Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@Baśka powtarzająca się i mam zamiar parę razy przyjechać,jak nic się nie skomplikuje.W zeszłym roku zaliczyłam 5 Pdp.Tyle ,ile przez ostatnie 9 lat.Poza Kulką wszędzie miało być na dłużej.Trochę ten rok dał mi w kość.Może wreszcie trafiłam na swoje miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tak ...skarbeńki ...Już  mam pauzę do 12.45 ...nie lubię tych od 11..czy jak dzisiaj od 10.45 ...ale nic nie pocznę , bo nie ode mnie jest to zależne , tylko od osoby zastępującej mnie ....Jutro tez nietypowa , wolna półdniówka , bo nie od wczesnego popołudnia ( 13 ) do wieczora , tylko nie idę na górę w ogóle ....szychtę , włącznie z duszowaniem , wrzucaniem prania do pralki i te inne przejmuje Elka . Ja zaczynam pracę o 15-tej , bo Elka jedzie na urodziny chrześniaka a jej siostra jeszcze po Indiach się szlaje i nie ma innego wyjścia ...i też pasi . Do normy wróci wszystko co z wolnym związane dopiero w przyszłym tygodniu , bo H. powróci na ojczyzny /ichniej / łono :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Teresadd napisał:

@Baśka powtarzająca się i mam zamiar parę razy przyjechać,jak nic się nie skomplikuje.W zeszłym roku zaliczyłam 5 Pdp.Tyle ,ile przez ostatnie 9 lat.Poza Kulką wszędzie miało być na dłużej.Trochę ten rok dał mi w kość.Może wreszcie trafiłam na swoje miejsce.

Będzie dobrze :cmok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@Teresadd ...jak jest Ci tam dobrze to uwij sobie to gniazdko . Wyżej pisałam o luksusie , kiedy to PDP ma jasną głowę i lubi krzyżówki ..sudoku ...teleturnieje ...fajne filmy i koniecznie ponad wszystko swoje , własne towarzystwo :szydera:...Jejku jakie to fajne ...Jak lubiłam te wyjścia na chór , granie z psiapsiółkami na fletach prostych / instrumentach muzycznych ...żeby nie było :szydera:/...te Geburtstagi przyjaciół ....te niesmiałe zaproszenia mojej osoby w stylu " masz ochotę iść ze mną na chór , czy na granie , żeby posłuchać ....albo ...podczas częstych wizyt - posiedź z nami , nie musisz uciekać " a ja se grzecznie zawsze odpowiadałam " oj...dzięki wielkie , ale chętnie z rodziną na skype bym teraz sobie pogadała " ...i sruuuuu...do siebie na górę ...ku obopólnej uciesze....No i gotowanie : gotowałam u siebie na górze i tylko obiady jadałyśmy u mnie , bo G. musiała ćwiczyć wchodzenie po schodach . W garnki mi nie zaglądała . Ustalanie jadłospisu wyglądało tak " to i to na obiad może być jutro ? ....odpowiedź zawsze ta sama , że naturalnie ...i gitarra :szydera:....Właśnie zaczęłam mocno chorować na takie dziwaczne sztele...gdzie wykonuję normalną robotę  :szydera:

Ja się nigdy nie pytam, gotuje i podaje....I mówię dziś to i to na obiad....:szydera:  tylko jak do miasta jadę po zakupy to pytam na co babcia ma ochotę.....A odpowiedz jest zawsze ta sama.... kekse i milka  :haha:aaaaa.....I banana. To czego jeść nie może. Ale czasami jej kupuje...:d

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Afryka napisał:

O Ty @ jedna, :grzmotnąć:... nauka nie idzie w las, @violka mnie naumiała sprawnie posługiwać się motkiem... A właśnie, gdzie Pierwszą Młotkową wcięło? :haha:

Melduję , że żyję i chwilowo młotkiem nie władam :haha: We wtorek zamelduję się w pracy , więc młotek pójdzie w ruch :d

Dzień dobry Ludki :cmok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, awe59 napisał:

Ja się nigdy nie pytam, gotuje i podaje....I mówię dziś to i to na obiad....:szydera:  tylko jak do miasta jadę po zakupy to pytam na co babcia ma ochotę.....A odpowiedz jest zawsze ta sama.... kekse i milka  :haha:aaaaa.....I banana. To czego jeść nie może. Ale czasami jej kupuje...:d

Też tak robiłam , jak gotowałam , tylko wtedy u profesorowej miałam w umowie " ustalanie jadłospisu z PDP-ną " ...No ..a ja sobie ustalałam po swojemu , czyli oznajmiałam co będzie na obiad i czy to pasuje . Zawsze pasowało ...zgodna zaraza z niej była :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Też tak robiłam , jak gotowałam , tylko wtedy u profesorowej miałam w umowie " ustalanie jadłospisu z PDP-ną " ...No ..a ja sobie ustalałam po swojemu , czyli oznajmiałam co będzie na obiad i czy to pasuje . Zawsze pasowało ...zgodna zaraza z niej była :haha:

Bardzo lubie takie zgodne zarazy  :szydera: :szydera:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@foczka63 :d Mnie tez traktują jak rodzinę :d . Niestety nie jest to dla mnie powód do zadowolenia :d Wolałabym jednak być bardziej dopieszczana i doceniana , choćby w postaci kopertki :d . Tak mają moje ,,skoczki" zmienniczki. Ja , jako ,,rodzina" ;) może dostanę coś w spadku ;), tyle ze spadek juz dawno rozparcelowany :d :d :d, więc ni ma nadziei, nawet cudne robótki ręczne juz mają nowego, przyszłego spadkobiorcę i nie jestem to ja :d . No tak się przyzwyczaili, że tu byłam, jestem i będę, że muszę sama  do faktury dopisywac gratyfikacje extra :d :d :d . Co oczywiscie z radością czynię :d .

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Też tak robiłam , jak gotowałam , tylko wtedy u profesorowej miałam w umowie " ustalanie jadłospisu z PDP-ną " ...No ..a ja sobie ustalałam po swojemu , czyli oznajmiałam co będzie na obiad i czy to pasuje . Zawsze pasowało ...zgodna zaraza z niej była :haha:

Ostatnio nie pytam tylko dzialam tak jak zmienniczki podpowiadaja i gitarrra:oklaski:

I urozmaicenie tez mam, bo poprzednia byla zupowo-ryzowa a obecna kartofelki uwielbia.

Dla mnie najwazniejsze, ze mieskiem nie pogardzaja, bo za jednym gotowaniem o swoj brzuszek zadbam:haha:

Do wegetarianki bym nie pojechala . Chyba, ze dutki by mnie przekonaly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dodzisława napisał:

@hawana Oj, nie daj buk pytać. Możesz wtedy usłyszeć, że do gotowania ziemniaków należy dodawać kminek, albo że semelknodel to trzeba nitką przeżynać, a nie nożem, bo tak robiła mamusia podopiecznej i takie tam inne :d :d :d .

Wlasnie. Nadgorliwosc gorsza od faszyzmu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, hawana napisał:

Ostatnio nie pytam tylko dzialam tak jak zmienniczki podpowiadaja i gitarrra:oklaski:

I urozmaicenie tez mam, bo poprzednia byla zupowo-ryzowa a obecna kartofelki uwielbia.

Dla mnie najwazniejsze, ze mieskiem nie pogardzaja, bo za jednym gotowaniem o swoj brzuszek zadbam:haha:

Do wegetarianki bym nie pojechala . Chyba, ze dutki by mnie przekonaly.

Powiem tak ...każdemu co kto lubi i nie lubię wydziwiania ...bo coś tam . Albo pasuje sztela albo nie ...a i pieniądze przede wszystkim się liczą , bo po to pracujemy . Nie uważam też , żebym tutaj za rodzinę była , bo nie jestem ...choć sekrety najintymniejsze rodziny mi opowiadają , ale wiem , że Niemcy / niektórzy / tak lubią ...nie mają zahamowań w zwierzeniach najskrytszych :haha:Nie uważam za nic dziwnego , że traktują " stałą " opiekunkę jak najbliższą rodzinę , bo skoro ktoś jest z nimi kilka lat , był pierwszym opiekunem / opiekunką świadczy o tym , że jest im bliska , chcą ją mieć cały czas a nie zmiany i znów przyzwyczajania się .Byłam traktowana jak ktoś bardzo bliski , miałam nawet to często powtarzane , czułam się szanowana ,doceniana i fajnie mi z tym było .Pewnie , że po odejściu PDP kontakty są poluzowane , ale miło jak z okazji świąt , urodzin , imienin są życzenia / aż tak łasa na nie nie jestem /,że pamiętają i nie mylą imienia :haha:.....A zresztą ...każda pliszka swój ogonek chwali ...no niee ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, beatrix+ napisał:

A z rodziną najlepiej w odległości wideł długości!

Sorry, że zacytowałam Ciebie.Jesli chodzi o moją rodzinę, to nigdy mnie nie zawiedli, wrecz zaskoczyli z pomocą.

A tutaj, w pracy,się okaże po fakcie.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...