Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, NNNdanuta napisał:

Nie moja myszka tylko taka z Microsoft  Moja jakby mi zaczęła szwankować to bym się tu publicznie nie przyznała, a i martwiłabym się bardziej  Do domu to ja nie wiem czy dopiero na koniec kwietnia się nie wybiorę, więc mysz nich cicho siedzi 

No popatrz pani o czym ta nasza @foczka63myśli ?...Ledwie na roboty pojechała i już byłby czas powracać 

29 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie mogę napisać , że przesadzasz , bo nie wiem jak dużo tych zakupów robisz i ile tych paragonów posiadasz ...Przecież nie przetrzymuję w zamrażarce wszystkich dokumentów , tylko jakieś pojedyncze paragony , które są dla mnie ważne . Wiadomym jest , że jakaś tam gwarancja po jakimś czasie już " nie działa " , wtedy parogon won

Na to nie wpadłam,żeby w zamrażarce trzymać paragony,ani nawet ,żeby im foto robić.Ale w zamrażarce moja mama trzyma tzw.kopertę życia,rzecz b.pożyteczna dla starszyzny plemiennej.

https://kopertazycia.pl/

29 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

No popatrz pani o czym ta nasza @foczka63myśli ?...Ledwie na roboty pojechała i już byłby czas powracać 

Noooooo,myslę ,mysle i z tego myslenia na Kulczynym rowerku 12km przejechałąm właśnie ...jak się nie ma co się lubi to się ćwiczy,he he he.

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Na to nie wpadłam,żeby w zamrażarce trzymać paragony,ani nawet ,żeby im foto robić.Ale w zamrażarce moja mama trzyma tzw.kopertę życia,rzecz b.pożyteczna dla starszyzny plemiennej.

https://kopertazycia.pl/

Ja tego nie wymyśliłam , tylko mi tak podpowiedziano i dla pewności stosuję . Nic nie blakną

3 minuty temu, foczka63 napisał:

Noooooo,myslę ,mysle i z tego myslenia na Kulczynym rowerku 12km przejechałąm właśnie ...jak się nie ma co się lubi to się ćwiczy,he he he.

A ja patrzę na stojący w moim pokoju stacjonarny rower . Podobno patrzenie też dobrze na kondycję działa

10 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Musi my to syfiary ...co to mech na garażowym dachu nam nie przeszkadza ...trawki miedzy płytkami w ogrodzie rosną jak najęte . Czas się  chyba poprawić , bo do roboty nas nie będą chcieli zatrudniać

@Baśka powtarzająca się

litosci, toz tu zagladaja i  swiezynki,jeszcze pomysla ,ze tak trzeba,

2 minuty temu, sayonara 52 napisał:

@Baśka powtarzająca się

litosci, toz tu zagladaja i  swiezynki,jeszcze pomysla ,ze tak trzeba,

Że co niby  trzeba ...mech wyskubywać ?

2 godziny temu, Dodzisława napisał:

@Malina 1 Jak to ,,piekę" ? Jako...samozwańcza superspecjalistka od bigosu myśliwskiego, żądam pouczenia  . Chcę być miszczynią miszczyń  , zatem prosze o pouczenie jak się piecze bigos!!!    

No i masz rację,po co stać przy garze i mieszać,jak można w tym czasie jak bigosik się piecze robić jakieś przyjemne rzeczy........no np na szydełku

13 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Że co niby  trzeba ...mech wyskubywać ?

Ja to sobie na zleceniu mogę co najwyżej brwi wyskubać i to pod warunkiem, że bardzo się rozplenią w niewłaściwym kierunku, bo ogólnie zostawiam to fachowej sile. 

5 minut temu, Malina 1 napisał:

No i masz rację,po co stać przy garze i mieszać,jak można w tym czasie jak bigosik się piecze robić jakieś przyjemne rzeczy........no np na szydełku

Albo myszkę naprawić:):):)hi hi hi

17 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Że co niby  trzeba ...mech wyskubywać ?

Raz trafiłam na wyskubywaczkę mchu i mlecza:):):)Na kolankach radośnie to robiła:)Co się nawojowałam z PDP ,ze ja nie ogrodnik,to moje!A i wyskubywaczce się oberwało.

2 minuty temu, foczka63 napisał:

Albo myszkę naprawić:):):)hi hi hi

22 minut temu, foczka63 napisał:

Raz trafiłam na wyskubywaczkę mchu i mlecza:):):)Na kolankach radośnie to robiła:)Co się nawojowałam z PDP ,ze ja nie ogrodnik,to moje!A i wyskubywaczce się oberwało.

Wyobrażasz sobie kobitke jeszcze starszą ode mnie ...całe 10 lat , która przelazi przez okno na garazowy dach , żeby mchy usuwać  ?! ....Pierdziu ...od jutra ćwiczę na rowerku , bo za dwa , trzy lata nogi na umywalkę nie zarzucę ....ani po dachach nie pobiegam 

1 godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie mogę napisać , że przesadzasz , bo nie wiem jak dużo tych zakupów robisz i ile tych paragonów posiadasz ...Przecież nie przetrzymuję w zamrażarce wszystkich dokumentów , tylko jakieś pojedyncze paragony , które są dla mnie ważne . Wiadomym jest , że jakaś tam gwarancja po jakimś czasie już " nie działa " , wtedy parogon won

E tam Basia .Zakupów to może gwarancyjnych tyle nie robię,tylko jak wracam w gości do swojego domu ,to zamrażarka zaj....a po same brzegi ,że nawet kostek lodu nie ma gdzie włożyć.A drink bez lodu to jak pić .Nawet nie robię dochodzenia co tam jest .Same przydasie.

6 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wyobrażasz sobie kobitke jeszcze starszą ode mnie ...całe 10 lat , która przelazi przez okno na garazowy dach , żeby mchy usuwać  ?! ....Pierdziu ...od jutra ćwiczę na rowerku , bo za dwa , trzy lata nogi na umywalkę nie zarzucę ....ani po dachach nie pobiegam 

Oplułam monitor .A idże w cholerę.

Godzinę temu, foczka63 napisał:

Noooooo,myslę ,mysle i z tego myslenia na Kulczynym rowerku 12km przejechałąm właśnie ...jak się nie ma co się lubi to się ćwiczy,he he he.

Dała ci ten  z wohnzimera ,czy inny wynalazek wyczaiłaś?

1 minutę temu, Teresadd napisał:

Oplułam monitor .A idże w cholerę.

Przecież Magda już o tym pisała ....Taka robotna zmienniczka , mimo , że posunieta ......w latach 

15 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wyobrażasz sobie kobitke jeszcze starszą ode mnie ...całe 10 lat , która przelazi przez okno na garazowy dach , żeby mchy usuwać  ?! ....Pierdziu ...od jutra ćwiczę na rowerku , bo za dwa , trzy lata nogi na umywalkę nie zarzucę ....ani po dachach nie pobiegam 

@Baśka powtarzająca się To są jeszcze starsze od Ciebie?

1 minutę temu, geronimo napisał:

@Baśka powtarzająca się To są jeszcze starsze od Ciebie?

Są . Od Ciebie starszych już  nie ma . Możesz być dumny z siebie 

27 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wyobrażasz sobie kobitke jeszcze starszą ode mnie ...całe 10 lat , która przelazi przez okno na garazowy dach , żeby mchy usuwać  ?! ....Pierdziu ...od jutra ćwiczę na rowerku , bo za dwa , trzy lata nogi na umywalkę nie zarzucę ....ani po dachach nie pobiegam 

A nie ,ta moja to z chodnika wydziobywała:)

Ta Twoja to może polisę wysoko opłacaną miała i odszkodowania się jej zachciało,ha ha ha 

21 minut temu, Teresadd napisał:

Dała ci ten  z wohnzimera ,czy inny wynalazek wyczaiłaś?

Aliści,Motomeda dostapiłam zaszczytu i jeszcze grozi ,że mnie będzie pilnować,ha ha ha Dba o linię ,moją i swoją:)

32 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wyobrażasz sobie kobitke jeszcze starszą ode mnie ...całe 10 lat , która przelazi przez okno na garazowy dach , żeby mchy usuwać  ?! ....Pierdziu ...od jutra ćwiczę na rowerku , bo za dwa , trzy lata nogi na umywalkę nie zarzucę ....ani po dachach nie pobiegam 

10 lat,powiadasz....nooooo,dobra ,przemilczę,he he he 

7 minut temu, foczka63 napisał:

Aliści,Motomeda dostapiłam zaszczytu i jeszcze grozi ,że mnie będzie pilnować,ha ha ha Dba o linię ,moją i swoją:)

Ba.Martwi się ,żebyś kondycję miała,bo ona zamierza długo żyć .A bez ciebie to jak ma żyć .

1 minutę temu, foczka63 napisał:

10 lat,powiadasz....nooooo,dobra ,przemilczę,he he he 

Nie musisz . Moja data urodzenia jest widoczna . Mam się tego wstydzić ? 

Bigos już był,to może coś na słodko upieczmy mufinki