Rozmowa przy kawie (2)

Teraz, maras1 napisał:

linka zawsze sie przyda

Ooo i tu masz racje

Dobranoc wszystkim

17 minut temu, maras1 napisał:

5 grudnia,jakas propozycja?

No byłaby, gdybym w tym czasie była w De  . Załuję bardzo, ale będę wówczas jakby...nieobecna  

@1bozka Tu się mylisz, bagaznik mam malusienki, taki tyci, tyci. Co innego przód, ten to ma rozmach    

3 minuty temu, Dodzisława napisał:

No byłaby, gdybym w tym czasie była w De  . Załuję bardzo, ale będę wówczas jakby...nieobecna  

naprawdę żałuję już od długiego czasu próbuję się z kimś spotkać ,pogadać i ciągle nic

Teraz, maras1 napisał:

naprawdę żałuję już od długiego czasu próbuję się z kimś spotkać ,pogadać i ciągle nic

Nie trać nadziei  , Co ma wisieć nie utonie   Wracam do De 29 grudnia , jak będziesz wracał do pracy to kto wie? Oczywiscie jak będziesz wracał przez Lipsk. 

2 minuty temu, maras1 napisał:

naprawdę żałuję już od długiego czasu próbuję się z kimś spotkać ,pogadać i ciągle nic

A to kara za Twój grzech zaniechania. Jeszcze w Hiltonie proponowałam spotkanie, to nie byłeś jakoś szczegolnie zainteresowany, no ale .....może baluś tu zamieszał  . Ten łotrzyk potrafi płatać rózne figle  .

1 minutę temu, Dodzisława napisał:

@1bozka Tu się mylisz, bagaznik mam malusienki, taki tyci, tyci. Co innego przód, ten to ma rozmach    

zgadłaś,a tu mój syn  z małym bagaznikiem

1 minutę temu, maras1 napisał:

zgadłaś,a tu mój syn  z małym bagaznikiem

Wow, Ci powiem.........

2 minuty temu, Dodzisława napisał:

Wow, Ci powiem.........

co mi mi powiesz?

ok dobranoc dziewczyny

@maras1

Pa Dobranoc kochani,,

Witam się ze wszystkimi i życzę spokojnej nocki

Dobranoc 

Dobranoc

8 godzin temu, Maria Jolanta napisał:

Czy tu czy w innym wątku osoby "muszące koniecznie" coś napisać by podgrzać atmosferę lepiej niech się dobrze zastanowią co robią.

Pierdzielę. Nie mam ochoty więcej się wypowiadać. Zostawiam to innym. Róbcie sobie swoje bagienko i taplajcie się do woli.

aczkolwiek sie wypowiedzialam ...i tyle ..ale wolno co nie?

a teraz ide kawe robic

poniewaz tematy w postach i tak sa totalnie pomieszane  pozwole sobie tu na tym watku wkleic cytat ktory mnie wpadlbyl w rece dzisiaj ...

milego piatku zycze wszystkim bez wyjatku , ez podzialu bez podteksow ...ale z duza dawka .dystansu ...rowniez do samych siebie ....to sie przydaje 

26 minut temu, lucyna.beata napisał:

poniewaz tematy w postach i tak sa totalnie pomieszane  pozwole sobie tu na tym watku wkleic cytat ktory mnie wpadlbyl w rece dzisiaj ...

milego piatku zycze wszystkim bez wyjatku , ez podzialu bez podteksow ...ale z duza dawka .dystansu ...rowniez do samych siebie ....to sie przydaje 

 

Dzień dobry. Mądrego to i miło posłuchać miłego piątku wszystkim. 

W piątkowy poranek witam się... I proszę się nie dziwić radością mą... Toż to kolejny dzień przybliżający mnie do zjazdu... W reklamie Coca Coli były takie słowa "...coraz bliżej Święta...coraz bliżej Święta...", więc sobie sparafrazowałam...Cieszcie się zatem razem ze mną... I, naturalnie, miłego dnia życzę wszystkim forumowiczom...

Dzień dobry

Wypowiedziałam się "nie koniecznie " i czytać nadal zamierzam nawet te tematy w ,których się nie wypowiadam "koniecznie "

Miłego ,radosnego piątku i pięknej pogody życzę

Godzinę temu, lucyna.beata napisał:

k sie wypowiedzialam ...i tyle ..ale wolno co nie?

Moderatora chyba musisz zapytać tylko broń boże nie tu bo tu nie wolno zadawać pytań do moderatora tylko przez ten no jak to się nazywa suuport czy jakoś tam 

Dzień dobry wszystkim . 

Obudziłam się dziś wcześniej i to nawet sama , czytaj bez żadnej pomocy typu budzik. Trza wyskakiwac z łóżka, szybka kawa, i udać się w plener na biegi. Muszę narzucić tempo, bo tylko 2 stopnie na zewnątrz. 

Miłego dnia ludziska. 

Dzień dobry bladym świtem...a tam bladym ,ciemno jak ...to będzie niepoprawnie politycznie , jedynym słowem : " wesołe jest życie staruszka , wesołe jak piosnka ta ... już nie to zdrowie , już szron na ...s z y b a c h ..."

Miluśkiego piąteczku Milusińscy 

Ps.A tak na marginesie ,bo dzisiaj piątek i dzień bezmięsny ,odgrzewane kotlety nie są smaczne , można się niestrawności nabawić i refluksu jakowegoś , szczególnie dla tego kto odgrzewa,bo to chwila nieuwagi i przypalony ...i jakby to powiedział @asna nadają się tylko do hasioka