Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, 1bozka napisał:

następna pańcia chce sie bić..jakiś wirus czy cuś

Wszystkie przedawkowały D3 i teraz energia je rozpiera 

3 minuty temu, 1bozka napisał:

następna pańcia chce sie bić..jakiś wirus czy cuś

wojownicze ksiezniczki

20 godzin temu, hawana napisał:

jak mozna byc tak niezaspokojonym?

w miare jedzeia apetyt rosnie a jak sie uda to czemu nie???trzeba sie cenic

30 minut temu, Mirelka1965 napisał:

No...już jedna taka była ( fajna skądinąd koleżanka) która potrzebowała niteczki, żeby powrócić do punktu A bez uszczerbku na zdrowiu...

kogo masz na mysli???znam ja czyzby?

15 minut temu, violka napisał:

Zjadłam kolację i coś bym jeszcze pochłonęła ale nie wiem co 

zachodz mam lody jagodowe

15 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Laską Was załatwię. 

No coś Ty ....przecież to kobitki są ..Jaką laskę ...babom ??? 

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

No coś Ty ....przecież to kobitki są ..Jaką laskę ...babom ??? 

Och baby ale się Wam marzy

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

No coś Ty ....przecież to kobitki są ..Jaką laskę ...babom ??? 

Zmień avatar. Ty też świnia jesteś. 

11 minut temu, lucyna.beata napisał:

zachodz mam lody jagodowe

A ja zajadam Raffaello co mi z matczynego święta zostałoOMG a w środku orzeszek  taki kruchy,,,qurczaki już widzę dno

Dobrze , ze konczy sie juz ta niedziela , choc musze przyznac , ze popoludnie spedzilam w milym towarzystwie nowo poznanych osob.Teraz trzeba ruszyc dupsko i spalic to co sie zjadlo i wypilo.

26 minut temu, lucyna.beata napisał:

zachodz mam lody jagodowe

Już biegnę 

34 minut temu, lucyna.beata napisał:

wojownicze ksiezniczki

Nooo  Same księżniczki , klasa sama w sobie 

57 minut temu, violka napisał:

Zjadłam kolację i coś bym jeszcze pochłonęła ale nie wiem co 

Ja konsumuję pyszne wafelki...

13 minut temu, Magdzie napisał:

Dobrze , ze konczy sie juz ta niedziela , choc musze przyznac , ze popoludnie spedzilam w milym towarzystwie nowo poznanych osob.Teraz trzeba ruszyc dupsko i spalic to co sie zjadlo i wypilo.

 

I jak będziesz spalać?Papieroskami?Ja już mam takiego lenia ,że kijem go czas wygnać.

35 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Zmień avatar. Ty też świnia jesteś. 

Nooo 

56 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Laską Was załatwię. 

Laską wanilli, białą laską? 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Ja konsumuję pyszne wafelki...

Mam ciasteczka , żelki , czekoladę z karmelem i  nadal myślę  Skłaniam się coraz bardziej ku czereśniom , tylko mam stracha tak na noc 

2 minuty temu, violka napisał:

Mam ciasteczka , żelki , czekoladę z karmelem i  nadal myślę  Skłaniam się coraz bardziej ku czereśniom , tylko mam stracha tak na noc 

Należy jeść pięć porcji warzyw i owoców dziennie...tak twierdzą fachowcy... Zjedz 5 czereśni i dopchaj węglowodanami...bo na kolację powinno się je jeść... A że to te niezdrowe...cóż....ale jakie pyszne...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Należy jeść pięć porcji warzyw i owoców dziennie...tak twierdzą fachowcy... Zjedz 5 czereśni i dopchaj węglowodanami...bo na kolację powinno się je jeść... A że to te niezdrowe...cóż....ale jakie pyszne...

 obawiam się , że jak jedną spróbuję , to zakończę na kilogramie 

Teraz, violka napisał:

 obawiam się , że jak jedną spróbuję , to zakończę na kilogramie 

Może fachowcom chodziło o co innego?  Rąb ciało jak się chciało....A jutro będziesz się zastanawiać co dalej...

4 minuty temu, violka napisał:

 obawiam się , że jak jedną spróbuję , to zakończę na kilogramie 

I dobrze. Czereśnie odmładzają.

Wleciał mi przez okno szerszeń...wielkie bydle... Jak się kapciem zamachnęłam...to sama się przestraszyłam...teraz zwłok tegoż znaleźć nie mogę... Widocznie tak go pizgnęłam, że rozpadł się w pył... 

Teraz, Maria Jolanta napisał:

I dobrze. Czereśnie odmładzają.

Tiaaaa....i wzdymają i sensacje żołądkowe powodują...A @violka Anielicę ma przez ścianę i na parterze mieszka....szkodliwość czynu wielka...jeszcze ją zamkną w niemieckim pierdlu za szkody...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Wleciał mi przez okno szerszeń...wielkie bydle... Jak się kapciem zamachnęłam...to sama się przestraszyłam...teraz zwłok tegoż znaleźć nie mogę... Widocznie tak go pizgnęłam, że rozpadł się w pył... 

Ooooo mateczko  następna agresywna  mam nadzieję , że to nie jest zarazliwe 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Tiaaaa....i wzdymają i sensacje żołądkowe powodują...A @violka Anielicę ma przez ścianę i na parterze mieszka....szkodliwość czynu wielka...jeszcze ją zamkną w niemieckim pierdlu za szkody...

Na szczęście , dzisiaj w Darmstadt mają wszystkie cele zapełnione  limit aresztowań , stanowczo już przekroczyli