Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, LACH napisał:

Nic. Serio, serio.

:hura::szydera::hura:

I dzieńdoberek

tym miłym słówkiem

Masz rację , i całkiem dobrze mi z tym:d 

No,chyba , że ktoś się na forum pochwali ,że jest mistrzem w pieczeniu sernika z rosą , albo rzuca biszkoptem - i ten mu wychodzi -to wtedy owszem , przyjmuję to do wiadomości , wykorzystuję do własnych celów lub wyrzucam z pamięci:trele:

 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Lorelai napisał:

Masz rację , i całkiem dobrze mi z tym:d 

No,chyba , że ktoś się na forum pochwali ,że jest mistrzem w pieczeniu sernika z rosą , albo rzuca biszkoptem - i ten mu wychodzi -to wtedy owszem , przyjmuję to do wiadomości , wykorzystuję do własnych celów lub wyrzucam z pamięci:trele:

 

Nie zawsze , ale rzucam biszkoptem :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Barbara48 napisał:

Witam Opiekunkowo cieplutko :love:.

Ja już ledwo żyję, małż mnie tak ściorał po sklepach, że mam dość. 

Od łóżka sie zaczęło, poprzez dywan, inne rzeczy , a skończyło na kieliszkach :szok:.

Milego dzionka Kochani :serce:.

Basiu, tak krótko jesteś w domu, że wykorzystuje każdy moment na kontakt z Tobą :d .

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lorelai napisał:

Heidi kochana !:cmok:Ta Twoja walizka śniła mi się za każdym razem, gdy miałam wyjeżdżać - albo moja córka lecieć samolotem .:)

Współczułam Ci , bo pisałaś , ze miałaś tam ważne papiery . :(

A jeśli chodzi o werbunek - to owszem, chcę kogoś zwerbować , ale szukam na całkiem innym portalu- i interesuje mnie TYLKO I WYŁĄcznie  płeć przeciwna .  :d.

I już dziś zapowiadam, że znowu stąd zniknę  , bo mam własną i nieprzymuszoną  wolę - robię , co chcę i kiedy chcę , byle nikogo nie skrzywdzić:)

 

 

Tak,tym razem  jestem znowu tuż obok lotniska , na którym prawdopodobnie stały się "czary mary" z maim kufrem. Bezustannie mi po głowie chodzi co ja tam za skarby miałam. Mój syn pyta: po jak gwint zabrałąm takie ważne rzeczy ze sobą. Hmm.... nie rozumie, że jestem ciągle w drodze i to co ważne dla mnie muszę mieć ze sobą , że jestem kobietą i kosmetyki i biżuteria to warunek wyjazdu, że zakupy na wyjeździe to też rytuał. To tak jakby wrócić z Ameryki bez skaplu i indiańskich totemów.  Uwielbiałam podróże samolotem i do Ddorf też mogłaby przylatywać, ale mam już uraz do linii lotniczych i podróżuję busikami. Tu mam na razie farta, bo udaje mi się jechać często jednoosobowo jak VIP:oklaski:, bądź mam całą kanapę dla siebie i podróż ośmielę się powiedzieć  "kuszetką"

Mamy nadzieję, że znikniesz tylko na sekundę !!!! :cmok:

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Lorelai napisał:

No, też mi się zdarzyło :szydera: 

Ale nie , że w czasie wk..wnerwienia w kogoś :szydera:...Po upieczeniu wyjmuję z piekarnika , oczywiście przez ściereczkę , żeby się nie poparzyć ...z wysokości 30 -40 cm rzucam go na blat . Po tej akcji na jeszcze kilkanaście minut do piekarnika ...a później " do góry doopą " kładę i jest równiutki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Łóżko ....dywan ..inne rzeczy rozumiem , ale kuźwa na kieliszkach ?!...Toż to szło się pokaleczyć :szydera:

Jeśli zakłądając , że mąż @Barbara48  jest fakirem, to kieliszki , chodzenie po rozżarzonych węglach, po tłuczonym szkle są dla niego żadnym wyzwaniem:haha:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ale nie , że w czasie wk..wnerwienia w kogoś :szydera:...Po upieczeniu wyjmuję z piekarnika , oczywiście przez ściereczkę , żeby się nie poparzyć ...z wysokości 30 -40 cm rzucam go na blat . Po tej akcji na jeszcze kilkanaście minut do piekarnika ...a później " do góry doopą " kładę i jest równiutki .

No, wiem , tylko  , jak ja raz rzuciłam - to zbierałam w częściach :szydera: i poszłam kupić gotowy :hura:. Dlatego zwróciłam uwagę na ten wpis na wątku o pieczeniu :tak2:.W kogoś - to rzucam tylko słowami, i to rzadko , jak mnie naprawdę ktoś wkurzy:ostrzegam::szydera:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, geronimo napisał:

Witam Panie i Panów wciaż zdychajacy, do tego doszła moja żonka

Również rozłożyło ją Kurde święta pod znakiem domowego szpitala.

Za oknem śniegu brak, do dupy z takimi świętami

Spokojnej niedzieli życzę wam:cześć2::papieros::kawa:

:( szkoda , że tak się Wam usiało, pozytywne jest to, że możecie razem pod jedną kołderką się ogrzewać:d. Święta, świeta i będzie po świętach. Ważne, żeby szybko dojść do zdrowia czego z serca życzę:cześć3:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Heidi napisał:

Coś Ty , nawetimage.png.63694538ef5893efbeb880d6d12851d2.png czasem mam towarzystwo, rozgrzewamy się raz ognistymi spojrzeniami prosto w oczy, raz w słońcu, innym  razem flaszką . Grunt to mieć odpowiednie okulary i obuwie:d

O! jakaś Ty elegancka !Ten Twój towarzysz chyba bardziej Tobą niż flaszką:d:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda szefowa ma swego zajoba. 

Moja też. 

Zasadniczo podobno grzybów nie lubi .

Zrobiłam te pierogi,  ilość powalająca z 1.5 szkl.mąki xd

Gdy w sekundę Zeżarła 4 śtuki,  powiedziałam co jest w środku. 

Nagle nie smakują xd,  nagle żryć nie będzie..:cool:

No to ja zagralam zmartwioną,  że  może lekarza,  że może pogotowie..

 

Nie,  skąd! Nic jej nie będzie i zeżarła kolejne 4, popijając szklanką oranżady pomarańczowej. 

 

xd

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, geronimo napisał:

Witam Panie i Panów wciaż zdychajacy, do tego doszła moja żonka

Również rozłożyło ją Kurde święta pod znakiem domowego szpitala.

Za oknem śniegu brak, do dupy z takimi świętami

Spokojnej niedzieli życzę wam:cześć2::papieros::kawa:

Geronimo, dużo zdróweczka, bo pieniądze umiesz zarabiać .:cześć:

To przynajmniej święta spędzicie  z żonką , połączeni wspólnotą -szkoda tylko ,że chorobową :(:(

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, beatrix+ napisał:

Każda szefowa ma swego zajoba. 

Moja też. 

Zasadniczo podobno grzybów nie lubi .

Zrobiłam te pierogi,  ilość powalająca z 1.5 szkl.mąki xd

Gdy w sekundę Zeżarła 4 śtuki,  powiedziałam co jest w środku. 

Nagle nie smakują xd,  nagle żryć nie będzie..:cool:

No to ja zagralam zmartwioną,  że  może lekarza,  że może pogotowie..

 

Nie,  skąd! Nic jej nie będzie i zeżarła kolejne 4, popijając szklanką oranżady pomarańczowej. 

 

xd

 

:szydera: Oj te Niemce. Przecież nie może dać Tobie satysfakcji , że dobre:szydera:. Kup jej gotowce w markecie, będzie szczęśliwą:szydera:. Pzecież oni są pozbawieni kubków smakowych, po jakie licho tak się narabiasz ? Szanuj się i siły zostaw dla sibie i swojej rodziny

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lorelai napisał:

Geronimo, dużo zdróweczka, bo pieniądze umiesz zarabiać .:cześć:

To przynajmniej święta spędzicie  z żonką , połączeni wspólnotą -szkoda tylko ,że chorobową :(:(

Nie :d, łączy ich jeszcze akcja  "pierzyna" :szydera:. wykurują się, ale muszą się starać dobrze rozgrzać:haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, beatrix+ napisał:

Każda szefowa ma swego zajoba. 

Moja też. 

Zasadniczo podobno grzybów nie lubi .

Zrobiłam te pierogi,  ilość powalająca z 1.5 szkl.mąki xd

Gdy w sekundę Zeżarła 4 śtuki,  powiedziałam co jest w środku. 

Nagle nie smakują xd,  nagle żryć nie będzie..:cool:

No to ja zagralam zmartwioną,  że  może lekarza,  że może pogotowie..

 

Nie,  skąd! Nic jej nie będzie i zeżarła kolejne 4, popijając szklanką oranżady pomarańczowej. 

 

xd

 

:szydera:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Pop wstała o 12-tej.

Rzecze; kalt, kalt.

Daąm jej zjeść gorcego rosołu i znowu ją położł :szydera: 

Jak ja tu lubię pracować/być :d.

Teraz leżing, a potem chyba zrobię dla siebie kilka pierogów na wigilię :tak2:,  bo @fioletowa.mysz nauczył mnie  sztuczki wyrabiania cudownie plastelinowego ciasta :cmok:. Teraz nawet robię nawet kilka sztuk z czegokolwiek co wpadnie w ręce:oklaski:

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MeryKy napisał:

No coż każda z nas jest rekruterem. Tylko sie do tego nie przykladamy odpowiednio :p

Osobiscie nie mialabym zaufania do osoby ktora sie ukrywala. Jakby wystapila jako nowa to kto wie?

Meryjko ten mój wpis o Lorelai w krzaczorach dotyczył jej milczenia a nie ukrywania się :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Heidi napisał:

Nie :d, łączy ich jeszcze akcja  "pierzyna" :szydera:. wykurują się, ale muszą się starać dobrze rozgrzać:haha:

No, ja podejrzewam,że żona wiedziała,co zrobić , żeby męża mieć blisko :dsiebie ,ale nie chciałam tego mówić głośno. Czasem faceci są tacy niedomyślni, ze trzeba uzyc fortelu .:d

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...