Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

26 minut temu, MeryKy napisał:

Oj tam... oj tam temat wazny bo dotyczy naszych geldow :trele:

A ja się śmiałam z mojego mana że woli w skarpecie trzymać niż w banku. 

Teraz on będzie się śmiał , nic to, przeżyję, ważne że geldy nienaruszone i będę mogła zaszaleć :haha:coby nie zbutwiały :szydera:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Grzegorz B napisał:

Dzięki za słowa otuchy ostatnio przegina pałę. Nie dzidzia, on to w sumie fajny chłopak był. Alzheimer. Parkinson pod pełną kontrolą od kiedy ja zacząłem ustawiać pompę. Generalnie Elka w skowronkach bo Heinz w takim jest stanie, jak 4-5 lat temu. Mnie oczywiście duma rozpiera i mam satysfakcję.  Co prawda zamierzam tu być nie dłużej niż do czerwca, więc pewnie jeszcze będzie wiele gównianych sytuacji

doslownie i w przenosni a serio...tyle i chcesz nikt cie nie zmusza siedziec tam dluzej niz ty sam to czujesz..potem samo sie rozwiaze

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Afryka napisał:

Nie jestem na bieżąco ,bo u mnie gotówka , jakby to powiedzieć ? ... długo się doopy nie trzyma :szydera: ,a ten rejon bardziej interesuje mnie turystycznie.

 

Też jakoś problemu nie mam , czy procenty wzrastają ....lecą w dół i takie tam podobne :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, MeryKy napisał:

Nie jestes w temacie to jest program naprawczy EU. Zastosowano go juz w Hiszpani.

Polecam ciekawe artykuly na portalu bankier.pl

Meryjka błagam Cię ...niech już " Oni" niczego nie naprawiają .A tak na marginesie ,to za 40 baniek mogą odstąpić od " naprawy" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałam pytanie w wątku obiadowym,więc wypada też się przywitać ,bo mnie nie było czas jakiś.

Witam więc wszystkich ze swojej szteli u okropnej Ingeborg.Po kiego grzybka do niej wracam to sama nie wiem??

Ale jestem,i już tydzień za mną.Jakos leci.

Miłej niedzieli

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Grzegorz B napisał:

Bigos robię zawsze na winie. Biała kapusta i kiszona, grzyby, kilka rodzajów mięsa, śliwki suszone. Około 3, 4 dni roboty. Ale warto czekać. Bo to najlepszy bigos w Układzie Warszawskim

Prócz mojego kochanie...:p

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rano było słonko,  Ale mroźno. 

Po obiedzie poszłam  na kijki  i już  chmury śniegowe  SIĘ robiły. 

Pewnie rano się obudzę w białym puchu. 

 

Grzesiu,  razem z fajkami musisz  zerwać też z przyzwyczajeniami,  które są w głowie. 

Np.łączenie kawa +  papieros = czyli  zamiast kawy herbatę. 

Albo odpoczynek + papieros. = nie ma leżenia,  cokolwiek trzeba robić,  łazić,  spacerować..

 

No i malymi  kroczkami. 

Ustal sobie w głowie- czuli  w Twoim centrum dowodzenia,  że  np.TEN TYDZIEŃ NIE PALISZ. 

I bodaj skały by s...ły,  żeby  z nieba leciały 

TY W TYM TUGODNIU NI WUJA NIE ZAPALISZ. 

Powodzenia Grzesiu!  :)

 

Mój mąż jest  alkoholikiem trzeźwym od 5 prawie lat. 

Oczywiście wcześniejszych prób miał dużo,  aż  sam z siebie  się  zaparł..

Dzień w dzień powtarzał na głos DZIŚ NIE PIJĘ. 

No i się przyzwyczaił..

Inny czlowiek,  inne życie  oboje mamy. 

 

Ja z jedzeniem tak mam. 

Jeśli WYDAJE mi się,  że jestem  głodna,  to WIEM,.że to PAMIĘĆ MÓZGU tak mówi,.nie  żołądek. 

Piję dużo płynów między posiłkami,  zaczęłam chodzić na kijki,  i kolejne kg lecą  w dół. 

Zatem cieszę się z pauzy 2godz.na mojej pierwszej szteli,  bo biorę kijki że sobą. Bardzo mnie wciagnely te spacery,  bo nie chcę  na starość  na wózku inwalidzkim być,  albo żeby  opiekunka ukraińska,  czy  chińska , MNIE wyzywała, że  jestem gruba.

Tak jak  alkoholik  mówi,  że  on już  w swoim  życiu  zapas  wódki  wypił, tak  JA JUŻ  GRUBA  BYŁAM W SWOIM  ŻYCIU. 

Teraz  będę  zdrowa i sprawna. 

Wszystko jest w głowie,  tylko  trzeba TAM poukładać. 

 

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, beatrix+ napisał:

Rano było słonko,  Ale mroźno. 

Po obiedzie poszłam  na kijki  i już  chmury śniegowe  SIĘ robiły. 

Pewnie rano się obudzę w białym puchu. 

 

Grzesiu,  razem z fajkami musisz  zerwać też z przyzwyczajeniami,  które są w głowie. 

Np.łączenie kawa +  papieros = czyli  zamiast kawy herbatę. 

Albo odpoczynek + papieros. = nie ma leżenia,  cokolwiek trzeba robić,  łazić,  spacerować..

 

No i malymi  kroczkami. 

Ustal sobie w głowie- czuli  w Twoim centrum dowodzenia,  że  np.TEN TYDZIEŃ NIE PALISZ. 

I bodaj skały by s...ły,  żeby  z nieba leciały 

TY W TYM TUGODNIU NI WUJA NIE ZAPALISZ. 

Powodzenia Grzesiu!  :)

 

Mój mąż jest  alkoholikiem trzeźwym od 5 prawie lat. 

Oczywiście wcześniejszych prób miał dużo,  aż  sam z siebie  się  zaparł..

Dzień w dzień powtarzał na głos DZIŚ NIE PIJĘ. 

No i się przyzwyczaił..

Inny czlowiek,  inne życie  oboje mamy. 

 

Ja z jedzeniem tak mam. 

Jeśli WYDAJE mi się,  że jestem  głodna,  to WIEM,.że to PAMIĘĆ MÓZGU tak mówi,.nie  żołądek. 

Piję dużo płynów między posiłkami,  zaczęłam chodzić na kijki,  i kolejne kg lecą  w dół. 

Zatem cieszę się z pauzy 2godz.na mojej pierwszej szteli,  bo biorę kijki że sobą. Bardzo mnie wciagnely te spacery,  bo nie chcę  na starość  na wózku inwalidzkim być,  albo żeby  opiekunka ukraińska,  czy  chińska , MNIE wyzywała, że  jestem gruba.

Tak jak  alkoholik  mówi,  że  on już  w swoim  życiu  zapas  wódki  wypił, tak  JA JUŻ  GRUBA  BYŁAM W SWOIM  ŻYCIU. 

Teraz  będę  zdrowa i sprawna. 

Wszystko jest w głowie,  tylko  trzeba TAM poukładać. 

 

Pięknie to wyjaśniłaś :cmok: szkoda tylko , że układanie w głowie jest takie trudne :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sayonara 52 napisał:

@NNNdanuta napisz co wyrwalas  na markcie?

Raczej czego nie wyrwałam :szydera: Żadnych butów, spodni i torebki :szydera: Flohmarkt był duży, a jak coś jest za duże to nie ogarniam i błądzę  jak dziecko we mgle xd, ale też niczego takiego nie widziałam (małogabarytowego) do czego by moje serce się wyrwało. Wydałam 3 euro na miskę drewnianą (fi ze 20 cm) stan idealny i bluzkę z lnu (100%) z H&M. To był flohmark dla naszego @geronimo ... bo na nim spore stoisko ze starymi aparatami fotograficznymi :d

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...