Rozmowa przy kawie (2)

Moja babka od wczoraj testuje aparat słuchowy (jeden z warunków ze tu wracam)i powiem wam chwilami jazda na maksa ale pozytywnie mówi też cichutko co u niej niespodziewane a na moje co? bo nieslyszę ? dostaję kontre-sama głucha jesteś a mi każesz nosić te paskudztwa... dla mnie o tyle źle że nagle musze się przestawić ,nie gadać głośno ,muzyka ledwo ledwo i jeszcze niepoobgaduje jej z córką jak do tej pory ale za to sąsiedzi bedą zadowoleni bo jak ona muzyki sluchala to okna drżały.

Właśnie dostałam ofertę do Heimu:

- zatrudnienia na rok lub więcej po niemieckiej stronie

- 1850 brutto  tj. stuffe 1 - 1250 netto

- pokój internet do dyspozycji

160 godzin w miesiącu

3-4 podopiecznych ( to muszą być super trudne przypadki !!!)

Ktoś chętny ? Od poniedziałku można zaczynać . 

17 minut temu, Moni.r napisał:

Moja babka od wczoraj testuje aparat słuchowy (jeden z warunków ze tu wracam)i powiem wam chwilami jazda na maksa ale pozytywnie mówi też cichutko co u niej niespodziewane a na moje co? bo nieslyszę ? dostaję kontre-sama głucha jesteś a mi każesz nosić te paskudztwa... dla mnie o tyle źle że nagle musze się przestawić ,nie gadać głośno ,muzyka ledwo ledwo i jeszcze niepoobgaduje jej z córką jak do tej pory ale za to sąsiedzi bedą zadowoleni bo jak ona muzyki sluchala to okna drżały.

Ty się ciesz, że to nie był hewi metal, albo jakiś jazzzz. Czy to jakieś landowe przyśpiewki ?

Teraz, Heidi napisał:

Właśnie dostałam ofertę do Heimu:

- zatrudnienia na rok lub więcej po niemieckiej stronie

- 1850 brutto  tj. stuffe 1 - 1250 netto

- pokój internet do dyspozycji

160 godzin w miesiącu

3-4 podopiecznych ( to muszą być super trudne przypadki !!!)

Ktoś chętny ? Od poniedziałku można zaczynać . 

 

Fuj, to niewolnicza praca za zupe

Teraz, Heidi napisał:

Ale jest Konstytucja 

Tylko na koszulkach

3 minuty temu, hawana napisał:

Fuj, to niewolnicza praca za zupe

Mylisz się, dodają jeszcze  ziarnko ryżu 

2 minuty temu, Heidi napisał:

Ty się ciesz, że to nie był hewi metal, albo jakiś jazzzz. Czy to jakieś landowe przyśpiewki ?

ło jesuu no masz rację nie pomyślałamto tylko Andrea Berg ktorą mogę recytować tak mi zapadla w pamięć jej płyta

1 minutę temu, hawana napisał:

Tylko na koszulkach

Ale jest

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Ale jest

Mozna jeszcze zolta kamizelke zalozyc

Teraz, Heidi napisał:

Mylisz się, dodają jeszcze  ziarnko ryżu 

Jak bedziesz grzeczna

Podeliberujcie trochę ,a ja tymczasem jakiś poczęstunek zaserwuję  

Teraz, hawana napisał:

Jak bedziesz grzeczna

 ale to ziarnko ryżu jest po to jak ktoś właśnie będzie niegrzeczny. trzeba będzie na nim klęczeć 

Teraz, Heidi napisał:

 ale to ziarnko ryżu jest po to jak ktoś właśnie będzie niegrzeczny. trzeba będzie na nim klęczeć 

To masz je jak w banku

Ale nie ma tego zlego...po odbyciu kary zjesz weglowodany

1 minutę temu, hawana napisał:

To masz je jak w banku

Ale nie ma tego zlego...po odbyciu kary zjesz weglowodany

Odpada wersja zagłodzenia na śmierć . Kto by pomyślał : ile pożytecznych czynności może wynikać z posiadania jednego ziarnka ryżu 

Teraz, Heidi napisał:

Odpada wersja zagłodzenia na śmierć . Kto by pomyślał : ile pożytecznych czynności może wynikać z posiadania jednego ziarnka ryżu 

Zrobisz golabka w wersji mini?

@Heidi Wiesz,  to taka reakcja łańcuchowa..

Jak ja będę z pracy zadowolona to i PDP będzie lepsiejsza ,  a jak pdp będzie zadowolona   to i syn będzie spokojny,  no a na końcu być może agencja będzie zadowolona .

Ale to już pikuś. 

NAJWAŻNIEJSZE  w tym łańcuszku SĄ OPIEKUNKI!

37 minut temu, Heidi napisał:

Właśnie dostałam ofertę do Heimu:

- zatrudnienia na rok lub więcej po niemieckiej stronie

- 1850 brutto  tj. stuffe 1 - 1250 netto

- pokój internet do dyspozycji

160 godzin w miesiącu

3-4 podopiecznych ( to muszą być super trudne przypadki !!!)

Ktoś chętny ? Od poniedziałku można zaczynać . 

 

Moja koleżanka pracowała w Berlinie,jak się cieszyła i wiała po 6 miesiącach,masakra, tyle mi napisała

26 minut temu, hawana napisał:

Zrobisz golabka w wersji mini?

Taaa....z brukselki

25 minut temu, hawana napisał:

Zrobisz golabka w wersji mini?

. Tylko gdzie ja taką mini kapustę znajdę . Chyba między zębami chomika 

13 minut temu, Malina 1 napisał:

Moja koleżanka pracowała w Berlinie,jak się cieszyła i wiała po 6 miesiącach,masakra, tyle mi napisała

Wyciągnij nam jakieś opowieści z jej przeżyć. Tak na prawdęnikt z nas do tej pory nie poruszył tego tematu.: Jak wygląda prawdziwy dzień pracy w Heim-ie ?

Może @salazar znajdzie trochę wolnego czasu i parę przypadków tu dorzuci ?

@Heidi z tego co wiem , to @Skorpionka pracowala w heimie, jednak szybko zmienila to na Ambulantpflege.

Tak chyba jest lepiej.

@hawana ja je tu wywołać do tablicy ? 

Warto byłoby posłuchać co to  jest za "bajka"

3 minuty temu, hawana napisał:

@Heidi z tego co wiem , to @Skorpionka pracowala w heimie, jednak szybko zmienila to na Ambulantpflege.

Tak chyba jest lepiej.

To nie tak do końca ...Kiedyś jedną z koleżanek forumowych zresztą ....pracowała ( możliwe , że nadal pracuje ) i sobie chwaliła . Ją też bardzo chwalono ....tak pisała 

Teraz, Heidi napisał:

@hawana ja je tu wywołać do tablicy ? 

Warto byłoby posłuchać co to  jest za "bajka"

Nie wiem, @Skorpionka ma problem z netem, ale moze odezwie sie z domu.Chyba urlopuje. A Mazowsze spotkalo sie? Nie jestem w temacie...