała ...sobota wieczór i znów wysłuchiwania , że w lodówce były 4 ( sł. cztery ) jaja na niedzielną , tradycyjną jajecznicę ( czyt. wiórki przypalone ) i sobota ...późno a ona znów do sklepu musi jechać ...itd. itp.... Tereniu ...ja nie mam wymagań , ale po tym co widzę ostatnio się dzieje to też mam serdecznie dość ....Tylko jeden przykład : ostatnia teraz sobota ...przyniosłam z piwnicy małą puszkę zupy . Starsza z córek miała szychtę za mnie . Zapytała " dlaczego ta mała ...a ty nie będziesz jadła ? " odpowiedziałam , że nie , bo raz , że mi zupy z puszki nie smakują a dwa , że tabsy muszę po nich łykać ....kupię coś sobie na mieście . Myślisz , że zaprotestowała , zawstydziła się ....ni sosny ! Może komuś wyda się to śmieszne , ale ja mam jeszcze jakieś resztki honoru , dumy i prosić , walczyć o coś nie mam najmniejszego zamiaru ...zresztą ...czy to nie tutaj , na forum  piszemy niejednokrotnie " jak ci źle , masz dość to spadaj stamtąd szybciorem ...inna lepsza robota czeka na ciebie ! " ...Liczyłam , myślałam , miałam naiwnie nadzieję , że coś się zmieni na lepsze . Nie ma zmian , beton pozostanie betonem i czas dla mnie na zmiany ...choć takowych za bardzo nie lubię

słusznie. w sumie sama wiesz, co czujesz i jak sie z tym czujesz, ja bym explodował, więc jesteś anioł, nie kobita

Teraz, LACH napisał:

przez dwa eł! No! 

Głłupek ...jeden , ale za to przez dwa " eł "